• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak oni mieszkają: nowoczesność i meble z duszą

Michalina Domoń
30 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zabudowa ze sklejki to dominujący element w salonie. Zabudowa ze sklejki to dominujący element w salonie.

Nowoczesne, a jednak przytulne wnętrze, w którym można znaleźć miejsce na przedmioty z duszą. Odwiedzamy mieszkanie Joanny i Łukasza Mroczków w Garnizonie, którzy doskonale połączyli najnowsze trendy w projektowaniu z ponadczasowością.



Wyznacznikiem nowoczesnego stylu w projektowaniu jest:

W 60-metrowym mieszkaniu na gdańskim osiedlu mieszkają Łukasz i Joanna. On architekt, ona zawodowo zajmuje się marketingiem i zarządzaniem. Oboje przyjechali do Gdańska, który stał się ich nowym, wspólnym domem.

- Podobało mi się to mieszkanie, ze względu na to, że ma duże okna - przyznaje gospodarz.
To on jest autorem całej koncepcji wnętrza, choć uwzględniał w niej również sugestie Joanny. Jedną z nich jest np. ceglana ściana, która powstała w sypialni.

- Zawsze, gdy projektuję, robię dokładny wywiad z klientami. W tym wypadku musiałem wsłuchać się w nasze wspólne potrzeby - mówi Łukasz Mroczek, architekt, właściciel biura projektowego Artemia Design.
Wnętrze nawiązuje do minimalistycznych rozwiązań stosowanych w skandynawskim wzornictwie. Dominują naturalne materiały i stonowane kolory, choć nie brakuje też drobnych akcentów, które ożywiają przestrzeń. Sercem mieszkania jest salon z kuchnią, w którym zastosowano zabudowy z wodoodpornej sklejki.

- Ten materiał sprawdza się doskonale, kiedy w domu są małe dzieci, którym zdarza się kredką rysować po meblach. Wystarczy tylko przetrzeć szmatką czy lekko przeszlifować i nie ma śladu. Sklejkę można też malować na dowolny kolor. Nie widać na niej żadnych rys, nie zużywa się - zauważa właściciel.
Łukasz projektuje nie tylko wnętrza, ale również meble. Wszystkie zabudowy powstały według jego koncepcji, a dwustuletni stół stolarski przerobił na ruchomą wyspę. Wykorzystał w nim wgłębienie na narzędzia do stworzenia półek, wykończył miedzianą blachą i szkłem. W projektowaniu lubi też stosować kwadratowy pręt, z którego stworzył półkę na kuchenne naczynia i garnki.

W kuchni znajdziemy wiele ergonomicznych, funkcjonalnych rozwiązań, które zmierzają do ułatwienia życia domownikom, zwłaszcza, że ci bardzo lubią gotować. Gotują dla siebie, dla przyjaciół i wspólnie z przyjaciółmi. W ich domu panuje wyjątkowe podejście do posiłków, które są zawsze celebrowane.

- U nas jest taka zasada, że nigdy nie jemy sami. Rano wspólne śniadanie, potem obiad. Lubimy też smak i zapach porannej kawy - mówi Joanna.
W salonie z kuchnią panuje przytulna atmosfera. Naturalne kolory i materiały, przełamują akcenty kolorystyczne. Ciepła nadają też deski z litego drewna, tkaniny i rośliny.

  • Prostota wnętrza nawiązuje do stylu skandynawskiego.
  • Wyspa kuchenna wykonana z dwustuletniego stołu stolarskiego przez Łukasza.
  • Pastelowe akcenty kolorystyczne we wnętrzach półek ożywiają kompozycję.
  • Salon z kuchnią i ruchoma wyspa wykonana z dwustuletniego stołu stolarskiego.
  • Łukasz i Joanna lubią wspólnie gotować.
  • Zabudowy zastosowano również w przedpokoju.
  • Ceglana ściana w sypialni to pomysł Joanny.
  • We wnętrzu dominuje prostota.
  • Na balkon można wyjść z sypialni i z salonu.
  • W łazience również wykorzystano zabudowy.
  • W wnętrzu użyto naturalnych materiałów.

Zabudowy zastosowano w całym mieszkaniu, również w sypialni i w łazience.

- Lubię, gdy wszystkie rzeczy są pochowane - przyznaje Łukasz.
W sypialni, na życzenie Joanny powstała ściana z cegły rozbiórkowej, ściętej na płytki. Nieregularna faktura nadaje jej oryginalności, a w ścianie zostało zastosowane ogrzewanie płaszczyznowe.

Ich wspólną pasją są podróże, kuchnia i smakowanie życia.

- Staramy się żyć prosto i smakować dobre rzeczy. Lubimy dobrą kawę i ciasto, czy wspólne gotowanie ze znajomymi. Od jakiegoś czasu obserwuję w naszym kraju powrót do rzeczy zdrowych, smacznych, przyrządzonych domowym sposobem i bardzo mnie to cieszy - mówi Joanna.
Cenią też ponadczasowe, dobrze wykonane przedmioty.

- Nie lubię chińskiej tandety, ani przedmiotów, które szybko się starzeją. Lubię przedmioty, które mają swoją duszę, po których widać, że włożono w nie serce, wykonane ręcznie - zauważa Łukasz.
W ich domu jest kilka takich przedmiotów. Na przykład torba na zakupy po babci.

- Chodziłyśmy z tą torbą na zakupy, kiedy jeszcze byłam małą dziewczynką. Jest ręcznie wykonana. Jej rączki były już zniszczone, ale babcia dorobiła nowe. Ta torba ma dla mnie wartość sentymentalną - przyznaje Joanna.
Łukasz wymienia stary, miedziany rondel w środku cynowany, złowiony na pchlim targu, ceramiczny moździerz z Ćmielowa, który ma około 150 lat czy dzbanek i sztućce po babci. Te pojedyncze bibeloty przepięknie wkomponowują się w nowoczesny charakter mieszkania, podobnie jak stary, stolarski stół, któremu Łukasz nadał nowe życie.

Dom kojarzy im się z poczuciem bezpieczeństwa i stabilizacją.

- Bardzo długo pracowałam w Warszawie, gdzie moim domem był hotel, bo moja praca wiązała się z częstymi wyjazdami służbowymi. Odkąd mieszkam w Gdańsku, wiele rzeczy w moim życiu uległo przewartościowaniu - zauważa Joanna.
Jak oboje przyznają, ich największym wyzwaniem jest to, żeby mieć jak najwięcej czasu dla siebie. To nie jest łatwe, bo jak mówią, oboje są pracoholikami.

"Jak oni mieszkają" to cykl, w którym pokazujemy apartamenty i domy mieszkańców Trójmiasta i jego okolic. Rozmowy o wzornictwie i architekturze wnętrz są pretekstem do dialogu o człowieku, jego potrzebach i rytuałach.

Chcesz pokazać swoje mieszkanie w cyklu "Jak oni mieszkają"? Prześlij trzy próbne zdjęcia wnętrza na adres: m.domon@trojmiasto.pl. Skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.

Miejsca

Opinie (73)

  • A ten element ponadczasowosci to Ikea, jak mmiemam?

    • 5 0

  • A gdzie bigos (3)

    Aż dziw bierze, że nikt z czytelników nie napisał o smrodzie w pokoju, dolatującego z gotującego się całymi dniami bigosu. Spadek formy.

    • 8 3

    • A kto jeszcze gotuje bigosy? Z pewnością nie młodzi wykształceni z wielkich miast ;-P (2)

      • 3 3

      • no nie, ci nie gotują, odkręcają słoik i gotowe :)

        • 4 1

      • Zajadać się bigosem to lubią!

        • 0 0

  • Czy na wyspie jest informacja, że zrobiona z 200 letniego stołu?

    Czy trzeba zapytać lokatorów "skąd wzięli taki oryginalny stół" żeby zaskoczeni pytaniem odpowiedzieli?

    • 0 0

  • fajne gdyby nie...

    fajne gdyby nie sklejka :)

    • 1 0

  • ne ne

    Nie podoba mi sie,ale z drugiej strony to nie ja tam mieszkam,wiec wlascicielom zycze samych milych chwil w ich mieszkanku.pozdrawiam

    • 6 0

  • Czyżby

    z kuchni wprost do łazienki? Ostatnie zdjęcie jest sympatyczne....

    • 0 0

  • komuna-design

    • 2 0

  • Bardzo przytulne i ładnie skomponowanie

    Duzy plus, mi sie podoba a te komentarze nawiedzonych tutaj to az mi żal że jestem Polakiem.

    Nie wiem skad wy sie urwaliscie, sklejke mozna zalaminowac i woda jej nie straszna.
    Jest przytulnie, lepiej spojrzcie na swoje mieszkania, moge sie k.. zalozyc ze jest jak u biednych Januszy czyli kryształki zyrandole, kafle, modernistyczna chamska zabudowa ala Joan Collins powiatu.

    Jak czytam Trojmiasto to mam wrazenie ze absolutna wiekszosc to jakieś cienki zazdrosne bolki, ksenofobiczne i zerowo rozwiniete na Świat ludziki, lemingi, najczesciej obroncy kosciola i solidarnosci.

    Fani taniego grilla i macho z pipidowy co wszyscy tacy zarąbisci bo audi chca miec.

    W d byliscie g widzieliscie.

    Mieszkanie jest przednie, naturalnosc prostaczki, naturalnosc. A to ze ktos kladzie palety swiadczy bardzo dobrze o nim, ja sam projektuje i robie wlasnorecznie lampy z tanich materialow i nie widze w tym nic glupiego.

    • 2 1

  • tragiczne wnetrze

    niestety

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane