- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Zanim dżentelmeni roku odebrali statuetki, musieli wykonać zadania. Jak sobie poradzili?
Podczas jubileuszowej XX edycji plebiscytu "Dżentelmen roku" zaszczytnym tytułem dżentelmena i pamiątkową statuetką zostało uhonorowanych jedenastu panów z Pomorza. Galę finałową w Hotelu Hilton Gdańsk zwieńczył tradycyjnie wiosenny bal.
Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień - taką refleksją w minioną sobotę rozpoczęła się finałowa gala plebiscytu "Dżentelmen Roku", który obchodzi Porcelanowy Jubileusz. Formuła imprezy niezmienna od lat sprawia, że to prawdopodobnie jedyny w Polsce plebiscyt, w którym kandydaci nie muszą ścigać się o tytuł i nagrodę. W myśl motta, jakie przyświeca przedsięwzięciu od początku: "Dżentelmenem się jest, a nie bywa" każdego roku honorowani są mężczyźni, którzy cieszą się nieposzlakowaną opinią i szacunkiem, wyróżniają nienagannymi manierami zarówno pod względem etycznym, jak również form towarzyskich, a w oczach współpracowników, przyjaciół i członków Klubu Dżentelmena uchodzą za taktownych, honorowych, godnych zaufania i naśladowania.
- Głównym celem plebiscytu jest wyróżnienie wybitnych osobowości z pomorskiego środowiska opiniotwórczego, promowanie zasad etyki, pozytywnych wartości i dobrych obyczajów zarówno w życiu zawodowym, jak też prywatnym oraz kreowanie i rozpowszechnianie pojęcia dżentelmeństwa - mówi Lech Domański, pomysłodawca i organizator plebiscytu, dyrektor Agencji Proness.
Wśród przeszło 200 laureatów dotychczasowych edycji znaleźli się przedstawiciele różnych środowisk: biznesmeni, naukowcy, lekarze, prawnicy, menadżerowie, samorządowcy, m.in. Senator RP prof. Edmund Wittbrodt, prof. Zbigniew Gruca, prezes Paweł Olechnowicz, Czesław Lang, prof. Jarosław Mikielewicz.
Do zacnego grona dołączyła w tym roku nowa jedenastka: Prezes Zarządu Saur Neptun Gdańsk S.A. Serge Bosca, prof. dr hab. inż. Piotr Doerffer z Instytutu Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku, rektor-komendant Akademii Marynarki Wojennej kontradmirał dr inż. Czesław Dyrcz, Janusz Gaczyński - prezes i właściciel firmy UNISET, wójt gminy Sierakowice Tadeusz Kobiela, dyrektor generalnego Wykonawstwa Inwestycji Elektrobudowy SA Maciej Kurylczyk, dyrektor Hali Sportowo-Widowiskowej "Gdynia" Mariusz Machnikowski, właściciel Fabryki Mebli Orfeusz Kazimierz Miąskowski, prof. dr hab.Janusz Moryś - rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, zastępca dyrektora generalnego Grupy LOTOS S.A. Zbigniew Paszkowicz, kontradmirał Piotr Stocki - komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Oficjalna część uroczystości, jak co roku, była okraszona dużą porcją dobrego humoru. Na świeżo upieczonych dżentelmenów przed odbiorem statuetki i pamiątkowego dyplomu czekały przeszkody do pokonania. Dla każdego z panów przygotowano zadanie związane z jego profesją lub zainteresowaniami.
Z okazji jubileuszowej edycji przyznano po raz pierwszy nowe wyróżnienia. Tytuł "Dżentelmen w biznesie" przypadł w udziale firmom, które propagują zasady dżentelmeńskie w biznesie. Otrzymali je: Grupa Lotos S.A.; VBW Engineering oraz ELWOZ.
Nowi dżentelmeni otrzymali prawo dołączenia do elitarnego Klubu Dżentelmena, skupiającego obecnie ponad 100 członków, który integruje różne środowiska opiniotwórcze regionu pomorskiego. Zaraz po zakończeniu oficjalnej części mieli okazję na męskie teate-a teate w foyer, gdzie odbyło się pierwsze nieoficjalne spotkanie klubu w nowym składzie.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (19) ponad 10 zablokowanych
-
2012-05-28 09:46
Co za bzdura (1)
myślałem, że faktycznie wybierają ludzi, którzy zasłużyli jakimś czynem na ten tytuł.
- 50 4
-
2012-06-05 08:56
To byłoby zbyt piękne!
- 0 0
-
2012-05-28 10:48
Dżenelmenem roku powinien zdecydowanie zostać poseł PO (1)
Stefan "Von" Niesiołowski
- 41 3
-
2012-05-31 07:45
Myślisz że od lepszy od Dyplomatołka? Zaraz, jak mu tam, coś na Bar...
- 2 1
-
2012-05-28 10:51
Męskość to przeciwieństwo zniewieściałości
Dżentelmen, czyli taktowny, honorowy (prawy i szlachetny), godny zaufania i naśladowania mężczyzna, cieszący się nieposzlakowaną opinią i szacunkiem, wyróżniający nienagannymi manierami zarówno pod względem etycznym, jak również form towarzyskich. Podoba mi się ta definicja choć dodałbym "mężczyzna męski". Mężczyzn męskich mamy niewielu z powodu potężnego i narastającego deficytu wzorców męskości i naszej nieszczęsnej kultury wciskającej chłopcom i mężczyznom na siłę kobiecego światopoglądu.
- 18 1
-
2012-05-28 11:21
ELITARNY klub dżentelmena
brzmi jak Elitarny Klub Sierżantów Jednostek Desantowych na czele z super sierżantem Zdobysławem Kawałkiem. Co za wiocha i kompleksy.
- 33 5
-
2012-05-28 11:22
kompleksy kompleksy ")
- 15 3
-
2012-05-28 12:42
Moryś dżentelmenem - byli studenci kulają się ze śmiechu.
Naturalnym jest wyszukiwanie spośród tzw. osób opiniotwórczych i taki, które osiągnęły sukces finansowy i zawodowy, ale coraz częściej wydaje sie poszerzać to grono "z klucza". A szkoda. Nagroda unikalna, ale gorszy pieniądz wypiera lepszy.- 35 1
-
2012-05-28 20:57
Ciekawe ile za produkcje głosowe, bierze para TVP Gdańsk.
Bo że za free, to tylko naiwini fingują- 5 2
-
2012-05-29 07:29
Gdzie Budyń, Tusk i Wałęsa? (1)
upsss
- 16 2
-
2012-05-29 15:19
i Michnik i inni lewacy?
- 4 3
-
2012-05-29 16:14
(1)
Wybranie J. Morysia do tego grona - największy żart roku! Zasady dobrego wychowania i szacunek do innych ludzi - ten Pan po prostu nie ma pojęcia, co to znaczy. Niestety.
- 27 1
-
2012-05-31 07:37
nie, no niemożliwe...
- 2 0
-
2012-05-31 14:35
co to ma być
Jakie kryteria i kto to przyznaje no oczywiście Budyń
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.