- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Zegarek jak biżuteria. Przegląd trójmiejskich salonów
Niegdyś służyły jedynie do mierzenia czasu, dziś stanowią istotny element garderoby i są synonimem luksusu. Spośród niezwykle bogatej oferty trójmiejskich butików wybraliśmy te zegarki, które z powodzeniem mogą zastąpić biżuterię.
Historia zegarków osobistych sięga XVI wieku, kiedy to powstała ich pierwsza, kieszonkowa wersja. Te naręczne pojawiły się dopiero z końcem XIV wieku. Choć na początku XX wieku zegarki naręczne traktowano jako sezonową modę tylko dla kobiet, podczas I wojny światowej okazało się, że są one niezbędnym wyposażeniem żołnierzy. Z biegiem lat zegarki przeszły niejedną metamorfozę. Początkowo okrągła koperta zyskała kształt kwadratu, prostokąta, owalu, a w końcu również asymetrii. Do produkcji pasków, poza skórą cielęcą, zaczęto używać skóry z krokodyli i jaszczurek.
- Zegarek, podobnie jak każdy inny element stroju lub akcesoriów, ma swój styl i charakter. I - choć tak mały w stosunku do całości stylizacji, jest jej przysłowiową kropką nad "i". Inne zegarki powinno nosić się do pracy i na oficjalne spotkania służbowe, a zupełnie inne np. do strojów sportowych lub wieczorowych - mówi Grażyna Paturalska, projektantka, stylistka, specjalistka ds. wizerunku.
Spośród bogatej oferty salonów i butików wybraliśmy te modele, które zachwycają bogactwem zdobienia, wyróżniają się na tle innych i z powodzeniem mogą zastąpić biżuterię. Odważne wzornictwo, diamenty (jak mawiała Marilyn Monroe - najlepsi przyjaciele kobiety), metale szlachetne, doskonałej jakości skóry. Kto decyduje się na zakup tych błyszczących dzieł sztuki?
- Takie zegarki zawsze kupują kobiety. Panowie, którzy kupują u nas prezenty dla swoich pań, wybierają bezpieczne i klasyczne modele. Zegarki biżuteryjne to wybór raczej przebojowych kobiet w naprawdę różnym wieku. Tutaj granica wieku nie istnieje - mówi Natalia Pawłowska, doradca klienta w salonie Swarovski.
Zakup biżuteryjnego zegarka jest pewną ekstrawagancją, bowiem inwestujemy w fantazyjne wzornictwo, które niestety - nie do wszystkiego pasuje. Spotkanie biznesowe, obiad z przyjaciółmi, elegancki bal - która z tych okazji jest stosowna, by go założyć?
- Zegarki wyglądające jak biżuteria, nierzadko "wtopione" w ozdobną bransoletę nadają się do noszenia do ubrań o charakterze wieczorowym (bal, koktajl) lub co najmniej eleganckich, okazjonalnych. W takim wydaniu są one bardziej biżuterią niż zwyczajnym "czasomierzem", stąd nie nadają się do noszenia do pracy, w zestawie np. z marynarką. I odwrotnie: zegarki proste, klasyczne, o dość dużej tarczy, źle komponować się będą ze zwiewną lub nawet prostą, ale wieczorową suknią. Ostatnio modne są zegarki o dość klasycznym stylu, ale z wysadzanymi wokół tarczy lub na niej cyrkoniami, a nawet brylantami. Takie zegarki nadają się do noszenia nie tylko na wieczorowe okazje, ale również - do strojów całodziennych, w których spełniają rolę biżuterii. Jednak wówczas nie powinno zakładać się już innej, bo jest nią zegarek - radzi Grażyna Paturalska.
Przepiękne zegarki biżuteryjne znajdziemy w takich salonach jak N. Nagel, Noble Place, Swarovski, Jubiler Art czy Jubikom. Fantazyjne modele znajdują się w nowej, ogólnodostępnej kolekcji Calvina Cleina i wśród propozycji luksusowej Omegi czy Boucheron. Na niektóre modele Boucheron musimy poczekać, bowiem nie wszystkie są dostępne w salonie. Czas oczekiwania wynosi nawet trzy miesiące. Zachęcamy do obejrzenia galerii najbardziej fantazyjnych zegarków z trójmiejskich salonów.
Decydując się na zakup jednego z bogato zdobionych modeli, pamiętajmy o tym, że będzie on przykuwał wzrok. Tutaj nie ma miejsca na niedociągnięcia!
- Takie zegarki pasują każdej eleganckiej i stylowej kobiecie, bez względu na jej wiek, ale tylko takiej, która ma ładne, zadbane dłonie i paznokcie. W przeciwnym razie tego typu zegarki, przyciągające wzrok, zwrócą uwagę nie na zamożność noszącej je kobiety, lecz na defekty dłoni. Biżuteria - piękna i elegancka, już w samym założeniu swojej funkcji, powinna być noszona w taki sposób, który skieruje uwagę na takie elementy naszego ciała, które są piękne i warte podkreślenia - radzi Grażyna Paturalska.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (42) 2 zablokowane
-
2015-11-04 00:24
(1)
a ja tam kupuje Lorusy i jestem zadowolony mam kilka na rozne okazje i w roznych stylach/kolorach.
- 0 0
-
2019-01-11 23:39
Ja mam swój ulubiony sklep z zegarkami a mianowicie ten https://protime24.pl/ Mają naprawdę wielki wybór i atrakcyjne ceny a poza tym można zlecić wykonanie graweru z dedykacją. Naprawdę warto przejrzeć ich ofertę.
- 0 0
-
2015-11-02 08:40
Mam (2)
Dwa Rolexy i Bretlinga,kupione okazyjnie w Turcji i Bułgarii,wiadomo że podróby ale dobrze podrobione bo laik nigdy nie wyczai że to nie zegarki oryginalne.A swoją drogą wydawać dwadzieścia kilka tysięcy na zegarek to trzeba mieć nierówno pod sufitem.
- 4 3
-
2015-11-04 00:23
pamietaj ze aby nosic Rolexa trzeba wygladac na kogos kogo na Rolexa stac,odpowiedni stroj i auto to podstawa inaczej tylko sie na smiesznosc wystawiasz bo nawet gdybys mial orygianlne to nikt ci w to nie uwierzy a jak wyglaasz na goscia ktorego stac na dany zegarek to i w podrobach mozesz smigac bo nikt nie bedzie cie o podrobe podejzewal.
- 0 0
-
2015-11-03 14:04
nie udawaj kogoś kim nie jesteś zamiast nosić podróby kup po prostu sobie timexa na miarę swojej kieszeni
- 0 0
-
2015-11-03 18:08
tanie zegarki
Widziałam tanie zegarki przy SKM Politechnika. Nawet kupiłam sobie dwa na zmianę i jestem zadowolona.
- 0 0
-
2015-11-01 14:55
Pod koniec XIV wieku (1)
Jagiełło pojawił się na ślubie z zegarkiem naręcznym...
- 2 0
-
2015-11-03 12:29
Cassio z kalkulatorem
- 0 0
-
2015-10-30 08:53
Calvin Clein (1)
A kto to?
- 3 1
-
2015-11-03 12:28
Nazwisko dziewiętnastowiecznego zegarmistrza z Zurychu.
To ty nie wiesz ??
- 2 0
-
2015-10-29 01:11
Serwis zegarków (1)
Wszystkim polecam zakład zegarmistrzowski we Wrzeszczu na Waryńskiego.
Takiej estymy zawodu, uczciwości i kapitalnego podejścia do klienta już się prawie nie spotyka. Duży szacunek!- 12 5
-
2015-10-31 20:34
znaczy sie Baum and Baum???
Jesli tak to sie zgadzam w 100% Sami fachowcy tam ,ojciec i syn. To trzeba zobaczyc
- 1 1
-
2015-10-31 15:15
Zegarek jak biżuteria.Gdzie w trójmieście?
Co to jest za tytuł artykułu? Czy nie możecie napisać poprawnie tytułu? Co oznacza "Gdzie w trójmieście?",czy oznacza to gdzie taki zegarek można kupić w trójmieście,czy oznacza to brak owych zegarków w tej aglomeracji?
- 2 0
-
2015-10-30 17:56
Nowaka zapytajmy (1)
Gdzie po zegarek...
- 2 0
-
2015-10-31 00:04
Jemu przynosili, nie chodził po sklepach...
Ale ogólnie to on się śmieje wszystkim w ryj bo nic się nie stało.
he he he- 0 0
-
2015-10-29 13:37
Hmm (2)
Zegarek od dawna był biżuterią, pani "redaktor".
W przypadku mężczyzny często jedyną dopuszczalną.
Gustowny zegarek zawsze w modzie - marka nieważna. Gustowny tj dopasowany do stroju i możliwości finansowych.
Kiedys widziałem takiego faceta na spotkaniu w firmie - był to pracownik niższego szczebla, który zakupił Omegę PO - jak się okazało podróbę - i specjalnie nosił sporo luźniejszą bransoletę tak, aby podczas spotkania zegarek całyc zas wisiał mu na ręce.
Jako pasjonat podszedłem po spotkaniu do towarzystwa, zapytałem wprost, obejrzałem...zgłosiłem uwagi, założyłem się z gosciem o flaszkę ze to podróba...ile było ze mnie smiechu, taki parweniusz co się nie zna na luksusowychz egarkach (LOL od kiedy Omega jest luksusowa? VC, Patek, PD i inni się turlaja ze smiechu)
No i co, zaniósł do serwisu Omegi - a w środku chiński klon ETA. Z zewnatrz zegarek prawie nie do odróżnienia - prawie wyjawszy kogoś kto sam ma oryginalną PO. Sam się potem przyznał, że kupił ja za 220$ (lepsze fakei po tyle chodza albo i więcej)
Wniosek: Nie dośc ze pozer co desperacko chciał dobrze wypaśc to jeszcze nosiciel podróby.
Nośmy to co nam się podoba, ale warto pamietać o dobrym guście i smaku.- 9 5
-
2015-10-31 00:02
Historia w dechę!
Boki zrywać.
Od razu można wyczuć gościa z klasą, zapewne Twój zegarek świetnie współgra z astonem martinem DB9.- 3 1
-
2015-10-29 20:17
Jak mozna sie czyms takim pasjonowac
- 1 1
-
2015-10-30 07:45
Jednak żaden zegarek nie dorówna złotemu łańcuchowi na szyi. Do zegarka trzeba zamawiać marynarkę z krótszym rękawem, albo ciągle go podciągać gdy się jest na wizji. W przeciwnym wypadku cały wydatek na nic - nikt go nie zauważy, albo pomyli z podróbką i prawie 60 tysięcy w błoto.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.