- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (65 opinii)
- 2 Nie tylko city break na wiosenny urlop (14 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
- 6 Reaktywacja salonu przy al. Grunwaldzkiej (45 opinii)
Paweł Zyner otworzył w Trójmieście swoją pierwszą restaurację
Paweł Zyner - restaurator, kojarzony przede wszystkim z tradycyjną kuchnią żydowską, otworzył w sobotni wieczór pierwszy w Trójmieście lokal. Bagażownia Restauracja Zynera, bo taką nosi nazwę, zajęła jedyny oryginalny obiekt, który pozostał po starej zabudowie Sopotu - mały, ceglany budynek, w którym niegdyś przechowywano bagaże gości przybywających nad morze
.W sobotni wieczór otwarto w Trójmieście Bagażownię - nowy lokal firmowany nazwiskiem jednego ze znanych polskich restauratorów - Pawła Zynera. Z tej okazji, przy nowo wybudowanym Sopot Centrum, zebrali się liczni goście, w tym przedstawiciele władz miasta, świata biznesu i kultury, m.in. Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Dariusz Michalczewski, Francis Lapp. Wieczór inaugurujący działalność restauracji umilił zespół Long Street Brass oraz przygotowane z tej okazji zimne przekąski.
Tradycje rodzinne Pawła Zynera w branży gastronomicznej sięgają początków XIX wielu. Jego dziadek prowadził wówczas w Kaliszu jedną z najstarszych karczm żydowskich w mieście. Kolejne pokolenia konstytuowały tę tradycję, ale już w Łodzi. Anatewka - najlepiej znany lokal Pawła Zynera - zlokalizowany jest blisko ul. Piotrkowskiej. Drugi znajduje się w Salzburgu. Sopocką Bagażownię poprowadzi we współpracy z synem.
Bagażownia Restauracja Zynera powstała w budynku jedynego obiektu, który pozostał po starej zabudowie dworcowej w Sopocie. Żółty, ceglany - służył przez lata jako zaplecze dla turystów przybywających do Sopotu, w szczególności do Hotelu Grand, z którego boje hotelowi dostarczali gościom bagaże. Jego wnętrze zachowało wiele oryginalnych elementów. Meble, które znajdują się w obiekcie zostały sprowadzone z rzymskiego dworca Roma Termini, a blaty baru z zabytkowych budynków w Finlandii. Panuje tu domowa atmosfera. Na ścianach wiszą obrazy - o tematyce biblijnej - łódzkiego malarza, Iwana Kulika.
Uśmiech kelnera jest u nas napiwkiem dla gościa.
- Kochamy swoich klientów, to goście budują klimat naszych restauracji. Staramy się o domową atmosferę, to jest najważniejsze. Uśmiech kelnera jest u nas napiwkiem dla gościa. Mam nadzieję, że moi klienci będą się czuć tutaj, jak u siebie - mówi Paweł Zyner.
Menu lokalu opiera się na tradycyjnej kuchni żydowskiej, jednak nie będzie to restauracja z potrawami koszernymi. Receptury mocno nawiązują do przepisów rodzinnych poprzednich pokoleń rodziny Zynerów.
- Kuchnia żydowska jest bardzo do polskiej podobna. Będąc kiedyś w Izraelu poprosiłem, aby zaprowadzono mnie do żydowskiej restauracji i tak trafiłem na kebab. Gdy powiedziałem, nie - chcę zjeść karpia w galarecie, zaprowadzono mnie do polskiej restauracji właśnie - mówi Paweł Zyner.
W menu dominować będą potrawy ze śledzi, wołowiny, gęsiny i morskich ryb. Dodatkowo zamówimy tu danie izraelskiej armii - szakszukę. Jego głównym składnikiem są warzywa i kozi ser. W ofercie znajdą się również surowa ikra ze śledzia oraz kaczka przygotowywana w prawdziwym węglowym piecu, który ma być duszą restauracji. Szefem kuchni został w Sopocie Tomasz Pieronek, pracujący wcześniej w Anatewce przez 15 lat.
Na jesień planowane jest również otwarcie kolejnej restauracji Pawła Zynera w Sopot Centrum, słynnej Anatewki, która znajdzie się na najniższej części Centrum, poziomie -1, w sąsiedztwie już funkcjonujących restauracji.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (143) ponad 20 zablokowanych
-
2016-07-17 22:59
Włodzimierz Zyner z Garden Party (1)
To jakaś rodzina?
- 3 0
-
2016-07-19 15:41
gwiazdy.wp.pl/marta-kaczynska-kim-jest-nowy-mezczyzna-w-jej-zyciu-5956894981538945g/2
- 0 0
-
2016-07-17 23:12
Czytam i czytam... (1)
... i widzę samych frustratów w komentarzach :).
- 8 7
-
2016-07-17 23:25
jak czytasz to znaczy żesam nim jestes
- 1 0
-
2016-07-17 23:33
To taka to knajpa żydowska (1)
że Matka Boska wisi na ścianie? Ty tak Żyd jak Ci z ISIS muzełmanie
- 5 0
-
2016-07-18 00:04
Czyli ukradkiem bywasz w lokalu i sie zajadasz:)
- 0 1
-
2016-07-18 00:19
Knajpa sama się zamkneła (2)
kto normalny robi spotkanie dla tych ze zdjęć? Robi się otwarcie dla ludzi, którzy mają tam zjeść.
Chyba, że ten syneczek byłego dyrektora Granda w Sopocie chce zrobić taką małą pralnie :)- 12 0
-
2016-07-18 00:36
W sumie racja. Zrobić coś na kształt Rewolucji Gesslerowej, czyli wyjśc z tacą na miasto, poczestowac, zaprosić na otwarcie...a celebryci też by mogli być. Ale była kiedtyś sytuacja, jak szlismy ze znajomymi po miescie, patrzymy -o nowa knajpa, zobaczymy co to jest. Ale przed wejsciem stał bramkarz, ktory nas nie wpóścił, bo spotkanie bylo zamknięte. No ok, ktoś wynajął caly lokal myślimy. A za 2 dni czytam, że to było uroczyste otwarcie knajpy dla tzw celebrytów. Skoro więc otwarcie było dla celebrytow, to niech się z celebrytów teraz utrzymuje. Ja swoich pieniedzy tam nie zostawie.
- 11 0
-
2016-07-18 00:41
Pietwsza knajpa tylko dla ruskich i celebrytow
W sopocie
- 4 0
-
2016-07-18 06:52
Rzygać mi się chce jak widzę tych pseudo-inteligentnych nowobogackich snobów i udających znawców kuchni. Wystarczy spojrzeć same plastikowe dziunie i gogusie.
- 15 0
-
2016-07-18 07:00
restauracja
no i co z tego ? guzik mnie to obchodzi.
- 2 0
-
2016-07-18 07:13
(1)
Kto to ten zyner?
- 7 0
-
2021-01-15 22:05
Czy ktoś wie
Że Paweł ma nieślubnego syna na Retkini który żyje we biedzie i niedostatku a Paweł zwie się milionerem .A rodzina Żydowska włącznie z rodzeństwem i dziadkami nie chce go znać
- 0 0
-
2016-07-18 13:05
re
mógłby zafundować monitoring w bożnicy na Partyzantów na chwałę współwyznawców
- 3 0
-
2016-07-18 13:21
Przeważająca...
....ilość ,,głeści,, na zdęciach nie umie trzymać w ręku lampki z winem.........sic!....
- 6 0
-
2016-07-18 14:19
A gdzie można zostawić bagaże?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.