Gala Mody i Bursztynu 2012 w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance.
Amberif to nie tylko targi, lecz kuźnia talentów jubilerskich, flirt mody z biżuterią, premiera najnowszych trendów. W Gdańsku - światowej stolicy bursztynu - po raz kolejny odbyła się Gala Mody i Bursztynu Amber Look z polskim złotem znad Bałtyku w tytułowej roli i z udziałem Ambasador Bursztynu Moniki Richardson.
Zanim na bursztynowy stadion w Gdańsku zjadą się piłkarze i kibice, światowa stolica bursztynu po raz kolejny stała się areną spotkań znawców i miłośników polskiego złota znad Bałtyku. W pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, w ramach 19. edycji Targów Amberif, tradycyjnie w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance, odbyła się Gala Mody i Bursztynu Amber Look.
Kreatorzy mody zabrali gości w swoistą podróż w czasie i przestrzeni, z jednej strony sięgając starożytnych korzeni, czerpiąc z mitologicznej Nike, z drugiej wybiegając w przyszłość, inspirując wydarzeniem sportowym - mistrzostwami w piłce nożnej Euro 2012. Z morza inspiracji i pomysłów powstało na wybiegu 8 różnych kreacji artystycznych: "Bursztynowa jedenastka", "Dedans", "Powroty", "El Teide", "Nike", "Inaczej", "Pragnienia", "Under Construction".
W czasie gali stroje na wielkie wyjścia przeplatały się z ubiorami na co dzień, klasyczna elegancja mieszała się z fantazją form, pikanterią fasonów i stylową awangardą. W każdym pokazie i w każdej odsłonie dominował ten sam motyw przewodni - bursztyn jako oryginalny dodatek uzupełniający kolekcję i podkreślający styl i urodę modelki.
Pokaz otworzyła "Bursztynowa jedenastka" - piłkarska kolekcja tercetu: Jola Słoma i Mirek Trymbulak (ubrania) oraz Danuta Kruczkowska (biżuteria). Ich poprzednie kolekcje zostały bardzo ciepło przyjęte przez publiczność, nie inaczej było i tym razem. Kolekcję wyróżnia biało - czerwona kolorystyka, a sportowy duch w biżuterii znalazł wyraz poprzez nawiązanie do piłki i bursztynu. Lekkie, na poły sportowe stroje nie tracą dziewczęcego uroku dzięki zwiewnym koronkom. "Bursztynowa jedenastka" miała być ozdobą gali i to zadanie spełniła, ale serca publiczności podbili tym razem inni projektanci.
Nie zabrakło klasyki w nowym wydaniu z ubraniami od Ursuli Ray i dodatkami Cezarego Łutowicza. Kolekcja "Powroty" przywołała paryskie klimaty: proste fasony i czarno - białe kolory, które wylansowała Coco Chanel. Duże wrażenie na publiczności zrobiła kolekcja "El Teide" Michała Starosta z biżuterią zaprojektowaną przez Ewę i Rafała Szyszko. Inspirowana podróżą i wulkanem na Teneryfie kolekcja obrazuje proces burzenia i odradzania się, przywołuje złożoność kobiecej natury i siłę ducha. Kobieta niczym Feniks odradza się z popiołów stąd czytelna w pokazie fabuła - erupcja, destrukcja i odnowa życia.
Za widowisko multimedialne śmiało można uznać pokaz kolekcji "Nike", który czerpał ze starożytnej kultury. Naturalne, luksusowe tkaniny w stonowanych gamach kolorystycznych, wspaniale współgrają z nowoczesnym spojrzeniem na ubiór. Wysublimowana linia materiału na wzór grecki spływała wokół figury modelek, tworząc niezwykłe wrażenie rzeźbiarskie. Ascetyczny charakter strojów autorstwa Ilony Kanclerz dopełniła biżuteria od Danuty Czapnik zdobiona bursztynem, brylantem i rubinem w oprawie rzemiennych wisiorów, kolczyków i diademów. Jak na galę mody przystało była też nuta szaleństwa i awangardy.
Formą zabawiła się Magdalena Arłukiewicz, która stworzyła kolekcję na bazie konstrukcji starych fraków damskich i męskich, a jej uzupełnieniem była piękna bursztynowa biżuteria Aleksandra Gliwińskiego. W efekcie powstały bardzo oryginalne półfraki i półmarynarki, które doskonale prezentowały się na modelkach i... modelach. Magdalena Arłukiewicz jako jedyna bowiem zaprezentowała męskie projekty.
Gala Mody i Bursztynu to co roku duże wydarzenie i najważniejsza atrakcja targów Amberif. Kolekcje w tym roku można uznać za bardzo udane, praktycznie każda wzbudziła emocje i dyskusje, a o to przecież w modzie chodzi. Ponad dwugodzinną imprezę trudno jednak uznać za w pełni udaną, jak co roku pozostało uczucie niedosytu.
Naszym zdaniem gali zbrakło spójności i dobrej choreografii. Jedna wyrazista postać, która niczym klamra spinała wszystkie pokazy to za mało, by pokłonić się nisko reżyserom gali. Preludium i finalne show w wykonaniu Leona Dziemaszkiewicza niestety pozbawione było artystycznego wyrazu i polotu. Nawet postać drobnej tancerki nie nadała widowisku lekkości, a szkoda, bo okazja ku temu nadarzyła się wyjątkowa.
Dobrze, że prowadzący galę - Monika Richardson i Mirosław Baka - odnaleźli się w swoich rolach i z kłopotów technicznych wynikających z niesprawnych mikrofonów wybawili siebie i gości z klasą i sytuacyjnym humorem. Inną kwestią pozostaje pytanie, dlaczego już po raz kolejny z rzędu organizatorom udało się wypełnić salę Filharmonii jedynie w połowie. Bohaterami wieczoru byli również promotorzy Gdańska jako światowej stolicy bursztynu, uhonorowani medalami przez Prezydenta Miasta Gdańska, a także laureaci Polsko - Ukraińskiego Konkursu Projektowego "Bursztyn i Piłka" oraz konkursów Bursztynowe Rzemiosło, Amberif Design Award oraz Mercurius Gedanensis.
Ja chodzę co roku na galę i powiem wam szczerze ,że mam juz dość tych Florczaków , ciągle robia to samo , tylko zmieniają rekwizyty teraz tygrysy rok temu rybki.
Dziwicie się ,że ludzie nie przychodzą??? Ja co roku jest to samo to po co przyłazić??? Dla mnie zenada , chodzę bo muszę, jako wystawca muszę przyjść zeby głupio nie wyglądało. MTG idzie na latwizne i ciagle robi to samo, chyba powinni zmienić Pania od organizacj i widowisk
baracuda
12 lat
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-03-23 00:29
Tylko więcej publiczności - widowni !!!!
Super show świetna oprawa, tylko publiki mało zdecydowanie za mało nie oddawała energii modelkom i autorom.....szkoda i kompletnie nie zgadzam się z przedmówcą.
Zachwycona
12 lat
52
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-03-22 20:33
Bursztynowa Jedenastka!
Poszedłem na galę jako mąż do towarzystwa, ale to co zobaczyłem na pierwszym pokazie rozgrzało mnie!!! Poczułem się jak na stadionie piłkarskim. Brawo za kolekcję BUrsztynowa Jedenastka!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
