• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szefowie kuchni zabrali gości na wyprawę do lasu i nad morze

Alicja Olkowska
26 listopada 2023, godz. 11:30 
Opinie (15)
Kolacja Szefów Kuchni - Synergia Natury w restauracji Searcle Gdynia. Kolacja Szefów Kuchni - Synergia Natury w restauracji Searcle Gdynia.

Kto powiedział, że nie można odbywać najdalszych podróży siedząc przy... restauracyjnym stole? O tym, że jedzenie może poszerzać horyzonty i przenosić do dalekich krain, przekonali się goście, którzy wzięli udział w sobotniej kolacji w restauracji Searcle w Gdyni. Dwóch szefów kuchni zabrało ich na kulinarny "spacer" nad morze i do lasu. Było pysznie.



To kolejne tego typu tematyczne spotkanie w restauracji mieszczącej się w hotelu Courtyard By Marriott. Na co dzień zarządza nią Przemysław Woźny, który na specjalne okazje zaprasza do współpracy innych szefów kuchni, by wspólnie przygotowali nietuzinkowe kulinarne spotkanie.

Tak właśnie było w sobotę wieczorem. Wspomniany Przemysław Woźny wraz z goszczącym tu Rafałem Koziorzemskim z restauracji Fisherman w Sopocie, o którym pisaliśmy niedawno z okazji wygranej w prestiżowym konkursie Chefs En Or 2023, połączyli siły i stworzyli 6-daniową kolację.

- Podczas dzisiejszej kolacji podzieliliśmy się z Rafałem daniami: on przygotowuje te inspirowane morzem, a ja lasem. Będzie tu obecne jeszcze pole, którym zajmie się nasz bar - poinformował gości na samym początku Przemysław Woźny.


I rzeczywiście, te motywy przewijały się przez wszystkie serwowane tego wieczoru dania, a do każdej pozycji z menu bar skomponował koktajl albo wybrał wino, które jeszcze bardziej "podbiło" smak jedzenia.

Kulinarną podróż rozpoczęła maleńka przystawka na dwa kęsy, czyli amuse bouche. Szefowie kuchni połączyli w niej rillettes z gęsi panierowanej w panko wraz z rokitnikiem, który wrócił do łask kilka dobrych lat temu. Kiedyś zapomniany i kojarzący się z ozdobną rośliną, obecnie jest ciekawym urozmaiceniem wielu potraw.

To danie oczarowało nie tylko smakiem, ale też oryginalną formą podania. Goście otrzymali niewielki drewniany talerzyk z siankiem, na którym położono chrupiącą kuleczkę wypełnioną delikatnym mięsem z gęsi.

Dokąd zabrać przyjezdnych? Restauracje, które robią wrażenie Dokąd zabrać przyjezdnych? Restauracje, które robią wrażenie

Kolejna przystawka "zanurzona" w morzu również spodobała się gościom. Metka z suma, która konsystencją przypominała tatar, rozpływała się w ustach i jednocześnie chrupała. Ci, którzy chcieliby spróbować tego dania, mogą wybrać się do wspomnianej restauracji Fisherman - obecnie znajduje się w jej karcie.

  • Deser: mus z białej czekolady z jałowcem i lody o smaku szyszki sosny, kruszone pistacje, czips z ciemnej czekolady.
  • Szefowie kuchni też lubią uwieczniać piękne dania.
  • Metka z suma z marynowanym koprem, kiszonym ogórkiem i majonezem rybnym.
  • Amuse bouche: rillettes z gęsi panierowanej w panko wraz z rokitnikiem.
  • Kolacja Szefów Kuchni - Synergia Natury w restauracji Searcle Gdynia.
  • Comber z sarny gotowany metodą sous-vide wraz z puree z pasternaka, pieczonymi burakami, wędzonymi ziemniakami i sosem jałowcowym.
Następna była zupa wg przepisu z 1900 roku, choć nieco unowocześnionego przez Przemysława Woźnego. Ten inspirowany lasem klarowny bulion (consomme) z dziczyzny był intensywny, rozgrzewający, idealny na jesienno-zimowy czas. Nie mogło tu zabraknąć grzybów, które dopełniły tę aromatyczną zupę, a także "ptasiego mleczka" z żółtek i śmietany.

Pierwsze danie główne-rybne okazało się okoniem morskim w towarzystwie chrupiącej babki ziemniaczanej. Upieczone wcześniej ziemniaki Rafał Koziorzemski usmażył w głębokim tłuszczu. Znalazł się tu też leśny akcent w postaci sosu rydzowego.



Efektownie podany comber z sarny gotowany metodą sous-vide wraz z puree z pasternaka, pieczonymi burakami, wędzonymi ziemniakami i sosem jałowcowym zaproponował Przemysław Woźny w ramach drugiego dania głównego-mięsnego. To kolejna potrawa świetnie wpisująca się w jesienne menu: pożywna i rozgrzewająca.

Kolację zamknął deser, który poruszył gości. Szefowie kuchni połączyli ze sobą zaskakujące smaki, który tylko pozornie do siebie nie pasowały: finalnie stworzyły być może jedno z najciekawszych dań tego wieczoru. Zestawili ze sobą mus z białej czekolady z jałowcem, otoczony kruszonymi pistacjami z lodami o smaku... szyszki sosny. Całość udekorowali czipsem z ciemnej czekolady.

Kolacja trwała 2,5 godziny. Wszystkie dania były wydawane sprawnie, a każde z nich było zapowiedziane przez szefów kuchni. Obsługa Searcle dbała o dobry nastrój gości. W tle słychać było spokojną muzykę na żywo. To był miły wieczór w restauracji z widokiem na zaśnieżoną marinę.

Udział w kolacji kosztował 350 zł/os. Cena obejmowała całe 6-daniowe menu oraz selekcję alkoholi. Dostępna była także opcja bezalkoholowa w formie butelki bezalkoholowego wina na osobę.

Wydarzenia

Kolacja Szefów Kuchni - Synergia Natury

350 zł
degustacja

Miejsca

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (15)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dinner in the Sky Trójmiasto (17 opinii)

(17 opinii)
990 zł
degustacja

Najczęściej czytane