• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smaki deluxe: pyszny brzydal na talerzu

Aleksandra Sobocińska
11 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdzie zjemy ostrygi w Trójmieście?
Mięso zębacza zasługuje na miano "wybitnego". Jest soczyste, delikatne, jędrne i zwarte. Niektórzy jego smak porównują do... kurczaka. Mięso zębacza zasługuje na miano "wybitnego". Jest soczyste, delikatne, jędrne i zwarte. Niektórzy jego smak porównują do... kurczaka.

Ma jędrne, białe mięso o niezwykłych walorach smakowych. Jest przy tym niewiarygodnie... brzydki. Mowa o zębaczu, rybie, która w jednych wzbudza niechęć, a w innych - pożądanie.



Może mieć nawet 1,5 metra długości i ważyć 25 kg. Posiada bardzo silne szczęki i zęby, niezbędne do rozłupywania krabów, jeżowców i skorup różnych stworzeń, którymi się żywi. Najczęściej żyje przy skalistym dnie, na głębokościach do 500 m i jest gatunkiem poławianym na wędkę. Podczas wyhaczenia warto zachować ostrożność, bowiem istnieje ryzyko utraty palca lub połamania wędki - szczęki zębacza są bardzo silne, a zęby - niezwykle ostre.

- W latach 60-tych widziałem, jak na gdyńskim nabrzeżu portowym wędkarze łowili ryby, które nazywali diabłem morskim. Były to ryby o paskudnym wyglądzie i wyłupiastych oczach, jako nieliczny gatunek wydające dźwięki, niejadalne, a  traktowane jedynie jako atrakcja, przez co wzbudzały nasz zachwyt - wspomina Andrzej Ławniczak ze Stowarzyszenia Kucharzy Polskich. - Dzisiaj wiem, że ryba,  o której wspominam, nie miała, poza obrzydliwym wyglądem i nazwą, nic wspólnego z prawdziwym zębaczem, czyli diabłem morskim.

Istnieje kilka rodzajów zębacza - pasiasty, smugowy, czy pospolity. Jest to gatunek ryby okoniokształtnej z rodziny zębaczowatych (Anarhichadidae), potocznie zwany wilkiem morskim (wolf fish) i rybą kotem (cat fish). Zębacz występuje w północnym Atlantyku, a najbliższe łowiska zębacza znajdują się u wybrzeży Norwegii. Jest to niezwykle cenne trofeum dla każdego wędkarza morskiego.

Zębacz jest przysmakiem w wielu europejskich krajach, chociaż w Polsce nie cieszy się specjalną popularnością. A szkoda, bo jego mięso jest naprawdę pyszne - jędrne i zwarte, a przy tym delikatne i soczyste. Jego smak porównać można do żabnicy lub... kurczaka.
 
Niewątpliwym walorem tej ryby jest jędrne i delikatne mięso o  niepowtarzalnym smaku, podobnym do smaku kurczaka. Oczyszczony filet ma mało ości, jest więc rybą idealną  dla dzieci. Z tego względu jest  przysmakiem w kuchni wielu krajów. Mięso zębacza idealnie poddaje się obróbce termicznej - smażeniu, gotowaniu, pieczeniu. Ponadto, skóra zębacza jest bardzo ciekawie ubarwiona, przez co wykorzystywana jest do wytwarzania galanterii skórzanej - mówi Andrzej Ławniczak.

Na forach internetowych znaleźć można wiele negatywnych opinii o zębaczu, który po obróbce w domowych warunkach wcale nie powalał smakiem - wręcz przeciwnie, był gorzki i niezbyt dobry. Możliwe, że nieprzyjemny posmak pochodził od niedokładnego oddzielenia skóry od mięsa. Zębacz nie posiada łusek bocznych, nie musimy zatem go skrobać. Niemniej, skóra musi być całkowicie z niego usunięta.

Jeśli ktoś nie jest pewien swoich umiejętności i nie wie, jak dokładnie wyfiletować rybę, zawsze można kupić gotowe filety. Zębacza kupić można (choć nie zawsze jest dostępny) na halach targowych lub zmówić w sklepie internetowym.

