Ikony designu w Trójmieście. Zobacz, gdzie kupić

Michalina Domoń

22 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat)

Opinie (36)

Kultowe projekty amerykańskiego małżeństwa Charlsa i Ray Eamesów wciąż zachwycają ponadczasowością (Mesmetric). Ceny zaczynają się od około 2,5 tys. za krzesło.

Ponadczasowość, ergonomia i niestandardowe rozwiązania. Gwiazdami wzornictwa są nie tylko wybitni projektanci, ale również owoce ich pracy. Do kanonu ikon desigu co rusz dołączają nowe produkty, które stają się przedmiotem pożądania.

Znane i cenione nazwiska projektantów idą w parze z wybitnymi pracami. Produkty stworzone przez takich autorów jak Charles i Ray Eames, Arne Jacobsen, Verner Panton do dziś zachwycają nowoczesnością, pomysłowością i ponadczasowością. Do grona nieżyjących już twórców, dołączają współczesne nazwiska. Każdy zna dziś projekty Marcela Wandersa czy Philippe'a Starcka. Czym są zatem ikony designu i co sprawia, że niektóre projekty stają się bardziej rozpoznawalne?

- To przedmioty, które wywołują w nas emocje, nie przechodzimy obok nich obojętnie mimo upływu czasu. Zapadają mocno w pamięć. Jeśli rodzi się między nami a meblem pewien rodzaj emocjonalnej więzi, rodzaj czułości, ma on szansę zostać zapamiętany i stać się obiektem pożądania. Innowacyjność i nowatorstwo sprawiają, że niektóre z nich, mimo upływu lat, są wciąż świeże i nowoczesne, przetrwają swoją epokę i są nadal aktualne - zauważa Helena Raczyńska-Pachut z Mesmetric.
Wiele produktów, które weszły już do kanonu wzornictwa, a ich przypadki są wręcz podręcznikowe, możemy kupić w Trójmieście. Przykładem może być słynny fotel Arne Jacobsena Egg Chair, zaprojektowany w 1958 roku dla hotelu Radisson SAS w Kopenhadze. Dziś produkuje go marka Republic of Fritz Hansen dostępna w Designzoo.pl (cena: ponad 23 tys. zł).

Designzoo.pl to kopalnia skandynawskiego wzornictwa, w tym również jego klasyki. Wymienić by jeszcze słynną lampę Louis Poulsen - Artichoke zaprojektowaną również w 1958 roku - jedną z najczęściej podrabianych lamp na świecie (cena zależy od modelu i waha się od 28 do 35 tys. zł).

- Pionierskie prace Henningsena był rezultatem badań nad strukturą, odbiciem i padaniem światła. Oświetlenie przez niego zaprojektowane jest nie tylko funkcjonalne, ale też zapewnia komfort użytkowania. Lampa Artichoke zbudowana jest z 72 liści ułożonych względem siebie w taki sposób, żeby nie było widać w nich żarówki. Dzięki temu zapewnia przyjemną atmosferę. Unikatowa forma lampy i doskonałe rzemiosło na stałe wpisały ją do kanonu wzornictwa - zauważa Alicja Lachowicz z Designzoo.pl.

W salonie znajdziemy również słynne krzesło Wishbone - najbardziej znany projekt Hansa J. Wegnera (cena: 3 279 zł). Do zbudowania jego siedziska zużywanych jest sto dwadzieścia metrów papierowego sznura, a całe krzesło produkowane jest ręcznie.

Zajrzymy tu również po modne ostatnio produkty z linii Kubus projektu Mogensa Lassena z 1962 roku. Produkowane ręcznie po dziś dzień są doskonałym przykładem cenionych na całym świecie umiejętności duńskich rzemieślników.

Wśród ikon designu często wymienia się produkty marki Kartell - symbolu włoskiego wzornictwa - nowoczesności i pomysłowości z dozą poczucia humoru. Markę tę w Trójmieście oferuje między innymi Koma - salon, znany przede wszystkim z szerokiego wyboru oświetlenia.

- Ikony designu, jeśli chodzi o oświetlenie, to przede wszystkim połączenie praktyczności i kunsztu projektanta. Lampa nie tylko musi spełniać szereg cech, które są niezbędne w codziennym funkcjonowaniu, ale również cieszyć oko - mówi Hanna Dalka z salonu Koma.
W ofercie marki Kartell takim produktem jest z pewnością lampa Bourgie, zaprojektowana przez Ferruccio Laviani (kosztuje ponad 1 tys. zł). W zeszłym roku obchodziła swoje dziesiąte urodziny. Z tej okazji firma zaprezentowała ją w nowych odsłonach. Jak zauważa Hanna Dalka, oprawa ta jest niezmiennie jednym z najlepiej sprzedających się produktów firmy Kartell. Nawiązująca formą do bogatej barokowej stylistyki, dzięki syntetycznemu kształtowi, pozostaje nowoczesnym dodatkiem.

Mówiąc o Kartellu nie sposób nie wspomnieć o słynnym krześle Loui Ghost (można je kupić od tysiąca zł). Wykonane w stylu Ludwika XV z przezroczystego poliwęglanu - to jeden z bardziej znanych projektów słynnego Phillipe Starcka. Koma oferuje też słynną lampę FlapFlap ° 10 (890 zł), która żartobliwie przeczy prawom grawitacji czy nietypową w formie Abyss - projektu Osko i Deichmanna.

Dużą ofertę ikon designu posiada salon Mesmetric. Znajdziemy tu lub zamówimy projekty z największymi nazwiskami: między innymi produkty Marcela Wandersa czy słynnego małżeństwa Eamesów.

Eames lounge chair to fotel, dla którego inspiracją był tradycyjny, klubowy fotel angielski (cena od 19 tys. zł). Cechuje go połączenie doskonałej jakości materiałów i idealnych proporcji oraz perfekcyjna jakość wykonania. Innym produktem amerykańskiej pary jest kultowe krzesło DSW. Było pierwszym fabrycznie wyprodukowanym krzesłem z plastiku. Początkowo tworzone było z włókna szklanego, dziś z wysokiej jakości polipropylenu.

Horse Lamp to z kolei produkt, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie (cena od 15 tys. zł). To prawdziwy "koń salonowy", który ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Stworzony z dozą poczucia humory, jest jednym z najbardziej rozpoznawanych produktów marki Moooi.

Ikony wzornictwa bywają inspirujące

- Dokładne wykonanie, dbałość o jakość i szczegóły, przemyślaną, nowatorską formę, innowacyjne materiały, nietuzinkowe, ale i proste rozwiązania konstrukcyjne, wygodę oraz funkcjonalność to cechy tych produktów - zauważa Helena Raczyńska-Pachut.
Nie bez znaczenia dla nich jest też kontekst historyczny, odniesienia do stylów, tendencji i rozwiązań znanych z historii sztuki.

Michalina Domońm.domon@trojmiasto.pl

Miejsca

Designzoo Gdańsk, Stary Rynek Oliwski 21
Koma - Oświetlenie Gdańsk, Piastowska 13
Mesmetric Gdynia, al. Zwycięstwa 173
Rosenthal Gdańsk, Targ Sienny 7

Zobacz także

Jak Oni Mieszkają: 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku

Opinie (36)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-22 23:08

Kultowe krzesła z Hile (1)

8 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-12-23 15:30
  
  Oni prznajmniej robią mały narzut na tę chińszczyznę i nie dorabiają teorii...
  
  Olo
  8 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Oni prznajmniej robią mały narzut na tę chińszczyznę i nie dorabiają teorii...
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-23 02:21

rosenthal w Rivierze (3)

Najdziwniejszy sklep świata. Byłem kupić wazon, pani szukając go zbila dwa po kilkaset złotych i nawet jej to nie wzruszyło

8 lat
- 3 1
Twoja opinia

Zmień treść

Najdziwniejszy sklep świata. Byłem kupić wazon, pani szukając go zbila dwa po kilkaset złotych i nawet jej to nie wzruszyło
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-12-23 15:28
  
  kabel. Wiesz kto to taki?
  
  Siarra
  8 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  kabel. Wiesz kto to taki?
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-12-23 17:39
  
  Z cyklu "okrutna prawda":
  
  Oni je tylko sprzedają za kilkaset zł.
  
  Żal ze zbicia wazonu jest proporcjonalny do wartości, za którą go kupują, czyli...
  
  marianna
  8 lat
  - 3 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Oni je tylko sprzedają za kilkaset zł. Żal ze zbicia wazonu jest proporcjonalny do wartości, za którą go kupują, czyli...
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-12-23 17:40
  
  stłuczki i inne ubytki
  
  są zaarte w cenie twojego wazonu.
  
  8 lat
  - 3 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  są zaarte w cenie twojego wazonu.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-24 09:28

a dla mnie projektować może kto tam sobie chce, nie interesuje mnie to, (1)

bo ważne aby mebel był funkcjonalny, wygodny, estetyczny i pasował do mojego wnętrza, a dodatkowo był za rozsądną cenę na jaką mnie stać,
dlatego te wszystkie czynniki mieszam jak w kotle i wychodzi całkiem smaczne danie :)

ona
8 lat
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

bo ważne aby mebel był funkcjonalny, wygodny, estetyczny i pasował do mojego wnętrza, a dodatkowo był za rozsądną cenę na jaką mnie stać, dlatego te wszystkie czynniki mieszam jak w kotle i wychodzi całkiem smaczne danie :)
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-12-24 11:41
  
  Tylko czy strączki po nim nie bedzie. Wesołych Świat
  
  Kris
  8 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Tylko czy strączki po nim nie bedzie. Wesołych Świat
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-26 09:23

Nie mają kilku takich samych krzeseł?

Dlaczego każde jest inne?

bolec
8 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

Dlaczego każde jest inne?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-28 03:30

Krzeselka

Za czasow pierwszej komuny (przed PiS-em) takie krzeselka byly w tramwajach tylko nozki do nich dorobili .

zenekciec
8 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Za czasow pierwszej komuny (przed PiS-em) takie krzeselka byly w tramwajach tylko nozki do nich dorobili .
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-29 21:37

Louis Ghost

"Mówiąc o Kartellu nie sposób nie wspomnieć o słynnym krześle Loui Ghost (można je kupić od tysiąca zł). Wykonane w stylu Ludwika XV z przezroczystego poliwęglanu - to jeden z bardziej znanych projektów słynnego Phillipe Starcka".

Model nazywa się Louis Ghost i wzorowany jest na fotelach w stylu Ludwika XVI. "Ludwiki XV" miały inny kształt oparcia i były generalnie "cięższe" od "ludwików XVI".

Poza tym obcojęzyczne imiona również się odmieniają ;) Poprawnie powinno być "Philippe'a Starcka". I tak, przez jedno "l" :P

Ola | Mikmok blog
8 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

"Mówiąc o Kartellu nie sposób nie wspomnieć o słynnym krześle Loui Ghost (można je kupić od tysiąca zł). Wykonane w stylu Ludwika XV z przezroczystego poliwęglanu - to jeden z bardziej znanych projektów słynnego Phillipe Starcka". Model nazywa się Louis Ghost i wzorowany jest na fotelach w stylu Ludwika XVI. "Ludwiki XV" miały inny kształt oparcia i były generalnie "cięższe" od "ludwików XVI". Poza tym obcojęzyczne imiona również się odmieniają ;) Poprawnie powinno być "Philippe'a Starcka". I tak, przez jedno "l" :P
Regulamin dodawania opinii