- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (20 opinii)
- 3 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 4 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Jak Oni Mieszkają: dom z historią w Oliwie
W najnowszym odcinku cyklu Jak Oni Mieszkają pokazujemy dom w pobliżu lasu w Oliwie, w którym mieszka trzyosobowa rodzina. W poprzednim odcinku gościliśmy w gdyńskim mieszkaniu pani Katarzyny na Kamiennej Górze.
Aranżacja wnętrz w Trójmieście
W domu o powierzchni 240 m kw. mieszka trzyosobowa rodzina i pies. Właściciele kupili go trzy lata temu i przeprowadzili generalny remont, który trwał około cztery miesiące i uwzględniał zachowanie historycznej wartości budynku.
- Na początku tego roku w związku z oczekiwanym pojawieniem się na świecie dziecka zrobiliśmy kolejny remont. Jedno z pomieszczeń zaadaptowaliśmy na pokój dziecięcy, z którego jest bezpośrednie przejście do jednej z łazienek. Wymieniliśmy też zimny gres na parterze na podłogę winylową, która jest cieplejsza, a przy tym zachowuje odpowiednią wytrzymałość na intensywne użytkowanie - mówi pani Małgorzata, właścicielka domu.
Na parterze znajduje się przestronny hall, strefa dzienna z częścią wypoczynkową i jadalnią, osobna kuchnia, dwie sypialnie, sauna, łazienka, a także pokój dla dziecka z łazienką. Poddasze użytkowe stanowią natomiast dwie duże sypialnie, łazienka i dodatkowa część kuchenna.
Historia miejsca
Dom graniczy bezpośrednio z Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym. Został wybudowany w latach 20. XIX wieku przez polsko-fińską spółkę, która miała wyłączność na wyrąb drewna na obszarze Wolnego Miasta Gdańska. Wykonany jest z drewna, dlatego właściciele musieli wykonać docieplenie od wewnątrz. Wysokość pomieszczeń przekracza trzy metry.
- Chcieliśmy zachować klimat zabytkowego, drewnianego domu, dlatego zachowaliśmy oryginalną 100-letnią podłogę dębową i stare schody prowadzące na poddasze. We wnętrzu znajduje się dużo drewna i klimatyczny kominek z rozprowadzeniem ciepła - dodaje pani Małgorzata.
Właściciele często przyjmują gości i biesiadują z nimi przy przy rozkładanym dla 18 osób stole w strefie dziennej. W piwnicy znajduje się wydzielona strefa rozrywkowa ze stołami do cymbergaja i bilarda.
Aranżacja wnętrza
Aranżacja wnętrza jest wypadkową historycznej wartości budynku oraz funkcji, na których zależało właścicielom.
- Wnętrze urządzaliśmy sami. Zależało nam na tym, aby wnętrze było ciepłe i umiarkowanie klasyczne. Postawiliśmy na funkcjonalność, wydzieliliśmy osobne strefy. Kuchnia jest osobnym pomieszczeniem, a w strefie dziennej mieści się jadalnia i część wypoczynkowa. Strefa nocna została oddzielona dwuskrzydłowymi drzwiami i zawiera salon kąpielowy, saunę i sypialnię - wyjaśnia właścicielka domu.
Właścicielom zależało, żeby we wnętrzu znalazła się sauna oraz kominek, a strefa dla dziecka została urządzona tak, by mogła zawierać osobną łazienkę. Dwie przestronne sypialnie na piętrze pełnią funkcję pokoi gościnnych.
Chcesz pokazać swoje mieszkanie w cyklu? Prześlij trzy próbne zdjęcia wnętrza na adres: j.puchala@trojmiasto.pl. Skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Opinie (162) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-12 09:44
ocieplenie bez tkaniny????
to chyba jakaś aberracja
- 9 1
-
2020-11-12 09:36
Nie mój styl
kicz zwykły, a zegar na ścianie to już przebił wszystko :)))) ale jeśli właściciele są zadowoleni to ok.
- 16 6
-
2020-11-12 09:30
Przyjemnie
wszystko przyjemnie, na plus malarstwo ale kąt wypoczynkowy jak z mebli Bodzio. Brzydka, nijaka kanapa, ten dziwny zegar....nie pasuje jakos.
- 18 3
-
2020-11-12 08:51
Opinia wyróżniona
Doceniam, brawo za uratowanie domu
Doceniam. Sam wprowadziłbym więcej elementów z epoki czyli lata 20te, 30te, ale rozumiem, że nie wszyscy chcą mieszkać w muzeum. Schody i podłoga wspaniałe. No i dom uratowany, bo nie został wyburzony i postawiony na nowo jak często się zdarza obecnie w Oliwie i na pobliskiej Strzyży. Znikają stare domy a w ich miejsce powstają przeskalowane potwory. Brawo właściciele, miło popatrzeć, no i lekka pozytywna zazdrość taki wspaniały domek.
- 53 4
-
2020-11-12 08:35
Jak wyżej, ładnie, podoba mi się połączenie klasyki z nowoczesną formą, jednak ten clown w pokoju gościnnym to jak upiór z lasu. Bałabym się zasnąć.
- 21 2
-
2020-11-12 08:20
Opinia wyróżniona
Gratulacje
Podoba mi się, że właściciele docenili Oliwę. Są odważni - nie bali się starej substancji, aranżują śmiało i bez kompleksów, a na dodatek lubią malarstwo. Super
- 57 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.