• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znam się, to się wypowiem. Lajkuj z głową

Anna Gryszkiewicz
19 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Kiedyś to, co wyjątkowe, szyte na miarę i niedostępne dla szerszej klienteli, przychodziło do nas w postaci zaaferowanej sąsiadki z domu naprzeciw lub towarzysza popołudniowej gry w tenisa. Później, nie wiedzieć czemu, na naszą prywatną skrzynkę e-mail zaczęły spływać zaproszenia na degustacje win w dotąd nieodwiedzanych degustatorniach i pokazy mody ciążowej, choć przecież brzuch po półrocznej diecie wydawał się całkiem płaski. Dziś jesteśmy zapraszani tam gdzie chcemy, za to w gronie setek nieznanych nam twarzy. Dzień dobry, Ewa M. zaprosiła ciebie do polubienia jej kolekcji. Facebook: 1 000 000 000 osób lubi to, jeszcze więcej - o tym mówi.


Jak często "lajkujesz" nowe strony na Facebooku?


Profil Showroom Profil Showroom
Minęły czasy, kiedy elastyczne funkcjonowanie w świecie zmieniających się trendów zależało od stopnia znajomości ludzi, którzy je wyznaczali. Facebook udostępnił dosłownie wszystko dla wszystkich, a wraz z nim w mediach społecznościowych najbardziej niedostępne marki pojawiły się ze swoimi produktami. Niedostępność przestała być problemem, zaczął nim być brak umiejętności wybiórczego zaciągania z sieci informacji dla nas najważniejszych.

Z momentem założenia konta na ukochanym - tym bez wątpienia stanie się dla nas przez kolejne miesiące - Facebooku, życie nabiera niezwykłego tempa. Prawdopodobnie przez kilkanaście poprzednich i kolejnych żyć nie moglibyśmy rozgościć się w tylu znakomitych i różnych kręgach towarzyskich. Na początku zgłaszają się do nas przyjaciele i rodzina. Jest tak miło. Wymieniamy się zdjęciami z imprezy u cioci, odnawiamy stosunki ze znienawidzonym niegdyś kuzynem. Następnie przyjmujemy do grona znajomych dalszych kolegów i tych, których znamy tylko z widzenia. Wciąż jednak jest tak miło. W zasięgu ręki pojawiają się artyści, prawnicy, prezesi spółek, celebryci i gwiazdy sportu. Wiemy, co jedzą. Łapczywie połykamy z nimi kolejną łyżkę creme brulee, a na iPodzie zapętlamy wystawioną przez śledzonego za pomocą aplikacji Deezer piosenkę. Informacji zaczyna przybywać. Czasem nie są dla nas, ale ich zagęszczenie sprawia, że nie rozróżniamy tych najważniejszych.
Profil Mleko Profil Mleko


Gubimy się w niekoniecznie wartościowym spamie i w tym gubieniu nabieramy odwagi. Wraz z zasadą "nie znam się, to się wypowiem" komentujemy każdy wpis sieciowych kolegów. Jednocześnie zauważamy, że ważni dotąd znajomy ograniczyli nam dostęp, a z 487 subskrybentów tylko połowa chce dalej subskrybować nasze newsy. Nie jest już tak miło. Może czas na zmianę przeznaczenia narzędzia jakim jest Facebook, potentat wśród mediów społecznościowych? Mimo że - jak podaje Forbes - w ostatnich rankingach najpotężniejszych marek światowych FB plasuje się na 36 pozycji, konsumenci fatalnie oceniają kwestie prywatności w serwisie.

Podłączając się do niezadowolonych, zmniejszamy liczbę publikowanych codziennie postów do luksusowej wersji minimum i postanawiamy zrobić pożytek z Facebooka. Od teraz konto przestaje mieć charakter prywatnego bloga, a staje się źródłem informacji wszelkiego rodzaju. Ma to oczywiście niebywałe plusy - jeśli tylko nie damy się wciągnąć w marketingową grę korporacji, która stara się stworzyć dla swoich użytkowników świetnie zagospodarowany świat ich własnych marzeń.

Zaciągając do swojego strumienia na Facebooku treści generowane przez ulubione marki modowe, kosmetyczne, motoryzacyjne lub audio, tworzymy własny, automatycznie aktualizowany serwis lifestylowy. Co więcej, mamy do niego dostęp non stop za sprawą aplikacji mobilnej. Teraz wszystko pozostaje w naszych rękach. Wybieramy osoby publiczne i marki, które prowadzą najciekawiej swoje profile. I tak, od dawna aktywne w mediach społecznościowych są te marki odzieżowe, których produkty można kupić w Trójmieście w niewielu salonach lub tylko podczas specjalnych pokazów i targów.

Profil Studio Potorska Profil Studio Potorska
Świetnie w serwisie funkcjonują awangardowe Not Anyone i Projekt Mleko, utrzymując profil w charakterze blogów lifestylowych. Swoją kolekcję torebek w aktywny sposób supportuje na Facebooku Mana Mana. Chociaż haftowane kolekcje zachwycają kreatywnym łączeniem folkloru ze świeżością, przepełnione rymami i zdrobnieniami, mocno prywatne wpisy, trącą filcową myszką. Prawie zupełnie w sferze FB nie funkcjonuje znana w środowisku Magdalena Arłukiewicz. Widać, że profil publiczny powstał dopiero co, a 231 fanów to mało pokaźna liczba jak na tak ważne w świecie mody nazwisko.

Żeby zaoszczędzić sobie konieczności subskrybowania wielu profili naraz, można "zlajkować" facebookowe showroomy, które prezentują trójmiejskich projektantów i designerów. Świetnie funkcjonują m.in. Mały Gruby Budda Concept Store albo Showroom, którego polubiło już prawie 26 tys. osób. Politykę budowania idei marki na FB wraz z prezentacją kolekcji ma Conceptshop. Tutaj świeże projekty przeplatane są licznymi grafikami, sloganami, a wszystko w wysmakowanym, chłodnym lecz dostępnym stylu.

Jeśli chodzi o inspiracje z dziedziny designu, trójmiejscy architekci
Profil Food-Art.pl Profil Food-Art.pl
i designerzy dopiero budzą się i zaczynają inwestować czas w prowadzenie swoich profili. Facebook studia Potorskiej, jak jej projekty, jest przejrzysty i nowoczesny, ale dopiero gromadzi swoich fanów. Podobnie Archander i jeszcze młode Ukado. Nikt jednak z wymienionych nie spełnia roli designerskiego concierge'a. W tym względzie warto może śledzić profil międzynarodowego e-magazynu Design-Dautore.

Wśród trójmiejskich kulinariów wyróżnia się profil nowej inicjatywy Food-Art.pl. Marka od początku dba o świetne zdjęcia, które podkreślają surową stylistykę, w jakiej poruszają się kucharze. Choć treści wciąż jest mało, sporadycznie pojawiające się - ale z najwyższej półki - przepisy dają nadzieję, że profil będzie miał wkrótce dużą rzeszę fanów.

Niezależnie od tego, jakie marki lubimy, nim "zlajkujemy" facebookowy profil, warto sprawdzić na ile interesujące treści pojawiać się będą w naszym wirtualnym oknie na świat.

Zobacz także

Opinie (31) 3 zablokowane

  • Facebook jest dla mas, (5)

    zatem z definicji nie jest "de lux". A jak nie jest "de lux" to nie może służyć reklamie produktów "de lux", zatem reklamowane produkty poprzez Facebook "de lux" nie są.
    Czy Maybach jest reklamowany przez Facebook? Wie ktoś? Bo ja nie mam konta na F., więc nie mogę sprawdzić.

    • 44 2

    • https://www.facebook.com/Maybach.Manufaktur (2)

      a jednak ...

      • 5 1

      • no to ideał sięgnął bruku ... (1)

        • 17 2

        • bzdura

          po prostu ktos, kto jest potencjalnym klientem moze też ma FB. Jedno drugiego nie wyklucza. A że Ty nie masz FB i dodatkowo nie stac Cię na maybacha to inna para kaloszy

