- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (18 opinii)
- 3 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
Męska elegancja. Idealne obuwie na lato
Zamszowe i skórzane, jednolite lub z ażurowaną fakturą. Z otwartą albo zamkniętą przyszwą, derby, oksfordy, wiedenki, golfy, a może po prostu loafersy? Rodzajów męskiego obuwia jest może niewiele, ale warto poznać je wszystkie. Naszych ekspertów zapytaliśmy, na jakie modele obuwia warto zwrócić uwagę w tym sezonie i jak stosownie dobrać je do okazji.
- Obecnie panujące trendy w modzie męskiej wnoszą powiew świeżości. Z moich obserwacji wynika, że aktualnie panują niepodzielnie buty wsuwane, tzw. loafersy, szczególnie w wersji penny loafer. To powrót do klasyki i moim zdaniem ten trend może się utrzymać nawet przez kilka lat. Na mniej formalne letnie okazje polecam Sneakersy. Koniecznie ze skóry licowej lub zamszu, ze skórzaną wyściółką i kontrastową podeszwą. Taki zestaw sprawdzi się również z mniej formalnym garniturem. W sezonie wiosenno-letnim modny jest zamsz. Na jesień-zimę wybrałbym tweedy lub połączenie tweedu ze skórą licową, ewentualnie skórę i materiały szlachetne. W zimie zamsz pojawi się w butach za kostkę, tzw. chukka boots - mówi Zbigniew Famuła, właściciel salonu Klasyczne Buty.
Zobacz także: Szyk i elegancja, czyli moda dla współczesnego dżentelmena
Męskie wsuwane buty zwane loafersami towarzyszą mężczyznom od dobrych kilkudziesięciu lat. Chociaż modele zasadniczo nie zmieniają kształtu, to projektanci chętnie odświeżają ich wzory i kolorystykę. Mokasyny ozdobione paskiem w górnej części cholewki zwane są pensowymi, czyli penny loafers. Jak głosi legenda, pasek skóry z wycięciem w kształcie diamentu był chętnie wykorzystywany w charakterze kieszonki na drobne monety. Inny ciekawy model to tzw. tassel, czyli but wsuwany, zdobiony skórzanymi chwostami. Świetnie sprawdzi się w towarzystwie koszuli, dżinsów albo spodni typu chinos.
- W naszej kolekcji na uwagę zasługują odważne modele w jaskrawych barwach, które dodadzą letniej energii każdej stylizacji. Kolorystyczna awangarda widoczna jest w modelach eleganckich i klasycznych propozycjach na lato. Z eleganckich modeli zarówno w klasycznej, jak i bardziej wyszukanej odsłonie - oxfordów, mokasynów i derbów - które sprawdzą się podczas półformalnych i oficjalnych okazji. Elegancja w wersji smart to buty wykonane z szorstkiego zamszu lub postrzępionego płótna, idealne do całodziennych stylizacji. Wzbogacone są o akcenty w intensywnych kolorach, które nadają im oryginalności. Polecamy również szeroki wybór weekendowego obuwia - trampek, mokasynów i sandałów - w jaskrawej jak i spokojniejszej wakacyjnej kolorystyce inspirowanej żeglarstwem, a także casualowych sportowych modeli. Na formalne przyjęcia letnie zdecydowanie polecamy klasyczne skórzane półbuty w ciemniejszych kolorach, najlepiej ze skórzaną podeszwą. Bardzo dobrze sprawdzą się również buty typu mokasyny. Można też do formalnych butów zakładać kolorowe skarpetki, albo wybrać opcję stylizacji bez skarpetek lub ze skarpetkami niewidocznymi, które nie wystają poza krawędź buta. Kluczową kwestią jest oczywiście utrzymanie obuwia w czystości, jak również odpowiednia jego pielęgnacja, aby buty prezentowały się nienagannie przy każdej okazji - tłumaczy Szymon Szlachta, specjalista ds. marketingu i PR marki Gino Rossi.
Formalne okazje takie jak śluby czy spotkania o charakterze biznesowym będą wymagały odpowiedniego rodzaju obuwia. Najbardziej eleganckim i uniwersalnym modelem mogą okazać się oksfordy zwane też wiedenkami, czyli obuwie pozbawione zdobień z zamkniętą przyszwą. Inna propozycja, która należy do kategorii formalnych butów, ale jest pozbawiona sznurówek, to modele, których elementem ozdobnym jest ażurowanie i pionowe kliny ułatwiające wsuwanie. Ten charakterystyczny fason, któremu blisko do sztybletów, ewoluował z obuwia zaprojektowanego dla królowej Wiktorii w latach 30. XIX wieku.
- Istnieje kilka podstawowych zasad doboru obuwia, uszeregowanych pod kątem formalności, rodzaju, koloru i materiału. Najbardziej formalne obuwie to oczywiście buty typu oxford, zwłaszcza cap toe. Im bardziej formalne, tym mniej posiadają ozdób, zawsze ze skóry licowej i ciemne lub w czarnym kolorze. Mniej formalne okazje dopuszczają większą dowolność, zarówno w zakresie typu, koloru, jak i materiału. Gładkie oxfordy wybierzemy na ślub lub biznesowe spotkanie, dla bardziej odważnych proponuję uniwersalne monki. Na przyjęcia i mniej formalne spotkania możemy sobie pozwolić na loafersy czy zamsz. Eleganckiemu mężczyźnie nieodzowne są odpowiednie akcesoria. W tym sezonie pasek powinien być idealnie dopasowany do butów (ten sam rodzaj skóry co buty, szczegóły, wzornictwo, kolor). Inaczej przedstawia się kwestia skarpet. Niegdyś zgrane kolorystycznie ze spodniami - dziś odważne kolory i wzory stanowią oznakę indywidualności w sztywnym dresscodzie i mogą być dopasowane do poszetki lub krawata. Należy pamiętać, że noc lubi czerń. W trakcie dnia ustępuje różnym odcieniom brązu, granatu, burgundu i bordo. Modne są łączenia kolorów oraz faktur, szczególnie skóry licowej z zamszem lub materiałami. Tylko bardzo formalne okazje wymagają oficjalnej czerni w gładkim wydaniu - zaznacza Zbigniew Famuła.
Nieformalne okazje w rodzaju ogrodowych przyjęć czy spotkań ze znajomymi także rządzą się swoimi prawami. Jeśli nie jesteście miłośnikami trampek, warto pokusić się o buty z efektownego zamszu. Ważne by nie były to czarne zamszowe oksfordy, ale np. ażurowane brogsy w kolorze koniaku. Dobrze w tej roli wypadają też monki. Buty, które największą furorę robią u naszych południowych sąsiadów, są coraz częściej widywane na polskich ulicach. Zapinane na jedną lub dwie klamry świetnie sprawdzą się w mniej formalnych stylizacjach.
Miejsca
Opinie (66) 3 zablokowane
-
2016-06-21 16:38
jan adamski przewodnik po butach polecam (2)
a nie jak tu pomylenie z poplątaniem
- 5 6
-
2016-06-21 17:09
yhm, fajne
- 1 1
-
2016-06-24 12:27
jest sporo fajnych stron zagranicznych
np. herringshoes jako pierwsza z brzegu
ale jest mnóstwo,
np. kiedyś znalazłem stronę
o profesjonalnym postarzaniu skórzanych butów- 0 0
-
2016-06-21 19:11
Kupiłem kuboty w oszonie za 8 zł.
Ogólnie polecam, ale jest jedna wada, po tygodniu dość mocno zbiła się podeszwa.
Z jakich 10mm do 3-4mm, ale ciągle wygodne- 14 4
-
2016-06-21 20:02
ku-bo'ta rulezzz.klasyka klasyki
ale przednie nożne palce musza byc poza kubotem.
- 16 3
-
2016-06-21 20:50
(1)
ja lubie Dżino Rossi i dżin z tonikem
- 10 3
-
2016-06-22 14:41
ja tego z butelki najbardziej
- 1 0
-
2016-06-22 06:16
Ja mam swoj sposob Kuboty (1)
Białe skarpeteczki, krotkie spodenki do tego tiszert z jakim fajnym napisem. I Monciak jest moj
- 12 3
-
2016-06-22 14:42
tiszercik koniecznie jako bezrękawnik. I ma się rozumieć włos, pod paczą rzecz jasna.
- 8 0
-
2016-06-22 07:02
Rozmiary (3)
Szkoda że wysoki przystojniak 189 cm o rozmiarze butów 47 nie może sobie niczego modnego kupić.
- 1 13
-
2016-06-22 11:22
obetnij paznokcie
- 17 0
-
2016-06-23 12:03
Może.
Szczególnie, że przy takich butach zazwyczaj delikatnie schodzi się z rozmiarem :)
- 0 0
-
2016-06-23 18:01
Sezon na kajaki w pełni
- 0 0
-
2016-06-22 09:56
Takich mokasynów jak są na zdjęciu to nawet gdyby mi dopłacili to bym nie założył. (1)
Co to za badziew z frędzelkami?
Stare dziadki takie noszą obecnie.- 12 8
-
2016-06-25 08:35
A co noszą młode dziadki?
- 1 0
-
2016-06-22 10:11
(3)
Ja najbardziej lubię Crocsy.
- 10 3
-
2016-06-22 23:29
buty do przerzucania gnoju (2)
- 1 2
-
2016-06-23 12:24
(1)
do gnoju?
gdybyś był po za Polską zobaczył byś jak wyglądają salony sprzedaży tej firmy.- 3 1
-
2016-06-23 18:03
Lidl podobnie wygląda w każdym kraju
- 1 1
-
2016-06-22 13:45
Przede wszystkm nosimy za małe obuwie.
Gdy już będzie większe od obecnego naszego ulubionego rozmiaru to dodatkowo skarpeta z naturalnego włókna. Każda domieszka elastiku przyśpiesza śmierdnięcie skarpety.
- 1 4
-
2016-06-22 14:45
(2)
But bez skarpety, spodnie nad kostką?
Nie na polską bladą i owłosioną nogę.- 7 3
-
2016-06-22 17:27
Są skarpetki do męskich butów, nie wychodzące poza krawędź buta (nie sportowe). Na bladą polską nogę (także damską) można zaaplikować samoopalacz / balsam brązujący.
Piszę to jako kobieta, więc nie wiem jakby się na te samoopalacze zapatrywali co poniektórzy panowie, ale dla chcącego nic trudnego :-).
Faktycznie noga ze zdjęć wygląda blado, dlatego pewnie te buty i ich reklamy z podwiniętą nogawką najlepiej wyglądaja na Włochach i innych południowych nacjach, w krajach gdzie słońce bardziej operuje.- 5 3
-
2016-06-23 12:26
nie każdy pracuje nad wyglądem, mnie to zwisa, zajmuję się Rodziną i Ona jest najważniejsza.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.