- 1 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 2 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 5 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 6 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
Pójść na kawę, wrócić do domu z krzesłem
20 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat)
Są tacy, którzy po prostu muszą wyjść z nowym krzesłem, nową zastawą, nową lampą. Inni delektują się harmonijnym połączeniem dobrego jedzenia, smacznej kawy, świetnego wina i pomysłowego wnętrza. Sztuka i dobra kuchnia: czy istnieje lepsze połączenie?
1990, czyli rok, w którym powstaje 10 Corso Como, jest przełomowy dla miłośników designu. Połączenie kawiarni, restauracji i sklepu z wyjątkowymi przedmiotami od projektantów było czymś innowacyjnym. 10 Corso Como to obok francuskiego Colette i berlińskiego Quartier 206 pierwszy prawdziwy "concept store" na świecie.
Usiąść na sztuce
Idea tak zwanych "concept store", czyli sklepów opartych na niebanalnej koncepcji, przywędrowała też do Polski. Włoski i francuski przykład każe łączyć sprzedaż designerskich przedmiotów z dobrym jedzeniem, dziś jednak określenia "concept store" używa się powszechnie, w odniesieniu do butików z ofertą przedmiotów od projektantów. W Trójmieście są jednak miejsca wzorowane na 10 Corso Como czy Colette.
- Proszę zwrócić uwagę na krzesła duetu Charlesa i Ray Eamesów. Są ponadczasowe, chociaż powstały w latach 50. Poza tym, że wyglądają efektownie, są bardzo wygodne - opowiada Paweł Adamski, właściciel Let's Art Cafe w Sopocie. - Taki był mój zamysł: chciałem stworzyć miejsce, gdzie można, mówiąc w przenośni, usiąść na sztuce i zobaczyć, że designerskie meble są nie tylko ładne i nowoczesne, ale też wyjątkowo wygodne. W salonach meblarskich można testować meble tylko przez chwilę, katalogi z kolei w ogóle nie dają możliwości kontaktu ze sztuką. U nas jest to jak najbardziej możliwe.
Tekturowe meble Franka Gehry, fioletowy fotel Vernera Pantona, futurystyczna linia zastawy Villeroy & Boch, do tego kawa, dobra książka, przyjemna rozmowa i widok na sopockie molo. Owszem, zdarzało się, że klienci chcieli wyjść z kawiarni z krzesłem, na którym siedzieli.
- Są klienci, którzy podpytują o cenę przedmiotów stanowiących wyposażenie kawiarni - przyznaje właściciel. - Dużym powodzeniem cieszą się niewielkie, designerskie przedmioty użytkowe. Pióra, wizytowniki, breloki do kluczy: najpopularniejsze są etui do okularów projektu Karima Rashida.
Piękno tkwi w szczególe
Concept store to nie tylko duże przedmioty użytkowe, ale też niewielkie gadżety - lampy, zastawa, miniaturowe figurki mebli. "Wierzę w to, że wszystkie otaczające nas przedmioty powinny być dobrze zaprojektowane i łatwo dostępne", powiedział kiedyś mistrz współczesnego designu, Karim Rashid.
- Można u nas zjeść obiad, kolację, a także obejrzeć i kupić przedmioty, takie jak ręcznie robiona biżuteria, zabawki dla dzieci wykonane przez projektantów. Mamy ciekawą ceramikę Marka Cecuły i Bogdana Kossaka, zabawną porcelanę Industrial czy La Tate, ekologiczne przedmioty inspirowane plażą - wymienia właścicielka Zatoki Sztuki, Natalia Turczyńska-Schmidt. - Jesteśmy na etapie wprowadzania linii przedmiotów tworzonych przez projektantów i sygnowanych naszym logo, na razie są to lampy-kinkiety, ale w najbliższym czasie pojawią się też stoły, stołki, ławeczki.
Restauracja połączona z showroomem, przestrzenią ekspozycyjną, gdzie prawie wszystkie przedmioty użyte do aranżacji można kupić - takie było założenie. Przyjść na obiad, wyjść z nowymi kolczykami, zjeść kolację, wrócić do domu z lampą.
- Pieniądze zarobione na sprzedaży przedmiotów od projektantów wspierają takie wydarzenia, jak choćby coroczny festiwal "Fringe", czy produkcje wystaw "Supernowa" - tłumaczy Turczyńska-Schmidt i zaraz dodaje - Wszystko opiera się na filozofii czerpania przyjemności z obcowania z różnymi gatunkami sztuki, począwszy od tej kulinarnej, a skończywszy na sztukach wizualnych. Te wszystkie obszary przenikają się i uzupełniają.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (14) 6 zablokowanych
-
2012-11-20 08:15
Podoba mi sie nie tyle możliwość kupowania mebli podczas picia kawy
co idea tworzenia ładnych, niebanalnych restauracji i kawiarni. To gdzie się je posiłek ma duże znaczenie.
- 21 9
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.