Sandacz w borowikach, keks z serem i orzechami, zupa migdałowa i krem karmelowo-gruszkowy - zamiast przygotowywać wigilijną kolację w domu, można skorzystać z oferty świątecznego cateringu. Może się okazać, że znienawidzony karp zamieni się w ulubione danie, a francuskie sery staną się ciekawym dodatkiem do tradycyjnego posiłku.
2012-12-16 16:45
kuchnia Polska juz dawna sie zachwycano smak pierogów zazdroscili nam nawet ruscy. pamietam za komuny ze na zbawienie mozna bylo znalesc przepis na pierogi w mediach. cenzura byla ogromna .wszystko przetrwalo dzieki naszym rodzicom ktorzy przekazywaly nam jak ogromne ma to znaczenie dla naszej kultury. jestem dumny ze jestem Polakiem, jednak do wolności słowa nam daleko ale zrozumiec moze to tylko osoba która choc troche poznała zycie w czasach komuny . Dlatego nie potrafie zrozumiec kucharzy którzy zamiast jeszcze bardziej nawizywac do tradycji uciekaja od niej i dlatego mozna poczytac jak wiele jest sprzeciwu wsród społeczenstwa na portalach.
2012-12-16 22:15
I dania w calym tym regionie sa podobne, w innych slowianskich krajach tez jest barszcz, bigos (Ukraina), kolduny sa i na Bialorusi i na Litwie, kutia jest tak wlasciwie bardziej ukrainska niz polska... Jakie danie jest typowo tylko polskie??
2012-12-17 11:13
zupa grzybowa itd
2012-12-19 00:09
Zupa grzybowa tez jest w innych krajach na calym swiecie a groch kapusta tez jest co najmniej na Ukrainie...
2012-12-21 15:11
Pierogi przybyły do nas z Chin, przez Rosję, Litwę i Ukrainę. Nie przypominam sobie, żeby za Komuny był zakaz spożywania pierogów. Może czerwonego barszczu, ale też chyba nie.
2012-12-16 17:23
obsypane "plastikowymi", sztucznymi ozdobami...
może i fajnie wyglądają, ale nie dałabym tego jeść domownikom...
jest tyle naturalnych, zdrowych i smacznych ozdób...
Szkoda, że Pan Decker stawia na sztuczność i chemiczne barwniki :-(
2012-12-17 10:13
ja biorę co roku pierniczki od Dekera, na choinkę, wyglądają i smakują moim dzieciom, nie widzę nic sztucznego w białym lukrze. Sama bym robiła takie pierniki, ale nie mam zdolności manualnych...a voucher bym wykorzystała z chęcią nie tylko na nie :)
2012-12-17 11:14
sama upiecz zdrowiej będzie
2012-12-17 12:38
sama natura... te wszystkie E... aż fruwają...
Zrobione własnoręcznie pewnie nie są aż takie "malowane", ale wiesz co jesz...
Zdolności manualnych za bardzo nie trzeba - są foremki (można kupić w necie), a ciasto kręci się w mikserze.
Domowy lukier, a do tego orzechy, migdały, mak, suszone owoce... I jeszcze dzieci będą miały rachochę przy dekorowaniu.
Jak widzę te nasycone kolory, ten niebieski, chemiczne posypki... bleee... Owszem jako ozdoba na choinkę, ale nigdy do jedzenia.
2012-12-16 17:26
żal
2012-12-16 22:03
Łykam każdą ilość! Ale można go w prosty sposób przyrządzić samodzielnie. Najwięcej roboty jest z kupnem odpowiednich płatów łososia, no i trzeba je w sklepie obwąchać ;) Samo przygotowanie jest już proste - przepisy w sieci.
2012-12-16 22:07
tylko szwedzka!
2012-12-17 08:30
Ciasta od Dekera: to moim zdaniem mistrzostwo swiata.
Zamówienie na makowiec, sernik i Pasche zrobione.
P.S. Super zdjęcia. A voucher z chęcią bym wygrał :)
Opinia została zablokowana przez moderatora
2012-12-17 11:15
jak widzę rybę na wigilijnym stole u teściowej, to tradycyjnie przychodzi mi tylko jedna myśl do głowy - matko bosko, co ona tej rybie zrobiła? i myślę wtedy też: catering..
2012-12-17 15:02
to się zdarza.
2012-12-17 11:32
stylisci prezentów itp. kupno u ubieranie choinki wynajeta firma, dania swiateczne wynajeta firma ,idziemy dalej nawet obsługa i podanie wigili wynajeta firma.
jak ostatnio jakis portal wyliczycł koszt około 5tys zł bez prezentów naturalne. Wpsólczuje tym ludziom bo pza wypchanym portwelem nic innego niemaja niemaja klimatu swiatecznego maja klimat pustki lansu świątecznego.Plusem jest to ze inni na ich lenistwie i głupocie zarabiaja.A ci co nanich zarabiaja tez im wspólczuja!
2012-12-17 13:36
Albo biednyś i "zazdraszczasz" ;-) Święta mają być przyjemnością. Jak ktoś na co dzień zapiernicza w pracy, albo nie ma zdrowia na stanie nad garami (dot. starszych osób), to w wolnej chwili chętnie się zrelaksuje, a nie zamknie się w kuchni. Ty pewnie nic nie robisz na święta, tylko jesteś karmiony/-a rączkami mamusi/babci, etc. Więc łatwo ci mówić o domowym jedzeniu, które pewnie w cudowny sposób trafia ci pod nos - nie zapominaj, że sporym wysiłkiem pani domu, która często uśmiechem maskuje swoje zmęczenie. U mnie nie robi się praktycznie w ogóle prezentów odkąd nie ma dzieci, po co marnować kasę na to szaleństwo, ale dobry catering przydaje się jako dopełnienie kilku domowych potraw - jest ciekawiej, a dorośli mają w święta więcej luzu dla siebie. Bo przecież chodzi o wypoczynek w miłym gronie.
2012-12-17 22:05
2012-12-17 14:13
2012-12-17 12:21
pije się wódkę w wigilię?
2012-12-17 14:15
2012-12-19 11:49
2012-12-21 11:00
2012-12-21 13:01
2012-12-21 14:24
2012-12-17 14:26
a żonka bykiem siedzi w domu to czy taki facet ma jeszcze uszka lepić się pytam
2012-12-17 14:48
a męzowi naiwnemu powie ,że zrobiła hehehe
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Villa Norden
Sopot Dolny Sopot, ul. Powstańców Warszawy 51 
Plaża 41
Gdańsk Brzeźno, ul. Gałczyńskiego 1
Gaja Park
