Jedna z topowych trójmiejskich restauracji - gdańska Metamorfoza - kończy działalność. Ostatni serwis odbędzie się 25 lutego. Niewykluczone, że lokal powróci w odświeżonej formule. Twórcy nie wskazują jednak żadnego terminu.
Metamorfozę założyła dwanaście lat temu gdańska biznesmenka
Justyna Zdunek. Restauracja przy
ul. Szerokiej 22/23-24/26 od początku działalności aspirowała do górnej półki, ale rozpędu nabrała tak naprawdę cztery lata temu, gdy stworzenie jej nowego konceptu właścicielka powierzyła dwójce młodych ludzi - menedżerce
Matyldzie Grzelak i szefowi kuchni
Adrianowi Klonowskiemu.
Postawili oni na bezkompromisową koncepcję niszowej restauracji fine-diningowej, gdzie serwowane menu degustacyjne komponowane było wyłącznie z sezonowych, dostępnych w promieniu stu kilometrów od lokalu produktów od niewielkich producentów czy hodowców. Oprócz karmienia gości, głównie z zagranicy, Metamorfoza była również swego rodzaju kulinarnym "think-tankiem".
Jej załoga podróżowała po świecie w poszukiwaniu nowych kompetencji, poznawała trendy i prowadziła eksperymentalne projekty gastronomiczne (m.in.
farmę na terenie postoczniowym). Choć w polskiej branży Metamorfoza była postrzegana z dystansem, w międzynarodowej społeczności Grzelak i Klonowski zbudowali silne relacje i wypracowali Metamorfozie solidną markę.
To właśnie z planami tej dwójki bezpośrednio wiąże się zamknięcie Metamorfozy.
- Porywają nas w świat podróże - tłumaczy Grzelak. - Musimy zmienić perspektywę, poszukać inspiracji i chcemy popracować w innych kulturach z ludźmi, którzy nas wyjątkowo inspirują i fascynują. Wszystko to w poszukiwaniu własnego stylu, naszej interpretacji własnych doświadczeń i możliwości stworzenia w przyszłości miejsca, które zaciekawi, opowie i pomoże zobaczyć coś nowego. Według Justyny podstawę "Metki" stanowimy my, stąd decyzja o zamknięciu.Ostatni serwis przy Szerokiej odbędzie się 25 lutego. Rezerwacji można dokonywać poprzez stronę
restauracjametamorfoza.pl. Marka Metamorfoza nie będzie funkcjonowała pod postacią żadnego lokalu, ale nie zniknie z kulinarnego światka.
- Marka pozostanie w naszych rękach jako #M_Team i tym hasłem będzie opisywała dalsze losy naszej załogi. Mamy nadzieję, że powróci w trochę zmienionym składzie, ale za to z kompletnie świeżym spojrzeniem na polskie kulinaria. Kiedy? Ciężko powiedzieć.