          • 1 0

    • koniec maybacha

      maybach nie bedzie juz produkowany, moze to wlasnie przez tego fb?:P

      • 2 0

    • niech twórcy robią co chcą

      takie firmy jak wymienione wyżej w artykule nigdy nie pretendowały i nie będą do bycia de luxe, są dla indywidualistów, poszukujących konsumentów, chcących się wyróżnić. marki trójmiejskie, takie jak Mana Mana czy Kiddo Patkas, tworzą "niemasówkę", w którą chętnie ubierają się kobiety w każdym wieku, zarówno te z facebooka jak i spoza niego. Artykuł mówi o tym, że fajne jest to że wielka platforma showroom piszę w sposób chłodny i zdystansowany, dlaczego zatem mały twórca, który wszystko od a do zet robi sam, ogarnia produkcję,dystrybucję, marketing i zaopatrzenie w jednym , nie mógłby mieć profilu bardziej zindywidualnizowanego, nie mógłby się dzielić prywatą i odzwierciedlać osobowości tego twórcy. wielkie platformy sklepowe - są dla mas i język dostosowuje do tego, by mieć jak najwięcje odbiorców-czyli bezosobowo i "jak-najneutralniej". Małe marki - korzystają z odwiecznego przywileju admina - bo nie zalezy im na MASACH -tylko an tych co dopingują, kibicują i przede wszystkim kumają bazę... Więc ja osobiście daję przyzwolenie twórcom na prowadzenie ich własnej strony tak, jak sobie chcą a ich unikatowość ma polegać właśnie na tym.

      • 1 0

  • proponuję do ankiety dodać:

    - nie mam facebooka

    • 63 1

  • O co tu chodzi?

    O co chodzi w tym artykule? Ze niby co? Fb jest de lux? ???????

    • 29 0

  • ja nie mam fejskrapu i tyle

    mniej spamu, a ze znajomymi sie spotykam, dzwonie i pisze maile.

    • 24 1

  • face.b. sucks!!! (3)

    zgadzam sie z przedmówcą - fb, nk i inne tego typu wirtualne spolecznosci to jakas maskara jest - zabijanie cywilizacji w zakresie kontatkow i relacji m/ludzkich...
    mialem konta na obydwu w/w portalach ale 2 m-ce dokonalem bojkotu i usunalem swoje profile. - i tak z tego shitu nie korzystalem - pomylka jakas, nie wiem co ludzie widza w tej masówce.

    • 22 4

    • jak to co widzą?

      jestem bohaterem, jestem znany, jestem kimś, chociaż głosy wewnątrz mnie mówią, ze tak naprawdę puchem marnym jestem ;-)
      FB, NK to pułapka dla małych, ale jak widac po Maybachu ... niektórzy duzi tez sie pogubili :-)))

      • 3 0

    • Może "NK" faktycznie taka jest,

      Ale z przyjemnością patrzyłem na ojca, który z łezką w oku odszukiwał znajomych z ławy szkolnej na "naszej klasie". To źle, że mógł zobaczyć jak się mają ludzie, z którymi widział się ostatni raz 30 lat temu?

      A tak swoją drogą, wtrącanie angielskich słówek do naszego języka czymś się różni od bycia "modnym" na fejsbuku? ;)

      • 3 0

    • Jesteś taka awangardowa...

      • 1 0

  • znamienne

    Znak czasów - w ankiecie nie ma nawet opcji "NIGDY - NIE MAM KONTA NA FACEBOOKU" .... Czas umierać

    • 22 1

  • nie mam fb, nk oraz TELEWIZORA!!! (1)

    jestem szczęśliwy, mam czas na swoje pasje, zainteresowania, głowę wolną od "polityki", smoleńska, matki madzi i nergala:))))
    używam TYLKO neta i TYLKO ja decyduję, co kliknę (zobaczę)

    a co to znaczy lajkować dowiedziałem się z tego artykułu :)))) bo mnie zaciekawił tytuł.

    • 24 4

    • Musisz być niesamowita osoba...

      • 1 2

  • "NIGDY - NIE MAM KONTA NA FACEBOOKU" (2)

    "NIGDY - NIE MAM KONTA NA FACEBOOKU" i nie zamierzam mieć, ahh te plastikowe pokolenie dody, fejsa-pejsa i geyfona, masakra......

    • 9 5

    • Chciałbym cię poznać, musisz być niesamowita osoba.... (1)

      • 1 2

      • hmm...

        Uwierz mi nie chcialbys poznac mojej niesamowitosci chlopczyku......

        • 1 0

  • a czy doda nosi majtki?

    bo na FB nie znalazłem?

    • 6 0

  • nie mam fejsa

    jestem taki cool

    • 16 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane