- 1 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 3 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 4 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 5 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
- 6 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
Ekologia: drogi trend czy świadoma postawa?
Coraz trudniej, szczególnie w miastach, żyć w sposób, który integruje z naturą, zamiast od niej odseparowywać. Eko bywa modnym, często kosztownym trendem i lubi przejawiać się wybiórczo, podczas - mniej lub bardziej świadomych - zakupów. Ale może też być postawą - trybem życia, widocznym w każdym jego aspekcie. O istotę ekologii zapytaliśmy przedstawicieli trzech branż: architektów, znawców wina oraz kosmetologów.
Winnice biodynamiczne
Ekologia staje się ważna m.in. dla winiarzy i konsumentów wina. Z roku na rok coraz więcej winnic zaczyna stosować organiczne metody uprawy. Wśród nich szczególną grupę stanowią winnice biodynamiczne, prowadzone według zaleceń Rudolfa Steinera. Domaine de la Romanée-Conti w Burgundii, produkująca jedne z najdroższych win na świecie (średnia cena Romanée-Conti wynosi 13 tys. dolarów), od 2005 r. prowadzona jest metodami biodynamicznymi.
Foodwine współpracuje tylko z takimi winiarzami, którzy wykazują troskę o środowisko naturalne, choć nie wszyscy są certyfikowani. Niektórzy robią to z potrzeby serca lub od dawien dawna, zanim jakiekolwiek certyfikaty w ogóle powstały. To trend, który jest dla mnie w pełni uzasadniony. Budując wielowiekową lub chociażby kilkudziesięcioletnią tradycję, koniecznym jest zadbanie o jeden z kluczowych elementów wina - terroir, czyli tzw. siedlisko winnicy - ziemię o specyficznych cechach, ukształtowanie terenu, nasłonecznienie, mikro- i makroklimat tu panujący. Większość winiarzy dba o to, co naturalnie otrzymała od środowiska w prezencie. Chcąc pokazać potencjał regionu czy też małej, pojedynczej parceli, z której wino pochodzi, trzeba pozwolić naturze przemówić i pokazać to, co zrobić potrafi - przekonuje Jakub Małecki z gdyńskiej winiarni Foodwine.
Architektura energooszczędna i pasywna
- Budynki mieszkalne zużywają 21 proc. energii, więc odpowiadają za produkcję dużej części gazów cieplarnianych. Budownictwo jest sektorem, którego oddziaływanie na środowisko możemy stosunkowo łatwo ograniczyć - porównując np. do transportu czy przemysłu - inwestując w domy o ekstremalnie małym zapotrzebowaniu na energię do ogrzewania - podkreśla Alicja Karaś z biura architektonicznego MIDI, gdzie domy projektowane są pod kątem ich śladu węglowego, czyli w taki sposób, aby minimalizować zużycie CO2 zarówno na etapie ich budowania, jak użytkowania.
Domy pasywne zużywają do 15 proc. energii mniej niż budownictwo tradycyjne. Ich budowa wymaga co prawda nieco większej ilości surowców, jednak czas zwrotu inwestycji dla środowiska naturalnego zbliżony jest do czasu zwrotu inwestycji pod względem finansowym i wynosi około 7 lat. O energooszczędności architektury decyduje wiele czynników.
Staw kąpielowy to rozwiązanie naśladujące naturę. Odpowiednia roślinność utrzymuje w nim czystość wody.Stosowanie materiałów up-cyklingowych, chociażby cegły rozbiórkowej czy drewna pozyskanego z rozebranej pobliskiej stodoły, to jeden ze sposobów na ograniczenie emisji CO2 na etapie budowy domu, podobnie jak stosowanie materiałów naturalnych i produkowanych lokalnie, a nie sprowadzanych np. z Indii.
Ważne jest też odpowiednie zagospodarowanie terenu. Powierzchnia biologicznie czynna działek powinna być jak największa, unikamy nieprzepuszczalnych materiałów. Wybrukowanie olbrzymiej połaci działki nie tylko hamuje rozwój roślinności, ale sprawia, że deszczówka zamiast wchłaniać się i spływać wgłębnie, spływa powierzchniowo. Efektem są lokalne podtopienia, a w większej skali powodzie.
Jeżeli marzymy o miejscu do pływania, zdecydowanie bardziej przyjaznym dla środowiska rozwiązaniem jest staw kąpielowy. Coroczna wymiana wody w basenie obciąża nie tylko portfel, ale i środowisko, tym bardziej, że konieczne jest stosowanie chemii utrzymującej wodę w czystości. Staw kąpielowy wykorzystuje w tym celu naturalne filtrowanie i odpowiednią roślinność. To rozwiązanie naśladujące przyrodę. Podobną zasadą należy kierować się przy projektowaniu ogrodu. Badanie składu gleby, a następnie dobór roślin naturalnie występujących w danym miejscu pomoże stworzyć przyjazny ekosystem dla ptaków, robaków i gadów goszczących na naszej działce. Jeśli pozwolimy naturze na przejęcie inicjatywy w naszym ogrodzie, zaoszczędzimy też sporo czasu - podkreślają Alicja i Piotr Karaś z MIDI.
O trendach eko w ogrodnictwie czytaj także tutaj: Gdański ogród zdobył międzynarodowe wyróżnienie
Kosmetyki naturalne
Ekologia zadomowiła się także w branży kosmetycznej. Co prawda w Trójmieście brakuje firm zajmujących się produkcją kosmetyków naturalnych, są jednak miejsca, gdzie można je kupić. W Sztuce Wyboru znajdziemy produkty trzech polskich marek: Hagi, Iossi oraz Resibo. Czym jest kosmetyk naturalny i co może nam, w odróżnieniu od tego konwencjonalnego, zaoferować?
- Kosmetyk naturalny - według większości jednostek certyfikujących - to taki, który posiada 95 proc. substancji pochodzenia naturalnego uzyskanych metodami fizycznymi, mikrobiologicznymi lub enzymatycznymi. Substancje mogą być pochodzenia roślinnego, jak oleje, ekstrakty, olejki eteryczne; mineralnego, jak sole, glinki, miki oraz zwierzęcego, jak lanolina, wosk pszczeli, miód, uzyskiwanych bez szkody dla zwierząt. Pozostałe 5 proc. to substancje, których nie można uzyskać z natury, a które trzeba dodać, aby kosmetyk był bezpieczny. Są to konserwanty, dopuszczone w produkcji kosmetyków naturalnych, aby nie rozwinęła się w nich patogenna flora bakteryjna oraz substancje stabilizujące. Jeszce bardziej restrykcyjne wymagania dotyczą kosmetyków organicznych. W ich składzie minimum 20 proc. wszystkich składników musi pochodzić z upraw ekologicznych, czyli bez pestycydów i produktów modyfikacji genetycznej - wyjaśnia Hanna Kurcińska, założycielka Hagi Cosmetics.
- Do kosmetyków mam takie samo podejście, jak do jedzenia. W sklepach znajdziemy mnóstwo produktów, podobnie jak kosmetyków, które są faszerowane chemią, z długim terminem ważności. Jednak wolę jeść to, co nie zawiera chemii, tak, jak na ciało wolę nakładać kosmetyk jej pozbawiony. Kosmetyki naturalne niosą ze sobą całą moc roślin w nim zawartych, a jestem przekonana, że natura jest w stanie dać nam wszystko to, czego potrzebujemy do pielęgnacji ciała. Czemu z tego nie korzystać? - pyta Joanna Hołuj, właścicielka Iossi.
Czytaj także: Kawa, błoto, a może sadza? Natura w służbie urody
Miejsca
Zobacz także
Opinie (28) 2 zablokowane
-
2016-08-26 09:45
całkowicie błedne pojecie ekologia to nie jabła z hodowli za 20 zł za kg!! (2)
celebryci niewiedzą jak sie wywyzszac to dlanich robi sie te pseudo ekologiczne uprawy!!Kupuje taki celebryta rzodkiewke po 15 zł za kg i potem sie tym wszystkim chwali jaki jest ekologiczny !Ale to ze całytydzien zatruwa srodowisjo swoim blachosmrodem o spalaniu 15litrów na 100 i ze wmiescie do kioski 200metrów jedzie nim to juz niewidzi tego!!Ekologia jest dla wszystkich i to własnie ci co ich na uto niestac ci najbiedniejsi sa najbardziej ekologiczni!To oni rowerami i napiechote wszedzie chodza!To jest ekologia niema znaczenia !!Ekologia staje sie modna i jest akurat tańsza od wszystkiego innego
- 9 2
-
2016-08-26 10:12
Dokładnie
Nie należy pytać co zrobić aby być EKO tylko czego nie robić...
- 3 0
-
2016-08-30 13:51
ekologia jest to, by zjesc to samo co daja zwierzęciu hodowlanemu.
Zamiast pasc paszami i roznymi warzywami ludzie zastopowali by glod na swiecie
A przy tym nie byc zwierzęciem i pomyśleć by jeden nie musial zjadać drugiego!- 0 0
-
2016-08-26 15:27
Na ertykiecie wina "Eko" z Włoch przeczytałam, że zawiera siarczany (1)
czy tak może być?
Myślałam, że Eko to bez chemii.- 4 2
-
2016-08-28 18:14
Bez tejze chemi niestety ale nie bylabys w stanie tego wina zakupic w sklepie. Poczytaj troche po co te siarcvzyny sa.
- 1 0
-
2016-08-27 20:50
domy pasywne to bzdura - wskaźnik jest celem samym w sobie
w efekcie powstają kosztowne konstrukcje dużym nakładem energii - z ekologią i rachunkiem ekonomicznym nie ma to wiele wspólnego.
Energooszczędność jest za to ok bo można wyważyć koszty i pracochłonność i przyszłe oszczędności.- 1 0
-
2016-08-28 18:12
(1)
A ja za to widze jak bardzo eco sa uprawy dzialkowcow, ktorzy twierdza, ze z dzialki to zdrowe a ze sklepu beee. Tyle guana ile wala pod rosliny to juz chyba zadna norma nie przewiduje. O smrodzie nie wspomne. I tak caly sezon wegetacyjny a czesto tez jeszcze przed w ramach przygotowania podloza. Nie tknela bym ich wytworow. Ale sa "eco". I jakos widzac "warzywa od rolnika" ciezko mi nie watpic, by jego nie byly tak samo eco zwlaszcza jak ma w ofercie rowniez jajka ze swej produkcji. Najnormalniej w swiecie cos z tym co produkuja kury musi zrobic wiec najpewniej wali pod eco pomidory etc. Naturalne jest lepsze od chemi ale z umiarem bo w nadmiarze niestety ale rownie grozne.
- 2 0
-
2016-08-30 13:46
w normalnym sklepie eco ma tyle samo wspolnego co sklep z tanimi cenami eco
- 0 0
-
2016-08-28 21:43
Żeby żyć ekologicznie to na początek warto zadbać o śmieci, trzeba je segregować a najlepiej ograniczać ich produkcję. Idziesz do sklepu bierzesz produkty najmniej opakowane a pakujesz je do kartona albo swojej szmacianej siatki. Do tego oszczędzamy wodę i nie lejemy jej bez opamiętania, oszczędzamy prądy. Do sklepu oddalonego 200 metrów idziemy a nie jedziemy. Możemy się zastanowić czy do pracy nie lepiej jeździć rowerem albo komunikacją miejską. Nikt nikomu nie każe żyć i szanować naturę ale możemy robić choć jedną rzecz, która tą naturę oszczędzi. Ogólnie to polecam oszczędzanie surowców i mediów bo to daje wymierne skutki w ilości pieniędzy w portfelu:)
- 3 0
-
2016-08-30 13:44
gdzie byli ci eko ludzie kilka lat temu?!
Gdzie jedynymi barami byly happy meal w Sopocie na samym dole monciaka i na Zabiance greenway dający super porcje. A teraz te bary przypominają kfc i ludzi którzy rzekomo niby nie jedzą mięsa by byc trendy. Kupa śmiechu w adidasach i torba MK. Pozdrawiam ludzi latających jak chorągiewka na wietrze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.