- 1 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (16 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (72 opinie)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Bellkara - potężny jacht z gdańskiej stoczni Conrad
Bellkara, najnowszy jacht gdańskiej stoczni Conrad S.A., powstawał dwa lata. Ma potężny, 38-metrowy maszt, przestronny pokład i komfortowe wnętrza przeznaczone nawet dla 10-osobowej załogi. Jego wartość równa jest wartości luksusowego pałacyku.
Prace nad potężnym jachtem żaglowym Bellkara zakończono niespełna kilka dni temu. Łódź została zbudowana w gdańskiej stoczni Conrad S.A. na indywidualne zamówienie. Co prawda armator dostarczył polskim wykonawcom projekt koncepcyjny łodzi, ci jednak wykonali wszystkie rysunki techniczne, zaprojektowali inżynierię oraz współtworzyli projekt wyposażenia.
Bellkara to cruizer typu sloop, jednomasztowy, z bermudzkim ożaglowaniem, aluminiowym kadłubem - długim na 28 metry, szerokim na 7,5. Jego wartość szacuje się na kwotę 7 mln euro netto. 1/3 ceny pochłonęło samo omasztowanie. Potężny, wysoki (na 38 metrów) maszt wykonany został z włókna węglowego, dzięki czemu waży niedużo - 2,6 tony. Rozpięte żagle zajmują powierzchnię 450 m kw. Obsługiwane są automatycznie - systemem hydraulicznym zarządzanym przez komputer główny. Ich rozwinięcie zajmuje minutę czasu, zwijane są do bomu. Natomiast kabestany (kosz jednego to 40 tys. euro) przenoszą kilkutonowe obciążenia.
Na przestronnym, teakowym pokładzie znajdują się dwa stanowiska sterownicze z karbonowymi kołami. Stąd kontroluje się pracę całej łodzi, np. sterów strumieniowych, które znajdują się na dziobie i na rufie (umożliwiają sprawne manewry, przydatne zwłaszcza w porcie). Jednostka posiada ponadto wysuwany, 17-tonowy kil. Można go podnieść z głębokości 4,5 metrów na 2,3 - np. przed wpłynięciem łodzi w małe, płytkie zatoczki.
Wnętrze jachtu sprawia wrażenie przestronnego. Po zejściu pod pokład wchodzimy do otwartego salonu łączącego jadalnię (miejsc przy stole jest 8), część telewizyjną, biuro oraz kambuz. Ten ostatni został dobrze wyposażony: w ekspres do kawy, maszynę do lodu, zamrażarkę, chłodziarkę do napoi, lodówkę, zgniatarkę do śmieci, zmywarkę, szeroką kuchenkę z piekarnikiem na kołysce (kardanie) - dzięki niej garnki na płycie utrzymają stałą pozycję, niezależenie od faktycznego nachylenia jachtu.
Resztę pomieszczeń stanowią mesa, kabiny dla załogi oraz gościnne. Część armatora, znajdująca się na dziobie, jest najbardziej reprezentacyjna. Łazienka z oknem i wygodną kabiną prysznicową, osobna toaleta, duże łoże, garderoba oraz składana toaletka z podświetlanym lustrem - to tylko niektóre z jej udogodnień.
Na wyposażaniu jachtu znajdują się także 4,5-metrowy ponton (przechowywany jest w garażu) oraz sprężarka, służącą ładowaniu butli nurkowych. Ruchoma platforma ułatwia podpłynięcie do łodzi oraz umożliwia łatwe zejście do wody bezpośrednio z pokładu.
Bellkara stacjonuje obecnie w przystani jachtowej w Górkach Zachodnich, ale niebawem odpłynie ze swoim austriackim właścicielem i czteroosobową, na stałe zatrudnioną załogą w stronę Morza Śródziemnego, a potem Karaibów. Po ciepłych wodach pływać będzie pod maltańską banderą.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (58) ponad 10 zablokowanych
-
2016-05-11 12:48
(1)
Widać, że kuchenne fronty na wysoki połysk dotarły nawet tam :)
- 23 3
-
2016-05-13 15:00
Bo takie jachty stoją w marinie. Plywaja dwa tygodnie w roku. Max.
- 2 0
-
2016-05-13 12:54
Brawo dla właściciela że chciał mieć jacht do pływania a nie wielką i drogą motorówkę do szpanu w porcie.
- 7 0
-
2016-05-11 21:37
nic nadzwyczajnego stocznia Conrad od wielu wielu lat buduje doskonale jachty (2)
rożnej wielkości . W czasach PRLu tez budowała - to znana marka na świecie
- 26 2
-
2016-05-13 12:50
Ok, ale ta stocznia ze starym Conradem wspólne ma tylko miejsce produkcji.
- 3 0
-
2016-05-12 05:43
Tak. I jest to całkowicie polska firma
A nie jakaś tam francuska jak SunReff,
którą tak promują znani gdańscy politycy!- 15 1
-
2016-05-12 16:02
ajwaj (1)
realna wartośc tego gadżetu to 1,5mln eur max.
- 2 6
-
2016-05-13 08:26
Za tyle to samych urządzeń nie kupisz, a gdzie reszta ?
- 4 0
-
2016-05-12 17:08
krzesła na jachcie?
chyba ,że mocowane są
- 3 6
-
2016-05-11 10:47
(1)
Ach bogaci to mają klawe życie. Piękna jednostka. Klasa sama w sobie. Popływałbym czymś takim gdzieś po M. Sródziemnym.
- 46 1
-
2016-05-12 13:05
Jakbym miał wybierać czy dostać ten jacht
czy odzyskać w pełni zdrowie - to wybieram zdrowie.
Jacht ładny, ale to tylko zabawka na miarę bogatego portfela.
Ja to sobie mogę pozwolić conajwyżej na rower.- 3 3
-
2016-05-12 11:30
Pięknie! I o to chodzi! Można? :) kiedy kolejna jednostka?
- 3 1
-
2016-05-12 09:24
Nooo..... ładne cacko!!!
- 2 1
-
2016-05-12 06:25
(1)
Przepiekny jacht!Brawo dla stoczni!Miejmy nadzieje ze bedzie wiecej takich perelek plywalo z Polski
- 14 1
-
2016-05-12 09:19
Cierpliwości.
J.w.
- 2 1
-
2016-05-11 14:47
(4)
Bellkara to cruizer typu sloop,
mnie uczono że to normalny slup- 14 1
-
2016-05-11 14:54
(3)
szeroką kuchenkę z piekarnikiem na kołysce - dzięki niej garnki na płycie utrzymają stałą pozycję, niezależenie od faktycznego nachylenia jachtu
ale luksus znany od 100 lat
mnie powala pulpit nawigacyjny siedzi się do niego tyłem, bokiem czy leży - wnętrze wg mnie nędzne- 4 3
-
2016-05-11 23:09
To są wizualizacje czy oryginalne wnętrza? (1)
Jak w tym się mieszka w trakcie pływania? Krzesła, które będą latały pod pokładem, pulpit nawigacyjny zagadka i łóżka z których się sfrunie na podłogę. Co to jest?
- 3 4
-
2016-05-12 09:14
Zdjęcia. Pulpit na zdjeciu wyglada dziwnie bo zdjecie zdrobione tak że widac tylko to co jest nad blatem i przez to blat wyglada troche jak podłoga.
- 2 1
-
2016-05-11 21:25
Na wuj ci pulpit do cumowania w Monako? ;)
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.