Ślub to wyjątkowa chwila w życiu, dlatego większość z nas pragnie zaplanować każdy jego detal. Podczas gdy strój panny młodej stanowi zawsze istotny punkt planowania, ubiór pana młodego czasami bywa zaniedbywany. Dlatego w tym artykule przyjrzymy się, jakie klasyczne możliwości ubioru ma do dyspozycji mężczyzna podczas tej, jak i innych uroczystości odbywających się w ciągu dnia. W następnej części zaś postawimy kropkę nad "i", omawiając klasyczne akcesoria. Ostatnio pisaliśmy o szyciu na miarę.
wizytowy garnitur z kamizelką
45%
białą, wyprasowaną koszulę
21%
jedwabny krawat lub muchę
5%
czarne, wypastowane buty
16%
Ślub nie jest oczywiście jedyną taką okazją, w której musimy prezentować się oficjalnie za dnia. Poniższe przykłady formalnego, eleganckiego ubioru mogą być stosowane z powodzeniem podczas innych, podniosłych okazji. Wybierając odpowiedni strój warto jednak pamiętać, że chcemy nim podkreślić rangę wydarzenia, a nie skupić całą uwagę gości na własnym stroju.
- O ile w kwestiach zawodowych poszaleć możemy zazwyczaj skarpetkami i poszetką, bo resztę określają standardy korporacyjne, o tyle w kwestii możliwości ślubnych panuje wolna amerykanka. Marki prześcigają się w koncepcjach i udziwnieniach. Osobiście zawsze dla swoich klientów wolę wyjść od klasyki. Co nie znaczy, że zawsze jest to garnitur jednorzędowy z zamkniętymi wyłogami w kolorze ciemnego granatu - wyjaśnia Łukasz Dusza z Time for Design.
Dzienny white tie, czyli strój formalny
- W czasach, gdy tak bardzo popularne są uroczystości tematyczne, często przesuwamy formalność stylizacji pana młodego w jedną bądź drugą stronę. Idąc w kierunku stylu angielskiego, dokładamy szarą kamizelkę lub decydujemy się na surdut bądź żakiet. Decydując się na wesele rustykalne, może to być rzucająca się w oczy krata windowpane na błękitnej tkaninie lniano-wełnianej - dzieli się obserwacjami Łukasz Dusza. Jeśli zależy nam na podkreśleniu formalności wydarzenia, najlepszym wyborem będzie
żakiet lub garnitur żakietowy. Marynarka żakietowa (zwana też czasami jaskółką) przypomina nieco tę frakową, ale jej poły nie są ścięte na wysokości talii, lecz zaokrąglone. Zazwyczaj czarna lub szara, może być noszona w formie garnituru (ze spodniami z tej samej tkaniny) lub z szarymi, sztuczkowymi spodniami w charakterystyczny prążek. Do żakietu zakłada się również kamizelkę - jej krój i kolor są w dużej mierze dowolne, najlepiej jednak, by nie były wzorzyste. Szczególnie polecane są beżowe, szare, różowe, błękitne i białe.
Podobnie jednak jak w przypadku fraka, obecność żakietu w klasycznej męskiej elegancji można raczej krótko odnotować, bo okazję do założenia go będą mieli nieliczni z nas. O ile będąc dyplomatą, gościem rodziny królewskiej lub panem młodym z zamiłowaniem do tradycji, można się pokusić o jego założenie, o tyle jako ślubny gość możemy w ten sposób skupić na sobie niepotrzebnie uwagę. Jeśli więc gospodarz uroczystości nie zaznaczył w zaproszeniu formuły
white tie, lepiej podchodzić do tej opcji z dystansem.
Dzienny black tie - półformalny stroller
Opcja równie mało popularna, ale o tyle bezpieczniejsza od żakietu, że nie rzuca się tak w oczy. Opisując najprościej, będzie to
czarna lub ciemnoszara wełniana marynarka w połączeniu z szarymi, sztuczkowymi spodniami (takimi jak do żakietu). Chcąc podnieść oficjalność stroju, możemy założyć do niego kamizelkę, o ile marynarka jest jednorzędowa.
Dla nieobeznanych z klasyczną elegancją może się stroller wydawać mniej uroczysty niż zwykły, jednolity garnitur, jednak kanonicznie rzecz biorąc, jest on bardziej formalny. W zależności od dodatków może wyglądać natomiast bardziej wizytowo lub urzędniczo. Z tego względu wydaje się szczególnie dobrą opcją, jeśli potrzebujemy formalnego stroju do okazji biznesowych, np. ważnego wystąpienia publicznego.
Wizytowy garnitur na dzień
- Panowie wybierający się na ślub czy wesele sięgają po klasykę. Popularnym kolorem garnituru jest ciemnogranatowy, ciemnoszary lub grafitowy, czerni przy takich okazjach unikamy. Najczęściej poszukiwane są garnitury dwurzędowe, zapinane na 2 guziki. Panowie bardziej wymagający wybierają garnitur trzyczęściowy z kamizelką. Należy pamiętać, że przy kamizelce nosimy szelki do spodni. Pasek wystający spod kamizelki może być odebrany jako małe faux pas - doradza Magdalena Właszynowicz, Osobisty Doradca Wizerunkowy. Wszystkim nam dobrze znany i bijący rekordy popularności garnitur niemal całkowicie wyparł dwa poprzednie typy ubioru oficjalnego. Nie ma się czemu dziwić, bo jest również o wiele bardziej uniwersalny i łatwo dostępny. Na sklepowych wieszakach nie brakuje kompletów z jednolitej, wysokoskrętnej wełny czesankowej, której subtelny połysk wygląda bardzo uroczyście.
W kwestii podniesienia formalności, zasady są te same - ostre klapy, cięte kieszenie bez patek, kamizelka, odpowiednie dodatki. Jedyną różnicą jest optymalny kolor, ponieważ o ile czarna wełna czesankowa po zmroku prezentuje się dobrze, o tyle w słonecznym świetle, według wielu stylistów, lepiej będzie wyglądał ciemny granat.
Modnym od niedawna, a jednocześnie klasycznym i powszechnie uznanym zestawem, chętnie wybieranym na śluby, komunie i inne ważne uroczystości, jest
granatowy, jednolity garnitur w połączeniu z szarą kamizelką w subtelną kratę księcia Walii. Ten charakterystyczny wzór jest stonowany, a z oddali zlewa się w niemal jednolitą szarość. Dzięki temu nie jest zbyt ekscentryczny, za to mniej banalny niż trzyczęściowy komplet z tej samej tkaniny.
Z czym je połączyć?
Kiedy już wybraliśmy odzienie wierzchnie, można zastanowić się nad pozostałymi elementami, które również podniosą oficjalność naszego stroju. Sprawdzą się w tym celu niezastąpione,
czarne półbuty ze skóry licowej - najlepiej wiedenki lub lotniki.
Biała, jednolita koszula z mankietami na spinki uczyni stosowny kontrast.
- To, co dla mnie osobiście jest ważniejsze od książkowych zasad i konwenansów w tym dniu to fakt, że jest to święto miłości dwojga ludzi. Święto, w którym uczestnicząc poprzez strój wyrażamy radość z ich decyzji o wspólnej życiowej drodze, jak i okazujemy szacunek. Dlatego właśnie w miarę możliwości uważam, że warto stylizacją lub chociaż dodatkami (poszetka, krawat/mucha) nawiązać do motywu przewodniego, aby pamiątki z tego dnia cieszyły połączonych przysięgom miłości ludzi bez względu na to, za ile lat sięgną po album - zwraca uwagę Łukasz Dusza. Kwestia dodatków jest mocno dowolna, zwraca się tylko uwagę, by były one możliwie subtelne. Krawat lub mucha mogą być wykonane z delikatnie połyskującego jedwabiu w jednolitym kolorze lub w skromny mikrowzór. Popularne są dodatki w kolorze bordowym, szarym, granatowym, a ostatnio również butelkowo-zielonym. Niezależnie jednak od koloru krawata lub muszki, pamiętajmy, by wypełnić kieszonkę piersiową marynarki białą, lnianą poszetką.
Bardzo efektownym dodatkiem jest również
świeżo ścięty kwiat wetknięty w butonierkę marynarki. W przeciwieństwie do mody ślubnej, klasyczna elegancja zakłada, że lepiej, aby był to jeden kwiat niż mały, zdobiony bukiecik. Uznanym wyborem będzie biały lub czerwony goździk, jako klasyczne zwieńczenie wizytowego ubioru.
W tak zaplanowanym stroju będziemy mogli bez żadnych wątpliwości pojawić się na najbardziej uroczystych, dziennych wydarzeniach, począwszy od chrzcin, poprzez różne uroczystości państwowe, aż po własny ślub. W zależności od wymagań wydarzenia, będziemy mogli postawić na popularny garnitur wizytowy, nieco bardziej odświętny stroller lub najbardziej oficjalny żakiet. Dopełniając go odpowiednimi dodatkami, subtelnie wyrazimy szacunek wobec rangi wydarzenia, jego organizatorów i pozostałych gości.