• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie restauracje, które poleca przewodnik Gault&Millau

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
3 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Druga edycja polskiej wersji międzynarodowego przewodnika po najlepszych restauracjach Gault&Millau jest już dostępna w księgarniach. Wyróżnionych zostało 27 trójmiejskich restauracji, w tym dwie, które dostały się do ścisłej czołówki dziesięciu najlepszych lokali w Polsce. Druga edycja polskiej wersji międzynarodowego przewodnika po najlepszych restauracjach Gault&Millau jest już dostępna w księgarniach. Wyróżnionych zostało 27 trójmiejskich restauracji, w tym dwie, które dostały się do ścisłej czołówki dziesięciu najlepszych lokali w Polsce.

27 trójmiejskich restauracji przeszło weryfikację anonimowych testerów smaku przewodnika Gault&Millau. Lokalni faworyci, a jednocześnie jedne z dziesięciu najlepszych miejsc w całej Polsce to gdańskie restauracje MetamorfozaMercato. Ta pierwsza świętuje podwójny sukces, bowiem jej szef kuchni otrzymał tytuł Młody Talent 2016.



Czy zgadzasz się z oceną przewodnika Gault&Millau?

Wśród 390 najlepszych restauracji w Polsce, dwie z Warszawy okazały się bezkonkurencyjne. Atelier Amaro (17,5 punktów) oraz Senses (17 punktów) otrzymały najwyższe noty, które przełożyły się na wynik czterech czapek kucharskich. W Trójmieście wyróżniono 27 restauracji, w tym: 12 z Gdańska, 8 z Sopotu oraz 7 z Gdyni. Co prawda nikt czterech czapek nie zdobył, ale mamy się czym pochwalić, ponieważ dwie lokalne restauracje znalazły się wśród ośmiu w Polsce, którym udało się uzyskać wynik trzech czapek kucharskich.

Najlepszą restauracją w Trójmieście jest Metamorfoza (15,5 punktów/ trzy czapki kucharskie). Znacznie poprawiła swój wynik z zeszłego roku (12,5 punktów/ jedna czapka kucharska). Jak można przeczytać w przewodniku: Potrawy w Metamorfozie mają dwie wspólne cechy: wyrafinowaną prostotę smaku i świetną, minimalistyczną estetykę. Ozór cielęcy z czosnkiem niedźwiedzim i słoniną jest wspaniale delikatny, a prosiak z rabarbarem wybitnie miękki i aromatyczny. Poza kuchnią, która zdaniem testerów jest nieograniczona w smakach, doceniona została również skromna, ale mocna karta win, regionalnych piw oraz nalewek. Nie jest to jedyny sukces Metamorfozy, ponieważ szef kuchni Adrian Klonowski został odznaczony tytułem Młodego Talentu 2016 podczas gali finałowej przewodnika Gault&Millau, która odbyła się w listopadzie w Warszawie.

Czytaj więcej: Trójmiejski szef kuchni Młodym Talentem wg przewodnika Gault&Millau

Logotyp akcji "Gault&Millau Polska". Fonetycznie czytamy [go e mijo]. Logotyp akcji "Gault&Millau Polska". Fonetycznie czytamy [go e mijo].
- Cieszę się, że otrzymaliśmy najwyższą notę w Trójmieście. Czy jesteśmy najlepsi? To kwestia subiektywna, która zależy od indywidualnych smaków gości. Na pewno wykonaliśmy kawał ciężkiej roboty. W ostatnim roku ograniczyliśmy naszą kartę do dziewięciu dań, co dało nam możliwość kontroli każdego możliwego produktu. Wyznaczamy sobie cele krótkoterminowe, więc skupiamy się, aby nasze potrawy były najlepsze dzisiaj i jutro, ale oczywiście myślimy o tym, aby w przyszłym roku uzyskać podobny albo nawet lepszy wynik - mówi Adrian Klonowski, szef kuchni restauracji Metamorfoza.
Tuż obok Metamorfozy znalazła się restauracja Mercato z wynikiem 15 punktów, co w rezultacie również przełożyło się na trzy czapki kucharskie. Poprawili więc wynik z zeszłego roku (14 punktów) o jedną czapkę w górę. Jak słusznie zauważyli w przewodniku, Adam Woźniak i jego ekipa spowodowali, że lokal stracił... anonimowość: goście zaczęli przychodzić do Mercato, a nie do "tej restauracji w Hiltonie". Ponadto testerom zasmakował m.in. chłodnik z czerwonej kapusty i kaczka z buraczkami, która intryguje wyglądem i urzeka smakiem. Wysoka nota restauracji nie jest jedynym wyróżnieniem dla Mercato. Szef kuchni Adam Woźniak został nominowany do najważniejszego tytułu Gault&Millau - Szefa Roku 2016. Nie wygrał, ale fakt, że jego nazwisko znalazło się wśród pięciu najlepszych w Polsce, napawa dumą.

- Jesteśmy bardzo zaskoczeni tak wysokim wynikiem, który pozwolił nam znaleźć się w gronie dziesięciu najlepszych w Polsce. Będziemy się pilnować, aby ten wynik utrzymać, ale nie będę ukrywać, że mamy apetyt na cztery czapki kucharskie - mówi Adam Woźniak, szef kuchni restauracji Mercato.
  • Laureaci Gault&Millau Tour, nagrody dla najlepszych kucharzy w regionie północnym. Gala odbyła się we wrześniu 2015 roku w restauracji Mercato.
  • Wszyscy nominowani szefowie kuchni podczas gali finałowej Gault&Millau w Warszawie.
  • Adrian Klonowski podczas gali finałowej Gault&Millau w Warszawie, podczas której został uhonorowany tytułem Młodego Talentu 2016.
  • Adam Woźniak (szef kuchni restauracji Mercato) z nagrodą dla najlepszych kucharzy w regionie północnym podczas Gault&Millau Tour, która odbyła się we wrześniu 2015 w restauracji Mercato.
  • Adrian Klonowski (szef kuchni restauracji Metamorfoza) z nagrodą dla najlepszych kucharzy w regionie północnym podczas Gault&Millau Tour, która odbyła się we wrześniu 2015 w restauracji Mercato.
  • Strona restauracji Metamorfoza w przewodniku Gault&Millau 2016.
  • Strona restauracji Mercato w przewodniku Gault&Millau 2016.

Restaurację Mercato gonią ex aequo: Biały Królik oraz Sztuczka, obie z wynikiem dwóch czapek kucharskich (14,5 punktów). Dla Białego Królika znajdującego się w hotelu butikowym Quadrille jest to duży sukces. Chociaż są obiektem stosunkowo nowym, szturmem wdarli się do nowego wydania, zajmując ostatecznie całkiem wysoką pozycję.

Następne w rankingu są: Malika, Restauracja Filharmonia oraz Thai-Thai (12 punktów) z jedną czapką.

Według przewodnika, warto odwiedzić również restauracje: Bocian Morski (11,5 punktów), Grono Di Rucola (11,5 punktów), Petit Paris (11,5 punktów), Tłustą Kaczkę (11,5 punktów), Britannica Steakhouse (11,5 punktów) oraz Cyrano & Roxane (11,5 punktów) - wszystkie z jedną czapką.

Następne w rankingu są: Ristorante La Cucina (11 punktów), Restauracja Bellevue (11 punktów), Restauracja Kubicki (11 punktów), Targ Rybny Fishmarkt (11 punktów) oraz Pieterwas Krew i Woda (11 punktów) również z jedną czapką.

Chociaż bez czapki, to jednak mocno wyróżnione zostały restauracje: A la française (10,5 punktów), Szafarnia 10 (10,5 punktów), Moon (10,5 punktów), Trattoria La Cantina (10,5 punktów), Bulaj (10,5 punktów), Neighbours Kitchen (10 punktów), Morska (10 punktów), Bistro Pobite Gary oraz Tupot Mew (10 punktów).

W ubiegłorocznym przewodniku pojawiło się kilka restauracji, których na próżno szukać w nowym wydaniu. Są to m.in. Cico (lokal zakończył działalność), Fellini, Good Morning Vietnam, Tesoro oraz nieistniejące już White House.

Przewodnik Gault&Millau działa w dziewięciu krajach na świecie, a Polska dołączyła do tego grona w listopadzie 2014 roku. Redaktor naczelną polskiego wydania została Justyna Adamczyk, prezentując w nim 240 najlepszych restauracji krajowych. Inicjatywa się rozwija, więc w tegorocznym wydaniu zaprezentowanych zostało aż 390 restauracji.

Aby restauracja trafiła do żółtego przewodnika musi przejść kilkuetapową weryfikację anonimowych inspektorów, którzy oceniają lokal w skali od 1 do 20 punktów. W przewodniku publikowane są te restauracje, które uzyskają noty powyżej 10 punktów. Jak mówi Adam Woźniak, szef restauracji Mercato, nawet nie zorientował się, kiedy anonimowi testerzy oceniali jego dania, ale wie, że odwiedzili lokal trzykrotnie.

Punkty przyznane przez testerów są przeliczane na czapki kucharskie według poniższego schematu:

11-12 punktów - 1 czapka
13-14 punktów - 2 czapki
15-16 punktów - 3 czapki
17-18 punktów - 4 czapki
19-19,5 punktów - 5 czapek
20 punktów - 5 złotych czapek kucharskich

Zobacz także

Opinie (67) 2 zablokowane

  • A gdzie Tawerna na Powrozniczej ?

    • 1 1

  • Bistra

    Szkoda że szanowne jury nie było w takich miejscach jak : Rozmaryn, XenonBar czy U Senwickich to są dopiero miejsca gdzie można smacznie zjeść.

    • 0 4

  • Na wyścigach wyścigowych...

    wyścigówka wyścigowa, wyścignęła wyścigówkę wyścigową numer 5. A tak bardziej serio, fakt, że rok temu w przewodniku wyróżniono takie miejsca jak Tesoro i Good morning Wietnam mówi sam za siebie.

    • 1 1

  • BROVARNIA GDANSK

    Tam jest Najwiecej gości , najsmaczniejsze jedzenie , super atmosfera -
    ale w te bzdury sie chyba nie bawi i mądrze bo to pic i sztuczna reklama !
    Bywalec

    • 3 7

  • (2)

    Sztuczka to najgorsza restauracja w jakiej byłem. Obrażony kelner zepsuł nam wieczór.

    • 10 1

    • mnie też nie powaliło

      do tego obok darło japy młode wylansowane towarzycho wspominając poprzedni wieczór w lanserskim klubie sopockim. ale może miałem pecha. w każdym razie nie wracam

      • 3 0

    • No niestety...

      Obsługa tam jest fatalna... Szkoda bo jedzenie dobre

      • 1 0

  • Stacja Sopot

    "Stacja Sopot" (na Jagielly w Sopocie) zasluguje co najmniej na 2 czapki. Najlepszy losos w Trojmiescie.

    • 1 2

  • Uwaga. Zagadka: (1)

    który z tych komentarzy to ukryta kryptoreklama właścicieli lansujących swoje lokale?! :))

    • 8 0

    • prawie wszystkie?

      • 2 0

  • Testerzy?

    chyba testują kasę!
    Wystarczy popatrzeć gdzie są pełne gości restauracje.
    jakoś te wygrywające tęsknią za klientami....

    • 10 0

  • Mój subiektywny ranking

    Jakoś tak się złożyło, że jestem w restauracjach minimum 2 razy w tygodniu.
    Na szczęście często jako gość.
    Napiszę tylko o knajpach, w których bywam lub byłem. Jeśli w moim zestawieniu nie ma restauracji z rankingu Gault&Millau tzn., że w niej nie byłem.

    Mój subiektywny ranking:
    A) Gdańsk najlepsi
    1. Basia Ritz
    2. MITO Shushi
    3. PATIO Espanol - powinni tylko zrobić coś w wystroju, żeby zredukować hałas.
    4. Kubicki
    5. Fellini

    MERCATO byłem raz, zwabiony opiniami w sieci. Jedzenie było poniżej krytyki, kucharz miał zły dzień. Data wizyty 05.01.2015. Wygląda, że mają świetny marketing i nic poza tym. NIE POLECAM!!!!

    NEIGHBOURS - super śniadania - BYŁY!!! Teraz są jakieś małe, wątłe. Ale i tak jest OK. Dania obiadowe - trochę za bardzo wydumane i za małe. Polecam od czasu do czasu.

    SZAFARNIA 10 - powinni trochę urozmaicić smak dań. Wszystko smakuje podobnie. Po kilku wizytach trochę się znudziliśmy i musimy odpocząć od tej restauracji.

    FILHARMONIA - to chyba jakiś żart. Kuchnia poprawna ale żeby zaraz być w czołówce rankingu? Obsługa bardzo słaba, przykład rozmowy z kelnerką:
    - czy mogę zamiast pure prosić zwykłe ziemniaki z wody, ponieważ jestem uczulony na wyroby mleczne?
    - Oczywiście;
    Po chwili wraca z informacją: - Niestety nie mamy ziemniaków z wody. Są tylko zasmażane.
    I teraz moje pytanie: to z czego oni robią pure i te zasmażane ziemniaki? Z paczki?

    B) Sopot
    1. InAzia (nie jestem miłośnikiem azjatyckiego jedzenia ale co tam potrafią przyrządzić, to czysta przyjemność)
    1. BULAJ (nie wiem czy nadal trzymają klasę, ponieważ byłem tam ostatnio na wiosnę);
    2. PETIT PARIS - dooobre

    CYRANO & ROXANE- kuchnia specyficzna, ciężka. Jeśli ktoś lubi podroby, pasztety itp. to będzie zadowolony. U mnie w rodzinie linia demarkacyjna jest wyraźnie zaznaczona. Połowa nie jest w stanie tam jeść, druga część rodziny jest ukontentowana.

    TESORO - nie wiem czy spadła jakość serwowanych dań czy konkurencja się podciągnęła i obecnie na jej tle TESORO wypada blado? I ten hałas. Nie jest to harmider tylko hałas.

    GRONO di RUCOLA - za krótkie menu. Często zdarzało się, że ktoś z towarzystwa zostawał przy chlebie i wodzie. Jeśli trafią w Twój smak to będziesz naprawdę zadowolony. Niestety zrezygnowaliśmy z wizyt z tej knajpie właśnie z powodu problemów z wyborem dań.

    C) GDYNIA
    Niestety od paru lat byłem tylko w kilku restauracjach.

    COZI - kuchnia poprawna, spokojna, ceny OK. Nie jest wykwitnie podane i smakuje na średnim poziomie ale stosunek cena/jakość jest poprawny. Polecam (ale bez przesady);

    COMO (w Klifie) - fajne jedzenie w ciągu dnia. Szybko, dobrze, trochę drogo, trochę mało. Ale jako ratowanie się przed głodem jest OK.

    TAWERNA ORŁOWSKA - korzystają z premii lokalizacyjnej. Jedzenie SŁABEEEE.
    Można zjeść ale po wyjściu z knajpy nie pamięta się, co było na obiad. MINUS.

    • 13 1

  • A Da Grasso? Które jest?

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane