• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ikony designu w Trójmieście: Eames Lounge Chair

Jakub Jakubowski
17 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Eames Lounge Chair Eames Lounge Chair

Estetyka, bogactwo form, kształtów i kolorów - tym charakteryzuje się współczesny design. Wyobraźnia projektantów nie zna granic, co chwilę pojawiają się nowe trendy i koncepcje. Ale największy podziw i pożądanie, niezmiennie od lat budzą ikony designu - przedmioty, które odcisnęły swoje piętno na historii wzornictwa przemysłowego. Niektóre z nich dostępne są w Trójmieście. Dziś prezentujemy fotel Eames Lounge Chair.



Ten fotel kosztuje 33 tys. zł Ten fotel kosztuje 33 tys. zł
Ten fotel to prawdziwy klasyk. Jest jedną z głównych atrakcji muzeum MoMa w Nowym Jorku, czy Art. Institute w Chicago. Jest ozdobą stylowych wnętrz, był tematem wielu filmów i książek. Został zaprojektowany w 1956 roku przez Charlesa Eamesa i jego żonę Ray. Pierwszy fotel Eames powstał jako urodzinowy prezent dla amerykańskiego reżysera Billy Wildera a Charles Eames projektując swoje dzieło sztuki chciał, aby jego użytkownicy mogli siadając w nim "uciec od napięć współczesnego życia".

- I tak jest faktycznie aż do dzisiaj, nic zatem dziwnego, że do dzisiaj jest to jeden z najbardziej poszukiwanych modeli, który zawsze będzie się sprzedawał. Zainteresowanie, jak na produkt segmentu high end jest dość spore. Rocznie w całej Polsce północnej sprzedajemy około 30 sztuk Eames Lounge Chair - mówi Radosław Maziarka z gdańskiego salonu Jaga Trendy.

Mebel szybko podbił serca amerykańskich gwiazd, środowiska show-biznesu, a także... psychoanalityków, którzy kupowali go do swoich gabinetów. Codziennie siadają na nim takie gwiazdy, jak m.in. Martin Scorsese, Brad Pitt, Bill Gates, czy Heidi Klum. Fotel ten uważany jest za najwygodniejsze siedzisko skonstruowane w XX wieku, występuje w parze z podnóżkiem.

Eames Lounge Chair jest ikoną designu Eames Lounge Chair jest ikoną designu
Lounge Chair dostępny jest w kilku wersjach kolorystycznych i materiałowych. Jego rama może być wykonana z polerowanego lub chromowanego aluminium, na którym mocowana jest gięta sklejka oraz wysokiej jakości skórzane obicie w kolorze białym, czarnym, czekoladowym lub brązowym. Poszczególne części fotela połączone są w sposób elastyczny, stwarzając wygodę siedzenia w każdej pozycji. Fotel do dzisiaj jest produkowany w niemal niezmienionej formie.

- Zmieniły się jedynie jego wymiary, gdyż 50 lat temu średni wzrost człowieka był niższy niż dzisiaj. Fotel jest wyjątkowy, wygodny, trwały. Został wyprodukowany po to, by go pożądać, posiąść, użytkować i zostawić kolejnym pokoleniom. To nie jest mebel na kilka, kilkanaście lat, ale na wieki - mówi Wioletta Lenczowska z gdyńskiego Mesmetric Concept Store.

Fotel Eames Lounge Chair w Stanach Zjednoczonych produkowany jest przez firmę Herman Miller, w Europie przez firmę Vitra. W Trójmieście dostępny jest w gdyńskim showroomie Mesmetric Concept Store oraz na zamówienie w salonie Jaga Trendy w Gdańsku i Let's Art w Sopocie. Ceny zaczynają się od 19 tysięcy złotych za sam fotel do 33 tysięcy za fotel z podnóżkiem.

Zobacz firm promujący zalety tego zestawu meblowego

Miejsca

Zobacz także

Opinie (90) ponad 10 zablokowanych

  • piękny jest

    • 2 0

  • jakim trzeba być snobem żeby kupić sobie fotel za 33 tys. zł? (6)

    • 3 9

    • (3)

      strasznym snobizmem jest dla wszystkich małozarabiającyh Polaków fakt, że ktoś zarabia więcej. aż się niedobrze robi, cały czas piszecie to samo ;/

      • 7 0

      • (2)

        bardziej chodzi o to że bez trudu można znaleźć tysiąc ciekawszych sposobów na wydanie takiej kasy, niż zakup fotela

        • 0 4

        • jak kogoś stać

          i akurat mu się podoba taki styl to czemu nie...Każdy wydaje swoje pieniądze na co chce i tyle

          • 3 0

        • upić się...???

          rozumiem, że gdybyś był milionerem - w Twoim salonie stałaby wersalka w kwiaty, w garażu "maluch", a na urlop jeździłbyś do pokomunistycznego ośrodka wczasowego z wypierdzianymi, zatęchłymi kanapami?

          zawsze przecież można lepiej wydać kasę...

          • 1 0

    • odwórcę pytanie... (1)

      a jakim trzeba być ignorantem żeby nie doceniać jego ponadczasowego projektu i nie chcieć go mieć w swoim salonie?

      pytanie pomocnicze:
      o jakim samochodzie marzysz?
      a jakim jeździesz?

      • 2 0

      • nie taka oczywista oczywistość

        ale nie do każdego salonu i stylu ten fotel pasuje...zależy to przecież od architektury wnętrza itp...co do samochodu to też nie jest takie oczywiste...podoba mi się design np Lamborgini diablo ale nie chciałabym go kupić, wolę jeździć mercedesem. Jak coś budzi ciekawość, podziw itp, to nie znaczy że koniecznie muszę i chcę to nabyć.

        • 1 0

  • MY TAKI SOBIE WŁAŚNIE FUNDUJEMY

    • 3 1

  • dla znawców cena nie zna roli :) (2)

    ten, kto na min siedział, wie jak powstawał, kiedy i przez kogo był rysowany wie, że cena nie jest przeszkodą ... tylko nieznajce powiedzą, że kupują go snoby ... a to dzieło sztuki jest przecież, które należy docenić ... o!!!

    • 8 2

    • ale pojechales ''artystycznie '' bracie po temacie :))) (1)

      • 0 0

      • co by nie pisać - ten fotel jest jedną z ikon światowego dizajnu

        i jest meblowy "dziełem sztuki"

        • 0 0

  • Charlesa Eamesa i jego żonę Ray?

    Trudno się dziwić feministkom, jak się czyta takie zdanie... A może zaprojektowany przez Ray Eames i jej męża Charlesa?

    • 1 1

  • Ikony bezguścia chyba (1)

    ten fotel jest koszmarny i nadaje się do horroru !
    Można zachwycać sie meblami ale nie kartongisem i sklejka litości ani to artyzm ani sztuka zwykłe rzemiosło i to w przeciętnym wydaniu.
    Mieliśmy jedna projektantkę z Gdańska która zajmowała sie m.in. meblami ale wyjechała najpierw do Wawy a teraz zapewne jest za granicą.

    • 4 8

    • de gustibus non est disputandum

      a fotel jest "the best of" do spółki z leżanką Le Corbusiera

      • 0 0

  • Nie jest zbyt wygodny (3)

    O kant tej zawiniętej sklejki można się uderzyć podczas siadania. Ale ponieważ zaprojektował go znajomy reżysera, to uznano za dzieło wybitne. Mam w domu wygodniejsze fotele

    • 1 8

    • (2)

      jasne takie miętkie nadmuchane w kolorze seledynowym, o za ostatnie dolary się kupiło 25 lat temu

      • 1 0

      • Pudło - nie 25 lat temu, i nie dmuchane (1)

        Są wewnątzr wyściełane matą kokosową, mają także od spodu sprężyny - dlatego siedzi sie bardzo wygodnie, są drewniane - nie ze sklejki, o kant też sie nie uderzę bo nie mam twardych materałów na bokach.

        Te fotel tutaj to szczyt wiochy

        • 0 2

        • wersalka???...

          wygodna??? O_O

          • 0 0

  • de Luxe (1)

    Za powyższą cenę, wolałbym kupić w ramach "de Luxe", mały zestawik audio B&O,
    siedzisko mogę sobie kupić w.. markecie.

    • 2 1

    • jeden woli jak mu cyganie grają inny jak mu nogi śmierdzą

      • 0 0

  • RATUNKU (2)

    Większość wypowiedzi w komentarzach potrafi tylko promować kombinatorstwo typu podróba - ,, stolarz mi to zrobi " .... to jest zwykła kradzież myśli twórczej autora - ARTYSTY , a nie tylko stolarza . Ten fotel jest drogi , ale nikt nie mówi , że musisz go kupować . TO PROSTE JAK MNIE NIE STAĆ TO NIE KRADNĘ. Niestety w internecie tańsze wersje to podróby , które są sprzedawane nielegalnie , tylko jeszcze nikt w Polsce nie egzekwuje konsekwencji karnej tej nielegalnej sprzedaży. To jak z płytami muzycznymi cd czy innymi produktami firm sportowych, które trochę ograniczyły ten nielegalny handel.
    Mi osobiście bardzo fotel się podoba zwłaszcza wersji z biała skóra dla kobiet , siedziałam i jest bardzo wygodny...
    Jak będzie mnie stać kupię sobie praktyczne dzieło sztuki do domu- oryginalne.

    Architekt A.

    • 10 6

    • HOWK!

      nic dodać nic ująć

      • 0 0

    • Wybitny artysta powinien zrozumieć że dzięki obniżeniu ceny tego fotela zarobiłby znacznie więcej aniżeli teraz. No i sztuka trafiłaby pod strzechy. Choćby w takiej ikei jest wiele mebli wzornictwem, estetyką i ergonomią dorównującym tym "stolarsko-tapicerskim dziełom sztuki" a jednak mimo, że ich cena jest niska to firma zarabia, projektant zarabia, a dobre wzornictwo trafia do masowego odbiorcy. Produkcja masowa przedmiotu wartościowego estetycznie nie musi oznaczać deprecjacji jego wartości artystycznej. W obecnej cenie ten mebel jest kierowany wyłącznie dla snobów :( ( To, że inni producenci się wzorują na tym meblu nie powinno nikogo dziwić. Przemysł odzieżowy też stara się podpatrywać kreatorów mody i czerpać z ich propozycji, czasem kopiując całe kolekcje.

      • 0 0

  • oryginalny design to jeszcze nie dzieło sztuki (2)

    bez przesady...

    • 3 3

    • ale ten już tak (1)

      • 1 0

      • może wg Ciebie, wg mnie nie

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane