- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (65 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 3 Nie tylko city break na wiosenny urlop (14 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Smardz - luksusowy dodatek w kuchni
Szefowie kuchni restauracji Mercato w Hotelu Hilton Gdańsk czarują naszą ekipę i kulinarne przysmaki.
Smardze to finezyjne grzyby. Wyglądem przypominają plaster miodu, są niezwykle smaczne i łatwe do rozpoznania, ale rzadko spotykane. Zaraz po truflach plasują się na drugiej pozycji listy najdroższych grzybów na świecie. W Polsce są pod ochroną.
Przed wojną smardze figurowały w menu każdej szanującej się restauracji. Zniknęły z jadłospisów w latach 50. i odkąd zostały objęte ścisłą ochroną, w poszukiwaniu tego szlachetnego grzyba Polacy jeżdżą do swoich sąsiadów. Na brak tego przysmaku nie mogą narzekać Czesi, Słowacy, Ukraińcy, Białorusini i Litwini.
Smardza wyróżnia zabawna forma. Stożkowaty, ciemnobrązowy kapelusz przypomina strukturą plaster miodu. Czapka smardza - brązowa, w kształcie odwróconego serca, pofałdowana na powierzchni, w środku jest pusta. Taka budowa anatomiczna staje się jednak wielkim atutem, gdy przychodzi do sztuki kulinarnej. Formę pustą w środku można łatwo nadziać i przyrządzić smardze faszerowane.
- Smardze można gotować, smażyć, faszerować, marynować, suszyć. Smardz to elegancja i subtelność grzybowego smaku - mówi Adam Woźniak, szef kuchni restauracji Mercato w Hotelu Hilton Gdańsk. - W związku z tym, że wysyp smardzów przypada na wiosnę, postanowiliśmy gęś ze smardzami uwzględnić w naszym nowym menu - dodaje.
Smakosze od lat doceniają ten gatunek grzyba za delikatny smak i aromat, który podnosi walory smakowe potrawom. Smardze rzadko jada się same. Stanowią one raczej oryginalny dodatek, który pasuje niemal do wszystkiego i stwarzają okazję do puszczenia wodzy kulinarnych fantazji. Duszone w omlecie albo gotowane w zupie, w kompozycji z mięsem, czy jako nadzienie w pierożkach, a także zestawione ze smażonymi ślimakami, rakiem, kurczakiem podlewanym winem, ze szparagami czy homarami - w każdym wydaniu tworzą elegancką kompozycję smakową.
Smardze do tanich nie należą - za 100 gramów suszonych grzybów trzeba zapłacić około 200 złotych. Produkt, choć luksusowy, jest jednak dostępny. Smardze można kupić w sklepie z delikatesami, a suszone trafiają się nawet w supermarketach.
Miejsca
Opinie (56) 5 zablokowanych
-
2020-01-13 16:47
najdroższe grzyby smardzi
przepyszne i drogie grzyby smardzi
- 0 0
-
2012-06-06 16:21
grzyba to ja mam na ścianie :) wiec niedam ani grosza ze by cos jeszce podobnego jesc (2)
i jeszce za to placic 400zł :)? Juz wole zapiekankę za 6 zł :)
- 11 15
-
2018-06-06 12:15
to jedz grzyby ze sciany ,cebulaku
- 0 0
-
2012-06-06 18:22
NIE 400 !!!
Czterysta kosztowała na Św. Marcina cała gęś na 6 osób teraz mają trochę taniej ok 50 pln za wydaje mi się słuszną porcję ....jadłem i mi smakowała. chłopaki mają klasę... Polecam...
- 6 1
-
2016-05-20 12:19
sprzedawca i kucharz powinni dostać grzywnę 5000 zł (1)
(Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004):
§ 6.
1.W stosunku do dziko występujących grzybów należących do gatunków, o których mowa w § 2, wprowadza się następujące zakazy:
1) zrywania, niszczenia i uszkadzania;
2) niszczenia ich siedlisk i ostoi;
3) dokonywania zmian stosunków wodnych, stosowania środków chemicznych, niszczenia ściółki leśnej i gleby w ostojach;
4) pozyskiwania, zbioru, przetrzymywania, posiadania, preparowania i przetwarzania całych grzybów i ich części;
5) zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany i darowizny grzybów żywych, martwych, przetworzonych i spreparowanych, a także ich części i produktów pochodnych;
6) wwożenia z zagranicy i wywożenia poza granicę państwa grzybów żywych, martwych, przetworzonych i spreparowanych, a także ich części i produktów pochodnych.- 0 0
-
2017-02-07 13:53
W Polsce grzyb ten do 2014 r., podlegał ochronie ścisłej, od dnia 17 października 2014 r. podlega ochronie częściowej na podstawie rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r., (Dz. U. z dnia 16 października 2014 r., poz. 1408). Ochronie podlegają okazy rosnące poza terenem ogrodów, upraw ogrodniczych, szkółek leśnych oraz poza terenami zieleni.
czytaj ze zrozumieniem baranie a potem pisz bzdury- 0 0
-
2014-04-27 11:00
Smardze - zakazane
Panowie kucharze powinni bardziej być rozeznani w przepisach:) PRAWA!
W Polsce jest zakaz nie tylko zbierania ale także IMPORTOWANIA I SPOŻYWANIA jakichkolwiek smardzy! Tak więc w kuchni Hiltona łamane jest prawo!- 1 1
-
2014-04-23 14:10
jak ktoś je to chyba wie co?
Pani twierdzi, że podsmażamy szarotki , które podobnie jak smardze są pod ochroną i rosną w górach. Ratunku!
- 0 1
-
2012-06-06 13:58
Obrzydliwe (4)
Zjadłam raz w hiltonie nie tym fraczyzowym polskim tylko prawdziwym jajecznicę z kurkami i żygałam przy innych chyba z 4 razy!
Obrzydlistwo nigdy więcej grzybów z hiltona- 21 19
-
2012-06-06 21:16
ty w domu siedz i (3)
kartofle wpierniczaj
- 3 7
-
2012-06-08 07:46
a myślisz że co robię (1)
tylko wytłumacz proszę mój drogi co to znaczy wpierniczaj bo ja tylko po polsku i nieco po angielsku rozumiem.
- 2 1
-
2014-03-26 12:56
A Ty wytłumacz
co to znaczy "fraczyzowym" i "żygałam", bo ja po polsku, po angielsku i jeszcze trochę, ale nie znam takich słów.
W naszym języku też są ważne znaki przestankowe, czyli interpunkcyjne (jeżeli wiesz, o czym piszę), ale Ty ich nie stosujesz.
Czy jesteś pewna, że powinnaś chodzić do Hiltona, skoro nie wiesz, że przy objawach niestarwności należy udać się w ustronne miejsce, a nie "żygać przy innych"?- 1 0
-
2012-06-08 12:17
we własnej kuchni jem lepiej niż w najlepszych restauracjach w Polsce
położę na kolana każdego Szefa,
oto wielka tajemnica gotowania - czas i dobry produkt.
Cała reszta polega na tym, żeby tego nie spitolić.
A ja potrafię nie spitolić :).- 1 1
-
2014-03-07 19:32
Pamiętajcie!
W Polsce wszystkie gatunki z rodziny smardzowatych podlegają prawnej ochronie.
- 0 0
-
2012-08-07 01:50
www.ingastro.com (1)
dobrze przyrządzone smardze to rarytas
na http://www.ingastro.com znajdziecie ofertę Qlinarnych usługi. Zapraszam.- 1 0
-
2014-03-02 03:49
samrdze
Ja przyrządzam smardze które pochodzą z Węgier tam może nie są pod ochroną,
To wspaniały rarytas, pachną świeżym mokrym lasem.
Zazwyczaj podaję je podsmażone na maśle z natką jako dodatek do dobrego mięsa np pieczonej całej polędwicy lub np smażone na maśle z odrobiną czosnku i cząbru duszone w winie i podane z makaronem orycchiette.- 0 0
-
2013-12-10 08:38
smardze
skoro są pod ścisłą ochroną to czemu podaje się je w Polsce? Kość słoniowa też pod ochroną i za sprzedawanie nawet najstarszego pianina z taka klawiatura grozi kara. Dziwny ten kraj:))Kozia broda tez pod ochrona a gdzie ją można zjeść?
- 0 0
-
2013-09-13 14:51
A ja mam 1 chyba smardza ktory wyrosl we wrzesniu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.