Versace nie przyciągnął tłumów do Galerii Bałtyckiej
Głośno zapowiadana kolekcja Versace dla sieci H&M nie przyciągnęła tłumów do sklepu w Galerii Bałtyckiej.
Miały być tłumy i walka o najlepsze ubrania, a tymczasem przyszła garstka "fashionistek" i tych, którzy liczą na zysk ze sprzedaży markowych ubrań na aukcjach internetowych. Limitowana kolekcja Versace dla sieci odzieżowej H&M nie zainteresowała wielu mieszkańców Trójmiasta.
W Trójmieście ubrania z kolekcji Versace można było kupić od czwartku rano w Galerii Bałtyckiej. Ze względu na spodziewane tłumy galeria handlowa była otwarta już od 6 rano, a oficjalnie otwarto sklep o godz. 8. Jednak zamiast zapowiadanych tłumów (spodziewano się minimum 260 osób), przyszła garstka.
- Byłam tuż po godz. 6 rano i było tu zaledwie kilka osób. Ja byłam druga - mówi pani Henryka. - Planuję zakup skórzanej ramoneski i spódnicy. Nie mam ograniczeń w budżecie, więc jeśli coś mi się jeszcze spodoba, na pewno kupię.
Do momentu otwarcia sklepu zebrało się ok. 40 osób. - Rzeczywiście spodziewaliśmy się większej liczby osób, jednak liczymy, że jeszcze sporo będzie robić zakupy w ciągu dnia - mówiła tuż przed otwarciem Aleksandra Żółtowska, kierownik sklepu H&M w Galerii Bałtyckiej.
Choć klienci na bieżąco dochodzili do kolejki, trudno mówić o tłumach. Przepychanek przed wieszakami też nie było/ - Udało mi się kupić to co chciałam. Wydałam ok. 700 zł, ale na pewno wrócę tu jeszcze w piątek. I pewnie też wydam ok. 700 zł - mówi pani Anna, jedna z klientek. - Jak jest tylko okazja, to chodzę na takie wydarzenia. Lubię markowe rzeczy, a nie codziennie można dostać ubrania z Versace.
Podobnego zdania była pani Dorota, której na zakupach od godz. 7 rano towarzyszył mąż. - Kupimy to, co nam wpadnie w oko. Nie wyznaczyliśmy sobie limitu. Pewnie dla męża też znajdzie się coś ciekawego - mówi.
To nie pierwsza limitowana kolekcja znanego projektanta w H&M. Wcześniej sieć współpracowała m.in. z Robertem Cavalli, Jimmy Choo, Karlem Lagerfeld, Stellą McCartney i innymi.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2011-11-17 21:34
Teraz czekam na kolekcję ściereczek kuchennych Dolce&Gabbana
dla biedronki i piżam cerruti dla lidla.
- 41 0
-
2011-11-17 20:44
teraz pełno jest tych ciuchów na allegro 2razy drozszych
i zastanawiam się kto je kupi .aukcje trwaja tylko 2 dni, bo w ciągu 2 dni mozliwe sa zwroty do h&m.w sobotę będą zwracac, jak im nie pójdą na allegro
- 30 0
-
2011-11-17 20:28
A na co mie to?
Co mi po tej Versalce? Taka sama chińszczyzna jak każda inna.
- 20 0
-
2011-11-17 19:35
minimum 260 osób...
...spodziewano się minimum 260 osób, ..to mi się najbardziej podobało...jakie dokładne rozeznanie zrobili...gratuluję...
- 23 0
-
2011-11-17 19:31
barierki, kolejki... a na Toruńskiej w Narodowym bez tłumów, a wystawa
aktualnie godna uwagi BARDZOale co tam perły przed wieprze:/Go to work, send your kids to schoolFollow fashion, act normalSave for your old age, obey the lawWalk on the pavement, watch T.V.Repeat after me: I am free
- 18 2
-
2011-11-17 19:27
oferta
większy i lepszy wybór w Ciucholand Versace - tłumy przy nowych dostawach :)
- 17 0
-
2011-11-17 19:07
Widać że naród mądrzeje i nie daje się naciągnąć na jakieś łachy w takich cenach. (1)
Ale zawsze znajdzie się grupa naiwnych łosi i kupi sobie coś z metką "wersacze" i poczuje się wewnętrznie lepiej.I dodam że stać mnie na takie rzeczy ale mam mózg i go używam.
- 29 2
-
2011-11-17 19:26
wolę komuś potrzebującemu dać w odpowiedniej formie wolną kasiorę
niż nakupić kolejnych łachów Wersacze czy innego Dżianiego Armaniego-radość jest nieporównywalnie większa, a ktoś jeszcze skorzysta...down with haters!
- 7 0
-
2011-11-17 16:55
Coś działowi DE LUXE nie idzie...
Cieniutko...
- 13 0
-
2011-11-17 16:25
Nie przyciągnęłą
Chyba nie przyciągnęła? Jeżeli chodzi o markę to jest ona. Jeżeli chodzi o projektantkę Donatellę V. to może wszyscy nie uwierzą ale jednak to także Ona. No chyba że chodzi o dom mody Versace. Ale coś mi się nie wydaje żeby autorka to miało na myśli? A może się mylę?
- 3 5
-
2011-11-17 16:01
Takie paseczki to można dostać za 5 zł na ryneczku badz w hipermarkecie za 1.99...Żenada! Doczepią nawet nie metke, a papierek z kodem i znaczkiem (który się wyrzuca) i głupia masa się rzuca, a tak to nawet by na to nie spojrzała... Na szczęscie mało ich było - jest nadzieja...
- 25 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.