- 1 Ta kolacja trwała 5 godzin! (5 opinii)
- 2 Zobacz efektowne wodowanie superjachtu (47 opinii)
- 3 Huczne otwarcie i ciche zamknięcie (129 opinii)
- 4 Wyjątkowa kolacja w Searcle Gdynia (12 opinii)
Jak oni mieszkają: relaksacyjna przestrzeń w kamienicy
Gospodarzami aktualnego odcinka cyklu "Jak Oni Mieszkają" jest małżeństwo, które na co dzień mieszka pod Warszawą, ale często przyjeżdża do Trójmiasta. Mieszkanie na ostatnim piętrze sopockiej kamienicy jest ich strefą relaksu, idealną odskocznią od codzienności po tygodniu pracy.
Przestronne wnętrze na ostatnim piętrze kamienicy
Największym atutem mieszkania dla pani Joanny i pana Jacka jest jego przestronność - znajdują się tu aż trzy sypialnie i wszystkie zostały urządzone w oparciu o połączenie bieli z szarością. Czarne i złote dodatki z kolei nadają im wyrazistości.
- Trzy osobne sypialnie i duża część dzienna zapewniają zupełny komfort nawet sześciu osobom. W części dziennej jest panoramiczne okno, które daje poczucie nieskrępowanej przestrzeni. Widać z niego dachy starej części Sopotu. Okna wszystkich sypialni wychodzą na zieloną skarpę, która oddziela dolną i górną część Sopotu. Mamy to szczęście, że będąc w ścisłym centrum miasta, nie odczuwamy ciasnoty stłoczonych budynków. Z każdej sypialni jest wyjście na spory taras i tu też w perspektywie dominuje zieleń - podkreśla gospodyni.
Mieszkanie cechuje niewymuszona elegancja i funkcjonalna prostota.
- Lubimy wnętrza, które dopasowują się do naszych upodobań. Chcemy w nim wygodnie spędzać czas oraz cieszyć się przestrzenią za oknami, którą zapewnia usytuowanie na trzecim piętrze starej kamienicy. Lubimy ładne elementy dekoracyjne, ale unikamy nadmiaru rzeczy. Zbyt ostentacyjnie wykreowane wnętrza męczą i dają czasami wrażenie, że ludzie są w nim zbędnym dodatkiem - mówi właścicielka.
We wnętrzu dominuje biel na ścianach. Miejscami są odsłonięte stare, drewniane belki konstrukcyjne, które również zostały pomalowane na biało. Niebanalnie wyposażenie oraz gustownie skomponowane dodają przestrzeni wyrazistości i tworzą przyjazny klimat.
- Atmosferę przytulności buduje jedna ściana w salonie, która jest pokryta kwiatową tapetą w odcieniach szarości z akcentami zieleni i różu. W części jadalnej najbardziej widoczna jest duża druciana lampa w kolorze czarnym. Jest ładna za dnia, kiedy nie daje światła, ale szczególnie atrakcyjnie wygląda wieczorem, gdy rzuca nieregularne cienie na ścianach - opowiada gospodyni.
Ważny jest relaks
Sopot jest dla właścicieli mieszkania synonimem odpoczynku i oderwania się od codzienności. Niewątpliwą zaletą mieszkania jest lokalizacja: kamienica, położona w centrum miasta, jest jednocześnie oazą ciszy i spokoju. Efekt wyciszenia potęguje również aranżacja przestrzeni.
- Mamy tutaj wszystko, czego nam potrzeba do relaksu. Każdy ma swoją ulubioną sypialnię, mamy wygodną i dużą łazienkę. Część dzienna jest wyposażona w dwie sofy, a siedząc na niej naprzeciwko okna, widać tylko niebo, czasem przelatują ptaki... Spokój w czystej formie. Na tarasie z drugiej strony stoją fotele i mały stolik. To dobre miejsce na lekturę. Kuchnia jest przestronna, urządzona minimalistycznie, ale wyposażona we wszystkie potrzebne sprzęty. Można bez problemu przygotowywać rodzinne posiłki - opowiada gospodyni. - Z naszego mieszkania jest wszędzie blisko - na ul. Bohaterów Monte Cassino i na plażę. Jednocześnie jest cicho i nie odczuwa się zbytnio gwaru kurortu. Jest nam tu dobrze. Tak, po prostu.
Historia miejsca
Zanim mieszkanie trafiło w ręce aktualnych właścicieli, zostało zaprojektowane i urządzone przez Joannę Real-Studzińską i Beatę Kwiatkowską ze Studia Loko.
- Mieszkanie miało być zachowane w eleganckiej i kamienicznej stylistyce. Miało być minimalistycznie i modnie, ale tak, żeby wnętrze było jednocześnie ponadczasowe - opowiada Joanna Real-Studzińska.
Z racji tego, że było przeznaczone na sprzedaż, musiało być wielofunkcyjne.
- Miało zadowolić wymagającego klienta, świadomego swojego stylu i światowych trendów. Aktualni właściciele kupili gotowe mieszkanie z dekoracjami, obrazami czy poduszkami. Trafiliśmy na kogoś, kto miał taki sam gust i oczekiwania jak my - dodaje Joanna Real-Studzińska.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (56) 5 zablokowanych
-
2018-05-23 10:16
nudy ... (2)
kolejna IKEA ...
- 61 34
-
2018-05-24 10:55
łazienka ciekawa (prócz tych okrągłych luster wiszących na pasach). Reszta...nic specjalnego (1)
zwyczajnie
- 1 2
-
2018-05-24 14:35
akurat łazienka odstaje na niekorzyść
- 2 0
-
2018-05-23 10:36
(2)
Szkoda że belkowanie zostało zamalowane na biało. Drewno zawsze dodaje ciepła domowi
- 61 13
-
2018-05-23 11:25
A może oni nie chcieli ciepła w domu?
- 8 6
-
2018-05-23 11:51
e, na biało lepiej
ja nie lubię jak mi coś ciemnego wisi nad głową
- 7 4
-
2018-05-23 11:29
Nie podoba mi się. Nie jest przytulne
- 68 6
-
2018-05-23 11:31
bardzo słabo (2)
nawrzucanie kilku "dizajnerskich" mebli do mieszkania, to jeszcze nie projekt, a już na pewno nie dla "wymagającego klienta, świadomego swojego stylu i światowych trendów". Bez pomysłu na całość, wykorzystania potencjału takiej przestrzeni, wygląda jak zlepek zdjęć z homebooka albo innego pinterestu, a nie dobrze zaprojektowane wnętrze. Już IKEA robi lepsze aranżacje.
- 93 1
-
2018-05-24 20:18
Brawo
W punkt.
- 1 0
-
2018-05-24 20:25
Cóż
Zbyt ostentacyjnie wykreowane wnętrza męczą i dają czasami wrażenie, że ludzie są w nim zbędnym dodatkiem??? Szklana imitacja blatów marmurowych to szczyt (jakiej, jażdy może uzupełnić) "ostentacji".
- 1 0
-
2018-05-23 11:50
(1)
Ciekawy obraz i lampa sufitiwa w salonie:)
- 8 14
-
2018-05-23 16:28
aliexpress.
- 3 0
-
2018-05-23 11:58
(3)
Dziecko w wieku szkolnym poczeka jeszcze kilka lat, zanim zobaczy swoje odbicie w lustrach w łazience. Ciekawe jak z utrzymaniem czystości umywalek i ściany - baterie bardzo wysoko.
Spożywanie posiłków a tym bardziej pracowanie na taborecie przed ciemną ścianą...? Z uwagi na ładny duży stół to chyba niepotrzebny element.
Zgadzam się z przedmówcą w kwestii belek na biało. Podkreśliłbym podwyższenie w jadalni.
Czy w małych sypialniach nie jest za mało oświetlenia? Ładne lamy w przestrzeni jadalnej. Ciekawy obraz.
Czy z pozycji kanapy widać coś w TV?
Jak dla mnie nieco zbyt mdło, ale to tylko mój gust. Może to kwestia jakości zdjęć?
Życzę właścicielom najlepszego!- 50 5
-
2018-05-24 11:27
(1)
Typowa wypowiedź bierno-agresywna.
- 2 2
-
2018-05-24 12:48
to źle czy dobrze? :)
- 0 0
-
2018-05-25 08:05
I too jest wyważona opinia. Wypunktowane negatywy, z zastrzeżeniem, że to "tylko mój punkt widzenia", podkreślone plusy. Tak jest OK. A nie jazda po właścicielach i ich guście. "Kolejna IKEA", "bardzo słabo", "szczyt ostentacji" - kurcze, sami znawcy, tylko mam wrażenie, że nie chciał bym takich znać na co dzień.
Dziękuję.- 1 0
-
2018-05-23 12:14
Pokój dzieci
Chyba nie są jeszcze takie dorosłe żeby funkcjonować w takim biednym chromatycznie miejscu
- 30 3
-
2018-05-23 12:20
Mieszkanie w centru Sopotu (3)
jest oazą ciszy i spokoju? Czy właściciele mają problemy ze słuchem, że nie słyszą pijanej hołoty drącej ryje, kiedy idą / wracają z picia?
- 69 4
-
2018-05-23 12:24
(1)
Oni są z Warszawy prawie...
Więc dla nich zamykają cały kwartał jak tu są.- 16 0
-
2018-05-23 20:41
W Warszawie Śródmieściu też drą ryje. Mówię z autopsji.
- 3 1
-
2018-05-24 07:39
a może centrum Sopotu to niekoniecznie okolice monciaka?
w górnym Sopocie jest ciszej.
- 3 2
-
2018-05-23 14:48
Ostentacyjnie wykreowane wnętrze. śmieszne jest to, że właścicielka takie wnętrza krytykuje ale prezentuje to samo. Minimalizm czy przepychanie zmienia tego faktu.
- 29 1
-
2018-05-23 16:08
hehehehe projekt kosztował pewnie 8 tysiecy a efekt za osiemset złotych
- 42 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.