- 1 Nie tylko city break na wiosenny urlop (20 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (71 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
"Sztuczki z piwem", czyli kolacja degustacyjna w restauracji Sztuczka
Środowy wieczór w restauracji Sztuczka w Gdyni upłynął pod hasłem "Sztuczki z piwem". Sześciodaniową kolację urozmaicono o odpowiednio dobrane piwa z AleBrowaru i browaru Gościszewo. Degustacji towarzyszyły prelekcje na temat prezentowanych trunków. W kolacji wzięło udział prawie 30 gości.
W kameralnym gronie, odbyło się środowe spotkanie w restauracji Sztuczka w centrum Gdyni. "Sztuczki z Piwem" to kolejna kolacja przygotowana we współpracy ze współwłaścicielem i głównym piwowarem AleBrowaru - Michałem Saksem. Wydarzenie zgromadziło ok. 30 osób, sprawiając, że restauracyjna sala była w komplecie.
- Ideą naszej współpracy jest łączenie dań oraz kraftowych browarów. Menu na tę kolację powstało w oparciu o różne piwne style, pod które przygotowaliśmy idealnie pasujące dania. Zawsze staramy się aby dania i piwa łączyły się na zasadzie podobieństwa i tworzyły harmonijną kompozycję.
Do tej pory odbyły się trzy kolacje Beer Dinner (dwie w Sztuczce, jedna w Sztuczce Bistro) oraz unikalny Craftowy Śledzik, podczas którego Gościliśmy piwowarów z siedmiu wyśmienitych browarów - mówi Łukasz Chwojnicki reprezentujący restaurację Sztuczka.
Przygotowano menu kierując się zasadami food pairingu. Do współpracy zaproszono dwóch piwowarów: Stanisława Czarneckiego i Alexandra Himburga. Pierwszy z nich jest założycielem "Browaru Gościszewo". To właśnie w Gościszewie rozpoczęła się historia AleBrowaru, który przez sześc lat warzył tam swoje piwo. Natomiast Alexander Himburg jest założycielem i piwowarem w projekcie "Himburgs BrauKunstKeller". Swoje piwa warzy gościnnie w różnych browarach, dbając o bardzo wysoką jakość. Podczas degustacji, każdy z nich opowiedział kilka zdań o wybranym piwie, a obecni goście chętnie zadawali pytania na temat metod powstawania danego trunku.
Część degustacyjną oficjalnie rozpoczął Michał Saks z AleBrowaru, który był głównym prowadzącym spotkanie. Zapowiedział, że wszystkie sześć piw prezentowanych wraz z daniami, stanowi swoisty przegląd różnych kierunków smakowych, które można znaleźć właśnie w piwach.
Pierwsze z nich prezentowało piwa, które odświeżają kubki smakowe. Takim piwem jest, pochodzący z browaru Gościszewo, Rybak-klasyczny lager, jasny pełny. Skomponowano z nim wyrazistą przystawkę z zielonych szparagów, kwiatów szczypiorku i kremu z białych szparagów. Było to orzeźwiające, lekko ostre danie z wyczuwalnym smakiem szczypiorku.
Następnie podano tatar wołowy z lodami musztardowymi, majonezem ostrygowym i popcornem, które ciekawie przełamywał intensywne smaki tego dania. Dobrane do tego piwo, było jednym z najciekawszych tego wieczoru. Pochodzące z browaru Sante Adairius Rustic Ales mieszczącego się w Kalifornii, Lady in Grey 2016 - Saison, to trunek z wyraźnymi nutami owoców i przypraw.
Hard Bride, piwo wytwórstwa AleBrowaru z jednej strony było bardzo gorzkie, jednak po chwili czuć było w nim słodycz. Zaserwowano je z bardzo smacznym daniem, na które składało się: kurza wątróbka, świeża, suszona śliwka oraz żel ze śliwki, karmelizowane mleko z zakwasem żurkowym i chrupiące ciasteczka.
Kolejny duet, to trunek również pochodzący z AleBrowaru, Mosaic BBC, czyli chmielowe i gorzkie piwo, wpadające w naftowe nuty. Wraz z nim podano, najciekawsze - ze względu na połączenia smaków - danie tego wieczoru, czyli filet z makreli z burakiem w słonym karmelu i orzeszkami pinii.
W końcu zawitało również ciemne piwo - wędzony porter, Gościszewo 55 24th anniversary, uwarzone z okazji 24-lecia browaru Gościszewo. Połączono go z pieczonym kawałkiem boczku w sosie teriyaki, z dodatkiem emulsji z pomarańczy, kremu z trawy cytrynowej i batata, sezamkowym ciastkiem i czarnym biszkoptem.
Podsumowaniem intensywnej w smakach kolacji, był pyszny deser. Składał się na niego: mus truskawkowy, puder z palonego masła, panna cotta z trawą cytrynową i chips gryczany. Dopasowano do niego przyjemnie kwaśne, malinowe piwo, Herr Axolotl-Berliner Weisse, podane z espumą z trawą żubrową i prażoną kaszą gryczaną. Powstało ze współpracy Michała Saksa z AleBrowaru z obecnym na kolacji, Alexandrem Himburgiem z browaru Himburgs BrauKunstKeller.
Odpowiedzialny za przygotowanie dań był szef kuchni, Jacek Koprowski, który po oficjalnej części przyszedł posłuchać opinii gości. Nie obyło się bez braw i pochwał, bo każde z dań było idealnie dopracowane.
Cena kolacji wraz z degustacją piw wynosiła 179 zł za osobę.
Sprawdź wszystkie zbliżające się kolacje degustacyjne.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (48) 5 zablokowanych
-
2018-05-31 14:14
eee tam! Wolę Bar pod wiatą.
Lepiej, taniej i przewiewnie, do tego zawsze gwarno, wesoło i miła atmosfera.
A rachunek nie wali po kieszeni.- 38 7
-
2018-05-31 10:28
kiedys lubilem sztuczke ale teraz jej prestiz spadl
zniknelo jadalne zloto i homary a podaje sie jakies scinki. to juz nie jest prestizowe. nie dla mnie.
- 24 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.