- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Jesienne menu podczas Wine Dinner
Grzyby, dziczyzna, jesienne owoce, korzenne przyprawy oraz hiszpańskie wino. Tak w skrócie można opisać pierwszą kolację z cyklu Wine Dinner, która odbyła się w restauracji Szafarnia 10 .
- Kolacja nie odbywa się na tarasie, ponieważ goście zdecydowali, że wolą jednak usiąść w sali na dole. Docelowo chcemy, żeby kolacje odbywały się na tarasie, z którego rozpościera się widok na piękną panoramę Gdańska - tłumaczył zamieszanie Grzegorz Labuda, szef kuchni.
Tego dnia gościom zaprezentowano pięciodaniowe tematyczne menu. Zdominowały je typowo jesienne smaki i aromaty, co było widać już w pierwszej przystawce zimnej, czyli tatarze z sarny ze świeżym chrzanem, marynowanym białym oraz żółtym burakiem i marynowanymi kurkami. Ostrożnie siekany comber z sarny dobrze się uzupełniał z hiszpańskim wytrawnym czerwonym winem Altos Ibericos, które początkowo cierpkie i pikantne, z czasem nabrało bardziej subtelnego smaku.
Drugą przystawką gorącą były ravioli z leśnymi grzybami i świeżym borowikiem smażonym na maśle z czosnkiem oraz sosem z pieczonej cielęciny. Farsz i połączenie smaków były bez zarzutu, jedynym minusem było odrobinę zbyt twarde ciasto pierożków. Do tego dania również podano wyraziste wino Altos Ibericos.
- Pierwszym daniem głównym rybnym będzie sandacz - zapowiedział trzecią pozycję w menu Grzegorz Labuda. - Jest to typowo jesienna ryba, bo właśnie o tej porze roku łowi się najlepsze okazy. Podam go w nietypowej odsłonie, gdyż będą to policzki z sandacza, czyli mięso, które znajduje się pod oczami, wycięte z pokrywy skrzelowej okazu powyżej 3-4 kilogramów. Na jednym talerzu znajdą się policzki łącznie z około 4-5 sandaczy. To danie podam z kaszą jaglaną i szafranem.
Wino, które zaserwowano do trzeciego dania było najlepsze ze wszystkich z pierwszej odsłony Wine Dinner. Bardzo intensywne w smaku Gran Vina Sol Chardonnay, m.in. z aromatem kwiatów, brzoskwini i wanilii, z długim wykończeniem, doskonale uzupełniało się z rybą i mulami.
Daniem głównym mięsnym była karkówka z dzika, pieczona w 85 stopniach Celsjusza przez 14 godzin, podana z wybitnie jesiennym warzywem, dziś przywracanym do łask, a kiedyś niezwykle popularnym, czyli topinamburem. Zestawiono go z karmelizowaną gruszką, polskimi węgierkami, czerwonym winem i tymiankiem. To słodko-wytrawne połączenie jeszcze bardziej podkreśliło smak dziczyzny. Do czwartej pozycji w menu szef kuchni zaproponował eleganckie chilijskie wino Santa Digna Carmenere, o pięknym wiśniowym kolorze i aromacie, w którym wyczuć można było lukrecję, czarny pieprz i goździki.
Kolację zamknął klasyczny jesienny deser - dorodna gruszka gotowana w czerwonym winie z goździkami, cynamonem i skórką z pomarańczy, wydrążona w środku i wypełniona Crème brûlée. Bardzo słodkie hiszpańskie Floralis Moscatel Oro, które samo w sobie jest dobrym winem ze średniej półki, tutaj niepotrzebnie zdominowało delikatną gruszkę.
Kolacja trwała około 2 godziny. Koszt udziału w spotkaniu wraz z degustacją wina wyniósł 175 zł za osobę lub 320 zł za parę. Za miesiąc kolejna odsłona cyklu Wine Dinner.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (58) 4 zablokowane
-
2015-10-04 17:16
ładne danie tylko gdzie ten dzik w daniu z dzika.....? (2)
- 29 1
-
2015-10-05 09:37
Weź lupę. Znajdziesz ;-) Schował się pod śliwką ;-)
- 7 0
-
2015-10-04 18:11
czmychnal do lasu
- 5 0
-
2015-10-04 22:37
Co by nie mówić, ale te ravioli z leśnymi grzybami to bym zjadł. Moze właczą go do swojego jesiennego menu?
- 2 2
-
2015-10-04 22:30
znalazły się
szukali dzików spod Radomia zarażonych włośnicą - a tu proszę odnalazły się w Gdańsku
- 5 0
-
2015-10-04 10:52
na jesienne meni tylko pire z kasztanami (6)
- 17 6
-
2015-10-04 11:41
najlepsze kasztany sa na placu pigal (5)
- 13 3
-
2015-10-04 18:55
Zuzanna lubi je tylko jesienią....
- 6 1
-
2015-10-04 12:49
(3)
I to cała Wasza wiedza o kasztanach Janusze.
- 9 6
-
2015-10-04 13:50
(1)
Nie dość, że nie wiedza nic o kasztanach to jeszcze nawet tego co wiedzą nie potrafią poprawnie napisać. Pisze się plac Pigalle, a nie pigal.
- 5 7
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2015-10-04 13:07
Trafione w sedno!
- 7 2
-
2015-10-04 17:34
Jesienne menu bez kartofli?
Gdzie oni mieszkają?
- 17 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.