- Generalnie można powiedzieć, że jest to ryba bardzo atrakcyjna i smaczna, pomimo odstraszającego wyglądu, która nijak nie przywodzi na myśl pysznego dania. Osoby mniej odważne zawsze mogą kupić gotowy filet, wówczas nie musimy martwić się obróbką, aby uzyskać danie o wyjątkowym, niepowtarzalnym smaku. Pamiętajmy jednak, że gwarancją dobrego smaku jest ryba świeża, a nie mrożona - radzi Andrzej Ławniczak.

Zawsze też można skusić się na gotowe danie. Poszukiwania zębacza w kartach trójmiejskich restauracji doprowadziły mnie do Sopotu.

- Mimo że zębacz jest pyszny, nie widziałem go w żadnej pobliskiej restauracji, postanowiłem zatem przetrzeć szlaki i stworzyłem danie główne z zębaczem - mówi Rafał Doczyk, szef kuchni restauracji Pasjami. - Nie jestem zwolennikiem smażenia zębacza, bo jego mięso robi się wówczas gumowate i twardnieje. Zdecydowanie wolę je upiec.

Szef kuchni zdradził nam swój autorski przepis na doskonałego zębacza ze słodką nutą miodu.
Pieczony filet z zębacza
Filet z zębacza solimy, polewamy miodem wielokwiatowym i dodajemy świeże zioła - tymianek i końcówki kopru włoskiego. Tak przygotowane mięso zawijamy w papilot z folii aluminiowej i wkładamy do piekarnika nagrzanego na 200 st. C na ok.15-20 minut.

Przygotowujemy koper włoski. W dużym rondlu podgrzewamy masło, dodajemy posiekane bulwy kopru włoskiego, wlewamy niewielką ilość białego wina, solimy i pieprzymy do smaku. Całość dusimy na małym ogniu przez ok. 20 min.

Danie doskonale komponuje się z ziemniakiem pieczonym w piekarniku.

Innymi warzywami, których smak dobrze skomponuje się z mięsem zębacza, są szparagi lub karmelizowane młode marchewki. - Z ryżem nie podajemy tej ryby. To polskie przyzwyczajenie, które niestety, nie zawsze jest dobrym pomysłem - radzi Rafał Doczyk.

Wino jest kropką nad i, która dopełni smak potrawy. Z delikatnym zębaczem, który w tym daniu ma słodką nutę, doskonale komponować się będzie wytrawne chardonnay.

- Proponuję białe hiszpańskie chardonnay z Nawarry lub amerykańskie chardonnay, robione na wzór win burgundzkich - radzi Krzysztof Rybacki, szef restauracji Pasjami.


Smaki Deluxe to cykl odkrywający tajniki trójmiejskich - i nie tylko - kulinariów. Serwujemy w nim zaskakujące dania, zdradzamy, jak zostały przygotowane, przybliżamy nietypowe produkty i rozmawiamy o nich z szefami kuchni. To pyszny cykl dla spragnionych wyrafinowanych smaków.

Miejsca

Opinie (52) 3 zablokowane

  • "Zębacz nie grzeszy urodą. Okaz ze zdjęcia ma i tak dość małe zęby" (4)

    Gdzie pani redaktorka widzi tam zęby ?
    Nawet małe ?

    • 13 10

    • zęby ma nawet bardzo ostre

      • 0 0

    • zeby

      Slepy jesteś. W kompie jest taka funkcjia powiekszania wiec zrob to i zobaczysz a jesli nie widzisz to okulary albo nie pisz tego co ci slina na jezyk przyniesie.Ty znawco i smakoszu z bozej lub pisu laski

      • 1 0

    • na przedzie. Nie widzisz? do okulisty! (1)

      • 4 5

      • Te pypcie to nie zęby.

        do szkoły gimbazo.

        • 1 2

  • Okropnosc (4)

    Nie polecam nikomu tej ryby tak jak wygląda jak z horroru, tak i smakuje paskudnie. Danie z zebacza było bardzo drogie i nie jadalne. Po prostu do tej pory czuję niesmak, i jest mi nie dobrze. Kto serwuje takie ryby w restauracjach? Nigdy w życiu już jej nie zjem i odradze każdemu...

    • 0 2

    • rowniez nie polecam (1)

      Kupiłem w lidlu filet. Po upieczeniu w piekarniku mięso gumiaste. Daleko mu do choćby dorsza! Radzę uważać przy zakupie. Dobrze ze był tani.

      • 0 0

      • gyhnujo

        nawet filet trzeba umieć zrobić... zrobić gąbkę z zębacza, znaczy kucharz oddaj fartucha, zrób sobie gorący kubek, tak trzeba tylko wrzątku nalać, potrafisz? tyko się nie poparz, bo będzie wina gorącego kubka.

        • 0 0

    • bleeeeeeeee....

      jesteś gupi i masz wszy jak ruskie czołgi, a poza tym nie masz smaku, zgłoś się do specjalisty.

      • 0 0

    • Nieprawda

      Kilka dni temu jadłam ja w Grecji. Pysznie przyrządzona w kreteńskiej tawernie. Pieczona w piecu.

      • 0 0

  • RYŻ?

    Czegoś głupszego dawno nie czytałem... robiłem zębacza steki duszone w śmietanie z pieczarkami, dymką, miodem i koperkiem, podawane z szafranowym ryżem, limonką i tartą gruszką z cynamonem i gałką muszkatową. Ryż w niczym nie przeszkadzał, a wręcz przeciwnie. To, że jakiś baran uznał, że to głupi zwyczaj, nie znaczy, że tak jest albo, że z ryżem zębacz nie smakuje. Chyba jemu. W moim lokalu wszyscy się zażerają tym zębaczem i nie marudzą... A nie są to jakieś Polacy tylko Norwegowie, którzy trochę na rybach się znają chyba bardziej niż Polacy pędzone mrożoną pangą czy tilapią ze ścieków vietkongu...

    • 0 0

  • (4)

    =ryba, o której wspominam, nie miała, poza obrzydliwym wyglądem i nazwą, nic wspólnego z prawdziwym zębaczem, czyli diabłem morskim.=
    Zębacz to zębacz, diabeł morski to żabnica, tez pyszna zresztą.

    • 6 2

    • Ze skora

      Skóry nie obdzierac. Jest bardzo dobra. Między nią a mięsem jest warstwa smacznej galaretki. Pozdrawiam

      • 0 0

    • nazwa potoczna-zębacza (2)

      Wolffish Atlantic ( Anarhichas lupus ), znany również jako Seawolf , zębacz , oceanu, sum , diabeł ryby , wilk węgorz (wspólna nazwa dla jego Pacific stosunku ), albo morze kot , to ryby morskie, największy z rodziny Wolffish Anarhichadidae . Numery z Wolffish Atlantic szybko się wyczerpują, najprawdopodobniej z powodu nadmiernych połowów i przyłowów , a obecnie gatunki Koncernu według Narodowego Oceanic and Atmospheric Administration jest Rybołówstwa Morskiej Służby Narodowej . Choć wygląda przerażający, Zębacz jest tylko zagrożeniem dla ludzi, kiedy broni się z wody. Oprócz ich niepowtarzalny wygląd Wolffish wyróżniają się naturalnym przeciw zamarzaniu, które produkują, aby utrzymać ich krew porusza się bardzo płynnie w swoim zimnym środowisku, zaangażowanie zarówno mężczyzn i kobiet w potomstwa łożyska, i duży rozmiar ich jaj. Są one także ważnym czynnikiem w kontrolowaniu zielony krab i jeżowca populacji, które mogą stać się zbyt uciążliwy do siedlisk przypadku zlekceważenia. Sukces ludności Wolffish jest również ważnym wskaźnikiem zdrowia innych populacjach mieszkaniec dołu, jak dorsz .

      • 0 4

      • W jakim języku napisałeś? (1)

        • 3 0

        • skopiował

          i to nieporadnie na dodatek

          • 0 0

  • wiem ze dobrze jem (1)

    moja ulubiona ryba jest szprotka z puszki ale tylko w pomidorach no chyba ze jest paprykarz to sie napewno dam namowic no i i chlebek maczany fajnie cieknie po brodzie.

    • 1 3

    • wieczerza smakosza

      i juz cie,rysiek lubie,o wszystkie ryski,to fajne chlopaki!!!!

      • 0 0

  • czy ktoś się zastanawia (9)

    nad tym, jak niemoralne i nieetyczne jest rozpatrywanie wartości żywego, czującego stworzenia pod względem jego.. smaku?? przecież to ohydne!

    • 16 70

    • barbarzynskie rozpatrywanie

      konsumpcja jadla w calosci jest ohydna!!! mam niesmak moralny i czuje wstret do tego wszystkiego ,co sie tutaj promuje!! !! te chore wynalazki,rywalizacje niespelnionych garkotlokow ,z ktorych raptem banda snobow potworzyla artystow,a z ich poronionych wynalazkow uczynila sztuke!!! mamy jesc po to ,aby przetrwac,przede wszystkim!!! a final tej sztuki tak,czy siak,jakikolwiek miszczu tematu by jej nie stworzyl konczy sie ,niestety banalnie!!!! GDZIE??? wszyscy wiecie,bo z tego caly swiat korzysta!!!

      • 0 1

    • a wiesz co czują marchewki wyrywane z ziemi?! (2)

      • 10 0

      • wiem. (1)

        nie czują. nie mają układu nerwowego.

        • 0 6

        • Albo my nie mamy wiedzy na ten temat.

          • 1 0

    • Jakiś fanatyk matki natury?

      • 0 0

    • Wyjadanie

      Jasne, najlepiej żywić się roślinnością i wyjadać ją innym stworzeniom :(

      • 1 0

    • Prawa zwierząt

      Od dawna walczę o prawa zwierząt! Zwierzęta mają prawo być smaczne!

      • 7 0

    • Nie.

      Po co?

      • 7 3

    • Ja też tak to odbieram.

      • 6 15

  • Kanibale (2)

    Mój ojciec jedząc mięso mawiał, że jesteśmy kanibalami. Zjadamy naszych braci i siostry. Niestety taka prawda ,ale co zrobić skoro jesteśmy gatunkiem wszystko żernym. To nie od nas szarych zjadaczy mięsa zależy który gatunek wyginie. Przykro, że tak się dzieje. Wielcy tego świata dbajcie o naszych braci i nas ludzi bo grozi nam wszystkim wyginięcie.

    • 1 0

    • Powinno się tępić lwy i krokodyle żeby nie wyjadały innych zwierząt .

      • 0 0

    • Rówowaga w przyrodzie

      Wszystkim jest przykro, ale nadal robią swoje - czyli przyczyniają się do wyginięcia kolejnych gatunków, a sami rozmnażają się intensywnie, a durne państwa ich jeszcze do tego ekonomicznie zachęcają... Bo przecież ktoś na emerytury musi łożyć, "NARÓD" się starzeje i podobne bzdury.
      I nikt nie myśli o tym, że zębaczy/nosorożców/tygrysów/słoni/itp itd jest za mało, bo nas jest za dużo! Kiedy przyjdzie opamiętanie? Jak będzie nas 20 miliardów?

      • 0 0

  • trojmiasto.pl (1)

    skąd wy do jasnej ciasnej tych "redaktorów" bierzecie?

    • 1 1

    • Z G W

      • 0 0

  • Upiekłam

    Bez rewelacji. Dorsz lepszy, a flądra bez porównania. Szkoda łowić brzydala. Niech sobie żre w spokoju te szkarłupnie.

    • 0 2

  • Zębacz

    Mamy dostep do tanich i popularnych ryb. Nie znamy ,nie jemy .Kraj wiprzowiną i kurczakiem plynacy. Łosos to luksus . A szkoda i nasza strata bo też jedyny przepis na ryby to w panierce smazony na paten.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane