- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 2 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 3 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
"Pokochaj wino", czyli spotkanie pełne zaskoczeń
To było szóste spotkanie z cyklu "Pokochaj wino", ale jednocześnie pierwsze w odmienionej formule i w nowym miejscu, gdańskim hotelu Radisson. Tym razem sommelier Tomasz Kalenik zabrał uczestników warsztatów w podróż do swoich ulubionych winnic i zaprezentował osiem etykiet, które zrobiły na nim w ostatnim czasie szczególne wrażenie.
O warsztatach informowaliśmy od kilku tygodni w Kalendarzu Imprez w Trójmieście
- Postanowiliśmy odrobinę zmienić formułę warsztatów. Zrezygnowaliśmy z prezentacji multimedialnej na rzecz wprowadzenia w smak wina, bez wchodzenia już tak bardzo w jego historię. Oczywiście nie zabraknie praktycznych informacji, a goście jak zawsze mogą zadawać prowadzącemu pytania, ale dziś przede wszystkim chcemy pokazać bestsellery Tomasza Kalenika z firmy Winers - mówiła organizatorka cyklu spotkań, Katarzyna Bolda z BoCoach&Events.
Kolejną nowością było także miejsce spotkania - warsztaty po raz pierwszy odbyły się w Gdańsku, w hotelu Radisson. Tradycyjnie, winom towarzyszyły specjalnie dobrane na tę okazję przekąski. Sous chef Łukasz Barbarski postawił na odważne połączenia smaków, a każde, nawet najmniejsze danie imponowało pomysłowością i wykonaniem. W menu znalazły się m.in. sałatka z kiełków groszku z serem halloumi i orzechem makadamia, rillettes z kaczki z konfiturą jarzębinową i pistacją, wędzony łosoś bałtycki z chrupiącym topinamburem i pudrem limonkowym oraz crème brûlée ze skórką z cukru trzcinowego i domowymi konfiturami z węgierki.
Jednak to wina były najważniejsze i to one wywoływały momentami gorące dyskusje przy stole. Nie wszystkie etykiety od razu skradły serca uczestników warsztatów, niektóre potrzebowały na to czasu. Tak było w przypadku chilijskiego Casa Donoso Evolucion Reserva Carmenere i jak zaznaczył Tomasz Kalenik, "jednego z najbardziej genialnych w ofercie". Mocne i intensywne, z czasem uwolniło przepiękny aromat liści czarnej porzeczki i tytoniu, nabierając przy okazji delikatności. Podobnie zaskoczyło austriackie Mugeln Reserve. Jak przyznał jeden z gości, na co dzień nie gustuje w chardonnay, ale to wino po 15 minutach ukazało zupełnie nowe oblicze. Przy pierwszym spotkaniu lekko drażniło, by potem oczarować wielowymiarowym smakiem.
Największe poruszenie wywołały jednak czerwone argentyńskie Casarena 505 Malbec i Aalto z Hiszpanii. To pierwsze prawdopodobnie nie przypadnie do gustu miłośnikom "spokojnych" i dość przewidywalnych win - na początku wręcz pikantne, po chwili odkryło nuty czekolady i "krwisty" posmak, dlatego najlepiej serwować je do wołowych steków, mięs z ciężkim, zawiesistym sosem oraz kozich serów. Drugą etykietę, Aalto, goście kosztowali po dekantacji, czyli przelaniu wina z butelki do innego naczynia - dekantera. Proces pomaga usunąć osad oraz napowietrzyć wino, co nieraz ma niebagatelny wpływ na jego smak, zwłaszcza w przypadku tych szczególnie młodych lub dojrzałych. Natomiast samo Aalto potrafi oszołomić - jest "zadziorne" i nieprzewidywalne, a co za tym idzie - nie dla każdego.
Na koniec na gości czekała niespodzianka: Angerhof Eiswein Gruner Veltliner 2015, ze szklanym korkiem (!), maksymalnie słodkie i skoncentrowane wino lodowe z Austrii. Powstaje ze zmrożonych winogron, które zbiera się dopiero wtedy, gdy temperatura spadnie do -7 stopni Celsjusza. Mimo dominującej słodyczy okazało się bardzo lekkie, ananasowe i orzeźwiające.
Udział w wydarzeniu kosztował 119 zł dla nowych osób i 99 zł dla stałych bywalców. W najbliższych miesiącach odbędą się jeszcze dwa spotkania: prezentacja bestsellerów Magdy Kłopotowskiej z firmy Winkolekcja oraz zamknięcie całego cyklu "Pokochaj wino". Więcej informacji wkrótce w naszym kalendarzu imprez.
Zobacz także: Warsztaty o sztuce picia wina
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (92) 4 zablokowane
-
2016-10-25 21:16
ale impreza
za 119 zł to ja ma kilkanaście dobrych win zakupionych i mogę pic i pic
- 5 1
-
2016-10-24 10:53
Rzadko schodzę poniżej Chateau Latour 1972 (3)
- 3 4
-
2016-10-25 18:24
Hahahaha, Chateau Latour to wino, które wybrał Mr.Creosote w pamiętnej scenie w restauracji. 6 butelek, o ile pamiętam.
- 2 0
-
2016-10-25 03:16
Rzadko schodzę po Chateau Latour 1972
Przeważnie schodzę po wiśniowy sad 2016
- 2 0
-
2016-10-24 11:21
Ja uwielbiam Chateau Laxigen rocznik obojetny
Jak mi się już goście uprzykrzą to zapodaje i mam za chwilę wolna chatę.
- 6 4
-
2016-10-24 10:23
Beka na maxa (2)
Ja zobaczyłem tę natchnioną minę pani ze zdjęcia w czasie jak wącha te sfermentowane winogrona to myslałem ze padne.
Ludzkość już jest tak głupia, że aż ręce opadają.
Koneserzy win buhahahaha...- 19 39
-
2016-10-24 10:32
A kiedy warsztaty jedzenia chleba z dźemem??? (1)
Są rózne rodzaje dzemów, marmolad,konfitur...przyszedłby jakiś mędrek i ponawijał makaron na uszy...
To sztuka taki dźem zrobić, a rozpoznać bukiet...uhmmm. hoch niveau- 11 9
-
2016-10-25 14:50
dla ciebie wszystko hrabio
- 3 0
-
2016-10-24 22:48
si TK
ale te szklane bombki to radisson ma kiepskie dlatego z win nie wydobyły odpowiedniego aromatu .
- 0 0
-
2016-10-24 13:08
to jest pikuś (1)
najgorzej tak zaplanować podróż powrotną do domu, by nie było kontroli trzeźwości.
- 3 1
-
2016-10-24 20:55
trzeba bocznymi jechać
na bocznych nie łapią.
- 3 0
-
2016-10-24 17:25
W d...ch się przewraca z nudów i dobrobytu (1)
- 5 7
-
2016-10-24 17:56
Hehehehe
- 3 2
-
2016-10-24 16:38
Bądźmy poważni. (1)
Nie wiem dlaczego tak wszyscy się uwzieli... piszecie pseudokoneserzy itd.
Wszyscy mają wolną wolę i każdy ma prawo do dowolnego hobby, jedni piją piwo i oglądają żużel czy tam ligę mistrzów i wiedzą jaki klub piłkarski ma które miejsce w tabeli wyników, inni piją wino i chcą się dowiedzieć czym się różnią.
Po co kogoś obrażać i drążyć temat w którym niema się nic do powiedzenia ?
Ludzie opanujcie się każdy żyje jak chce i po co to zawiść ?- 10 3
-
2016-10-24 17:55
Beka nie zawiść
Ty kręć bekę ze znafców żużla...co ich kreci jazda w kółko i to w lewą (o zgrozo) stronę
- 5 0
-
2016-10-24 10:49
wszędzie krytyka (4)
Czego by się w tym mieście nie zrobiło, wszędzie hejt i opluwanie. Zebrali się ludzie żeby spróbować wina, to zaraz pijacy, alkoholicy, pewnie złodzieje do tego, bo każdy pijak to złodziej. Ludzie, znajdźcie sobie jakieś zajęcie w życiu a nie tylko innych krytykujecie. Zastanawiam się po co w ogóle daje się możliwość wystawiania opinii pod artykułami na tym portalu, do tego anonimowych, skoro wiadomo że za każdym razem hejterzy będą się doskonale bawić.
- 22 4
-
2016-10-24 11:19
Daj się ludziom pobawić!!! (2)
Moderatorzy dbają ,aby nie było przeklęństw, itp...a dlaczego nie można sobie pokpić z ludzi???
"Ludzie, znajdźcie sobie jakieś zajęcie w życiu"
Ok, tylko czy "pijanie win" to jest taka wyjatkowa czynność w naszym życiu,o której trzeba pisac, szczycić się tym i stawiać na piedestał?- 4 9
-
2016-10-24 16:42
(1)
To samo możemy powiedzieć o piłce nożnej mnie w ogolę nie interesuje ale wszędzie o niej głośno...
Czy kopanie piłki to aż tak bardzo wyjątkowa czynność w naszym życiu o której trzeba pisać, szczycić się tym i stawiać na piedestał ?- 5 0
-
2016-10-24 17:53
I o to chodzi!!!
Wchodz i kpij!!!
Wyszydzaj!!!- 3 4
-
2016-10-24 17:24
Wybacz, ale dział de luxe to w 95% zakamuflowany dział "humor"
- 4 3
-
2016-10-24 17:02
przepiękny aromat liści czarnej porzeczki i tytoniu
aromat - odrażający smród- 4 4
-
2016-10-24 16:57
Podejrzewam że już tylko po jednej sesji warsztatowej
ktoś musiał by mnie odwieźć samochodem do domu.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.