Na świecie istnieje ponad tysiąc gatunków sera. Swoją specyfikę mają sery francuskie, hiszpańskie i włoskie, a nawet angielskie, choć ten kraj nie słynie z dobrej kuchni. Także w Polsce powstają bardzo dobre sery farmerskie. I mimo, że za wysokiej jakości produkt, polski czy francuski, trzeba czasem słono zapłacić, to warto się skusić by odkryć bogactwo aromatów i smaków.
Zwyczaj kończenia posiłków oddzielnie podanymi serami powoli wchodzi do polskich domów. Coraz częściej, podczas spotkań ze znajomymi czy bankietów, można skosztować prawdziwych serowych specjałów podanych na desce, a ostatnio także na łupku. Ciekawość nowych smaków sprawia, że konsumenci sięgają po coraz bardziej wykwintne gatunki sera.
-
Widzimy, że klienci częściej stawiają na jakość, a nie na ilość - mówi
Maria Petit ze sklepu Cyrano Sery i Wino w Gdyni, który specjalizuje się w serach produkowanych w małych i średniej wielkości francuskich farmach. -
Poza tym niektóre sery są tak intensywne w smaku, że nie sposób zjeść je w wielkich ilościach. Dlatego podczas smakowania serów należy pamiętać, by zaczynać od tych łagodniejszych, śmietankowych i powoli przechodzić do bardziej wyrazistych smaków. Wówczas najłatwiej zdecydować, który smak nam odpowiada.
W profesjonalnych fromażeriach można znaleźć bardzo nietypowe sery, spróbować ich, ale także dowiedzieć się co nieco na temat produkcji i smaku. Może się okazać, że w serach rozpoznamy smaki orzecha, grzybów, wędzonki, a nawet karmelu. Właśnie w takich miejscach często okazuje, się też, że sery, których intensywny zapach często nas irytował, stają się naszymi ulubionymi.
W Cyrano kupimy m.in. camembert z Normandii, dojrzewający ok. 3-4 miesięcy moulis z Pirenejów czy nazywany królem serów roquefort, który dojrzewa na dębowych półkach w skalnych korytarzach jaskiń Combalou.
- Niektóre sery pojawiają się u nas sezonowo np. Mont d'or - tylko w okresie zimowym, za to świeże, kozie sery dopiero na wiosnę - wyjaśnia Maria Petit. -
Królestwo francuskich serów obejmuje ponad 400 gatunków. Nasz specjalista od serów, Witek Misztal, chętnie podzieli się swoją wiedzą i przekona, że twarde sery żółte wyprodukowane z mleka krowiego mogą mieć diametralnie różne smaki. Często okazuje się, że ktoś, kto na przykład nie przepadał za serami owczymi, odkrywa, że właśnie te z mleka owczego są jego ulubionymi. Warto jest skusić się na posmakowanie serów, żeby nie tylko odkryć bogactwo aromatów i smaków sera, a także by przekonać się jaki ser nam rzeczywiście smakuje.Czytaj także:
Wyjątkowa, luksusowa i z charakterem: oto whiskyTo zdanie popiera także
Grzegorz Jankowski, właściciel pierwszego w Polsce sklepu z polskimi serami farmerskimi Ser Lanselot, który mieści się w Sopocie. Tutaj znaleźć można np. ser kozi z Wielkopolski - Herbowy z orzechami, aksamitny w smaku ser Górski Sudecki z Dolnego Śląska, goudę z kozieradką czy różne odmiany sera korycińskiego.
- Każdy, kto choć raz w życiu spróbował takiego sera wie, że można się od nich silnie uzależnić. Tak było właśnie ze mną - spróbowałem i popadłem w uzależnienie - mówi Grzegorz Jankowski.
Najdroższy ser w Ser Lanselocie kosztuje 245 zł za kg, najstarszy ma 2 lata, a im ser dłużej dojrzewa, tym jest twardszy. Można wybierać tu z ok. 20 gatunków sera, i tak jak w przypadku francuskich, niektóre pojawiają się tylko sezonowo.
-
Na kozi ser musimy przyjmować zapisy, bo tak smakuje klientom, że bardzo szybko znika. Natury nie przyspieszymy, więc trzeba czekać aż ser dojrzeje. W Polsce jest stosunkowo niewielu serowarów, dlatego staramy się odwiedzać wszystkie miejsca, w których powstają sery farmerskie i w ten sposób wyszukujemy nowe smaki - dodaje Grzegorz Jankowski, który uważa, że jakość serowara można mierzyć powtarzalnością jego produktów. -
Dobry ser powinien mieć ten sam smak, od skórki, aż do miąższu.Nie od dziś wiadomo, że jeśli dobry ser to także wino, ale co jeszcze? Na półkach fromażerii można znaleźć zwykle spory wybór oliw, miodów czy konfitur.
- Z pewnością połączenie wina z serami to osobny rozdział - mówi Maria Petit. -
Delektując się serami warto zadbać o trochę pieczywa, raczej neutralnego, aby nie kłócił się ze smakiem sera. Można również skusić się na konfitury do serów np. z figi - świetnie komponująca się z serami kozimi, albo z czarnych czereśni z dodatkiem lukrecji - pasująca do serów owczych. -
Wspaniale z serami komponują się np. wędzone pomidory czy orzechy. W ofercie mamy także robione na zamówienie: miód z octem balsamicznym, borówkę z porto i imbirem czy miód z płatkami róży - mówi
Joanna Jankowska z Ser Lanselota.