• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wabi-sabi, czyli japońskie umiłowanie natury we wnętrzach

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
24 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Styl wabi-sabi to przede wszystkim powrót do natury: we wnętrzach dominują stonowane kolory, dodatki z naturalnych materiałów oraz surowe wykończenia. Styl wabi-sabi to przede wszystkim powrót do natury: we wnętrzach dominują stonowane kolory, dodatki z naturalnych materiałów oraz surowe wykończenia.

Co jakiś czas pojawiają się nowe charakterystyczne trendy we wnętrzach. Tym razem inspiracje płyną aż z Japonii. Wabi-sabi to propozycja dla tych, którzy cenią sobie prostotę i pamiętają, że wszystko się z czasem zmienia. W tym stylu dominują kolory ziemi, naturalne materiały i surowe przestrzenie.



Czym jest wabi-sabi?



Czy wprowadzisz styl wabi-sabi do swojego mieszkania?

Niedoskonałe jest piękne - tym hasłem można opisać japońską filozofię wabi-sabi. To przyjmowanie rzeczy takimi, jakie są, bez sztucznego upiększania, bo przecież wszystko się zmienia, dojrzewa i ulega zmianie. To przedmioty z widocznym znakiem czasu, nieperfekcyjne, naruszone, często stare.

- Jeden z trendów obowiązujących w 2018 roku jest doskonałą przeciwwagą i stoi w opozycji do dzisiejszego stylu życia, pośpiechu i konsumpcjonizmu, i jest reakcją na dominującą estetykę przepychu, ornamentyki i bogatych materiałów. Słowo "wabi" oznacza prostotę, natomiast "sabi" to piękno wynikające z upływu czasu - Magdalena Madziąg, reprezentująca sklep Living Story.
- Wabi-sabi to nowy trend, ale charakteryzujący się wartościami, które są nam znane. Gdzieś już przecież spotkaliśmy się z uwielbieniem prostoty, z miłością do natury, do kolorów ziemi i minimalizmu. Dość pierwotne jest również, by wykorzystać to, co jeszcze dobre, a nie zastępować czymś nowym. Widocznie w świecie szalejącego konsumpcjonizmu czujemy, że dobrą drogą jest powrót do korzeni. Ważniejsza jest radość z życia, a nie przedmioty, którymi się otaczamy - twierdzi Kamila Stefanowicz-Chojnacka, właścicielka sklepu Norddesign.
  • Pufa Kelim
  • Metalowy regał Be pure
  • Metalowe ramki Hubsch
  • Metalowy kredens

Organiczne i naturalne materiały



Materiały, które pasują do stylistyki wabi-sabi, to przede wszystkim drewno, metal, surowy beton czy ceglane ściany. Można stosować ten trend jako wiodący przy aranżacji mieszkania, ale można również korzystać z niego wybierając poszczególne jego elementy.

W dodatkach przeważają naturalne tworzywa: len, organiczna bawełna i wełna. Możemy oglądać delikatną lnianą pościel w odcieniach ziemi, wełniane koce w etniczne wzory z frędzlami i podobne w stylu dywaniki czy pufy.

- Nasze domy mogą być niedoskonałe, bo są odzwierciedleniem nas samych. Stają się wówczas bardziej prawdziwe i niepowtarzalne, po prostu nasze. Solidne drewniane meble mogą nieść historię rodzinną i wprowadzać w nasze życie odrobinę nostalgii i refleksji. Dobre jakościowo materiały jak len czy bawełna są ponadczasowe i przyjazne dla skóry - opowiada Kamila Stefanowicz-Chojnacka.
Wśród dodatków wymienia się także ceramiczne naczynia, wazony, misy. Najbardziej odpowiednie będą te naznaczone przez czas, lekko popękane, z widocznymi śladami użytkowania lub stylizowane na takie m.in. poprzez marmurkową strukturę.

- Ceramika wpisująca się w styl wabi-sabi jest prosta, surowa, często niesymetryczna lub o nierównych brzegach, tekstylia - naturalne, o wykończeniu wskazującym na ręczne wykonanie, a meble - skromne i dotknięte zębem czasu. Rysy, spękania, uszkodzenia są atutem, a nie wadą, bo demonstrują to, co piękne i zachwycające - zachodzące procesy i zmiany oraz bieg lat - mówi Anna Łukawska właścicielka sklepu Lumann.
  • Wśród naturalnych, lnianych tekstyliów z pracowni Lumio znajdziemy serwetki, obrusy, narzuty i zasłony o prostych wykrojach i fakturach oraz kolorach, które umożliwią dopasowanie do wnętrza. Ceny od 139 zł za zestaw serwetek.
  • W sklepie Living Story dostępne są naczynia ceramiczne wykonane przez polską projektantkę, mieszkającą w Londynie.
  • Len, bawełna, drewno - naturalne materiały są odzwierciedleniem stylu wabi-sabi.
  • Tekstylia lniane produkcji Lumio.
  • Tekstylia lniane produkcji Lumio.
  • Ceramika

Asymetryczność, kolory ziemi i trochę egzotyki



Symetria nie jest naturalna, dlatego inspirując się japońskim trendem powinniśmy jej unikać. Twórcy tej filozofii nie nakłaniają do bałaganu, ale do swobodnego podejścia do przestrzeni mieszkalnej, czyli: to mieszkanie ma nam służyć, nie my jemu. Dlatego projektując nowe mieszkanie lub je remontując, warto zaaranżować tak przestrzeń, żeby służyła na co dzień, a nie tylko dobrze wyglądała.

- Wszystko wskazuje na to, że nastąpił przesyt minimalizmu. I choć brzmi to paradoksalnie, po doznanym ukojeniu estetyczną sterylnością zaczynamy rozglądać się za dodatkami, które dodadzą wnętrzu intymności, wprowadzając do niego trochę okiełznanego nieładu. Urzeka nas już nie minimalizm, a prostota i surowość - twierdzi Anna Łukawska.
Jak przystało na trend inspirowany naturą, również kolorystyka jest stonowana. Przeważają szarości, blade zielenie, sprana czerwień czy brudna biel i wszystkie odcienie brązu. Mają to być kolory, które pozwalają nam czuć się swobodnie i bezpiecznie, ale nie mają się narzucać, ani wychodzić na pierwszy plan.

- Kolorystyczna paleta bazuje na neutralnej bieli i przesuwa się w kierunku naturalnych kolorów ziemi. Zgodnie z filozofią Dalekiego Wchodu jest to sztuka życia w zgodzie z naturą, otoczeniem i samym sobą - zaznacza Magdalena Madziąg.
Mogłoby się wydawać, że jest to trend idealny dla tych, którzy nie chcą inwestować w swoje mieszkanie nawiązując do zasady promowanej przez wabi-sabi, że to, co stare, jest piękne. Nic bardziej mylnego, ponieważ rzeczy wykonane z naturalnych materiałów, które nadają się do użytkowania i mają zdobić nasze mieszkanie, są stosunkowo drogie. Podobnie jest z meblami lub naczyniami stylizowanymi na wabi-sabi. Jeśli ktoś czuje się na siłach, to warto poddać renowacji stare przedmioty tak, żeby nadal zachowały swój znak czasu, ale wyglądały estetycznie.

  • Surowe wnętrze.
  • Druciane lampy w industrialnym stylu.
  • Metalowe stołki
  • Stołek 1/2 projektu Witamina D.
  • Lampa Plika projektu Pani Jurek składa się z pęku kolorowych sznurków ujarzmionych ceramicznymi oprawami. Od użytkownika zależy, jak i czy zostaną spętane. Cena 760 zł.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (28) 2 zablokowane

  • (4)

    Prezentowane wnętrza trądzą smutkiem a niektóre wyglądają bardzo ascetycznie

    • 18 7

    • "Trądzi" nieznajomością ortografii.
      A piękno minimalizmu leży właśnie w jego ascezie (i vice versa). Dla mnie te wnętrza emanują spokojem, nie smutkiem.

      • 0 0

    • Brakuje uzywany miecz samurahski j kilka uzywanych główn.
      Kilka gejszy tesh by dodaly sekasapilnu.

      • 0 0

    • Trądzić.

      To znaczy chorować na trąd?

      • 6 0

    • trądzik ci wyskoczył

      • 5 4

  • Perler Design

    Uwielbiam elementy wabi sabi! Wnętrza z dodatkami w tym stylu są przepiękne i z charakterem.

    • 0 0

  • użycie tej nazwy to czysty markteing (4)

    Kiedyś interesując się minimalizmem we wnętrzach próbowałem zgłębić zastosowanie filozofii wabi-sabi w projektowaniu wnętrz. Zarzuciłem temat ponieważ zgodnie z tą filozofią wnętrza powinny być "niezauważalne". Widziałem tylko jedno wnętrze tak zaprojektowane, pochodzące z Japonii i nikt nie chciałby tak mieszkać. Większość wnętrz prezentowanych na zdjęciach załączonych do artykułu jest bardzo ładna, ale po prostu minimalistyczna. Są zaprojektowane po to aby się podobać i cieszyć oko.

    • 18 0

    • Obejrzałam kilka japońskich wersji wabi sabi na szybko i mam jedną refleksję (2)

      Brak miejsca do przechowywania rzeczy. Pusty pokój ze stolikiem, prycza pod ścianą, dywan i duże okno. Fakt że może być i tak stylowo, ale chyba dla zawodowego ascety. No i telewizor tam nie pasuje nigdzie.

      • 2 0

      • Wygląda na to że, to dla ludzi bez zainteresowań, książek i hobby

        • 1 0

      • Wszystkie rzeczy (w tym futony - rozkładane materace do spania) są przechowywane w szafach wbudowanych w ścianę. Nawet nie wiesz, ile tam się zmieści :)

        • 2 0

    • Bo to wlasciwie styl Konfuzjanski Burdel

      • 0 0

  • fałsz

    przyroda nie jest bezbarwna i szara, jest kolorowa i funduje nam wspaniały świat barw, Nie jest też uboga w kształty a tworzy wspaniałe kompozycje, różnorodne i niepowtarzalne.

    • 5 0

  • zamiast wabi coś tam zjedzcie sobie wasabi - w następnej yntelygentnej reklamie proponuję użyć su-szi, kung-fu, ping-pong

    • 5 0

  • cos jak ryba po grecku

    • 11 0

  • Właśnie wróciłam po 5 tyg w Japonii.. pozdro 600 że ktoś tam tak mieszka...

    • 6 0

  • Wystarczy obejrzec 1 program o architekturze Japonii (2)

    i wiem ze to bzdura. Japonczyk potrzebuje ok 1.5mx 3m aby miec gdzie spac i medytowac. Teorie takich fotek podpinane pod japonski styl... dla snobow.

    • 13 0

    • Tak, bo każdy Japończyk to asceta całe życie medytujący, a w przerwach trenujący tylko sztuki walki ;-)
      Zgadzam się, że wnętrza prezentowane na zdjęciach lekko tylko trącą wabi-sabi (coś na zasadzie "postawmy bonsai'a, będzie jak w Japonii", ale nie przesadzałabym z tym 1,5 na 3 m w mieszkaniach Japończyków.

      • 1 1

    • Nieprawda bo nie aut ponizej 3metrow

      • 0 0

  • veri najzzz... tylko nie mam co urządzać aktualnie :( (1)

    • 4 1

    • Urzondz se klop w tunelu dworcowym

      • 0 1

  • Nie wiem. to wygląda jak jakaś taniocha z ikei. (1)

    przykraszone jakąś orientalną nawą żeby przyciągnąć frajerów i ich skasować odpowiednio.

    • 5 3

    • A tam ikea, to sa uzywane meble z Korei polnocnej.

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane