• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rośliny w nowej roli. Floramy, pływające ogrody i ściany z mchu

Anna Gryszkiewicz
9 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Halina Kamińska, założycielka Florabo. Halina Kamińska, założycielka Florabo.

Zielone ściany pokryte roślinami sprawiają, że betonowa, szara przestrzeń miasta zaczyna ożywać. Nazywane wertykalnymi ogrodami, w wersji mini zaczynają wkradać się do wnętrz mieszkalnych i biurowych. Roślinne obrazy, płytki z żywym mchem i mobilne konstrukcje roślinne to najnowsze propozycje ecodesignu.



Renesansowy włoski malarz Giuseppe Arcimboldo tworzył kompozycje wykorzystujące owoce, warzywa, kwiaty i rośliny, które, odpowiednio ułożone, przedstawiały twarze i sceny. Także dzisiejsi projektanci wnętrz szukają sposobów, by wpasować żywe elementy natury w krajobraz mieszkań, przestrzeni hotelowych i miejsc pracy, tak, by te nie traciły swoich przestrzennych form.

Do lamusa odeszły projekty wnętrzarskie wykorzystujące zwykłe donice. Liczy się innowacyjność i funkcjonalność. Halina Kamińska, główny architekt pracowni Florabo w Warszawie, od początku roku na życzenie swoich klientów, komponuje elementy roślinności w żywe, zielone obrazy. Otoczone ceramiczną ramą, ozdabiają dziś niejedno wnętrze. Szczegółowe wykorzystanie faktury, kształtu i koloru czynią takie prace czymś więcej niż tylko elementem wystroju.

- Architekci wnętrz chcą na nowo wykorzystać artystyczny aspekt roślinnych kompozycji. Oprócz "zielonych wysp" i "pływających ogrodów" szukają rozwiązań prostych i mobilnych. Coraz częściej o roślinach myśli się na etapie projektowania budynku. Pozwala to zaplanować duże przestrzenie roślinne z przemyślanym miejscem na glebę, czy system nawadniania - zauważa Halina Kamińska.

Przykładem zielonej ściany w zadaszonej przestrzeni publicznej jest jedna ze ścian Galerii Przymorze w Gdańsku. Autorem tzw. mure vegetal, rozpowszechnionego w zachodniej Europie, jest projektant Patrice Blanc.

- W Europie powstaje ich coraz więcej. Firma HOK w Londynie stworzyła zieloną polanę w biurze. Ostatnio w Berlinie widziałam wielką roślinną reklamę La Fayette zrobioną przez Patricka Blanca. Nasza florama to jej mobilna wersja, dostosowana do małych pomieszczeń. Elegancka rama z umieszczonymi wewnątrz filcowymi doniczkami. Można w niej hodować nie tylko rośliny, ale również zioła. Jest więc w niektórych aspektach użytkowa - tłumaczy.

Czy chciałbyś mieć mobilną "zieloną ścianę" w swoim domu?

Wszystkie elementy zaprojektowane są tak, by klient nie musiał pamiętać o dbaniu o obraz oraz mógł go przestawiać wraz ze zmieniającymi się potrzebami.

- Całość funkcjonuje w oparciu o zamknięty system nawadniania, który nie wymaga żadnego przyłącza do wody. W momencie, gdy zaświeci się czerwona dioda w ramie dolewamy wody do zbiornika zwykłą konewką. Takie rozwiązanie idealnie wpisuje się w przestrzeń, gdzie ilość miejsca jest ograniczona - chociażby w biurach z małą recepcją, holach i salkach konferencyjnych.

Jeszcze łatwiejsza w utrzymaniu jest dostępna od niedawna na polskim rynku dekoracyjna ściana z mchu. Nie musimy go przycinać ani szczególnie pielęgnować. Co więcej, mech w formie paneli może służyć za roślinną tapetę, natomiast płytki mchu dają klientowi nieograniczone możliwości formowania w najróżniejsze kształty. Dzięki jego plastyczności możemy przyozdabiać także meble i elementy wyposażenia wnętrz, zwłaszcza, gdy w pomieszczeniu brakuje światła.

System montażu mchów na ekologicznych żywicach opatentowali Gisusi Ferone i Stefano Laprocina. W Polsce sprzedażą i montażem mchu zajmują się między innymi firmy Palladio Materials i Greenarte - oficjalni przedstawiciele i dystrybutorzy włoskiego Verde Profilo na nasz kraj. To właśnie Greenarte z Wrocławia jest realizatorem projektu zielonych ścian na gdyńskim Infoboksie


- To zupełnie innowacyjny pomysł. Mech nie potrzebuje żadnych specjalnych warunków. Jeśli w pomieszczeniu panuje wilgotność ok. 50 proc., klient nie musi się o nic martwić. W przeciwieństwie do klasycznych zielonych ścian, mech nie potrzebuje dodatkowego nawadniania. Możemy być spokojni, że w niezmienionym stanie będzie służył jako dekoracja przez wiele lat.- wyjaśnia Witold Harbacewicz, wiceprezes zarządu Greenarte.



Koszt floramy, do której wedle uznania zamawiamy rośliny, waha się między 2500 a 5000 zł. Firma Florabo obsługuje klientów na terenie całej Polski.
Płyta z mchem o wielkości 1 m kw to wydatek ok. 550 euro. Kosz montażu zależy od rodzaju zlecenia.

Zobacz także

Opinie (30) ponad 10 zablokowanych

  • A ja bym poprosil o adres firmy ktora to sprzedaje ! (6)

    • 18 2

    • To prawie jak grzyb na ścianach (1)

      hodowany zarówno w większości nowych inwestycji deweloperskich, jak i w starych ruderach nie remontowanych od przedwojnia. Tyle że ten jest gratis :-) Czy ktoś badał jak taki mech wpływa na zdrowie np. alergików?

      • 3 4

      • Czy nie umiesz czytac... Ktos prosi o adres tej firmy a Ty odpowiadasz nie w temacie... Nie mozesz zalozyc nowego postu?

        • 1 0

    • ZApraszam do Sopotu

      SILVER HOME Al. Niepodległości 684

      • 0 0

    • sprawdz na www.ms-studio.com.pl

      Widziałem ich realizację w Tokyo Suhi w Gdyni. Sciana z mchu.

      • 0 0

    • Moss Trend (1)

      Oryginalny mech Moss Trend włoskiej firmy Moss Trend dostępny jest za pośrednictwem BandIt Design, dostępny m.in. w salonie Cermag w Warszawie.

      • 0 0

      • chrobotek

        zapraszam po informacje na adres mailowy kk.projekt@wp.pl

        • 0 0

  • Trójmiasto (2)

    A w Trójmieście to ktoś to robi? Chyba ze na ścianie w galerii jest kontakt...

    • 13 3

    • w trojmiscie robią to w ms studio

      • 0 0

    • Zapraszamy do zobaczenia wzorów

      SILVER HOME Sopot Al. Niepodległości 684. Pozdrawiam,

      • 0 0

  • Halina powinna sie wstydzic! (2)

    A redaktorka tez za ten sponsorujacy artykul
    a gdzie Edyta Makaruk, ktora de facto stworzyla te rame i odpowidala za wnetrze
    to ona jest jej tworczynia

    a 5000 zl ? Taniej na zachodzie!

    • 18 10

    • ja kupiłam za 2700 wiem że w Corianowej podświetlanej ramie może kosztować 5000..

      • 2 0

    • pani Edyta

      Znam pania Haline i przygladałem sie jej pracy nad FLORAMĄ od samego paczatku .... śmieszne że ktoś tak pisze, bo wiem że pani Edyta niczego nie stworzyła !!! A na pewno nie Floramy. to jakiś żart ?
      pozdr

      • 2 0

  • "Zielone ściany pokryte roślinami sprawiają, że betonowa, szara przestrzeń miasta zaczyna ożywać."

    Zapraszam do Sopotu,tu jest wiele miejsc do takiego ożywiania betonu.

    • 16 3

  • Szkoda, że takie drogie

    bo bardzo bardzo ładne. No ale w końcu to działDeLuxe...

    • 8 2

  • Nazywane wertykalnymi ogrodami

    A dlaczego nie pionowymi gardenami?

    • 22 2

  • Wilgotność 50% :-) (3)

    Zwłaszcza przy ogrzewaniu CO. Może to i ładne, ale dobrze będzie rosło chyba w piwnicy albo w pokoju bez dostępu słońca. Inaczej te mchy i porosty za chwilę będą żółte i już nie tak estetyczne.

    • 12 2

    • a ja mam pokój od północy

      ciemny i zimny , żadne rośliny nie chcą tu rosnąć :( Może takie mchy dałyby radę? szkoda, że to tak potwornie drogo :(

      • 0 2

    • (1)

      Mech nie potrzebuje wody jak i oświetlenia - specjalnego oswietlenia i tyle.

      • 0 0

      • Nie porzebuje wody, ale potrzebuje wilgoci :-/

        Nie potrzebuje oczywiście też oświetlenia, ale NADMIAR oświetlenia okiennego + suche powietrze = adieu kilka tysięcy PLN. Snoby pewnie się znajdą, a potem będą się dziwować jak nad akwariami morskimi, (które sobie sprawili, bo przecież ich stać) a po tygodniu same deadziki dryfujące brzuszkami do góry. W sumie może i lepiej "ukatrupić" taki mech niż rybkę.

        • 0 0

  • EDIT

    To właśnie Greenarte z """""WROZŁAWIA""""" jest realizatorem projektu zielonych ścian na gdyńskim Infoboksie

    • 3 2

  • Zapraszam do studia florystycznego Bukieciarnia

    Podobno robili taka w tokyo sushi w gdyni :)) wygladala mega!!

    • 2 0

  • W lesie za darmo

    W lesie nakopiesz sobie mchu za darmo.

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane