• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Paweł Zyner otworzył w Trójmieście swoją pierwszą restaurację

Olga Miłogrodzka
17 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Otwarcie Bagażowni Restauracji Zynera w Sopot Centrum. Otwarcie Bagażowni Restauracji Zynera w Sopot Centrum.

Paweł Zyner - restaurator, kojarzony przede wszystkim z tradycyjną kuchnią żydowską, otworzył w sobotni wieczór pierwszy w Trójmieście lokal. Bagażownia Restauracja Zynera, bo taką nosi nazwę, zajęła jedyny oryginalny obiekt, który pozostał po starej zabudowie Sopotu - mały, ceglany budynek, w którym niegdyś przechowywano bagaże gości przybywających nad morze

.

W sobotni wieczór otwarto w Trójmieście Bagażownię - nowy lokal firmowany nazwiskiem jednego ze znanych polskich restauratorów - Pawła Zynera. Z tej okazji, przy nowo wybudowanym Sopot Centrum, zebrali się liczni goście, w tym przedstawiciele władz miasta, świata biznesu i kultury, m.in. Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Dariusz Michalczewski, Francis Lapp. Wieczór inaugurujący działalność restauracji umilił zespół Long Street Brass oraz przygotowane z tej okazji zimne przekąski.

Tradycje rodzinne Pawła Zynera w branży gastronomicznej sięgają początków XIX wielu. Jego dziadek prowadził wówczas w Kaliszu jedną z najstarszych karczm żydowskich w mieście. Kolejne pokolenia konstytuowały tę tradycję, ale już w Łodzi. Anatewka - najlepiej znany lokal Pawła Zynera - zlokalizowany jest blisko ul. Piotrkowskiej. Drugi znajduje się w Salzburgu. Sopocką Bagażownię poprowadzi we współpracy z synem.


Uśmiech kelnera jest u nas napiwkiem dla gościa.
Bagażownia Restauracja Zynera powstała w budynku jedynego obiektu, który pozostał po starej zabudowie dworcowej w Sopocie. Żółty, ceglany - służył przez lata jako zaplecze dla turystów przybywających do Sopotu, w szczególności do Hotelu Grand, z którego boje hotelowi dostarczali gościom bagaże. Jego wnętrze zachowało wiele oryginalnych elementów. Meble, które znajdują się w obiekcie zostały sprowadzone z rzymskiego dworca Roma Termini, a blaty baru z zabytkowych budynków w Finlandii. Panuje tu domowa atmosfera. Na ścianach wiszą obrazy - o tematyce biblijnej - łódzkiego malarza, Iwana Kulika.

- Kochamy swoich klientów, to goście budują klimat naszych restauracji. Staramy się o domową atmosferę, to jest najważniejsze. Uśmiech kelnera jest u nas napiwkiem dla gościa. Mam nadzieję, że moi klienci będą się czuć tutaj, jak u siebie - mówi Paweł Zyner.
  • Otwarcie Bagażowni Restauracji Zynera w Sopot Centrum.
  • Otwarcie Bagażowni Restauracji Zynera w Sopot Centrum.
  • Otwarcie Bagażowni Restauracji Zynera w Sopot Centrum.
  • Podczas otwarcia nie zabrakło też muzyki na żywo.
  • Restauracja znajduje się w budynku Sopot Centrum.

Menu lokalu opiera się na tradycyjnej kuchni żydowskiej, jednak nie będzie to restauracja z potrawami koszernymi. Receptury mocno nawiązują do przepisów rodzinnych poprzednich pokoleń rodziny Zynerów.

- Kuchnia żydowska jest bardzo do polskiej podobna. Będąc kiedyś w Izraelu poprosiłem, aby zaprowadzono mnie do żydowskiej restauracji i tak trafiłem na kebab. Gdy powiedziałem, nie - chcę zjeść karpia w galarecie, zaprowadzono mnie do polskiej restauracji właśnie - mówi Paweł Zyner.
W menu dominować będą potrawy ze śledzi, wołowiny, gęsiny i morskich ryb. Dodatkowo zamówimy tu danie izraelskiej armii - szakszukę. Jego głównym składnikiem są warzywa i kozi ser. W ofercie znajdą się również surowa ikra ze śledzia oraz kaczka przygotowywana w prawdziwym węglowym piecu, który ma być duszą restauracji. Szefem kuchni został w Sopocie Tomasz Pieronek, pracujący wcześniej w Anatewce przez 15 lat.

Na jesień planowane jest również otwarcie kolejnej restauracji Pawła Zynera w Sopot Centrum, słynnej Anatewki, która znajdzie się na najniższej części Centrum, poziomie -1, w sąsiedztwie już funkcjonujących restauracji.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (143) ponad 20 zablokowanych

  • Dlaczego Michalczewski ma podarte spodnie? (1)

    Kasa się skończyła czy co? A i prezydent za małą marynarkę założył.

    • 11 2

    • Dawno nie był na otwarciu butiku.

      • 3 0

  • Prezydencik na otwarciu u koszernego (4)

    a Polaka zamyka z kurczakami na Haffnera, jakby dopalaczami handlował????.
    Po co komu takie lokale? Wszyscy moi zanajomi, okolo 1000 osób powiedzialo, że jak po Sopocie będą wracać to będą siusiać na drzwi tego lokalu. Ja nie popieram ale taka wola ludu, jak w Turcji

    • 21 5

    • Masz bardzo ekscytujące życie ,cały dzień przed monitorem :) (2)

      Skąd w tobie tyle jadu?

      • 1 7

      • wyssałem z mlekiem matki

        • 4 2

      • Po prostu jest obiektwny.
        Chyba dość takiej zenady w dziale niby "de luxe".

        • 7 2

    • Wolę zjeść kawałek dobrej kiełbasy z bułką niż cokolwiek w tym miejscu

      • 5 1

  • bagażownia? toż to kibel był

    • 14 2

  • Knajpa dla takich pseudo biznesmenów i prostaków jak Michalczewski (1)

    • 20 2

    • też zauważyłem

      dostał tyle ciosów, że się wypowiadać nie umie. Ma teraz jakąś tam laskę, ale za kilka lat parkinson, alzheimerek itd. Nie życzę mu ale oni tak mają. Będzie siedział jak kukla w fotelu i patrzył się tępo na akcję z sąsiadem

      • 8 1

  • (1)

    Nie kupuję nic co żydowskie.
    To fałszywa nacja.
    Roszczeniowa i bezwględna.
    Wszedzie wymaga poszanowania ich praw/historii jednocześnie zabijając palestyńskie dzieci.
    Poczytajacie jak wyglądają ich "wycieczki" do Oswięcimia.
    Szkoda, że polski rząd na to się godzi.

    • 22 5

    • i dalej nic nie kumają pomimo tylu nauczek

      :)

      • 4 1

  • (1)

    restauracja w dawnym kiblu dworcowym ,to musi byc koszerne

    • 30 2

    • kałowy biznes

      • 2 1

  • (1)

    Przecież tam było WC????

    • 26 2

    • no to chyba najlepsze miejsce na to

      • 2 1

  • (4)

    a certyfikat koszerności mają?

    • 16 5

    • A artykuł czytał? (3)

      • 3 3

      • (2)

        Tradycyjna kuchnia żydowska opiera się na koszerności.

        • 5 3

        • (1)

          Kuchnia żydowska jest bardzo do polskiej podobna

          chyba w wyobrażeniu właściciela?

          • 10 3

          • zwłaszcza schabowy

            • 8 0

  • Zawsze sie zastanawiam po co ktos kto otwiera jakikolwiek lokal zaprasza znane osoby. (4)

    Te w miare znane osoby poza otwarciem juz nie pojawia sie w takiem miejscu. Znaczenie lepszym sposobem byloby zaproszenie mieszkancow okolic. To oni beda ewentualnie jadac w tej knajpie. A jak im zasmakuje to powiedza o tym znajomym z 3miasta. A taki Michalczewski czy Lapp maja w d...e takie budki z ryzem.

    Wg mnie taki Lapp przychodzi bo mysli, ze komus sprzeda lodke, Michalczewski sie nudzi, Karnowski przychodzi na darmowe zarcie. Reszta podobnie.

    • 165 6

    • chcesz zaprosić wszystkich, pierwszych 50? (1)

      skąd wiesz, że będą to potencjalni klienci z kasą. celebryta przyciąga klientów, przynajmniej niektórych. I działa na cały kraj. Mieszkaniec ograniczy się tylko do znajomych.

      • 5 12

      • Mnie te "znane osoby" raczej odpychają....
        Ps. Stać mnie na wizytę tam

        • 21 2

    • (1)

      jakie znane osoby tam widzisz?

      • 9 11

      • Jak nie to będą znane....

        z czapkowania Żydom.

        • 19 6

  • Ciekawe czy beda sprawdzac napletki przy wejsciu

    • 24 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane