• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Premiera nowego Mercedesa GLC

Michał Jelionek, Alicja Olkowska
7 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Premierowy pokaz Mercedesa GLC odbył się w salonie BMG Goworowski w Gdyni. Premierowy pokaz Mercedesa GLC odbył się w salonie BMG Goworowski w Gdyni.

W czwartkowy wieczór w salonie BMG Goworowski w Gdyni zadebiutował nowy Mercedes GLC. Zaproszeni goście mogli na żywo przekonać się, dlaczego właśnie to auto jest najchętniej wybieranym modelem w całej ofercie niemieckiego producenta. Wydarzenie uatrakcyjnił m.in. pokaz barmański, a całość poprowadził Krzysztof Ibisz.



Duże zainteresowanie nowym Mercedesem GLC



Na czwartkową premierę Mercedesa GLC musiało czekać wielu miłośników motoryzacji, ponieważ w wieczorem w salonie BMG GoworowskiMapka zrobiło się bardzo tłoczno. Zebrani goście pierwszy raz mogli sprawdzić, w czym tkwi fenomen auta, które cieszy się taką popularnością. Była to także okazja do obejrzenia największego, oddanego do użytku w 2020 roku salonu Mercedesa w Polsce.

Zanim jednak trzy modele SUV-a ukazały się oczom zebranych, wyjeżdżając zza efektownej kurtyny z pary wodnej (tzw. ekran mgłowy), Krzysztof Ibisz zdradził, że nie przez przypadek prowadzi to wydarzenie, a z gdyńskim salonem łączy go długofalowy projekt.

Salony samochodowe w Trójmieście


- Przez dwa lata przyjeżdżałem tutaj i relacjonowałem budowę tego miejsca. Robiliśmy reportaże do social mediów. Byłem tu częstym gościem i zżyłem się zarówno z załogą salonu, jak i jego właścicielem, panem Bogdanem Goworowskim. To ogromny sukces, że tutaj, w Gdyni, powstał największy salon Mercedesa w Polsce i jeden z najpiękniejszych w Europie.
Prowadzący opowiedział również, że od zawsze chciał mieć Mercedesa i za pierwsze zarobione w telewizji pieniądze kupił "beczkę" od aktorki Małgorzaty Potockiej i tym samym spełnił wielkie marzenie.

Podczas tak ważnego wydarzenia nie mogło zabraknąć przemówienia właściciela salonu, Bogdana Goworowskiego. On także przypomniał czas budowy obiektu i tego, jak w trakcie procesu zmieniała się jego wizja. Okazało się, że pierwotnie salon miał wyglądać inaczej.

- Podczas kręcenia filmów, gdy salon był jeszcze w budowie, Krzysztof Ibisz namówił mnie, aby wejść na dach i sprawdzić, jaki rozpościera się z niego widok. To, co zobaczyliśmy, zaskoczyło nas. Był wiosenny dzień, a do tego piękny widok na Zatokę. Natchnęło mnie to na tyle mocno, że wstrzymałem budowę i poprosiłem o przeprojektowanie salonu i dzięki temu uzyskaliśmy jeszcze jedno piętro - wspominał.
Po przemówieniach przyszła pora na gwiazdę wieczoru, a właściwie gwiazdy, bo zza mglistej kurtyny wyjechały trzy modele Mercedesa GLC. Każdy mógł już podejść i osobiście przyjrzeć się tym nowoczesnym autom czy zasiąść za kierownicą, z czego większość gości chętnie skorzystała.

Choć debiut Mercedesa GLC był najważniejszym punktem wieczoru, dla uczestników przygotowano także inne atrakcje, w tym pokaz barmański w wykonaniu mistrza świata w kategorii flair oraz uczestnika "Mam talent", Marka Posłusznego. Miłośnicy kulinariów mogli skosztować sushi, dań na gorąco czy słodkich deserów lub zatrzymać się przy jednym z minibarów. O muzyczny klimat zadbała didżejka Sagia.

  • Każdy mógł już podejść i osobiście przyjrzeć się tym nowoczesnym autom czy zasiąść za kierownicą, z czego większość gości chętnie skorzystała.
  • Pokaz barmański w wykonaniu Marka Posłusznego.
  • Wydarzenie poprowadził Krzysztof Ibisz.
  • Premiera Mercedesa GLC
  • Bogdan Goworowski, właściciel salonu.
  • Marek Posłuszny i Krzysztof Ibisz podczas pokazu.
  • Premiera Mercedesa GLC w salonie BMG Goworowski.

Nowy Mercedes-Benz GLC



GLC to niezwykle ważny samochód w gamie Mercedes-Benz. Od dwóch lat jest najchętniej wybieranym modelem w całej ofercie niemieckiego producenta. Nie tylko na rodzimym podwórku, ale i na całym świecie. Mercedesa GLC (a wcześniej - GLK) kupiło ponad 2,6 mln klientów.

Stylistyka nowego GLC to raczej ewolucja, a nie rewolucja. W porównaniu do poprzednika zmieniły się proporcje - nowy model jest dłuższy o 6 cm. Urósł do 4,72 m. Szerokość pozostała bez zmian (1,89 m), natomiast na wysokości nowy GLC stracił niezauważalne 4 mm (1,64 m). Co więcej, bagażnik zyskał dodatkowe 50 l pojemności. Kufer GLC oferuje teraz nawet 600 l (w hybrydzie typu plug-in - 463 l).

Inżynierom Mercedesa dzięki poprawionej sylwetce udało się ulepszyć aerodynamikę SUV-a. Zmniejszyli współczynnik oporu powietrza Cd do wartości 0,29. Dla kierowcy i pasażerów oznacza to większy komfort, no i niższe spalanie. Co więcej, we wspomniany komfort podróżowania wpisuje się także lepsze wyciszenie kabiny. A to zasługa m.in. membrany akustycznej w przedniej szybie.

Wersje silnikowe



GLC dostępny jest wyłącznie w wersjach hybrydowych: plug-in bądź jako miękka hybryda z instalacją 48 V i zintegrowanym rozrusznikoalternatorem ISG (obie hybrydy występują zarówno z silnikami benzynowymi, jak i dieslami). Łącznie w konfiguratorze znajduje się sześć pozycji silnikowych - wszystkie hybrydy bazują na 2-litrowych jednostkach. W każdej opcji oferowany jest napęd na wszystkie koła 4MATIC i 9-biegowa automatyczna skrzynia biegów.

Hybrydy typu plug-in ładowane z gniazdka mają zapewnić zasięg na prądzie oscylujący w granicach 100-120 km. To świetny wynik. Baterie mają łączną pojemność 31,2 kWh.

Dostępne moce hybryd plug-in - od 313 do 381 KM, natomiast miękkich hybryd - od 197 do 258 KM (+ dodatkowe 23 KM mocy). Dodajmy, że w trybie elektrycznym można jechać maksymalnie z prędkością 140 km/h.

Wyposażenie



Układ wnętrza GLC został zapożyczony od topowej Klasy S. Mowa tu oczywiście o podwieszonym centralnie kokpicie z dużym, blisko 12-calowym wyświetlaczem pochylonym w stronę kierowcy. Co ciekawe, pełnoekranową nawigację można rozbudować o rozszerzoną rzeczywistość. Oznacza to, że na mapy nakładane są wirtualne obiekty i informacje (m.in. znaki drogowe, zalecenia dotyczące zmiany pasa czy numery domów), które po drodze rejestruje kamera.

Każda wersja GLC została wyposażona w reflektory LED High Performance. Opcjonalnie można zamówić lampy Digital Light lub Digital Light z funkcją projekcji, która zapewnia m.in. komunikację z innymi użytkownikami ruchu. Co to dokładnie oznacza? Lampy mogą wyświetlać na jezdni symbole, animacje i linie. Specjalne sygnały będą m.in. ostrzegać kierowców jadących pod prąd na wjeździe na autostradę lub ulicą jednokierunkową.

Ile kosztuje GLC?



Cennik drugiej generacji Mercedesa GLC startuje od kwoty 240 100 zł za 204-konną miękką hybrydę.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (23) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Z zewnątrz prezentuje się całkiem gustownie

    Ale wnętrze to pełen odpust. Osobiście mi się zupełnie nie podoba, wolę bardzie klasyczne rozwiązania w postaci guzików i pokręteł.

    • 12 5

  • A gdzie wersja AMG? (1)

    • 1 3

    • są pakiety amg. do każdego silnika. chcesz, dokupujesz, masz.

      stylistyka. na wzmocnione silniki, skrzynie i hamule czekamy.

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Robi wrażenie :) (3)

    Piękna linia, podobają mi się takie masywne auta

    • 8 8

    • Auto w sam raz dla gdanskich pracodawców (2)

      Orznac pracownika bo na auto nie będzie

      • 0 1

      • Zostawia ślad węglowy?

        • 1 0

      • taaaaa

        3 koła w leasingu to chyba trzeba by było orżnąć całego jednego pracownika :D

        • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Premiera Mercedesa GLC

    Opinia wyróżniona

    Ciekawa linia

    ciekawie skrojony- nowy przód nawiązuje do bardzo starych pojazdów ciężarowych Mercedesa ( tzw Prosiak)

    • 0 0

  • (2)

    240 tys. Tjaaaa. Miałem już przeprawy z ich (tj. Mercedesa, chodzi mi dokładnie o innego dealera z trojmiasta) świetnym konfiguratorem - stracone kilka godzin a koniec końców nie masz pojęcia co zamawiasz. Każda pierdółka wchodzi w zakres jakiegoś modnie brzmiącego pakietu, który wyrzuca automatycznie inne, wybrane już rzeczy. Za oczywistości znane z podstawowej wersji Dacii trzeba dopłacić niemal wartość drugiego samochodu. Jak już się uda, to po roku czekania dowiadujesz się ze auto owszem w końcu jest, ale nie posiada tego, tego i tego. Bo nie, elektroniki nie potrafią kupić. Albo bierzesz albo jest kolejka chętnych. Nie polecam

    • 10 6

    • Pan chyba nie w temacie kryzysu na świecie (1)

      "nie potrafią kupić elektroniki" hahahaah, powiedzmy że ta elektronika potrzebna do tych opcji jest dziś bardziej potrzebna do innych branż niż luksusowe samochody ;). Taki dron bezobsługowy może ją potrzebować.

      • 2 1

      • bez jaj, dronów bojowych jest jak na lekarstwo, główne zapotrzebowanie to własnie przemysł

        m.in. motoryzacyjny. Niemniej nie ma tego. Nie z powodu wojny a dlatego że zostały przerwane łańcuchy dostaw. Covid, spalona fabryka TSMC itp. Natomiast co do niego to on miał przeprawy ale z konfiguratorem a nie z zakupem. Średnia wieku na forum to 21 lat. Tutaj ludzie zbierają na czynsz a nie na samochody.

        • 0 0

  • Fajnie, fajnie, szkoda, że tak mało zdjęć GLC, a same zdjęcia jedzenia i Ibisza...

    • 9 1

  • Naprawdę (2)

    Potrzebujemy takich aut ,nie mówię że nie jest fajne nowoczesne i bezpieczne ,ale szczerze wszyscy się zatraciliśmy, no cholerę nam te samochody, sami sobie stwarzamy to pleasent fiction i nakręcamy się nie wiadomo po co, lepiej jutro pójść do lasu na grzyby po pierwsze nie trzeba nic tam kupować po drugie są gratis po trzecie można sobie przemyśleć życie wokół nas...

    • 21 5

    • no naprawdę, z miasta do lasu na grzyby nie dojdę (jak twierdzisz). (1)

      Muszę jechać. Powiesz, ale po co tak duże. Ja mam czworo dzieci i nie mam zbytnio wyboru. Wiem że są rodzinki z dwójką kupujące od razu Chryslera Voyagera i ja też to uznam za przesadę. Niemniej ludzie czasem coś wożą, a czasem częściej niż czasem.

      • 0 0

      • Możesz mieć 10 dzieci i auto nie jest cię niezbędne ,to tylko koledzy ci tak wmówili i gazetki które czytasz plus reklamy na Instagramie

        • 0 0

  • Super, zamiast zdjęć auta to dają ludzi. Jak zawsze 3m na poziomie.

    • 2 1

  • A jest coś z silnikiem? (3)

    V8 ? V6 ?

    • 3 0

    • Tak - dwie GLC po zderzeniu ze soba. (2)

      • 3 0

      • (1)

        I wtedy będzie V6?
        To oni tam wsadzili 1,2 HTP do każdego? :-)

        • 1 0

        • V8 - od dawna 4+4 = 8

          • 0 0

  • Jeżeli mam jakikolwiek wybór to nie kupuje towarów wyprodukowanych za Odra. (2)

    Dotyczy to wszystkiego od szczoteczek do zębów po samochody.

    • 4 2

    • Niestety nie masz wyboru (1)

      90% towarów produkują Chiny

      • 0 0

      • ale nie dla fryców

        a niemiecka gospodarka mimo że mocna to nie trzęsie światem. Można kupić produkt chiński, japoński czy amerykański i to są potężniejsze gospodarki, szczególnie pierwsza i trzecia

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane