• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poręczne HD. Jaką kamerą sfilmować wakacje życia?

Marek Nowak
2 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
 Zdaniem specjalistów wyświetlacze lcd w kamerach mają tendencje do przekłamywania (najczęściej rozjaśniania) obrazu, dlatego też dobrze jest przed ostatecznym wyborem podłączyć wyselekcjonowane modele do sklepowego telewizora i sprawdzić jak na nim wygląda obraz.  Zdaniem specjalistów wyświetlacze lcd w kamerach mają tendencje do przekłamywania (najczęściej rozjaśniania) obrazu, dlatego też dobrze jest przed ostatecznym wyborem podłączyć wyselekcjonowane modele do sklepowego telewizora i sprawdzić jak na nim wygląda obraz.

Każda z firm produkujących kamery filmowe poważnie traktuje klientów, których głównym celem jest stworzenie prywatnego archiwum. Co więcej, jeśli zdecydujemy się na zakup sprzętu z popularnej półki "półprofesjonalne", dysponować będziemy sprzętem, na którym realizują etiudy między innymi ci, których zaledwie krok dzieli od dyplomu profesjonalisty, czyli studenci Gdyńskiej Szkoły Filmowej.



Na wyposażeniu GSF znajdują się kamery Sony NEX-FS100E (do kupienia za 20 tysięcy złotych) i Sony PMW-EX3 (około 30 tys.). Podobnym sprzętem realizowane są też relacje z wydarzeń zamieszczane na naszym portalu. Nie są to jednak kamery, które z łatwością zmieszczą się w kieszeni.

- Kamera po prostu nie może być zbyt mała i lekka, aby zdjęcia z ręki były stabilne - stwierdza Paweł Czarzasty, reżyser 1409. Afery na zamku Bartenstein oraz Komisarz Blond i Oko Sprawiedliwości.
Kupując bardziej poręczny sprzęt do codziennego użytku, nazwijmy to, rodzinnego (w tym także wakacyjnego), musimy po prostu przyjąć, że większość materiału nagrana będzie z charakterystycznymi dla amatorskich realizacji poruszeniami.

- Zdecydowanie polecam z tego względu kamery wyposażone w stabilizację optyczną - zaznacza Czarzasty. - Osoby, które nie miały wcześniej doświadczenia filmowego powinny nabyć sprzęt, który charakteryzuje popularny standard zapisu i nośnik pamięci, bez dziwnych dedykowanych złączy.

Jako spełniające te wymagania wskazać można kamery Panasonic HC-X900EP-K (3,5 tys.), JVC Gz-GX1 (2,4 tys.) oraz handycam Sony HDR-PJ580VE (3,2 tys.), wyposażony w charakterystyczną, wbudowaną lampę ledową. Oprócz tego, możemy też zwrócić uwagę na możliwość ręcznego regulowania ostrości i przesłony i ewentualne wyjście na mikrofon zewnętrzny.

Kłamliwy wyświetlacz

Choć w większości sklepów, w których nabywać będziemy kamerę, możemy włączyć wszystkie modele po kolei i porównać odwzorowanie obrazu na wyświetlaczu, okazuje się, że nie zawsze będzie to wystarczająco pomocne. Zdaniem specjalistów wyświetlacze LCD w kamerach mają tendencje do przekłamywania (najczęściej rozjaśniania) obrazu, dlatego też dobrze jest przed ostatecznym wyborem podłączyć wyselekcjonowane modele do sklepowego telewizora i sprawdzić jak na nim wygląda obraz. Można też na miejscu, w prosty sposób, sprawdzić jakość mikrofonu kamery.

- Wbrew pozorom mikrofon to bardzo ważna sprawa, która będzie miała wpływ na późniejszy komfort oglądania naszych filmów - twierdzi Czarzasty. - Aby zweryfikować jakość nagrywanego dźwięku wystarczy podłączyć słuchawki i wsłuchać się w dźwięk, jaki odbiera kamera.

Nie tylko kamera

Choć większość profesjonalistów i amatorów filmowania nadal preferuje kamerę jako narzędzie nagrywania, ze względu na ergonomię i jakość zapisywanego przez nie obrazu, to coraz częściej są one zastępowane przez dobrej klasy aparaty fotograficzne, takie jak Nikon D800 (10 tys. zł bez obiektywów) czy Canon EOS 5D Mark III (w cenie 13,5 tys. zł z obiektywem 24-105 mm). Sięgają po nie także studenci GSF.

Domowe archiwum filmowe tworzę za pomocą:


- Praktycznie wszystkie filmy do mojego domowego archiwum z ostatnich trzech lat powstały za pomocą lustrzanek - mówi Łukasz Drobnik, montażysta i operator, właściciel marki Smart-fun. - Przełomem na światowym rynku było pojawienie się Canona 5D Mark II, a dziś mamy bardzo duży wybór aparatów realizujących filmy w rozdzielczości HD. Dobrą opcją są też bezlusterkowce z wymiennymi obiektywami, których zestaw zmieści się w kieszeni. Aparaty są bardziej wszechstronne, mają też dużo większe matryce od kamer, a ich obiektywy są jaśniejsze.

Nie brak też zwolenników teorii, że najlepszy sprzęt do filmowania to ten, który mamy zawsze przy sobie, a więc smartfon. Plusem filmów robionych za ich pomocą jest większa swoboda, z jaką czują się filmowane osoby. O ile aparaty i kamery powołują w większości z nas odruchowe usztywnienie kręgosłupa i potrzebę zrobienia dobrego wrażenia na widzach, to przy włączaniu nagrywania w smartfonie odczucie to nie jest najczęściej aż tak silne.

Zobacz także

Opinie (60) ponad 10 zablokowanych

  • Telefon i aparat kompaktowy w zupełności mi starczają. (10)

    Kamera ma jedną wadę - nie zawsze chce się ją brać ze sobą. Telefonem zrobię filmik w przyzwoitej rozdzielczości 640 x 480 z 30 kl./sek. Zoom-u wprawdzie nie ma, ale jeśli filmuję nim osoby znajdujące się blisko mnie, to nie jest mi on wcale tak potrzebny. Aparatem robię filmy już w HD (1280 x 720) / 30 kl./sek i ta rozdzielczość jest dla mnie wystarczająca. Do tego mogę skorzystać z 5x zoom-u. Obraz nie jest może idealny, wadą jest chociażby taki śnieżek, ale mnie jako amatorowi aż tak to nie przeszkadza. A jeśli chodzi o kamerę - to nawet gdybym ją miał, to pewnie bym jej nie używał. W gronie znajomych / rodziny tak głupio iść po kamerę i oznajmić, że zaraz będę filmować... Jak jestem gdzieś na urlopie, to często chodzę w klapkach, spodenkach, t-shircie i noszę przy sobie tylko klucze, pieniądze, telefon i dokumenty i to też takie minimum aby zbytnio nie ciążyło, więc nie mam miejsca na mały aparat, a co dopiero na kamerę. Kiedyś kupiłem sobie lornetkę... raz tylko ją wziąłem ze sobą na urlop. Zwyczajnie ma za duże gabaryty i jest za ciężka, przez co nie chce mi się jej nosić.

    • 27 24

    • lornetka to co innego

      a telefon robi za słabe filmy. Sam kupiłem sobie kamerkę sportową drift HD, która jest malutka i mi zastępuje aparat i kamerę. Można jej też używać w samochodzie. Bardzo fajny sprzęt i robi dobrej jakości filmy.

      • 3 1

    • Jakość z najlepszego telefonu nie dorównuje (6)

      najgorszej kamerze.

      • 12 3

      • telefonem możesz sobie podzwonić, chyba że jesteś zwykłym działkowiczem w białych skarpetach i sandałach to sobie nagrywaj (4)

        telefon ma maly obiektyw ale dla takich mietków jak ty to zapewne wystarczy,
        w koncu tradycyjnemu mietkowi duzo do szczescia nie trzeba

        ps. tak jak z malego glosnika nie bedziesz mial basu tak z malego obiektywu nie bedziesz mial filmu mietku

        • 5 8

        • bo ty nagrywasz produkcje oskarowe (1)

          twoja kamerka

          • 5 1

          • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • merytorycznie poprawnie piszesz (1)

          ale pióro masz jakieś kąśliwe, przez co trudno skupić się o czym piszesz, ale za to doskonale widać jakim bucem jesteś.
          Też uważam że do filmów HD kamera, do zdjęć aparat, a do rozmów telefon; ale nie zawsze pod ręką masz kamerę żeby coś skręcić; no chyba ze na kazdy spacer bierzesz pełen ekwipunek, i paradujesz jak cygan z 3 smyczami na szyi.

          • 3 2

          • zmień słownictwo, z ojcem nie gadasz (...)

            • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • W smartfonie mamy tak zwany...

      ...Zoom nożny ;)

      • 4 0

    • Racja

      Cos w tym jest. Roniwez poswiecilem jakosc kosztem ilosci noszonego sprzetu, ale telefonem robie calkiem przyzwoite zdjecia i filmy. W zupelnosci mi wystarczy taki zapis wspomnien. I tak najlepsze mam w glowie :)

      • 1 0

  • Ciekawe ile ludzi (13)

    tak naprawde oglada nagrane przez siebie filmy

    • 44 4

    • Nie wyobrażasz sobie ile wart jest film z własną rodziną po 20 latach. (4)

      Mam sporą kolekcję i owszem, zaraz po nagraniu nie ma sensu oglądać ale daj filmowi odleżeć a zobaczysz ile radości i wspomnień ma w sobie najprostsze nagranie banalnych momentów.

      • 25 5

      • Dla mnie wychodzą wszyscy na takich filmach sztucznie.

        No chyba, że sa na bombie, ale wtedy nikt nie chce tego oglądać. Nie ma to jak fotki.

        • 4 9

      • ...a jakie wracają wspomnienia gdy osób nagranych nie ma już wśród nas/żywych to jest dopiero bezcenne...

        • 11 0

      • zwłaszcza kręcone obrazki biegających ptaków i śmieci leżacych na ulicy (1)

        już widzę jak niemal wszyscy nowobogaccy operatorzy kamer spędzają całe tygodnie na przerabianiu wszystkich ujęć (bo przecież nikt nie będzie oglądał 40 relacji z 2 tygodniowych wakacji...rok rocznie...)

        • 1 0

        • ..dlatego ważna jest obróbka!

          całe filmy kręcone amatorsko istotne mogą nie zachęcać do ich oglądania. jeśli jednak poświęci się trochę czasu na usunięcie nudnych i poruszonych sekwencji, oraz na znalezienie pasującej muzyki to efekt może zachwycać znajomych. no i oczywiście kwestia programu do obróbki. sam trochę się naszukałem i po wyselekcjonowaniu 4- może 5 dalej nie znalazłem idealnego dla siebie.

          • 0 0

    • Ja oglądam... (4)

      Możecie mnie uznać za zboczka, ale ponieważ przez 10 z 12 miesięcy pracuję bardzo daleko od domu, moja żona nagrywa mi scenki mocno intymne i wysyła w spakowanych plikach mailem albo wrzuca co większe sesje brandzlingowe na jakiś serwer, z którego je sobie ściągam. Wychodzi taka mocno uboga namiastka życia wspólnego, ale dla osłody samotności na obczyźnie - każdy taki filmik sprawia ogromną radość, szczególnie, jeśli pomyślę, że jest specjalnie dla mnie. Z góry dziękuję za nieprzychylne komentarze - mam je w nosie :-) A przynajmniej współpracując z Zosią Rączkowską przy takich filmach żony nie zdradzam (i wiem, że ona mnie też nie).

      • 12 6

      • Profesor (1)

        Bardzo proszę podać link do filmików o których Pan mówi. Dziękuje i pozdrawiam

        • 8 5

        • One profesorku nie są dla ciebie, tylko dla mnie...

          Ja tylko piszę, jak można wykorzystać kamerę dla urozmaicenia życia w rozłące. A że znajdą się minusujące tumany i podobni do ciebie, to nie miałem najmniejszych wątpliwości...

          • 6 4

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • Takie życie to nie życie. Zosia Rączkowska jest dobra dla 14-latków a nie dla dorosłego faceta. Poza tym ty się cieszysz z filmików a połowa sąsiadów ma twoją żonkę na żywo. Faktycznie, jest się czym chwalić :D Znam dwie żony marynarzy i wiem jak w rzeczywistości wygląda ich życie. Bo długa abstynencja seksualna nie leży w naturze człowieka. Takie są fakty.

        • 5 1

    • Sami wielcy tu filmowcy (2)

      co kręcą rozwydrzone bachory albo żonkę z cellulitem na plaży

      Może od razu sobie kupcie wóz transmisyjny

      • 9 11

      • Celulit rzecz kobieca (1)

        Lepsza cycatka z celulitem niż kobieta-bez, tzn bez celulitu i bez piersi.

        • 2 4

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Bardzo przydatne wiadomości.Przeczytałem z uwagą.pozdrawiam (1)

    • 7 7

    • Ale ważne jest również...

      Oprócz oczywistych parametrów, które bierze się pod uwagę, takich jak rozdzielczość, zoom, jasność obiektywu, dostępne tryby itp. warto zwrócić uwagę na moim zdaniem bardzo ważną rzecz: co i jak zrobić z materiałem po nagraniu.
      Z tego punktu widzenia istotna jest łatwość przegrania materiału do komputera (najlepiej bezprzewodowo) oraz łatwość montażu, a przynajmniej możliwości obejrzenia, czyli zastosowanie jakiegoś popularnego formatu i kodeka.
      Uwierzcie mi - trudności w powyżej opisanym zakresie mogą mocno zniechęcić i znacząco spowolnić cały proces... Pozdrawiam

      • 0 0

  • Kamera ma służyć do nagrywania filmów... (12)

    ... zaś aparat ma służyć do robienia zdjęć. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego!

    • 27 25

    • Eee, może kiedyś tak było, (8)

      ale teraz nawet kinowy film można Canonem nakręcić.

      • 11 7

      • I co z tego, że można? (6)

        Uważam dalej, że jakość filmu z aparatu fotograficznego jest niższa niż z kamery. To samo tyczy się zdjęć: jakość zdjęcia z kamery jest niższa niż z aparatu.

        • 6 14

        • Głos profesjonalistów vs Marc'o Polo (2)

          Marek Polaczek pomarudził, że ON UWAŻA WIĘC TAK JEST (przyjmij proszę, że możesz mieć SWOJE zdanie i pozostaje ono TWOIM, a nie obiektywną prawdą jedyną), zaś na profesjonalnym spotkaniu FILMOWYM zrobili porównanie kamer, aparatów i nawet smartfonów. Jakie wyniki? Ano takie, że większość nie wskazała zwycięzcy, a na drugim miejscu był... APARAT BEZLUSTERKOWY. Wniosek jest taki, że dobre ujęcia można zrobić różnym sprzętem, a ich jakość zależy od umiejętności operatora. Szczegóły (po angielsku) tu:

          • 8 3

          • Linków nie można dodawać :>

            w czasach sołsjal midia nie się dać linku. więc trzeba powiedzieć co w Google szukać:
            ZACUTO SHOOTOUT 2012 NOFILMSCHOOL :)

            • 6 3

          • Panska opinia powinna zostac zablokowana przez admina

            Bo jest obrazliwa i wbrew netykiety. Ocenia Pan czlowieka nie wiedzac nic o nim tym bardziej, ze szeroko rozumiana elektronika to moja pasja! Tak sie sklada ze mialem do czynienia z roznorakim sprzetem (19 aparatow (w tym Hasselblad) i 6 kamer) ktore kupowalem w czasie rejsow i na bazie wlasnego doswiadczenia wyciagam wnioski, ktorymi sie wczesniej podzielilem. Poza tym wszystkie testy sprzetu sa subiektywne bo sa przeprowadzane przez ludzi. Prosze sobie zadac pytanie: Dlaczego najlepsze i najdrozsze aparaty nie umozliwiaja filmowania? Wlasnie dlatego, ze aparat ma sluzyc do robienia zdjec!

            • 2 3

        • a kim ty jestes?

          nie znasz sie.....

          • 0 2

        • Cóż, poniżej link, proszę rzucić okiem na filmy kręcone aparatem (1)

          canon5d.wonderhowto.com/inspiration/canons-5d-mark-ii-invades-hollywood-0129387/

          Zazwyczaj tylko część materiału była kręcona Canonem, ale nie z oszczędności, bo to raczej produkcje o sporych budżetach. Zdarzają się też filmy realizowane w całości aparatem.

          • 1 1

          • Idąc tym tokiem myślenia...

            Dlaczego zatem wszyscy filmowcy z Hollywood nie wymienią kamer rozmiaru niemalże bankomatu na cyfrową lustrzankę? Właśnie dlatego, że Ci sami profesjonaliści również uważaja, że kamera służy do kręcenia filmów i żaden aparat nie dorówna jakości kamery w kwestii kręcenia filmów.

            • 1 3

      • Tak, ale lustrzanką za kilka tyś.zł

        a nie pipsztokiem z gazetki promocyjnej w Biedronce :)

        • 3 1

    • no jak nadal uzywasz telefonu nokia 3210 to się nie dziwię się .... (1)

      • 2 4

      • Nokia 3210...

        ... nie ma aparatu fotograficznego! Wydaje mi się, że pierwszą Nokią z aparatem fotograficznym był model 7650, ale pewny nie jestem.

        • 2 1

    • swieta prawda

      Jestem tego samo zdania, sam mam osobne urzadzenia - aparat (lumix) do zdjec i kamerka Panasonica do filmowania.

      • 2 0

  • Co to za wakacje życia jak za operatora trzeba robić ?! (2)

    ps. nie rozumiem ludzi, którzy mówią "skamerować"
    moi drodzy mówi się sfilmować...
    czy jak oglądacie telewizje to mówicie, że telewizjujecie
    a idąc chodnikiem mówicie, że chodnikujecie ????

    • 14 2

    • ja tam śniadam...

      • 2 1

    • a jak mowic?

      ... oczywiście, że telewizjujemy a idąc chodnikiem idjujemy głuptasie...

      • 0 0

  • teraz nie trzenba aparatów fotograficznych i kamer !...

    wystarczy się przejechać z gór nad morze albo odwrotnie i przyślą zdjęcia z całej trasy przejazdu ! no i jest to zarazem pamiątka z wakacji ...

    • 31 0

  • mnie ciekawi, czym nakręcono film z bażantem w okolicy Wiślinki, (2)

    który autor/czytelnik Trójmiasta.pl dodał do portalu?

    Bardzo mi się podobał ten film.

    • 3 1

    • koleżanko to było nagrywane kalkulatorem marki casio

      model HR-8TEC

      • 0 3

    • a mi...

      bażant się bardziej podobał od filmu

      • 0 0

  • (2)

    Śmieszy mnie tekst "wakacje życia". Na zagraniczne 2-tygodniowe wczasy jeżdżę 2x w roku i gdybym miał się zastanawiać które to mają być te "wakacje życia" to już bym chyba był siwy. Co za kretyn wymyślił tą nazwę? Normalni ludzie jeżdżą przynajmniej raz w roku na wakacje i każde następne mogą a nawet powinny być lepsze od poprzednich.

    • 8 14

    • bezmyslna wypowiedz

      • 0 0

    • niekoniecznie kretyn

      może po prostu ktoś mniej zamożny, może był raz w życiu na wakacjach, d*pku..

      • 0 0

  • zbedna inwestycja (2)

    Philips Full HD 1080p
    Biedronka koszt 300pln.
    Kupiłem i jestem w szoku z jakości wykonywanych filmów
    Pozdrawiam!
    Pawel!

    • 6 7

    • ja tez jestem w szoku jak takie cos moze kosztowac az 300zl (1)

      • 2 1

      • a ja...

        jestem w szoku, że tyle ludzi jest w szoku, dom wariatów...

        • 0 0

  • Canon HF G25 (1)

    Rewelacyjna kamera. Najlepsza w swojej cenie; można sie pokusić jeszcze o model starszy G10. Po czym poznac dobra kamerę? Po tym że ma max zoom x10 a nie x60 przy niewielkich gabarytach. Duży zoom = mała matryca = duże szumy = kupa.
    Canon Hf G25 to ok 4tyś.

    • 7 1

    • 100 lat temu

      nie było wcale zooma, taką kamerę kupić...

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane