Elegancki strój kojarzy nam się wyjściowo. Wydaje się być przeciwieństwem swobodnej, niezobowiązującej odzieży po domu, od której nikt nie wymaga estetycznych uniesień. W tej części cyklu Strefa Gentlemana postaramy się nieco odkłamać ten wizerunek i pokazać, że elegancją można otaczać się również w wolnej chwili. Przyjrzymy się, po jaką odzież może sięgnąć mężczyzna z klasą, aby czuć się równie swobodnie i stylowo w domowym zaciszu.
Sklepy z odzieżą męską w Trójmieście
wygodę i swobodę ruchów
69%
schludny, czysty wygląd
10%
jakość tkanin i wykonanie
3%
na żadne nie zwracam uwagi
16%
Ostatnie miesiące uziemiły w domu niejednego z nas. Pojawiły się nowe wyzwania, bo nagle nasz prywatny, domowy świat zaczął mocno przenikać się z tym zewnętrznym.
Nie tylko zaczęliśmy spędzać w domach więcej czasu, ale też wykonywać z nich profesjonalne aktywności. To spowodowało, że część zmieniła podejście do domowego "luzu" i zaczęła bardziej dbać o swój wizerunek w prywatnej przestrzeni.
- Strój po domu już dawno przestał być typowo "luzacki". Dresy i zwykły t-shirt, choć wciąż są oczywiście noszone, to nie stanowią już podstawowej garderoby po domu. Panowie coraz chętniej sięgają po bardziej eleganckie zestawy, w stylu smart casual. Nie ma wątpliwości, że zainteresowanie strojami do domu wywołała pandemia. Wiele osób przeniosło swój biznes czy pracę do sieci, ale nadal chce się dobrze prezentować - zwraca uwagę Agnieszka Świst-Kamińska ze Szkoły Męskiego Stylu. Pojawia się zatem pytanie,
w jaki sposób przemycić tę elegancję do domu, by była możliwie niepretensjonalna i wygodna? Z pewnością wielu z nas ma teraz przed oczyma mężczyznę w starodawnej bonżurce z cygarem w ustach, a zupełnie nie o to tu chodzi.
Elegancja wprowadzona do domu ma być subtelna, wygodna i przede wszystkim - poprawiająca nasze samopoczucie.
Wygodna dzianina
Przegląd domowej elegancji zacznijmy od górnych części garderoby.
Tutaj możemy postawić zarówno na koszulki (np. klasyczne polo), koszule, jak i sweterki. Wszystko zależy od tego, czy pragniemy podążać elegancją w bardziej sportowej czy biznesowej odsłonie oraz w czym się będziemy dobrze czuć. Aby było estetycznie i uniwersalnie, warto postawić na proste kroje i subtelne barwy, np. biel, błękit, beż i odcienie szarości.
- Zamiast klasycznej koszuli można wybrać wykonaną z dzianiny, która sprawi, że będziemy się czuć swobodniej. Polecam tzw. koszulę popover, która jest pewnego rodzaju połączeniem koszulki polo i tradycyjnej koszuli. Świetnie sprawdzi się taka wykonana z piki, czyli z rozciągliwej dzianiny bawełnianej o dość wyrazistej strukturze - proponuje Zbigniew Famuła, właściciel sklepu Klasyczne Buty. W casualowych kolekcjach projektantów znajdziemy sporo przykładów, które idealnie sprawdzą się w roli ubrań do domu. Brioni ma
polo z długim rękawem z mieszanki wełny, jedwabiu i kaszmiru, u Zegny klasyczne
v-neck z wełny merynosów, zaś polskie marki Poszetka i Zack Roman przygotowały w swojej kolekcji
koszule popover w wersjach na lato, jak i zimę. Przy wyborze szczególnie warto zwrócić uwagę na tkaninę, bo to od niej w dużej mierze będzie zależał nasz komfort.
- Zdecydowanie postawiłbym na naturalne tkaniny, czyli bawełnę, len i wełnę z merynosów. Konkretny ubiór zależy od pory roku, a przede wszystkim od tego, jaką temperaturę lubimy mieć w domu. Jeśli w domu jest chłodniej, to polecam np. golf lub kardigan z wełny merynosów, który dzięki guzikom można rozpiąć. Wełna jest miękka i delikatna, zapewnia świetny komfort termiczny, a jednocześnie dobrze oddycha - doradza pan Zbigniew.
Modne stylizacje do domu
Joggery w eleganckiej odsłonie
Spodnie do biegania (ang. joggers) z pewnością kojarzą się z domowym luzem, ale już niekoniecznie z elegancją. W ostatnich latach projektanci poczynili jednak ogromny postęp w odczarowaniu tego kroju.
Joggery w eleganckiej odsłonie mają wciąż luźny, ale nie tak workowaty krój, a przede wszystkim są wykonane ze szlachetnych tkanin, takich jak wełna z merynosów czy kaszmirowa dzianina.
- Wiele marek, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, poszło o krok dalej, przygotowując kolekcje dedykowane do pracy w domu. Jedną z propozycji są joggery, które nie są tak sztywne, jak chinosy, i nie wyglądają zbyt sportowo, jak spodnie dresowe - doradza Magdalena Właszynowicz, osobisty doradca wizerunku.Wizażyście i styliści w Trójmieście
- W przypadku spodni postawiłbym na tzw. joggery, a w wersji bardziej eleganckiej na chino lub jeansy, które jeśli są uszyte z miękkiej, dobrej jakości tkaniny, zapewniają odpowiedni komfort - dodaje Zbigniew Famuła.Niektóre marki idą również o krok dalej i tworzą wariacje łączące cechy joggerów ze spodniami garniturowymi. W kolekcji marki SuitSupply znajdziemy sporo takich modeli (dostępnych też jako komplet garniturowy), uszytych z elastycznej wełny, flaneli, a w wersji letniej z lniano-wełnianego przewiewnego płótna.
Kapcie czy pantofle?
- W serialu Rodzinka.pl dorośli domownicy biegają po domu w czarnych oxfordach, a pani domu w wysokich szpilkach. Ja jednak nie jestem takim purystą, proponuję mokasyny wykonane z zamszu, espadryle lub obuwie typu slipper - wymienia pan Zbigniew.Kwestia obuwia po domu może być dyskusyjna. Najbardziej elegancką opcją byłyby domowe pantofle uszyte z aksamitu (tzw. velvet slippers). Mają one chlubną historię i są z powodzeniem używane przez pokolenia brytyjskich dżentelmenów. Dla wygody są często
wyłożone od środka miękką skórą lub amortyzującą wkładką i jedwabiem. Jednak stosunkowo sztywna, skórzana podeszwa i obcas potrafią zniechęcić każdego, kto jest przyzwyczajony do miękkich, puszystych kapci.
Alternatywą mogą być ponownie starania projektantów, którzy próbują pogodzić wygodę i użyteczność klasycznych kapci z bardziej eleganckim materiałem, np. licową skórą. Przykładowo,
wsuwane nappa slippers od Church's są wykonane z mięsistej skóry, mają miękką, giętką podeszwę, a przy tym wyglądają wyjątkowo stylowo i minimalistycznie.
Na koniec warto podkreślić uniwersalną regułę, która powinna towarzyszyć nam przy planowaniu domowego, eleganckiego stroju.
Robimy to wszystko dla siebie i swojego komfortu. Czasami mamy wysłużone, domowe ubrania, do których jesteśmy przywiązani, ale nie zawsze muszą być one dla nas korzystne.
- Przede wszystkim pod żadnym pozorem panowie nie powinni nosić starych i spranych ubrań. Nie tylko źle się prezentują, ale przede wszystkim źle oddziałują na motywacje. Należy pamiętać o tym, że to, jak jesteśmy ubrani, wpływa również na nasze samopoczucie - podkreśla Agnieszka Świst-Kamińska. Świadomie zaplanowana, domowa garderoba nie tylko wpłynie na naszą wygodę i wizerunek, ale również może poprawić samopoczucie i zmotywować do aktywności. Powyższe przykłady mogą stanowić inspirację, jednak przy ostatecznym wyborze warto kierować się przede wszystkim własnymi potrzebami.