Do tej pory pomysłowo urządzone wnętrza prezentowaliśmy w popularnym cyklu "Jak Oni Mieszkają", w którym odwiedzaliśmy właścicieli ciekawie zaaranżowanych domów i mieszkań. Ze względu na pandemię koronawirusa, tymczasowo musieliśmy zawiesić realizację. Dla odmiany, postanowiliśmy przyjrzeć się interesującym projektom trójmiejskich pracowni projektowych. Na te zdjęcia miło popatrzeć.
Aranżacja wnętrz w Trójmieście - biura pracują online
na najnowsze trendy i niebanalne rozwiązania
6%
na ponadczasowy wyraz i sprawdzone materiały lub wyposażenie
20%
na coś zupełnie innego
5%
Aranżacja wnętrza coraz częściej staje się istotnym elementem zakupu mieszkania czy budowy domu. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie ciekawe projekty zrealizowały pracownie z Trójmiasta.
Minimalistyczny apartament w Sopocie
Jednym z ciekawszych projektów wnętrz mieszkalnych w Trójmieście jest minimalistyczny apartament w Sopocie, stworzony i zrealizowany przez pracownię
Formativ:
Katarzynę i
Michała Dudko we współpracy z Beatą Gajewską i Maciejem Pupinem.
- Pracę nad projektem rozpoczęliśmy przed postawieniem ścian działowych przez dewelopera, w związku z tym mogliśmy projekt dopasować do potrzeb trzyosobowej rodziny. Kuchnię zamieniliśmy miejscami z gabinetem, uzyskując w ten sposób dużą przestrzeń dzienną. Klientom zależało na tym, aby gabinet miał możliwość delikatnego odseparowania od przestrzeni dziennej, jak i nocowania gości, stąd przeszklona, ruchoma ściana - mówi Katarzyna Dudko z Formativ. Właściciele apartamentu wykazują się dużą wrażliwością na sztukę, dlatego wybór mebli i dodatków był bardzo istotny. Głównym założeniem aranżacji wnętrza o powierzchni 94 m kw. była czysta wizualnie, jasna przestrzeń, która byłaby tłem dla wyszukanych mebli i obrazów. Minimalistyczny charakter wnętrza wymagał od projektantów dbałości o jakość materiałów i detale wykończeniowe.
- Lane lastryko pojawiło na całej powierzchni mieszkania, natomiast indywidualnie projektowane przez nas meble m.in. szuflady i szafa w łazience czy meble w kuchni mają niestandardowe wykończenie w postaci ukrytych połączeń lub podwójnej grubości frontów.
Zależało nam na tym, aby wnętrze, tak jak jego właściciele, miało w sobie dużo luzu i dystansu. Stąd też aranżacja sypialni, w której znajduje się tylko zaprojektowany przez nas wiszący materac, a na ukrytym podeście z zagłówkiem na zamki błyskawiczne, książki wiszące na ścianie i dwie oryginalne lampki - dodaje Katarzyna Dudko.
Gotyckie mieszkanie na... Przymorzu
O tym, że mieszkanie na nowoczesnym osiedlu nie musi być przewidywalne, świadczy wnętrze na Przymorzu, gdzie Baltic Interiors zaprojektowało i zrealizowało koncepcję, w której wiodącym założeniem był gotyk.
- Już podczas pierwszego spotkania nasi klienci zaskoczyli nas swoim oryginalnym gustem, konkretnymi oczekiwaniami i dokładną wizją swojego nowego wnętrza. Wtedy właśnie po raz pierwszy padło też hasło, które stało się motywem przewodnim całej realizacji, a będzie to "gotyk". Podjęliśmy się tego, trzeba przyznać dość nietypowego projektu, który nawet dla nas okazał się nie lada wyzwaniem - mówi Adrian Sarul z Baltic Interiors. W mieszkaniu dominują mocne kontrastujące kolory. Przeważa biel, czerń, złoto i czerwień w kilku odcieniach. Znalazły się też charakterystyczne dla tego stylu ciężkie, dębowe i przydymione meble. Całkowitego efektu dopełniają oryginalne oświetlenie, mosiężne detale i meble z pikowaniami.
Z całą pewnością można uznać za realizację za ciekawą i nietypową.- Uwagę z pewnością zwracają również bogate dekoracje ścienne w postaci naturalnej cegły oraz zabudowy nawiązujące do ostrołukowych gotyckich okien z fototapetą w tle. Lubimy wyzwania, a jeszcze bardziej lubimy spełniać marzenia klientów o ich wymarzonym wnętrzu - dodaje Adrian Sarul.
Dom nad morzem
Drugim wnętrzem z tej samej pracowni, które zasługuje na uznanie, jest dom jednorodzinny nad morzem o powierzchni 220 m kw. Katarzyna i Michał Dudko wraz ze współpracownikami: Beatą Gajewską, Anną Przychodzeń, Justyną Piekarską Onoszko oraz Magdaleną Bembnistą stworzyli kontynuację przemyślanego projektu architektonicznego, która stała się rozwinięciem myśli projektowej i przestrzenią do interpretacji walorów domu.
Dom, mimo dość dużego rozmiaru, daje poczucie przytulności i bliskości. Kuchnia, która znajduje się w centralnym punkcie domu, między częścią dzienną a prywatną, łączy domowników, którzy z pewnością będą się tu często spotykać.
- Projekt wnętrza domu został nam zlecony na etapie ukończonego projektu architektonicznego domu i tuż po rozpoczęciu budowy. W związku z tym mogliśmy nanieść zmiany w układzie funkcjonalnym oraz przygotować wnętrze pod indywidualny projekt. Na tym etapie nadzorowaliśmy wykończenie ścian i stropów, które miały pozostać nieotynkowane. Antresola w strefie dziennej zainspirowała nas do projektu drewnianych szczebli, które zarówno podkreślają architekturę wnętrza budynku, jak i dodają dość wysokiemu pomieszczeniu przytulności. Listwy użyte jako barierka schodów, ukrywają szafę pod schodami, a na piętrze oddzielają domowe biuro od klatki schodowej - podkreśla Katarzyna Dudko. Aranżacja wnętrza stała się odzwierciedleniem potrzeb i charakteru właścicieli. Miejscami zauważalne są elementy stylu retro, które świetnie współgrają z meblami z lat 60., które są rodzinną pamiątką właścicieli.
- Profesjonalnie odnowione drewniane komody na wysokich nogach umieściliśmy w różnych miejscach w domu, nadając im nowe przeznaczenie: jako mebel łazienkowy pod blatem w łazience dzieci, jako szuflady przy biurku czy komoda za sofą w strefie dziennej. Fronty od starego kuchennego kredensu posłużyły z kolei do projektu kolorowego regału w pokoju dziecięcym. Zależało nam na tym, aby obecność zabytkowych mebli nie dominowała we wnętrzu, ale współgrała z gotowymi, jak i projektowanymi elementami. Nieco surowy i nadmorski klimat wnętrza domu był również odzwierciedleniem jego otoczenia - sąsiadującego lasu i morza. Meble wykonane przez stolarza - zagłówek w sypialni, stół czy fronty szafy w holu zostały zrobione z litej deski dębowej odzyskanej z rozbiórki - dodaje Katarzyna Dudko.Indywidualne zaprojektowanie większości mebli pozwoliło na dopasowanie rozwiązań do przyszłych mieszkańców. Warto podkreślić, że
projekt wnętrza miał również wpływ na fasadę budynku - deski na tarasie i elewacji dopasowano do tych użytych we wnętrzu.
Mieszkanie w otoczeniu natury na gdyńskim Wzgórzu Bernadowo
Kolejną ciekawą realizacją jest mieszkanie na gdyńskim Wzgórzu Bernadowo, którego właścicielem jest inżynier kochający naturę i zdrowy styl życia. Na przestrzeni o powierzchni 60 m kw. zostało stworzone otwarte wnętrze, w którym głównym materiałem jest drewno, a dominującym zestawem kolorystycznym duet zieleni i burgundu.
- Bazą kuchni jest drewno jesionowe, które pięknie komponuje się z soczystą zielenią frontów szafek, nadając wnętrzu ciepłego charakteru. Inspiracją dla stworzenia aranżacji wnętrza była natura i charakterystyczne dla niej materiały oraz kolory, takie jak zieleń drzew czy czerwień dojrzałych owoców. Stonowana i jasna strefa dzienna jest przeciwwagą do ekspresyjnej kuchni, uwydatniając jej oryginalne wykończenie i kolorystykę. Nie mogło tu zabraknąć powtórzeń kolorystycznych, które są niezwykle istotne w tworzeniu spójnej i pięknej przestrzeni - mówi Magdalena Wieczorek z Besign.Strefa dzienna jest jasna i stonowana, a jej wyposażenie zostało ograniczone do niezbędnego minimum.
- Dzięki takiemu zabiegowi można było w pełni wyeksponować niezwykłe modele mebli z lat 60. np. słynne krzesło Kowalskiego. Jednocześnie otrzymaliśmy funkcjonalną przestrzeń, którą łatwo dostosować do aktualnych potrzeb. Wyposażenie nawiązuje do stylistyki vintage, ale nie zabrakło tu również autentycznych modeli z lat 60., takich jak fotel typu 300-270 - dodaje Magdalena Wieczorek.W centralnym punkcie strefy dziennej znalazł się okrągły, rozkładany stół, który pozwala na urządzenie przyjęcia dla gości. Zieleń i burgund przejawiają się między innymi na welurowych poduszkach i wzorzystej tapecie, a
rośliny doniczkowe dopełniają charakteru wnętrza.
Duże rośliny doniczkowe: które wybrać do domu?
Ciekawostką we wnętrzu jest drabinka gimnastyczna. Inwestor jest osobą kochającą naturę i zdrowy styl życia, dlatego oprócz kojącego wnętrza, chciał sobie zapewnić kącik do ćwiczeń i medytacji.
Łazienka również została wykończona w oryginalnej kolorystyce. Inspiracją dla kolorowego sufitu były dla nas korony drzew, które tworzą naturalne sklepienie. Szafka w kolorze wina i czarne akcenty balansują spokojną biel ścian, które zostały wykończone klasycznymi
kwadratowymi kaflami w stylu retro.
Oaza spokoju w Sopocie
Innym godnym uwagi apartamentem w Sopocie jest przestrzeń zaprojektowana przez Sikora Wnętrza Architektura. Przestrzeń o powierzchni 90 m kw. powstała jako
oaza przed wielkomiejskim gwarem, miejsce wypoczynku i spokoju. Zaprojektowane wnętrze ma w sobie akcenty związane z przyrodą, jak i elegancję i kobiece delikatne akcenty.
- Przyroda ma na nas pozytywny wpływ, łagodzi obyczaje. Relaksuje i uzdrawia za sprawą przyjaznych, obłych kształtów, kojących barw i naturalnych materiałów. Dzięki jasnemu odcieniowi szczotkowanego jesionu oraz miękkim tkaninom, utrzymanym w beżowych tonacjach, w pomieszczeniach można się poczuć jak na piaszczystej plaży. Drobne akcenty kolorystyczne w postaci pastelowego różu czy gorącej czerwieni przywodzą na myśl przepiękne wschody i zachody słońca, oglądane podczas beztroskich urlopów. Wrażenia dotykowe są bardzo ważne w odbiorze przestrzeni, a przeżywanie jej wszystkimi zmysłami ma wręcz moc terapeutyczną - mówi Jan Sikora, właściciel Sikora Wnętrza Architektura. Widok zieleni za oknem, wiatr i szum morza dopełniają całkowitego efektu. Drewno, kojące kolory i miła w dotyku struktura tkanin pozwalają skupić się na tym, co tu i teraz.
Loftowe mieszkanie na osiedlu Browar Gdański
Inspiracje do kawalerki młodego małżeństwa zarówno właścicielom, jak i projektantom nasunęły się nam same ze względu na lokalizację mieszkania - osiedle Browar Gdański.
Kontynuacją architektury osiedla jest loftowy charakter wnętrza i cegła.
- Cegła jest bardzo przyjemna wizualnie, uważana za przyjazną, ciepłą i bardzo ekologiczną. My korzystamy z niej tym chętniej, że mamy wykonawców, których nauczyłyśmy układać ją na różne sposoby i z różnymi fugami, zależnie od efektów jakie chcemy uzyskać. W tym przypadku wybrałyśmy jej kolorystykę w jak największym stopniu kojarzącą się z tą zza okien mieszkania - mówi Magdalena Kozieł-Krzyżanowska z Inna Projekt. Z cegłą dobrze łączy się surowy metal, który pojawia się w korytarzu, sypialni i jako przesłona oraz półka jednocześnie zamocowana do sufitu w nad półwyspem kuchennym.
Meble kuchenne w Trójmieście - sklepy online
- Dzięki temu elementowi dobrze przysłaniamy kuchnię, nie tracąc przy tym kontaktu z osobą w niej pracującą. Kuchnia jest nieduża, ale wbrew pozorom bardzo ergonomiczna i pojemna. W części "mokrej" szafki dolne są przykryte blatem granitowym, w części "suchej" - blatem z litego dębu. Dębina to kolejny element organicznie związany z cegłą. Wielka sympatia właścicielki do Nowego Jorku dała z kolei efekt w postaci wielkoformatowego nadruku na szkle w kabinie prysznicowej. Pomysł wziął się również z potrzeb czysto realistycznych i użytkowych. Łazienka jest nieduża, a dodatkowo zmniejszona została przez choćby konieczność zmieszczenia w niej pralki i suszarki. Uznałyśmy więc, że niezbędne jest optyczne dodanie przestrzeni - dodaje Magdalena Kozieł-Krzyżanowska.