- 1 6 popularnych drinków z whisky (90 opinii)
- 2 Na ten bal fani czekają cały rok (20 opinii)
- 3 Zamieszanie wokół Willi Wernera (55 opinii)
- 4 Długi weekend za miastem: 10 fajnych ofert (53 opinie)
- 5 7 najdroższych mieszkań w Trójmieście (100 opinii)
- 6 Bitwa na... wino w Sztuczce (17 opinii)
Przyjęcie w ogrodzie. Na co zwrócić uwagę?
Letnie dni skłaniają do organizowania spotkań towarzyskich na świeżym powietrzu. Zaciszny ogród z dala od zgiełku miasta może stać się inspiracją dla bajecznych stylizacji. Nasi eksperci podpowiadają, na co zwrócić uwagę wybierając się na ogrodowe przyjęcie, czym kierować się w komponowaniu menu i na jaką stylizację postawić.
- Największą wpadką w tworzeniu menu na garden party jest potraktowanie tego spotkania tak samo jak imprezy "pod dachem". Przede wszystkim na świeżym powietrzu dobrze jest zrezygnować z mocnych alkoholi. Warto wziąć pod uwagę, czy spotkanie ma formę zasiadaną czy raczej stojącą. Pierwsza opcja rozwiązuje wiele problemów, ponieważ w przypadku tzw. standing party należy menu zaplanować tak, aby nie były potrzebne sztućce. Małe kanapeczki, minitarty, koreczki oraz inne potrawy na jeden kęs powinny znaleźć się w części z bufetem. Komponując menu należy brać pod uwagę fakt, że w ciepłe dni nie zawsze mamy ochotę na ciężkie potrawy. W związku z tym, jeśli decydujemy się na mięsa, to pamiętajmy o ziołach w każdej postaci, które będą orzeźwiającym dodatkiem - wyjaśnia Łukasz Dusza, doradca wizerunkowy, właściciel firmy Time for Design.
- Garden party to najczęściej przyjęcia na stojąco. Wszystkie serwowane dania powinny być podawane w małych porcjach. Podczas takiego przyjęcia naczynia powinny być z porcelany, a kieliszki ze szkła. Menu na garden party to najczęściej drobne, eleganckie przekąski, którymi można częstować się bez używania noża. Napoje to: woda, lemoniada, soki, poncz, wino, szampan. Podczas grilla dopuszczalne są naczynia jednorazowe, ale w przypadku napojów postawmy na szkło - podkreśla Grażyna Paturalska, osobista stylistka i prowadząca cykl spotkań "Szampańskie Śniadania w Sofitel Grand Sopot".
Różnorodność świata roślin staje się niewyczerpanym źródłem inspiracji dla projektantów, którzy poza ogrodami botanicznymi chętnie szukają motywów florystycznych w świecie sztuki. Wyraziste liście palmowe i kwiaty paproci znajdziemy m.in. w pracach Henriego Rousseau. Delikatne plamy koloru w stylu Moneta towarzyszą prostym graficznym bukietom. Kwiatowe motywy nosimy od stóp do głów, nie bojąc się odważnego miksowania wzorów. Komponując taki kolorowy bukiet wybierzmy wiodący kolor, który będzie dominował nad innymi i połączy elementy stylizacji. Dobrym pomysłem będą tu wiosenne pastele albo często pojawiające się w tym sezonie odcienie żółci. Duże desenie łączymy raczej tematycznie - niedobrze, by florystyczne i geometrycznie motywy występowały razem. Pamiętajmy: tam, gdzie wzory grają pierwsze skrzypce zastosujmy proste kroje i stonowane dodatki.
Lekko i zwiewnie
- Na eleganckie przyjęcie w ogrodzie panie zakładają sukienki o charakterze koktajlowym. Postawmy na lekkie i zwiewne, mogą być wykonane z koronki lub jedwabiu. Wybierajmy długości od tych przed kolano aż do kostek, kierując się porą dnia, bo im później, tym sukienka może być dłuższa i z większym dekoltem. W ciągu dnia, kiedy słońce dość mocno operuje, doskonałym dodatkiem będzie szykowny kapelusz pasujący do całości. Pamiętajmy jednak, że kapelusze nosi się tylko w ciągu dnia, aby ochronić głowę przed słońcem. Wieczorem nawet te najbardziej oryginalne wyglądać będą śmiesznie. Jeśli przyjęcie w ogrodzie jest zasiadane np. w formie śniadania lub lunchu, należy zdjąć kapelusz siadając do stołu - mówi Grażyna Paturalska. I dodaje:
- Wskazane obuwie dla pań to niezbyt wysokie pantofle na słupku, pasujące do sukienek z jedwabiu lub eleganckie sandały czy espadryle do strojów lnianych. Dla panów polecam mokasyny lub obuwie płócienne, koniecznie bez skarpetek. Na ogrodowe przyjęcia panowie mogą wybrać lekkie spodnie z tropiku lub lnu. Koszula, nawet w upały, powinna mieć długi, ale podwinięty rękaw. Wieczorem w bardziej oficjalnej formie białą koszulę można zestawić z lekką, lnianą marynarką bez podszewki. Do koszuli - zamiast krawata - doskonałym dodatkiem będzie kolorowa mucha.
Jasna koronka nadaje romantyczny charakter letnim stylizacjom. W tym sezonie szczególnie sprawdzą się białe kreacje w stylu retro. Koronki, wycinanki i gipiury noszone w wariancie maksi będą dobrze współgrały z naturalnymi tkaninami, swobodnym krojem i prostymi dodatkami. Koronkom towarzyszą kaskady falban, a urodę haftów podkreślają transparentne panele tkaniny. W parze z prostymi sukienkami idą wyraziste dodatki. Na miejscu będzie tu zarówno etniczna biżuteria, jak i płaskie obuwie w mocnym kolorze. Tego lata sukienki mini nawiązują do fasonów z lat 60. Dekolty w stylu flamenco zdobią marszczenia, a szerokie rękawy wiążemy w ozdobne kokardy i supły. Klasyczne biało-niebieskie paski i kratka vichy oddają nonszalancki charakter okazji, zwłaszcza gdy połączymy je z prostymi, płóciennymi trampkami. Wieczorem dobierzmy do nich wciąż obecne w trendach dżinsowe kurtki i azjatyckie, haftowane kimona.
Kuloty, czyli szerokie spodnie o krótszym fasonie to znakomita alternatywa dla wszelkiej maści dżinsów. Monochromatyczny komplet uzupełniony o prostą biżuterię pozwoli stworzyć nowoczesną stylizację. Sprawdzą się w zestawach z płaskimi klapkami, ale i obuwiem sportowym. Na przyjęciach ogrodowych unikajmy niepraktycznych szpilek i słupków, ale jeśli dobrze czujemy się w wyższych butach, to sięgnijmy raczej po koturny i platformy.
Czytaj także: Przyziemna sprawa. Płaskie buty rządzą w tym sezonie
Miejsca
Zobacz także
Opinie (33) 8 zablokowanych
-
2017-08-16 08:30
Na co zwrócić uwagę ? To oczywiste ... (1)
Czy czasem Hiacynta Bucket nie chce się wprosić ... i "przejąć" organizację przyjęcia.
- 40 0
-
2017-08-16 09:06
Też pomyślałam o Hiacyncie Bucket
bo takie przyjęcia w ogrodzie jak proponuje artykuł to snobstwo w jej stylu.
- 13 0
-
2017-08-16 08:34
Hałas (2)
Ja bym przede wszystkim radził, aby organizując przyjęcia w ogrodzie pamiętać o najbliższych sąsiadach. Mam sąsiada, który jak tylko robi grilla, to musi włączyć muzykę z samochodu z włączonym subwooferem i twierdzi, że mu wolno, bo przecież mieszka w domku a nie w bloku. Wg. Przepisów nie ma czegoś takiego jak cisza nocna i można zglosic na policję zakłócenie spokoju również w dzień. Szanujmy się nawzajem.
- 30 2
-
2017-08-16 09:28
(1)
Masz rację ale to o czym piszesz to nie jest "przyjęcie w grodzie" tylko "grill na klepisku" ... Współczuję. Jaki sąsiad takie przyjęcie ...
- 21 1
-
2017-08-19 07:50
Haha hahahaha dokładnie
- 0 0
-
2017-08-16 09:01
Jak garden party to garden tylko z basenem (1)
a panie w strojach przystosownych do okoliczności.
- 13 3
-
2017-08-16 20:00
czyli tooples i stringi :)
- 0 1
-
2017-08-16 10:08
Udana zabawa jest wtedy, gdy sąsiedzi boją się zwracać uwagę. (2)
Ale trzeba ich najpierw sobie wychować uświadamiając, że nie ma czegoś takiego jak cisza nocna i zakaz palenia grylla.
- 6 28
-
2017-08-16 10:17
Nie ma czegoś takiego jak cisza nocna, bo zakaz zakłócania spokoju obowiązuje całą dobę. Jak ktoś chce urządzać głośną imprezę, to od tego są specjalne miejsca - kluby itp. Każdy jest wolny, ale do granicy swojej działki. Hałas najczęściej tą granicę przekracza.
- 21 2
-
2017-08-16 22:50
Ja gdy organizuje takie imprezy to z zasady bawimy sie tylko do drugiej Policji
- 3 2
-
2017-08-16 10:10
...na co uwagę zwrócić...? (2)
Na komary Panie dzieju, na komary...
;]]]]- 32 1
-
2017-08-16 21:21
I pogodę oczywiście.
- 2 0
-
2017-08-16 22:11
Pająki
I pająki...
- 2 0
-
2017-08-16 11:05
komary nie są delux, potrafią damę ukąsić w zadek i mamy ambaras.....
- 31 1
-
2017-08-16 14:05
Przede wszystkim to musi być ogród a nie ogródek w bloku,
Poza tym z szacunkiem do sąsiadów i ich potrzeby odpoczynku,
- 26 1
-
2017-08-16 20:01
Na co zwrócić uwagę? czy piwa niezabraknie :) ewentualnie wina:) (1)
- 14 0
-
2017-08-19 21:49
Wódki, Panie, wódki ...
Tradycję trza szanować.
- 0 0
-
2017-08-16 20:36
Grill (1)
Najlepsze są przyjęcia w śmierdzącym, rakotwórczym dymie z grilla przy głośnej muzyce do rana. Moi kochani sąsiedzi z szeregowca systematycznie urządzają takie przyjęcia, a smród po grillu w sąsiednich szeregach utrzymuje się przez dwa dni.
- 12 6
-
2017-08-19 18:33
Od kiedy grill śmierdzi ?
- 0 0
-
2017-08-16 21:06
Ludzie nie grillujcie tyle (1)
bo oddziały onkologiczne pękają w szwach. Niedługo 10%PKB badziemy na onkologie wydawac.
- 7 8
-
2017-08-18 10:00
a to od tego a nie od sterydow,antybiotykow , konserwantow, wzmacniaczy, uzdatniaczy
srodkow nie spozywczych w jedzeniu, chlorowaniu wody, skazonym pozywieniu, powietrzu itp ? to nie od tego ???
OGARNIJ UMYSL - > skoncz ogladac tvn bo nie rozumiesz jak dziala swiat,- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.