- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (20 opinii)
- 3 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Smaki deluxe: drapieżny karmazyn
Często nazywany jest błędnie "okoniem morskim", choć niewiele ma z nim wspólnego. Jego czerwone łuski wzbudzają respekt, a wielkie oczy przywodzą na myśl postaci z horroru. W środku jest za to zaskakująco delikatny... Karmazyn udowadnia, że pozory mylą.
Choć cenimy wszystko, co sezonowe i regionalne, lubimy też nowe doznania (nie tylko kulinarne) i rozsmakowujemy się w nieznanych wcześniej potrawach, poznając w ten sposób różne kultury od najprzyjemniejszej strony, czyli od kuchni. Jeśli akurat nie możemy wybrać się do kraju, którego kulinaria nas inspirują, zawsze możemy w Trójmieście poszukać tematycznej restauracji lub poeksperymentować we własnej kuchni. Wystarczą nam do tego odpowiednie składniki, które - nawet najbardziej egzotyczne - są coraz łatwiej dostępne.
Karmazyn to niezwykła ryba drapieżna. Jest popularna w krajach azjatyckich i w Norwegii. Występuje w morzach północnych oraz w zachodnim Atlantyku, ale tylko w zimnych wodach. Niestety, w Bałtyku jej nie znajdziemy.
- Kuchnia azjatycka jest na tyle specyficzna, że aby odwzorować jej przepisy, należy sprowadzić oryginalne składniki najlepszej jakości z zagranicy. Nie możemy zastąpić ich odpowiednikiem z naszego regionu. My samego karmazyna kupujemy od dystrybutorów w Niemczech - zdradza Krystian Szidel, szef kuchni restauracji InAzia.
Pod charakterystyczną czerwoną skórą kryje się smaczne, mało ościste, kruche, średnio tłuste, białe mięso. Karmazyn niesłusznie nazywany jest okoniem morskim, bowiem należy do zupełnie innej rodziny ryb (Sebastidae), a okonia przypomina jedynie kształtem. Żyje w głębokich wodach, nawet 1000 metrów pod poziomem morza i osiąga 15 kg wagi. Żywi się drobnymi skorupiakami i rybami. Dojrzałość płciową osiąga dopiero w wieku 10-12 lat.
Co ciekawe, w 2013 roku u wybrzeży Alaski złowiono 200-letniego karmazyna północnego, który okazał się być największym przedstawicielem gatunku (ważył 17,73 kg i mierzył 104 cm). Rybę złowił mieszkaniec Seattle, Henry Liebman, a jej (słuszny) wiek ustalili naukowcy z laboratorium w Juneau. To tylko dygresja, bowiem tak wiekowe mięso na talerzu znaleźć się nie powinno.
Karmazyn doskonale smakuje w każdej postaci - filety możemy usmażyć na maśle lub oliwie, ugotować na parze, upiec w całości w piekarniku lub uwędzić. Jego mięso należy do największych kulinarnych delikatesów.
- Karmazyn posiada bardzo delikatne mięso, które można smakować zarówno przygotowane na parze, jak i smażone na oliwie, czy maśle klarowanym - radzi Krzysztof Szulborski z Pomorskiej Akademii Kulinarnej. - Mała ilość ości zachęca do podawania ryby dzieciom. Choć karmazyn jest już przełowiony i nie zaleca się kupowania go od rybaków, często można go spotkać w nadmorskich restauracjach i barach.
W trójmiejskich sklepach rybnych i popularnych marketach nie kupimy świeżego mięsa tej wyśmienitej ryby. Dostępne są za to filety mrożone oraz karmazyn wędzony. Poszukiwania karmazyna w restauracjach zakończyły się na restauracji InAzia (przepis szefa kuchni poniżej) oraz... Barze Karmazyn.
Karmazyn jako kolor to odcień ciemnej czerwieni z niewielką domieszką błękitu, określany jako kolor krwi żylnej. Taka też jest skóra ryby, która - jakkolwiek drastycznie to nie brzmi - jest piękna i pyszna.
Przepis na danie z karty InAzia (autor: Kristian Szidel):
Filety smażymy na stronie skóry, tak aby się mocno zarumieniły i skóra była chrupiąca. Na drugą stronę przewracamy dosłownie na kilka sekund. Jest to potrawa typowo tajska, która narodziła się z wpływów indyjskich, a sos z czerwonego curry jest najważniejszym jej elementem. Aby go wykonać, w moździerzu ucieramy: galangal, trawę cytrynową, liście limonki, czerwone chilli, ziarna kminu i kolendry, czosnek oraz szalotkę, a uzyskaną masę rozcieńczamy mleczkiem kokosowym. Rybę serwujemy z kuleczkami tapioki, produktu skrobiowego pozyskiwanego z manioku, młodymi warzywami i ryżem jaśminowym.
Smaki Deluxe to cykl odkrywający tajniki trójmiejskich - i nie tylko - kulinariów. Serwujemy w nim zaskakujące dania, zdradzamy, jak zostały przygotowane, przybliżamy nietypowe produkty i rozmawiamy o nich z szefami kuchni. To pyszny cykl dla spragnionych wyrafinowanych smaków.
Miejsca
Opinie (43) 3 zablokowane
-
2014-04-30 00:26
Karmazyn? (2)
a po co karmazyn, jak mamy świeże polskie ryby, flądra lepsza. Ludzie to wydziwiają
- 5 4
-
2015-10-23 16:48
czemu
czemu wydziwiaja? ludzie też chca spróbować czegoś innego niż dordsze okonie karaski szczupaki karpiowate. nie mówie że to jest złe ale urazmaicenie kuchni jest ok. a nie ze coś złego.
- 1 0
-
2014-04-30 12:15
Nie znam to się wypowiem
- 1 2
-
2014-11-25 20:20
chyba 100 m gamonie
spróbujcie cos zlowic na głębokosci kilometra...
- 0 0
-
2014-04-30 05:58
Rozumiem że autorka reprezentuje typową hipsterską retorykę (8)
czyli coś co znane od lat, uważa się za totalną i absolutną nowość.
Poza tym wypisane są nielogiczne sprzeczności (rozumiem że redakcja zatrudnia dziennikarzy po 1 klasie gimnazjum) - cytat p. Szulborskiego - "Choć karmazyn jest już przełowiony i nie zaleca się kupowania go od rybaków" !!!
Pytanie od jakich rybaków, skoro na Bałtyku ryba nie występuje a chyba p. Szulborski nie jeździ codziennie nad Morze Północne?!- 11 3
-
2014-05-01 14:32
(2)
Żal mi ciebie
- 2 1
-
2014-05-02 14:13
Siebie żałuj. (1)
- 0 2
-
2014-05-09 23:15
Troll
- 0 0
-
2014-04-30 12:21
A zresztą (3)
skąd go brać, skoro przełowiony i nie od rybaków? Bawić się w Dżizusa i cudownie rozmnażać?
- 4 0
-
2014-04-30 14:45
On jeździ (2)
- 2 1
-
2014-05-07 17:10
(1)
O hodowlach słyszał kiedyś? Czy zacofany?
- 0 1
-
2014-05-09 23:14
Hodowla karmazyna Zastanów co piszesz Głupcze
- 0 0
-
2014-05-07 17:09
Jak to od jakich?
Sam sobie odpowiedziałeś - tych którzy łowią na Morzu Północnym. Nie kupujemy bo jest, kolokwialnie ujmując "przełowiony"- czyli zagrożony wymarciem. Za to kupujemy z hodowli jak mamy chęć. Czaisz?!
Ach no tak... zapomniałam, że mieszkamy na zamkniętym obszarze i ani rusz z Polski :/ Toć to nie do pomyślenia!
Żałosny finisz rozkminiania tekstu nam tu przedstawiłeś.- 0 0
-
2014-04-29 21:33
Pan Szulborski hmmpracowałem z nim w Heweliuszu , nic się nie marnowało , powinien pracować w zakładach mięsnych . (3)
- 9 8
-
2014-05-02 10:34
(2)
Skoro się nie marnowało, to znaczy chyba, że dobry gospodarz
- 4 0
-
2014-05-06 00:30
chodzi o to ze nawet z koszow na smieci i resztek z wracajacych talerzy (1)
- 0 2
-
2014-05-09 23:11
Wiesz że internet nie jest anonimowy Łatwo bedziecie namierzyć I sądownie ukarać
- 0 0
-
2014-05-05 13:08
To jest takie de-luxe, że nie wiem jak się zabrać do jedzenia tego czegoś....
- 0 1
-
2014-04-29 18:12
karmazyn w Gdyni (3)
karmazyna zjeść można też w Malice;). pyszny w szermuli kolendrowej. jadłem- jest przepyszny!
- 0 9
-
2014-04-29 18:31
hmmmm... (1)
karmazyna pomyliłeś z doradą, która jest w menu Maliki... karmazyna tam nigdy nie widziałam. przeoczyłam, czy Ty się pomyliłeś? :)
- 4 1
-
2014-05-02 22:54
dorady już nie ma w Malice od pół roku.chyba przeoczyłaś;) Kasiu.
- 0 0
-
2014-04-30 12:16
Malika?
To ten przybytek aspirujący do miana restauracji ze smakami Maghrebu, a w którym potrawy nawet muśnięte przyprawami nie są?
- 4 1
-
2014-04-30 17:46
Karmazyn,zupełnie niepodobny do nikogo.
- 0 1
-
2014-04-30 12:54
Zaiste, danie de Luxe
SMAŻONY KARMAZYN (560g) 32.90 zł
Delikatne, smażone mięso Karmazyna (200g) przyprawionego ostrym chili, czosnkiem, sokiem z limonki, podawany z pomidorami koktajlowymi oraz pomidorową salsą i frytkami.
Z menu restauracji Billy's- 2 0
-
2014-04-30 00:31
Danie za 60 PLN
popatrzcie na danie na obrazka, za 60 PLN. 2 płatki ryby + nikomu potrzebne d*perele do tego. Szkoda gadać. Za 60 PLN kupujesz kilogram świeżej ryby, młode kartofle, surówkę z bazarku i masz obiad full wypas na 4 osoby. Kto frajer ten je na mieście
- 9 2
-
2014-04-29 19:53
szulborski krzysiek
no w końcu Szulborski opiniuje i radzi na trojmiasto.pl brakowało tu jego wiedzy i doświadczenia bo tylko korzystacie z pseudo mistrzów
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.