• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smaki deluxe: kaczka już nie tylko na święta

Aleksandra Sobocińska
14 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdzie zjemy ostrygi w Trójmieście?
"Tradycyjna kaczka gdańska" z menu Restauracji Hotelu Gdańsk. "Tradycyjna kaczka gdańska" z menu Restauracji Hotelu Gdańsk.

Niewiele trzeba, aby jej wyśmienite mięso stało się suche i twarde, jednak właściwe przygotowanie sprawi, że będzie soczysta, krucha i pełna aromatu. Niegdyś była spożywana od wielkiego dzwonu, teraz jest częstym gościem na stołach, bez względu na okazję. Jak przyrządzić kaczkę, w których restauracjach jej szukać i czy w ogóle warto ją jeść?



Najchętniej zjadł(a)bym:

Pieczona lub duszona w całości, czy pierś przygotowana metodą sous vide? Z rozmarynem i czosnkiem; z jabłkami, pomarańczami i śliwkami, a może z wątróbką? Podczas komponowania dań z kaczką w roli głównej, nie powinniśmy się niczym ograniczać. Mięso kaczki smakuje bowiem równie doskonale zarówno ze słodkimi, jak i słonymi, czy kwaśnymi dodatkami. Choć w ostatnich latach bardzo zyskała na popularności i przestała kojarzyć się już tylko z uroczystym świątecznym obiadem, dla wielu osób jej smak pozostaje nieodkryty. Szczególnie osoby dbające o linię unikają jej mięsa, uważając je za bardzo tłuste i niezdrowe. Czy faktycznie takie jest?

- Kaloryczność mięsa z kaczki może bardzo się wahać ze względu na różne rozmieszczenie tłuszczu, jednak wybierając pierś bez skóry spożywamy zbliżoną ilość energii do tej samej partii z kurczaka. Przyrządzając pierś kaczki, dobrze jest ją natrzeć ziołami już dzień wcześniej. Przed duszeniem najlepiej naciąć skórę i umieścić tą częścią do dołu na zimnej patelni. Następnie pozwolić, żeby w miarę ogrzewania tłuszcz się wytopił, a mięso podsmażyło, po czym obrócić na chwilę na drugą stronę. Kaczkę spożywajmy bez skóry z dodatkiem pieczonych jabłek lub buraczków i cieszmy się pełnowartościowym białkiem, witaminami z grupy B i smacznym posiłkiem - mówi mgr Aleksandra Szybiak, dietetyk kliniczny z gdańskiego Centrum Zdrowia Lifemedica.
Kupując kaczkę o wadze nieznacznie przekraczającej 1 kg warto pamiętać, że najedzą się nią dwie osoby. Zawsze można ją nafaszerować (np. farszem z wątróbek z warzywami), nadaje się do tego wręcz doskonale.

Kaczka jest ściśle związana z naszym regionem - była obowiązkowym punktem menu na słynnych ucztach w Dworze Artusa w XVII wieku. Według przepisu kuchni staropolskiej na "Kaczkę po gdańsku", najlepiej jest ją upiec z majerankiem i pomarańczami.

W Trójmieście wielu restauratorów korzysta z tradycyjnych przepisów, choć nie brakuje również innowacyjnych odsłon dań z kaczki.

- Aby kaczka miała pełną gamę smaków oraz była soczysta i krucha, w Restauracji Hotelu Gdańsk macerujemy ją w przyprawach oraz solance z odpowiednią ilością jabłek, najlepiej antonówki. W soku jabłka zawarte są kwasy odpowiedzialne za kruszenie mięsa. A solanka powoduje, że mięso jest soczyste i doprawione w pełnej strukturze. W czasie pieczenia należy podlewać kaczkę odpowiednio skomponowaną marynatą oraz tłuszczem, który wytapia się podczas pieczenia. Temperatura w piecu nie powinna być wyższa niż 140 st. C. Dopiero po upływie ponad godziny można chwilę "podkręcić" ją do 180'C, aby skarmelizować skórkę. W Restauracji Hotelu Gdańsk używamy jabłek, cydru, pieprzu, majeranku oraz ekologicznego miodu rzepakowego do marynaty. Jest to danie w naszej karcie, które jest ściśle związane z polską tradycją Gdańska. Przez te wszystkie lata dopracowaliśmy recepturę i bardzo ściśle jej przestrzegamy - zdradza Piotr Żelich, szef kuchni Restauracji Hotelu Gdańsk.
  • "Kaczka konfit / szare kluski / jarmuż / pieczone jabłko / sos z czerwonego wina", Brasserie de Verres en Vers.
  • "Kaczka po Gdańsku faszerowana jabłkami", Restauracja Baryłka.
  • "Rosół z kaczką", Główna Osobowa.
  • "Kaczka, pieczone młode ziemniaki, zasmażane buraki", Tłusta Kaczka.
  • "Kaczka pieczona po sopocku", Restauracja Pasjami.
  • Wędzona kaczka "Pierśnik", Lobby Bar w Sheratonie.
  • "Rosół z kaczką", Główna Osobowa.
  • "Kaczka konfit / szare kluski / jarmuż / pieczone jabłko / sos z czerwonego wina", Brasserie de Verres en Vers.
  • "Tradycyjna kaczka gdańska", Restauracja Hotelu Gdańsk.

W menu Restauracji Hotelu Gdańsk znajduje się "Tradycyjna kaczka gdańska" w cenie 67 zł. Amatorzy klasyki pieczoną w całości kaczkę znajdą również w gdyńskiej restauracji Tłusta Kaczka - "Kaczka, pieczone młode ziemniaki, zasmażane buraki, sos z czerwonej porzeczki i żurawiny" kosztuje 55 zł (danie dla jednej osoby) lub 98 zł (kaczka dla dwojga).

- W naszej restauracji przygotowujemy kaczkę poprzez wolne gotowanie metodą sous vide, co daje niepowtarzalny efekt niezwykłej soczystości i chrupkości. Dzięki tej metodzie, czyli częściowemu ugotowaniu kaczki, możemy ją podpiec tuż przed podaniem, co daje cudowny efekt "prosto z pieca", zamiast odgrzewania dania - mówi Tomasz Mrozik, szef kuchni w Tłustej Kaczce.
Gdańska Restauracja Baryłka przygotowała dla gości pozycję w menu o nazwie: "Kaczka po gdańsku faszerowana jabłkami, pieczona w likierze miodowym w towarzystwie żurawiny, serwowana z kluseczkami i czerwoną kapustą" - za pół kaczki (danie dla 1 osoby) zapłacimy tu 56 zł.

Inne, ciekawe dania z kaczką w roli głównej to m.in. "Kaczka pieczona po sopocku, serwowana z karmelizowanymi jabłkami, sosem śliwkowym i złocistymi kopytkami" (58 zł) w sopockiej restauracji "Pasjami".

- Jest to klasyk w naszej restauracji, który pomimo zmiany karty dwa razy w roku, zawsze jest dostępny w menu ze względu na fakt, że ma swoich stałych wielbicieli. Oprócz tej pozycji zazwyczaj mamy jeszcze jedno danie z kaczki - w najnowszej, jesienno-zimowej karcie, którą otwieramy 19 października, serwować będziemy równie ciekawe danie: "Smażona pierś kaczki podana na placku ziemniaczanym z sosem warzywnym z dodatkiem cydru" - zdradza Marzena Szawarska-Niczko z Hotelu Rezydent, w którym mieści się restauracja "Pasjami".
W Brasserie de Verres en Vers skosztować możemy kaczki w zupełnie innej odsłonie: "Kaczka konfit / szare kluski / jarmuż / pieczone jabłko / sos z czerwonego wina" w cenie 53 zł. W gdyńskiej Głównej Osobowej rozgrzeje nas wyborny Rosół z kaczką (14 zł). W lobby barze sopockiego Sheratona natomiast goście mają okazję spróbować przekąski z wędzonej kaczki (10 zł) w ich nowym programie kulinarnym Paired, o którym pisaliśmy TUTAJ.

Przepis na soczystą kaczkę pieczoną wg. Tomasza Mrozika, szefa kuchni Tłusta Kaczka:

Składniki:

- 1 kwaśne jabłko
- 1 cytryna
- sól, pieprz do smaku
- główka czosnku
- 10 g świeżego majeranku
- 1 liść laurowy

Przepis:

Kaczkę oczyszczamy z piór, następnie solimy, nacierając dokładnie skórę i soląc również wnętrze korpusu. Następnie skrapiamy z wierzchu sokiem z cytryny. Jabłko kroimy na części, czosnek tniemy w poprzek, dodajemy pieprz, majeranek i liść laurowy. Cały farsz mieszamy i nadziewamy nim kaczkę. Tak przygotowaną kaczkę wstawiamy do lodówki na 12 h.

Następnie pieczemy pod przykryciem w 160 st. C. ok 1,5-2 h, w zależności od wielkości kaczki. Po upływie tego czasu zdejmujemy przykrycie i pieczemy do zrumienienia skórki około 25 min w 190 st. C.

Kaczka dla dwojga w Tłustej Kaczce jest krojona przy stoliku gości. Kaczka dla dwojga w Tłustej Kaczce jest krojona przy stoliku gości.


Smaki Deluxe to cykl odkrywający tajniki trójmiejskich - i nie tylko - kulinariów. Serwujemy w nim zaskakujące dania, zdradzamy, jak zostały przygotowane, przybliżamy nietypowe produkty i rozmawiamy o nich z szefami kuchni. To pyszny cykl dla spragnionych wyrafinowanych smaków.

Miejsca

Opinie (64) 8 zablokowanych

  • Tyle ze kaczka jedzona poza tzw. wielkim dzwonem '' straci swoj urok !. (12)

    jedzenie w PL kaczki ''od wielkiego dzwonu '' sprawia ze jej smak jest wyjatkowy a nie powszedni . Urok kaczki i potraw z niej tkwi wlasnie w oczekiwaniu , w calej celebrze przygotowania jej gdyz ta celebracja nadaje jej wyjatkowosc . Jak kaczka spowszednieje to stanie sie kolejnym '' hamburgerem '' i straci swoj tajemny urok. Kaczka nie jest droga lecz jej tajemnice skrywa wlasnie cala otoczka oczekiwania, proces przygotowania pol dnia - pol dnia w przenosni '' . Gdybysmy jedli kaczke co dnia to by stracila urok i wyjatkowosc. To podobnie jak z swietami Bozego narodzenia ktore gdyby nie byly czyms oczekiwanym stracilyby urok .Urok swiat Bozego narodzenia to caly magiczny proces przed czyli szukanie choinki , czekanie na rozne smaki, zapach , na wyjatkowa atmosfere, to zakupy wieczorem przy melodyjkach i dzwoneczkach , to snieg wieczorem padajacy itd. Podobnie jest z kaczka ktorej magia tkwi w calej celebrze. Kaczka cenowo dzis jest ogolnodostepna tyle ze jak spowszednieje to na co bedziemy oczekiwali ? .,,Zycie musi sie skladac z pewnych magicznych drobiazgow gdyz wtedy jest piekniejsze.

    • 31 9

    • (3)

      pieprz**e w bambus. Nie dorabiaj ideologii czy otoczki magii do zwykłego żarcia.

      • 8 6

      • Moze ty zresz zarcie ! to twoj problem (2)

        Jedzenie sie spozywa . Zarcie to okreslenie ktore wskazuje iz nie nalezysz do elity intelektualnej . Zasobny porfel madrzejszym nie czyni . Zapewne jestes z tych co to w dresie do sklepu chodza )

        • 2 10

        • Za dużo oglądasz telewizji. Jedzenie to jedzenie - chodzi o to aby było smaczne.

          • 10 0

        • :)

          A Ty pewnie w smokingu po worek ziemniaków zapierd**asz "yntelektualisto" :)

          • 2 0

    • Powszchnie dostepna? Chyba dla ciebie. Piersi w małych sklepikach mięsnych kosztują ok.45PLN, (3)

      a Biedronka wycofała się z tego produktu choć miała przez długi czas dobrą cenę poniżej 30PLN. Szkoda, bo wtedy piersi kupowałem często. Na dodatek były nie mrozone, a to duży atut, bo kupowanie mrożonych oznacza, ze "inwestujesz" co najmniej w 25-30% w wodę, którą specjalnie się mięso pompuje przed mrożeniem.

      • 10 0

      • zainwestuj (1)

        w slownik ortograficzny, koleś

        • 3 10

        • A w którym konkretnie miejscu widzisz błąd ortograficzny hejterze? Ogonki w smartfonie wychodzą różnie i trzeba być trollem żeby

          się tego czepiać. Nim większe guano, tym bardziej ma potrzebę pouczania innych. Lepiej ugryź się w język skoro nie masz nic do powiedzenia w temacie.

          • 6 0

      • Kupuj w Lidlu, świeże piersi z kaczki są na ogół dostępne, cena coś ok. 35 zł/kg (piersi ze skórą)

        • 3 0

    • jemy kaczkę często i cały czas nam smakuje- przywozimy ze wsi od cioci (3)

      • 3 2

      • to rozumiem ze my mamy kupowac u twojej cioci ? (1)

        czy o co ci chodzi ?. Jak nie mam cioci na wsi to nie moge kupic w sklepie ? ) skad sie biora tacy jak ty ?

        • 0 9

        • A tobie o co chodzi? Czego się czepiasz tłuku?

          • 6 0

      • yhm, najlepsze mięso zawsze mam od znajomych ze wsi

        warzywa zresztą też,
        no ale z braku laku i sklepowe wejdzie,
        jednak niedosyt pozostaje i z niecierpliwością czekam na następne wiejskie dostawy

        • 0 0

  • przepis mało ambitny (1)

    chyba każdy amator potrafi natrzeć kaczkę majerankiem i solą. Bardziej liczyłem na przepis na "Kaczka konfit / szare kluski / jarmuż / pieczone jabłko / sos z czerwonego wina", Brasserie de Verres en Vers. ...

    • 16 5

    • Byle hejt

      Hehe, bo to przepis domowy, a nie restauracyjny tj taki dla każdego inteligencie. Jak jesteś taki kozaczek to może Ty zostaniesz poproszony o następny przepis ? :,D

      • 0 2

  • (4)

    Jem udka z kaczki średnio co 10 - 15 dni w domu(2-3 razy w miesiącu), pieczone z jabłkami do tego buraczki na ciepło i kasza lub ziemniaczki - uwielbiam!!!! Do restauracji wolę chodzić na dobrą rybę - bo sama niedawno dojrzałam do ich smaku i dopiero uczę się je dobrze doprawić ;/

    • 8 3

    • Dziekujemy '' ci '' iz nam opisalas co ile dni jadasz udka z kaczki ) (1)

      tyle ze nie wiadomo czy wszyscy mamy jesc udka kacze co 10 - 15 dni w domu a poza jadac tylko rybe ?........Ja wole jadac rybe tylko w domu a poza udka kacze i co mam zrobic ? ).

      • 5 12

      • Powiesić się

        • 3 1

    • długo dojrzewałaś

      ale dojrzałaś jak wino czy tez ser?

      • 0 2

    • Zamiast buraczków dojrzej do czerwonej kapusty, duszonej z rodzynkami i goździkami, podpuszczonej tłuszczem spod kaczki ;) Kapusta może być ze słoika, nie trzeba kroić, ale koniecznie trzeba ją odkwasić (dać więcej cukru niż do wersji ze świeżej kapusty - bo cukier do tak przyrządzanej kapusty jest obowiązkowy, choć niektórzy tego nie mogą pojąć.)

      • 2 1

  • Obrzydliwe mięsą (12)

    drób w polsce jest obrzydliwy w smaku. Mamy to samo co w USA czy europie zachodniej. Od jajka po półkę w sklepie w 3 tygodnie. Nie da sie tego jeść.

    • 7 23

    • USA akurat ma wyzsza jakosc mies i drobiu niz cala UE i w tym PL. (5)

      W USA przewaznie jest mieso tzw. argentynskie z Texasu . Jablka np. wola sprowadzac z Nowej Zelandi ktora ma najwyzsza jakosc. Sa na tyle bogaci ze stac ich na drozsze i lepsze artykuly spozywcze. A to ze sa rozne w marketach to jest wszedzie na swiecie zeby kazdy mial wybor. USA ma znacznie wyzsza jakosc zywnosci niz PL i cala UE . To ze w USA jest slaba jakosc to chyba propaganda dla naiwnych ktorzy nigdy nie widzieli jakosci made in USA.

      • 7 2

      • zgadzam sie w stu procentach (2)

        Kto byl to wie.Jedynie piwo ustepuje naszemu, i moze ciasta.Sery,mieso a szczegolnie wolowina,slodycze,soki,warzywa ,ryby,owoce morza-wszystkiebte produkty sa znacznie wyższe jakosci.Ale najwiecej o Stanach wiedza ci ktorzy nigdy ram nie byli i pewnie juz nigdy nie beda.

        • 7 1

        • ustępuje piwem?

          dobre sobie... w USA jest ok. 3000 małych browarów rzemieślniczych (najwięcej na świecie), które produkują każdy możliwy styl piwa.Za to koncernowe piwa amerykanskie to straszny syf - tak jak i polskie koncerniaki zresztą.

          • 1 0

        • piwo też nie jest złe poza budweiserem

          mają swój chmiel amerykański i to nadaje piwu specyficzny posmak. Angole robią -bodajże browar ipa -z amerykanskiego chmielu niektóre gatunki. Co do jedzenia pełna zgoda na rynek amerykański idzie najlepszy gatunek. A kuchnia to nie tylko hamburgery z McDonald; które tam świecą pustkami.W NYC rządzi kuchnia włoska w Californii meksykańska i azjatycka. Amerykanie mają fioła na punkcie zdrowego jedzenia i wszystko musi być organic.

          • 0 0

      • zgadza

        • 0 0

      • Masz całkowitą rację. Mieszkam w Stanach od wielu lat. Wielkie markety spożywcze sprzedają żer dla świń. Jest jednak mnóstwo miejsc gdzie można zaopatrzyć się w zdrowe produkty wysokiej jakości. Rodzina wyobraża sobie że pakuję w siebie chemię gdy tymczasem jem bardzo zdrowo a co więcej rynek oferuje egzotyczne produkty, których w Polsce można szukać ze świecą. Podsumowując jeść można zdrowo jeżeli się chce i oczywiście kosztuje to nieco więcej ale nie są to ceny z kosmosu. Wielu Polaków kupuje najtańsze produkty i nie potrafią wyciągnąć węża z kieszeni. Będą narzekać że jedzenie jest niedobre ale swoich nawyków nie zmienią.

        • 0 0

    • byles/bylas kiedys w uda ze tak sadzisz? (3)

      • 1 3

      • pewnie ! (1)

        zaraz '' grzesiek '' zacznie pisac bajki o gmo ) ktore juz dawno jest w Polsce w kazdej czekoladzie oraz w paszach dla zwierzat tyle ze chyba nic to z USA nie ma wspolnego bo wiekszosc pasz podobno jest imoprtowana z Azji. Ludzie zazwyczaj lubia zle pisac o USA bo to im daje poczucie zwiekszania ego zeby polski biedak czul sie lepiej . Wiekszosc z forumowiczow nigdy w zyciu nawet na D...ie nie miala oryginalnych jeansow made in USA czy tez obuwia made in USA ktore nic nie ma wspolnego z ta tandeta z chin w Polskich marketach.

        • 6 0

        • kupilem dzinsy

          w usa, wytarly sie na d*pie po sezonie... dziekuje

          • 3 2

      • Ja nie, ale znam kogoś kto był i opowiadał.

        • 1 0

    • jajka i mięso kupujęou znajomego rolnika- świeże

      teraz gdy są zamrażarki, można jechać na wieś i kupić świeże

      • 2 0

    • Z jakością kurczaków marketowych niestety muszę się zgodzić

      pierś po rozbiciu, zapanierowaniu i usmażeniu czasami ma konsystencję i smakuje jak rozmokła tektura. Dzięki temu teraz jem więcej duszonego schabu czy polędwicy, oczywiście obkrojonego tak żeby 0,1g tłuszczu nie pozostało

      • 0 0

  • pierogi z kaczką w Mariaszku (1)

    polecam. byłem tam pierwszy raz w sobotę, ale jeszcze zajrzę.

    • 4 10

    • Bieda

      W mariaszku jada bieda

      • 0 0

  • Nie ma to jak kaczka w sosie z gumy donald upieczona w ogniu sprawiedliwości

    • 4 2

  • Super ! (1)

    Najlepsza kaczka w Brovarnia !

    • 5 8

    • Zdecydowanie najlepsza kaczka jest w Brovanii!

      j.w.

      • 4 1

  • Kaczka pieczona w jabłkach z miodem i skórką pomarańczy Polecam :)

    • 3 1

  • Uwielbiam te ich kaczke. Jest naprawde swietna!!!!

    • 5 1

  • (3)

    Kaczka to na dobrą sprawę jedynie piersi, bo udka mają mało mięsa.
    Ale piersi z kaczki mogą być wspaniałe, polecam soczyście upieczone (na różowo) bez przypraw. Wówczas można poczuć 100% smaku kaczki w kaczce, a nie smak przypraw czy ziół. To może wyjątkowo niewyszukane, ale za to oddaje właściwy, naturalny smak mięsa - tak jak w przypadku steków z dobrej wołowiny, w których liczy się mięso, a nie sos i otoczka z przypraw. Sztuką jest podać doskonałe mięso, a nie zamaskować je paletą innych smaków.
    Jeśli ktoś chce przekonać się jak smakuje "czysta" kaczka, a zarazem zjeść zdrowo, to proponuję kupić świeże piersi (najlepiej duże - grube w przekroju), pozbawić je całkowicie skóry, delikatnie ale starannie natrzeć oliwą, pozostawić na godzinę do ogrzania się w temp. pokojowej. Rozgrzać mocno dobrą patelnię, zawczasu nagrzać piekarnik (do 200 st.C), na patelni obsmażyć piersi po 2 minuty z każdej strony (tylko raz przewracając), dosmażyć je po bokach, wyłożyć na otwarte płaskie naczynie (nie przykrywać), i tak włożyć do pieca na 10-15 minut w zależności od grubości piersi i żądanego stopnia wysmażenia (krwista / lekko krwista). Po wyjęciu posolić i odłożyć na talerzu do wystygnięcia. Z przypraw tylko ta sól na końcu - nic więcej nie jest potrzebne. Po ostygnięciu, gdy pierś jest co najwyżej letnia, można ją pokroić na grube plastry. Powinna być brązowa dookoła, tak ze 2 mm otoczki, potem bladoróżowa, a w środku dość żywo różowa. I to będzie smak kaczki.
    W zasadzie jedynym problemem, ale za to przyjemnym, pozostaje dobór wina :)

    • 5 3

    • (1)

      udo z kaczki na porcje w sam raz - ja wiem że fajnie jest się "naftykać" po same uszy - ale jednak to jedno udo kacze to optymalna porcja w moim mniemaniu.

      • 1 0

      • A dla mnie jednak 2 piersi... wystarczą kacze ;)
        Podobnie jak steki - 400 gramów to takie minimum. Jak mięso jest smaczne, to trzeba je poczuć nie tylko na kubkach smakowych.... A z winem - nie wiadomo kiedy te 400g weszło, a już talerz pusty... a w butelce dno!

        • 0 3

    • przygotowuję tak kaczkę jak piszesz

      domownicy uwielbiają,
      mnie niestety, to mięso nie smakuje

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane