Podświetlane lustro, półka z perfumami, kolorowa poświata na suficie czy podłodze wokół wanny - to coraz częściej stosowane zabiegi projektowania światłem przy zastosowaniu diod elektroluminescencyjnych potocznie nazywanym oświetleniem ledowym.
W tradycyjnych żarówkach źródłem światła jest żarnik, który rozgrzany emituje światło. Diody LED emitują je w wyniku - uwaga - ruchu elektronów w materiale półprzewodnikowym. To umożliwia wytwarzanie światła w konkretnej barwie. Zwiększa się gama możliwości: ta sama przestrzeń może być oświetlona na "biało", niebiesko, zielono, czerwono...
Jednym z rodzajów oświetlenia LED (
Light Emiting Diode) są tzw.
paski ledowe. Są zasilikonowane, a dzięki temu odporne na wilgoć, której przecież nie brakuje w mokrym pomieszczeniu, jakim jest łazienka. Diody LED są też odporne na różnice temperatur, a ponieważ nie mają wrażliwego po rozgrzaniu żarnika i szklanej obudowy są odporne na wstrząsy.
Na rynku coraz popularniejsze stają się
lampy LED, którymi można po prostu zastąpić dotychczas stosowane żarówki, świetlówki kompaktowe i lampy reflektorowe. Są one droższe niż dostępne od lat świetlówki energooszczędne, ale jednorazowy wydatek na pewno zwróci się przez lata użytkowania takiej lampy w tradycyjnej oprawie oświetleniowej.
- Diody LED są w tej chwili zdecydowanym liderem, bo dysponują możliwościami, które do tej pory były nieosiągalne - mówi
Andrzej Wiśniewski, ekspert techniczny firmy Osram. -
Spośród dostępnych na rynku trzech zamienników dla żarówek lampy LED zużywają najmniej energii. Dla przykładu: zamiennik żarówki o mocy 40 W zużywa jej pięć razy mniej, czyli jedynie 8 W. Strumień świetlny w lampie LED o mocy 2W wynosi 90 lumenów czyli tyle, ile wytwarza tradycyjna żarówka o mocy 15 W. Dodatkowo, co istotne w łazience - pomieszczeniu, gdzie kobiety często robią makijaż - światło z diod LED ma barwę zbliżoną do światła naturalnego; dzięki temu bardzo realistycznie oddaje kolory. Przy tym nie wytwarzają promieniowania ultrafioletowego UV i podczerwonego IR, nie mrugają tak jak świetlówki.
-
Przy założeniu, że LED będzie włączony przez 2,5 godziny dziennie powinien wytrzymać 25-30 lat - mówi
Michał Wołowski z firmy Moc Światła w Gdańsku. -
Jeśli zakładamy, że instalacja ma wytrzymać dłużej, powinna być tak zamontowana, aby można było łatwo do niej dojść, by wymienić poszczególne elementy.
tak, ale nie do oświetlenia wnętrza mieszkania
16%
tak, zarówno w domu, jak i w innych miejscach, np. w samochodzie
36%
nie, ale wykorzystam je w najbliższym czasie
31%
nie, nie odpowiada mi taka estetyka
17%
Idąc dalej w zachwytach nad LED trzeba nadmienić, że w zasadzie nie ma ograniczeń technicznych do zastosowania oświetlenia ledowego. Paski i węże ledowe można układać w dowolne kształty, by uzyskać nawet najbardziej wymyślny efekt.
Diody LED nie nagrzewają się, więc można umieszczać je bez obaw obok najróżniejszych materiałów wykończeniowych. Konieczne jest tylko zamontowanie transformatora. Jego wielkość zależy od skomplikowania całej instalacji. Przy małej realizacji może być to nawet kosteczka o boku 3 cm, którą ukryć można w zasadzie wszędzie.
Parametry techniczne tego oświetlenia otworzyły architektom wnętrz drzwi do nieograniczonego w zasadzie
projektowania światłem. Także w łazienkach.
-
Ilość sposobów na jakie można wykorzystać oświetlenie ledowe jest w zasadzie nieskończona - mówi
Michał Wołowski. -
W łazienkach najczęściej wykorzystywane jest podświetlanie luster, które daje efekt "zaćmienia słońca" oraz podświetlanie półek, co w miejscu gdzie są lustra i błyszczące powierzchnie kafli daje kapitalne efekty. Ze względu na niskie koszty inwestycyjne LED jest coraz częściej wykorzystywany jako oświetlenie podsufitowe oraz przypodłogowe. Bardzo ciekawy efekt daje montowanie go w obudowie wanien. Powstaje wtedy świetny efekt na podłodze. W łazience ciekawy efekt daje także podświetlenie płytek z kamieni solnych. Nie dość, że dają niebanalny efekt, to jeszcze bardzo dobrze wpływają na zdrowie.Koszty
Inwestycyjne: są porównywalne z kosztami zakupu i doprowadzenia zasilania do tradycyjnych punktów świetlnych. Dla przykładu pasek ledowy do oświetlenia podsufitowego pomieszczenia o pow. 20 m kw. to ok. 200 - 400 zł plus transformator ok. 100 zł. Podświetlenie lustra o powierzchni 50x100 cm wraz z transformatorem i montażem to ok. 300 - 400 zł.
Eksploatacyjne: trzeba rozpatrywać jako wydatek na punkty oświetleniowe (przez 25 - 30 lat nie będziemy wydawać pieniędzy na nowe żarówki, świetlówki kompaktowe czy żarniki halogenowe) oraz comiesięcznych wydatków na prąd zasilający oświetlenie (tu w porównaniu do standardowego oświetlenia oszczędzamy do 90 proc.!(w porównaniu do tradycyjnych żarówek) - 4,5 W daje takie samo światło jak 35 W.
Ledowe gadżety do łazienki
Wszystkim, którzy lubią nowinki i nietypowe gadżety zapewne spodoba się pomysł zmieniającego się koloru wody. Taki efekt można osiągnąć wymieniając w prysznicu słuchawkę, a w wylewce baterii końcówkę (perlator). Dostępne są słuchawki perlatory z diodami LED, które reagują na temperaturę wody - im jest ona cieplejsza, tym "cieplejsza" staje się barwa diody, a tym samym koloru wody. Oba gadżety kupić można już za kilka złotych, ale spodziewać się należy, że im wyższa cena, tym lepszy efekt.