- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
Wino i czekolada, czyli warsztaty degustacyjne w hotelu Hampton by Hilton w Oliwie
We wtorek, w świeżo otwartym hotelu Hampton by Hilton w Oliwie , odbyły się warsztaty z łączenia wina z czekoladą. Miłośnicy czekolady i sommelierzy spotkali się w małym gronie, by poznać sekrety dotyczące odpowiedniego dobierania dwóch bardzo lubianych smaków.
Warsztaty pod nazwą California Zin&Chocolate skierowane były do sommelierów, restauratorów oraz cukierników. Sztuka łączenia wina z deserami jest nadal mało znana, a organizatorzy podkreślali, że warto zwrócić uwagę na współpracę pomiędzy szefami kuchni a sommelierami w restauracjach. Umiejętność doboru odpowiedniego wina do deseru może być wartościową cechą.
W hotelu Hampton by Hilton w gdańskiej Oliwie zebrało się 25 uczestników, których powitano na jednej z cyklu degustacji łączących wina z czekoladą. Spotkanie rozpoczęło się od prelekcji Tomasza Prange-Barczyńskiego, redaktora naczelnego Magazynu Wino. W trakcie degustacji trzech pierwszych win opowiadano o historii szczepu zinfandel, jego uprawie oraz cechach charakterystycznych.
Wybrane do degustacji wina łączy pochodzenie - są z Kalifornii, a ich wspólnym mianownikiem jest szczep zinfandel. To odmiana czerwonych winogron uprawianych głównie w Kalifornii, będących jednymi z najpopularniejszych w tym kraju, swojsko określana mianem "zin". Zinfandel do złudzenia przypomina szczep primitivo, który uznawany jest przez Polaków za jeden z najsmaczniejszych.
Jako pierwsze degustowano wino Hess Select Zinfandel, rocznik 2015. Wyczuwalne są w nim nuty dojrzałych malin, czarnych wiśni, pieprzu i goździków. Ujawnia także aromaty jeżyny i jagody. Głębokie, pełne wino, dosyć intensywne, które dojrzewało 12 miesięcy we francuskim dębie.
Drugie wino, zdecydowanie delikatniejsze w smaku, z wyczuwalnymi nutami konfitury i suchych liści, to Mendocino County z 2013 roku. Ostatnim winem, którego spróbowano w trakcie pierwszej części było Mauro Americano o głęboko czerwonym kolorze, owocowym smaku z nutami ciemnych owoców, mokki i czekolady. Wino jest starzone w amerykańskim dębie przez trzy miesiące.
Następnie kilka ciekawych informacji na temat czekolady przekazała Dorota Minta. Zaznaczyła, że przy rozpoznaniu dobrej jakości czekolady najważniejszy jest zapach. Zawartość kakao w czekoladzie jesteśmy w stanie ocenić po dźwięku, który wydaje w trakcie przełamywania - im więcej kakao, tym dźwięk jest bardziej słyszalny. Degustowano 5 czekolad zaczynając od mlecznej, a kończąc na 99-procentowej czekoladzie, podawanej w bardzo małej kostce, ponieważ samodzielnie jest ciężka do zjedzenia. Po dwóch prezentacjach nadszedł czas na połączenie dwóch smaków, czyli wina i czekolady. Zaproponowano trzy połączenia.
Wino Dry Creek Valley - Sonoma County, delikatne wino z intensywną nutą jeżynowo-śliwkową połączono z kawałkiem czekolady o 60-procentowej zawartości kakao. Smaki łączyły się w spójną całość, wzajemnie się uzupełniając.
Kolejne połączenie, czyli starzony zinfandel Mokelumne River-Lodi, z intensywnym aromatem dębowej beczki, w towarzystwie czarnej czekolady 90 proc. powodował intensywne przeżycia smakowe. Co ciekawe, to smak wina przełamywał gorycz czekolady, powodując uczucie słodkości.
Czekoladę 99 proc. zaserwowano z równie charakterystycznym winem - Mega Zin, Mare Magnum, w którym jeszcze intensywniej dało się wyczuć aromat beczki, jak również zioła i nuty owocowe. Tak wyraziste połączenie powodowało lekki grymas na twarzach gości.
- Dzisiejsze warsztaty degustacyjne poświęcone były dwóm bardzo przyjemnym smakom - winom ze szczepu zinfandel oraz czekoladzie Lindt. Uczyliśmy się, jak tworzyć udane związki pomiędzy winami a czekoladami, głównie gorzkimi. Mamy cały przekrój czekolad, od mlecznej, przez te z 99-proc. zawartością kakao, aż po praliny, które spotkały się z największym entuzjazmem. Zależało nam, żeby przybliżyć osobom na co dzień zajmującym się gastronomią połączenie, które naszym zdaniem bardzo dobrze wpisuje się w jesienno-zimowy klimat. Chcieliśmy pokazać, co ciekawego można podać swoim gościom w restauracji i podkreślić, że wino czerwone może być serwowane nie tylko w towarzystwie głównych dań - opowiadała Agnieszka Wojtowicz-Jach, reprezentująca firmę California Wines Polska.
Po oficjalnej części nadszedł czas na wzajemną wymianę doświadczeń.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (56) 7 zablokowanych
-
2017-11-16 00:17
Nie Sam Owite... (4)
... że niektórzy są w stanie wyczuć smak i aromat suchych liści w winie, czapki z głów.
- 10 0
-
2017-11-16 07:30
(3)
Nikt niczego nie wyczuwa poza kwasem czy słodyczą, ale z czegoś trzeba żyć, to się pisze.
- 4 2
-
2017-11-17 09:14
jako rzadko pijąca wino wyraźnie wyczuwam posmak różnych owoców, choć wino zrobione jest tylko z winogron (2)
- 1 0
-
2017-11-18 21:23
(1)
Ale chodziło o liście. Smacznego.
- 0 0
-
2017-11-20 21:43
Kto do moszczu liści dosypuje?
- 0 0
-
2017-11-20 21:42
zaraz zacznie sę moda na podawanie kadarki z czeloladą z biedronki. HIT SEZONU
- 0 0
-
2017-11-18 22:38
Czekoladomaniak
Jak ja chciałabym na taki warsztat iść. Dwa grzeszki za jednym zamachem. Potem jakiś filmik w babdkim gronie i wieczór wyśmienity
- 0 0
-
2017-11-15 13:33
podoba mi się (2)
b. pozytywne wrażenie. ciekawy temat, b. ładne zdjęcia.
- 3 15
-
2017-11-15 14:13
Też mi sie podoba (1)
Popieram tę opinię. Generalnie uważam, że jak w każdej branży wizerunek miejsca tworzą głównie pracownicy z dyrekcją na czele ale też goście. Nie znam ludzi ze zdjęć osobiście :) , ale wszytko wygląda ze smakiem i klasą. Bez tandety , która przewijała się gdzieś tam w ostatnich artykułach.
- 1 3
-
2017-11-17 18:51
lekarz potrzebny od zaraz
Idź do okulisty bo na tych fociach ani gustu ani klasy.Z łapanki tych statystów wytrzasnęli?
- 0 0
-
2017-11-17 11:30
lindt to nie czekolada!!
Ludzie Lindt to nie czekolada, to cukier z dodatkiem kakao.
- 4 0
-
2017-11-15 18:37
Wy tu pitu pitu (2)
A ja się pytam kiedy Lidla otworzą.?
- 25 1
-
2017-11-17 08:31
takie tam
- zobacz jakie piękne , soczyste czereśnie w słońcu wygrzane nam w tym roku wyrosły !!
- .... yyyy.... no duże- 0 0
-
2017-11-15 21:05
Muszę odpowiedzieć
Muszę odpowiedzieć. Uśmiałam się do łez. Taka żywa prawda że większej już nie trzeba haha. Pozdrawiam
- 5 1
-
2017-11-17 00:10
Dobre warsztaty w Hiltonie
Bardzo merytoryczne,pełne cikawych informacji ,przekazane profesjonalnie przez redaktora Magazynu Wino .Warsztat jak się okazało dla elity winiarskiej w trójmieście :
Właścicieli ,sommelierów, dystrybutorów i pasjonatow win .- 1 1
-
2017-11-15 12:43
(16)
Hotel super - lokalizacja zacna , przy ruchliwej drodze oraz pętli tramwajowej , z drugiej strony słychać wyraźnie przejeżdżające pociągi a to tylko kolejna zaleta , widok z okien fantastyczny na ściany , okna sąsiednich domów , no i na dole lidl z byleżywnością w mniejszych opakowaniach i wyższych cenach niż w niemieckich sklepach tej samej sieci - super super super , żyje się lepiej !!!!
- 29 13
-
2017-11-15 13:38
hih (4)
jak większość hoteli w trójmieście :)
- 2 0
-
2017-11-15 18:17
a kto to budowal? (3)
- 2 0
-
2017-11-16 22:54
kto to projektował i kto wydał zgode na taka budę w takim miejscu?
- 1 0
-
2017-11-16 14:01
Moderna
- 0 0
-
2017-11-16 07:22
Kazek.
- 1 0
-
2017-11-16 14:12
Zastanawiam się gdzie ty w mieście widziałeś hotel, którego przynajmniej część okien nie patrzy na inne bydynki?
- 4 1
-
2017-11-15 14:01
mieszkałes kiedyś w hotelu ? (8)
ja nocuję służbowo dość często w całej Polsce, przyjeżdżam wieczorem i ruszam dalej rano
i nigdy nie siedzę w oknie żeby podziwiać widoki ( najczęściej jest już ciemno), jeśli okna są trzyszybowe to nic nie słychać nawet przy ruchliwej ulicy ( w dużej części hoteli klima jest na stałe i nie ma otwieranych okien) a bliskość sklepu w niczym nie przeszkadza. To nie jest miejsce na letni wypoczynek nad morzem, tylko hotel na biznesowe wizyty w mieście. Ważne jest wygodne łóżko, parking i smaczne śniadanie.- 13 4
-
2017-11-16 07:31
(1)
A Ty spałeś kiedyś z kobietą?
- 1 0
-
2017-11-16 12:36
nie spałem , nie po to ją zapraszalem , żeby potem spać :)
- 2 1
-
2017-11-15 15:15
(3)
a ty wiesz kto na tym łóżku przed tobą spał ??? i co na nim robił ??? , nie słyszałem , żeby po gościach łóżka zmieniać na nowe , z kołdrą to samo , jedynie poszewka świeżo uprana, poza tym współczuje życia w drodzę , obyś w końcu mając czas dla siebie miał jeszcze siłę z niego kożystać !
- 3 13
-
2017-11-16 06:29
Otworzyłeś mi oczy (1)
Od teraz będę wozić ze sobą polowe łóżko. A najlepiej w ogóle namiot.
- 4 1
-
2017-11-16 12:34
kolorowych snów na wymiocinach angola
- 2 3
-
2017-11-15 18:18
Prezes slup tak ma
- 2 1
-
2017-11-16 07:23
Parówki z Lidla jak znalazł.
- 2 0
-
2017-11-15 15:08
Tak jest ! A na sniadanie przed dalszą drogą Chateau Lafitte 1975 !
- 5 1
-
2017-11-16 09:11
Oczywiście, oczywiście.
Lepsze były te rozwalające się rudery i zarośnięte jak w Wietnamie ogrody. Doskonale to wszystko współgrało z odnowionymi wokół fasadami.
Nie przy takich autostradach stoją hotele i jakoś w środku jest cicho.- 4 3
-
2017-11-15 11:36
fajny hotel (11)
brawo za bryłę pasującą do Oliwy i za dobre zaadaptowanie usługowych pomieszczeń, bo mimo że tam LIDL będzie to wygląda to niemal butikowo - estetycznie oklejone szyby foto w kolorze sepii. Dali radę!
- 17 21
-
2017-11-16 22:48
mam nadzieję że to kpina z tej koszmarnej szklano betonowej budy
- 0 0
-
2017-11-16 20:35
Pasuje ale nie tam
Pasuje ten hotel do starej Oliwy jak świni siodło. Jak i ta cała inwestycja.
Ładnie to może i wyglada ale nie w krajobrazie starej Oliwy.
Juz ta stara przychodnia , mięsny na rogu , sklep z materiałami i cały ten stary ciąg wyglądał lepiej. Wystarczyło wyremontować. A przychodnia była super za czasów swojej świetności. Schody do góry i cały ten klimat. Oliwa to specyficzna dzielnica. Dlatego tak samo Olivia gates tez tam nie pasuje.- 2 0
-
2017-11-15 12:09
obok hotel Oliwski stoi pusty (1)
Beznadziejne miejsce,
- 7 3
-
2017-11-16 14:10
A skąd te wieści?
Z tego co wiem to pobliskie biurowce zapewniają dużo gości (szkolenia firmowe itp).
- 0 2
-
2017-11-15 12:10
za chwile bywalcy Lidla (4)
Będą prosić klientów: da PAN na browara...
- 7 1
-
2017-11-15 12:14
a gdzie tam stanąć? (2)
- 7 0
-
2017-11-15 18:15
w zimnej wodzie
- 3 1
-
2017-11-15 15:28
W garażu podziemnym
- 2 2
-
2017-11-15 12:13
teraz zatrudnić studentki w strojach ludowych
Żeby rozdawaly ulotki , tu jest hotel , nie piętrowy Lidl
- 7 1
-
2017-11-15 12:40
świetny sarkazm ! wielu myśli , że ty tak na serio :D
- 3 2
-
2017-11-15 12:38
z szybami dali rade, ale wielkie kolorowe logotypy na scianach pasuja jak piesc do nosa
- 8 1
-
2017-11-15 15:28
słabo! (3)
Hotel niewypał ze średnią na bookingu 2,5/10 :)
Przykład jak nie otwierać hotelu ( zmian terminu otwarcia, brak informacji, słaby PR i marketing )
Jednym słowem start mają żenujący, organizowanie eventów raczej średnio pomoże. Lepiej by zmienili fotki na portalach rezerwacyjnych :)- 22 8
-
2017-11-16 14:16
Opinie mają słabe bo za wcześmie zaczęli zbierać rezerwacje i odsyłali gości do innych Hampronów. I nie dziwię się tym ludziom ale oni nie spali w tym hotelu w Oliwie więc wiele to o nim nie powie.
- 1 0
-
2017-11-15 21:57
Konkurencja nie spi
Pewnie już odliczasz dni nędzny robaczku gdy bogaty wujek Hilton nosem twój zapyziały pensjonacik/hotelik i nawet na internet nie będziesz miał....
- 1 5
-
2017-11-15 15:36
prawda!
racja w 100%!
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.