• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smaki deluxe: jamón ibérico - perła z hiszpańskiego stołu

Olga Miłogrodzka
30 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdzie zjemy ostrygi w Trójmieście?
W Trójmieście znajdziemy kilka miejsc, w których kupimy jamon iberico. Są nimi m.in. delikatesy Dolce Vita oraz U Hiszpana, a także gdyński tapas Barcelona, gdzie przysmak sprowadzany jest na specjalne zamówienie. Na zdjęciu Maciej Kamiński - właściciel lokalu - trzyma talerz z 100 g jamon iberico de bellota (czerwona etykieta). Jej cena zaczyna się od 700 zł za kg. W Trójmieście znajdziemy kilka miejsc, w których kupimy jamon iberico. Są nimi m.in. delikatesy Dolce Vita oraz U Hiszpana, a także gdyński tapas Barcelona, gdzie przysmak sprowadzany jest na specjalne zamówienie. Na zdjęciu Maciej Kamiński - właściciel lokalu - trzyma talerz z 100 g jamon iberico de bellota (czerwona etykieta). Jej cena zaczyna się od 700 zł za kg.

Jamón, hiszpańska szynka długodojrzewająca, to nieodłączny element kultury iberyjskiej. Znamy ją z restauracji, gdzie w formie udźców wisi wysoko nad głowami gości lub cienkich, pergaminowych plasterków podawanych na desce lub okrągłym talerzu. Jamón najwyższej jakości określany jest mianem iberico. Pochodzi z autochtonicznej rasy świń, której opiekę hodowlaną dopracowano w najmniejszym szczególe. Rezultat? Jamón ibérico to jeden z najdroższych produktów spożywczych na świecie, narodowy przysmak, po który nawet w kraju swego pochodzenia sięgają jedynie koneserzy.





Pata negra, czyli czarna noga



Jamon Iberico:

Aby szynka mogła nazywać się iberyjską i aby można ją było oznaczyć certyfikatem DOP (Denominación de Origen Protegida), od kilku lat spełniać musi wymagania ustawy prawnej. Według jej zapisów o jakości produktu świadczyć mają przede wszystkim: rasa świni, rodzaj żywności jej dostarczany oraz metoda produkcji szynki.

Jamón ibérico produkuje się z mięsa czarnej świni o co najmniej 50 proc. genetyce iberyjskiej, uważa się jednak, że czystość tej unikalnej, autochtonicznej rasy zapewnia mięsu najwyższą jakość. Geny bowiem predysponują zwierzęta do warstwowego wfiltrowania tłuszczu do mięsa.

- Przerosty są niezwykle ważne i mogą powstać jedynie w mięsie odpowiednio hodowanym, gdzie zwierzęta są właściwie karmione, mają zapewnioną swobodę, są w ruchu i prawidłowo spalają tłuszcz - mówi Maciej KamińskiTapas Barcelona
Świnie iberyjskie mają ciemny kolor skóry, małą liczbę włosów, wydłużony ryj, czarne kopyta i dość długie, umięśnione nogi. To one pomagają im w codziennych, kilkukilometrowych wędrówkach po pastwiskach zwanych dehesa - o charakterystycznym dla południowej i południowo-zachodniej Hiszpanii krajobrazie (świnie hoduje się w czterech prowincjach: Salamanka, Badajoz, Huelva oraz Cáceres) - pagórkowatym, pokrytym karłowatymi dębami korkowymi. Zwierzęta żywią się głównie ich owocami (żołędziami), korzonkami, ziołami i trawą, bez dodatków karmy i pasz.

Świnia rasy iberyjskiej Świnia rasy iberyjskiej
O tym, jak kluczową jest dla Hiszpanów dieta zwierząt, świadczą specjalne etykiety, jakimi oznaczany jest jamón. Te w kolorze czarnym towarzyszą szynce wyprodukowanej ze świni czystej rasy, czerwone zaś świni iberyjskiej, ale już mieszanej. W przypadku obydwu etykiet możemy być pewni, że zwierzęta hodowane były na wolnym wybiegu i karmione wyłącznie dobrami znalezionymi na pastwiskach (jamon de bellota). Zielona i biała etykieta z kolei oznaczają produkt ze świń karmionych częściowo na pastwiskach, częściowo zaś w gospodarstwie (a więc tuczonych też zbożem i paszą - de cebode cebo de campo).

Proces powstawania jamón ibérico dzieli się na dwa główne etapy: solenie i dojrzewanie.

- Szynka w pierwszej kolejności na okres kilku tygodni zasypywana jest i konserwowana solą. Następnie myje się ją dokładnie wodą i wiesza w specjalnych pomieszczeniach, gdzie dojrzewa przez okres od 20 do 36 miesięcy. To czas, w którym z mięsa wychodzi wilgoć i w którym przesiąka aromatami zawartymi w tłuszczu. Te w przypadku jamon de bella, czyli świń karmionych wyłącznie żołędziami dębowymi, jest charakterystyczny i silnie wyczuwalny - twierdzi Basili Pujol, Katalończyk prowadzący w Gdańsku delikatesy z hiszpańską żywnością U Hiszpana.
Przeczytaj także - Smaki deluxe: foie gras


  • Jamon iberico - udziec od Eduardo Donato. Co roku na rynek wypuszczanych jest ich 80 sztuk, każda w cenie 4100 euro.
  • Eduardo Donato - właściciel niewielkiej hodowli świń rasy rasy Manchado de Jabugo. Wyrabiane przez niego jamon uznane zostało na tragach BioFach 2016 za najlepszą szynkę na świecie.
  • Świnie rzadkiej rasy Manchado de Jabugo
  • Kawałek jamon z produkcji Manuela Maldonaoum - cena kilograma szynki osiąga ceną 3 tys. euro za kg.
  • Jamon krojony przez mistrza - maestro cortador de jamon - na małei i cienkie plasterki.
  • Jamon iberico oferowane przez Tapas Barcelona (cena: 70 zł za 100 g)

Jamón ibérico - sztuka krojenia i smakowania szynki



Walory smakowe jamón ibérico dostrzega się najlepiej, kosztując niewielkich i cienkich jej plasterków. Sztuka właściwego krojenia szynki nie jest łatwa. Osoba dobrze wyszkolona w tej czynności określana jest w Hiszpanii mianem cortador de jamón.

- Profesjonaliści w tej materii nie tylko wiedzą jak pokroić szynkę, potrafią też dobrać odpowiednią technikę krojenia do konkretnego udźca. Zanim pokroją ważący 6-8 kg kawałek mięsa, umieszczają go na specjalnym stojaku zwanym jamonero. Posiadają specjalne noże i swoje sekrety dotyczące techniki. Cortador to zawód, który doskonali się całe życie i z którym łatwo znaleźć pracę w najlepszych restauracjach czy delikatesach w Hiszpanii - twierdzi Maciek Kamiński.
- Jamon nie jest składnikiem hiszpańskich potraw, degustuje się je samo w sobie, na zimno. Należy je polać dobrej jakości oliwą z oliwek, można też zagryźć bagietką z pomidorem, czyli tradycyjnym katalońskim pa amb tomàquet. No i czerwone wino. Do degustacji jamon należy dobrać jego odpowiednią butelkę. I to wszystko - mówi Basili Pujol.
Przeczytaj inne teksty z cyklu "Smaki deluxe"

Jamón ibérico - cenowe szaleństwo



Jak łatwo się domyślić, jamón ibérico nie należy do tanich produktów. Dla samych Hiszpanów jest produktem luksusowym. Ceny za kilogram mięsa z czarną i czerwoną etykietą zaczynają się od kilkuset złotych w górę. Jednymi z najdroższych są produkty Eduardo Donato - Katalończyka, właściciela małego stada świń niezwykle rzadkiej rasy Manchado de Jabugo z charakterystycznymi, ciemnymi plamami na sierści (w ubiegłym roku na targach żywności ekologicznej w Norymberdze BioFach ocenione zostały jako najwyższej jakości szynka na świecie). Jeden udziec, których co rok wypuszcza na rynek jedynie 80 sztuk, sprzedaje za kwotę 4 100 euro. Cena szynki pochodząca z innej, cenionej, w 100 proc. organicznej produkcji Manuela Maldonaoum osiąga cenę nawet 3 tys. euro za kilogram.

Jamón ibérico w Trójmieście



W Trójmieście nie brakuje sympatyków kuchni hiszpańskiej, tak więc po jamon iberico możemy się wybrać w co najmniej cztery miejsca. Oferują ją delikatesy U Hiszpana w Parku Handlowym Matarnia oraz Dolce Vita w Sopot Centrum. W obu miejscach dostępna jest jamon cebo (w cenie od 180 do 198 zł za kg), w tych pierwszych jednak kupimy także jamon najwyższej jakości, czyli de bellota (cena za udziec ważący ok 7 kg wynosi tu 1299 zł). Podobnie do gdyńskiego baru Tapas Barcelona możemy się po nią zgłosić - właściciele lokalu sprowadzają ją na specjalne zamówienie w cenie od 70 zł za 100 g. Talerz hiszpańskiego przysmaku iberico znajdziemy ponadto w karcie hiszpańskiej restauracji Patio Espanol na ul. Szerokiej w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (77) 9 zablokowanych

  • (21)

    Na zdjęciu Maciej Kamiński - właściciel lokalu - trzyma talerz z 100 g jamon iberico de bellota (czerwona etykieta). Jej cena zaczyna się od 700 zł za kg.

    dużo biorą jak tylko za pokrojenie
    w detalu za nią biorą 150zł/kg

    • 4 5

    • (19)

      Dobry wieczór,
      nie do końca ma Pan/Pani rację, ponieważ szynki różnią się między sobą i na łapie każdego udźca jest zaciskana plomba świadcząca o tym jaki to dokładnie rodzaj Iberico.
      Oferowana przez nas na zamówienie szynka Iberico pochodzi z tylnego udźca świń oznaczonych czerwoną plombą, a więc wolna hodowla, wyłącznie żołędzie i trawa oraz powyżej 50% genów rasy Iberico.
      150 zł / kg to cena Iberico de cebo, czyli najniżej usytuowanej w całej klasyfikacji, świń hodowlanych, karmionych zbożem i karmą, a nie żołędziami.
      Często również bywa sprzedawana paleta (łopatka - przednia łapa) a nie jamon (tylny udziec, czyli szynka). Poniżej zamieszczam małą ściągę.

      Etykieta czarna - jamon ze świni 100% iberico, świnia przez całe życie żyła na wolności, żywiła się żołędziami i trawą z pastwiska, (nazywany jamon iberico pata negra lub 100% iberico bellota)

      Etykieta czerwona - świnia powyżej 50% rasy iberico, która przez całe życie żyła na wolności, żywiła się żołędziami i trawą z pastwiska, (nazywany iberico bellota)

      Etykieta zielona - świnia powyżej 50% rasy iberico, dieta mieszana, w okresie jesienno - zimowym wypasana na pastwiskach, dokarmiana zbożem i karmą (nazywany iberico cebo de campo)

      Etykieta biała - świnia powyżej 50% rasy iberico, hodowana w hodowlach i karmiona zbożem i karmą (nazywany cebo iberico)

      • 8 1

      • (15)

        U Hiszpana w Parku Handlowym Matarnia oraz Dolce Vita w Sopot Centrum. W obu miejscach dostępna jest jamon cebo (w cenie od 180 do 198 zł za kg), w tych pierwszych jednak kupimy także jamon najwyższej jakości, czyli de bellota (cena za udziec ważący ok 7 kg wynosi tu 1299 zł).

        o ile potrafię liczyć to wychodzi niecałe 200 zł za kilo i to w detalu czyli w hurcie pewnie mniej niż 100

        gdzie te 700 zł za kg

        • 1 3

        • (14)

          Nie do końca takie wyliczenie jest uprawnione. Dlaczego? Podane ceny to ceny za udziec, na który składa się kość (ponad 2 kg przy takim udźcu) i łapa + skóra + zewnętrzny tłuszcz, a nie cena czystego mięsa. Jego będzie około 60%. Nie będę się licytował, bo wiem co oferujemy i jaka jest tego jakość oraz dokładnie skąd pochodzi produkt i ile kosztuje w samej Hiszpanii.

          Proszę też nie stosować uproszczenia zakładającego, że hurt to 50% ceny detalicznej. Tego produktu sprzedajemy na zamówienie kilkaset gram w ciągu roku i nie ma tu właściwie czegoś takiego jak cena hurtowa.

          To trochę jak z pytaniem ile kosztuje samochód. Dlaczego te udźce kosztują 1299 zł, a jeden z przytoczonych w artykule kosztuje 4100 Euro?

          • 4 1

          • (13)

            czyli chce Pan powiedzieć, że sprzedaje pan tę, która kosztuje 4100 euro.
            Po za tym jak Pan w ciągu roku nie sprzedaje nawet kilograma, to po co Pan się mieni super fachowcem,
            te ilości o jakich Pan mówi "Nie będę się licytował, bo wiem co oferujemy i jaka jest tego jakość oraz dokładnie skąd pochodzi produkt i ile kosztuje w samej Hiszpanii" to można przywieść raz w roku w kieszeni, zapakować i czekać na klienta

            Koniec, finito
            Nie ośmieszaj sie Pan dalej

            • 1 6

            • (12)

              Nie mienię się "super fachowcem", lecz jak rozumiem dość skutecznie wyjaśniłem rozbieżności w cenie szynek i różnicach między nimi. Jeśli ktoś sądzi, że cena udźca = cena czystego mięsa, a bellota jest tym samym co cebo, to myślę, że warto odpowiedzieć i podzielić się tym, co wiem.
              Jeśli zaś dyskusja sprowadza się do "łapania" za słowa i poziomu "nie ośmieszaj się pan", to cóż... pozdrawiam i miłego wieczoru.

              • 7 1

              • (11)

                Tego "Nie ośmieszaj się..." nasłuchałem się w telewizji ostatnio dużo
                Niepotrzebnie użyłem.
                Pozdrowienia również

                • 1 4

              • (10)

                Proszę nas odwiedzić, porozmawiamy sobie spokojnie o szyneczce i nie tylko ;-) przy lampce wina (nasz tel. 513-303-511). Ja zawsze chętnie poczęstuję naszymi produktami i o nich porozmawiam. Zapraszam!

                • 3 0

              • Importujecie wina ? (7)

                • 0 0

              • (6)

                Tak, importujemy.

                • 2 0

              • Pan Jest importerem czy kupuje Pan od importera ? (5)

                • 1 2

              • (4)

                Jestem importerem jak już napisałem ;-), czyli sprowadzamy bezpośrednio 20 etykiet.

                • 2 0

              • Super bedziemy pić jakieś fajne? (3)

                • 0 0

              • (2)

                Mamy wina z La Rioja, w tym Valles de Sadacia, Ribera del Duero, Toro, Navarra, Rias Baixas, Bierzo. Od jovena, przez roble, crianzę, do gran reservy.

                • 2 0

              • Lopez ryzyko

                Dobre wina trafią do biedronki za tydzień mam ulotkę

                • 0 0

              • Ooo

                To wezmę zatem kilka skrzynek do siebie do tawerny .pozd

                • 0 0

              • (1)

                jak będę w Gdyni nie omieszkam, niby niedaleko z Gdańska ale rzadko bywam

                • 2 0

              • Proszę nas odwiedzić, porozmawiamy sobie spokojnie o szyneczce i nie tylko ;-) przy lampce wina. Ja zawsze chętnie poczęstuję naszymi produktami i o nich porozmawiam. Zapraszam!

                o tych winach to nie ja
                Jarek

                • 0 0

      • Ważne jak się podaje

        Ciekawe ze nie napisali w artykule nic na temat serwowania a to podstawa sukcesu. Nie tylko cienko krojona ale broń boże nie z lodówki!

        • 0 0

      • To już lepsze mięso dzika (1)

        • 2 1

        • albo z szalona

          jak dzika wyszła

          • 1 0

    • Hamlovers Polska - proszę zerknąć i przekonać jakie są ceny

      • 3 0

  • Czarna świnia z korsyki (2)

    Wystarczy pojechać na Korsyke, tam mięso czarnej świni jest szesciokrotnie tańsze, a jeżeli chodzi o smak i jakość bije na głowę ta hiszpańską. Jadłem obie. Więc cena i szynką tylko dla bogatych ruskich. Wiadomo ;)

    • 1 3

    • guziec?

      • 0 0

    • I trzeba dodać, że świnia Korsyka dla cale życie na wolnosci

      • 1 0

  • nie ma to jak dorobić do czegoś ideologię... (3)

    ... i opchnąć tym, którzy potrzebują podnieść własne ego i "oryginalność"

    • 22 7

    • (2)

      Dla mnie to i tak tylko zarzynanie świni !!! Mordercy z ideologią

      • 1 8

      • a jadłeś kiedyś wątróbkę taką co to pół godziny temu kwiczała?

        to powiem ci, trzymałbyś świniaka tak jak jak trzymałem
        i łapałbyś krew tak jak ja łapałem, na kaszankę

        i ja bardzo mało mięsa jem,
        najwięcej wpitalają ci, którzy myślą, że jajka się biorą z supermarketu,

        więcej jem wątróbki i innych podrobów
        niż mięsa mięśniowego, nudne jest i przereklamowane,
        lepsze części idą do mielonego i są tracone,
        trzeba samemu zwierzę rozbierać, żeby się dobrać do lepszego mięsa

        • 0 0

      • Łojej wrażliwiec się znalazł...
        Nie kupujesz przypadkiem ubrań "Made in China", albo "Made in Bangladesz"? :)

        • 4 0

  • (7)

    Ja tam biorę szynkę albo schab wieprzowy. Nacieram cukrem na 24h potem myję. Nacieram solą ile się da na 24h, potem myję. Nacieram czosnkiem granulowanym, papryką w proszku, ziołami co kto lubi. Potem do rajstopy, zasznurować i niech wisi z 5 dni w ciepłym i przewiewnym miejscu. Potem do lodówki i niech leży na jakiejś kratce. Im dłużej tym lepiej i inaczej. Oczywiście dla beneficjentów 3RP polecam wołowinkę.

    • 15 6

    • (2)

      Z keczapem moge? Abo z sose czoskowym?

      • 3 0

      • Nie ma czegos takiego jak sos czosnkowy (1)

        Sos moze byc lagodny albo ostry.

        • 1 4

        • :)

          • 0 0

    • wszystko ok,ale po co ten cukier? (1)

      • 2 0

      • Lepszy smak, cukier konserwuje i też wyciąga wodę z mięsa.

        • 3 0

    • Zgadza się.

      Uzupełniłbym ten przepis tylko o to, żeby w pierwszej dobie wylewać "wodę/soki" co 6-8h i zamiast czosnku granulowanego dać zwykły, wyciskany. Super sprawą jest, że po wyjęciu z soli możemy nacierać najróżniejszymi ziołami w celu sprawdzenia, który smak najbardziej nam odpowiada.

      • 3 0

    • Dokładnie! Robię podobnie i za grosze mam to za co ludzie płacą kilkadziesiąt złotych za kg :)

      • 1 4

  • mamy bogatą tradycję w wyrobach dojrzewających. szkoda, że nikt tego noe promuje (5)

    kiedyś na każdym strychu wisiały szynki!!!

    • 54 0

    • prawdę powiadasz (3)

      my kupowaliśmy świnkę całą i potem nosiliśmy swojej roboty mięska do wędzarni takiej małej i za opłatą były wędzone,
      jakość i smak taki sam jak parma czy pancetta i inne tego typu wyroby

      • 6 5

      • (1)

        Ale parma i pancetta nie są wędzone...

        • 9 1

        • no tak

          ale też są pyszne :)

          • 1 0

      • naciągasz

        pancetta ,boczek surowy, rolowany, dojrzewający.

        • 0 0

    • A te szynki o których wspominasz zwą się nie inaczej jak kumpiaki :)

      I można je samemu zrobić

      • 15 0

  • (4)

    Kilka dobrych lat temu przyjeżdzał do mnie do pracy gościu co zaopatrywał w całym kraju najlepsze restauracje w mięsko najwyższych lotów. Argentyńskie czy japońskie wołowinki itp itd. Pokazywał cennik...Można było się obalić z wrażenia. Wtedy w trójmieście brała JEDNA restauracja i to i tak znikome ilości,ale już w tej całej warszawce to niektóre restauracje serwowały znaczne ilości. Dla smakoszy z portfelem jest co ucztować.

    • 18 6

    • (3)

      Jak już nie masz na co wydawać pieniędzy, bo już wszystko masz to kupujesz właśnie takie cuda.

      • 7 2

      • (2)

        najlepiej jeść hodowane przemysłowo i szprycowane chemią prosiaczki - bo będzie tanio!!!

        • 6 4

        • (1)

          Wszystko jest dzisiaj chemią szprycowane. Nawet ziemniaki, czy kukurydza.

          • 1 2

          • chyba w twoim kraju

            • 0 0

  • do redakcji..

    super fajny artykuł szkoda ze sponsorowany..jest u nas tradycja robienia mies długo dojrzewajacych i to trzeba propagowac. Wszystkie wyroby ktore traca swoja regionalnosc TRACA NA JAKOSCI OK> 40proc. inaczej;produkcja masowa zawsze niszczy regionalnosc...prosze tego nie traktowac jako złosliwosc ale tak działa rynek

    • 2 2

  • Szynka długodojrzewająca lol (2)

    To już lepiej kupić boczek wędzony, równie smaczny, dużo tańszy i można w chacie dać tyle keczupu i majonezu ile się chce.

    • 15 14

    • Majonez na boczku to jest to!

      • 2 0

    • buahahaha

      urażone snoby minusują

      • 9 6

  • (10)

    W każdym większym spożywczaku w Hiszpanii i na Kanarach wiszą całe hamony albo już pokrojone w plasterki. I wcale to nie jest smaczne. Hiszpańskie wędliny nawet nie dorównują tym najgorszym Polskim. A wiem co mówię, bo już 3 rok pracuję w rotacji 4 miesiące na 4, na kontenerowcu, który pływa między Las Palmas de Gran Canaria, Santa Cruz de Tenerife, Arrecife, a Barceloną, Cartageną, Alicante. Prowiant jest brany w Hiszpanii i niestety jestem zmuszony jeść przez 4 miesiące te paskudne wędliny. Hamona Iberico nie jadłem, ale ten zwyky z marketu Super Dino nawet jako zagrycha do piwa się nie nadaje. Za 2 tyg znów na statek :/

    • 23 31

    • Super fucha

      Hej,a co robisz na tym kontenerowcu?można się jakoś wkręcić?

      • 1 1

    • Właśnie! (2)

      W ogóle w Hiszpanii jest niedobre jedzenie - kwaśne wino, sery spleśniałe, a najbogatsi ludzie są tak biedni, że jeżdżą samochodami bez dachu :-)

      • 46 1

      • Buenas noches. Nie pij tego kwasidla vino tinto "Don Simon" z kartonika z Mercadony za 0.89 euro za litr, bo Ci watroba siadzie :D

        • 6 0

      • :)

        • 11 1

    • Zrób zapas "Turystycznej" (1)

      i krzyżyk na drogę

      • 14 2

      • Sto razy smaczniejsza jest Krakowska Sucha z Biedry niż te hiszpańskie wędliny. Z resztą znajomi hiszpanie obżerali się naszymi kabanosami z chilli z Biedry jakby to był jakiś smakołyk de luxe.

        • 8 14

    • Niektórym burakom nie dogodzisz

      Zabieraj wiec pasztet Podlaski (albo i spod laski) i Paprykarz Szczeciński. Smacznego

      • 11 8

    • Zostaje Tobie jedynie Papas Arrugadas i smażone sardynki w tamtych rejonach. Smacznego! (1)

      • 10 0

      • Na statku gotuje kucharz z filipin, więc ryż, śmierdzący sos rybny i cała gotowana ryba. Oczywiście cała, z flakami, głową i oczami :D

        • 9 3

    • To rób zapasy samemu :D

      • 8 0

  • Osobiście wolę patatas bravas za EUR 3,50.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane