- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
Otwarcie HairBaru: gwiazdy, prosecco i arie operowe
HairBar to nowo otwarty salon fryzjerski w budynku hotelu Sheraton. Jego założycielem jest mieszkający trochę w Trójmieście, trochę w Warszawie Roman Woźniak - stylista gwiazd, w tym osobisty fryzjer Magdy Gessler. Uczestniczyliśmy w oficjalnym otwarciu tego nietypowego miejsca, gdzie klientki siedzą za barem, popijają prosecco i słuchają - na żywo wykonywanych - arii operowych.
Roman Woźniak przyjechał do Gdyni 10 lat temu - sprzedał wszystko, co miał i ruszył nad morze, bo od zawsze chciał tutaj mieszkać. Trójmiasto jednak opuszcza dość często. Współpracuje ze stacją TVN, dla której czesze prowadzających wybrane programy, w tym MasterChefa. Jest także osobistym fryzjerem Magdy Gessler. Mówi, że do Warszawy rusza za każdym razem, gdy zaistnieje taka potrzeba.
W Sopocie zaś, po dwóch latach pracy w hotelu Sheraton, założył własny salon fryzjerski. Uczestniczyliśmy w jego oficjalnym otwarciu.
HairBar to nietypowe miejsce, inspirowane rozwiązaniami podejrzanymi w Nowym Jorku. Klientki przychodzą do niego trochę tak, jak do baru. Zamiast na tradycyjnych fotelach przed lustrem siadają za długą "ladą", a na dobry początek częstowane są kieliszkiem prosecco. Mirek Małecki, jeden z fryzjerów pracujących w salonie, wykształcony jest także jako śpiewak operowy - bywa więc, że strzyżeniu towarzyszy bonus w postaci na żywo wykonywanej arii i nie są to bynajmniej incydenty, a raczej "codzienność tego miejsca".
Do salonu zaglądają osoby znane. W ostatnich dniach pokazały się tu Katarzyna Sokołowska oraz Joanna Kulig. Regularnie odwiedzają go trójmiejskie aktorki: Katarzyna Figura i Dorota Kolak. Na oficjalnym otwarciu HairBaru obecna była córka klientki numer jeden Romana Woźniaka - Lara Gessler, a także Beata Kozidrak.
Strzyżenie w salonie kosztuje od 90 do 130 zł, w zależności od długości włosów. Koloryzacja zaś od 200 do 300 zł.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (87) 9 zablokowanych
-
2016-08-03 19:59
niedobrze
nie wyglada to za dobrze,
a poza tym wole u fryzjera kawę nie wino, nie pije alkoholu.- 15 6
-
2016-08-03 19:39
Hejt
Z hejtem tak jest ale - Gessler?? Naprawdę?? To corka tej glupiej i problematycznej kuchary z tvn więc nie wiem po co o niej pisać. Salon ok ale ceny w kosmosie.
- 26 4
-
2016-08-03 11:28
Ech celebryci to maja zycie ) (2)
normalnie lubie takie luksusowe wiadomosci i tak posluchac co w tym swiecie bogaczy piszczy . Nie to co my ze rano sobie kawe wypijemy z żona taka zwykla . Tam to rano wstaje , zapala cygaro ! rozglada sie po apartamencie i dzwoni do cafe baru aby mu przywizli kawe . Bogacz nigdy nie widzi żony rozczochranej gdyz ona w nocy wstaje i wlosy uklada do 4 rano zeby na przebudzenie meza byla juz zrobiona . Potem normalnie homar, szampan , zloty lancuch zalozyc, BMW odpalic i tak jest juz wieczor. Piekny swiat.
- 60 9
-
2016-08-03 13:59
:) (1)
A ja położe się na trawie o wschodzie czy zachodzie słońca trzymając za rękę moją miłość i jestem szczęśliwa :)
- 6 8
-
2016-08-03 16:16
Tobie ironia jakby nawet usiadła na kolanach i podrapała za uchem to byś nie zauważyła
- 26 3
-
2016-08-03 10:45
(1)
tak dobrze nie było żeby golibroda wył nad uchem
- 17 3
-
2016-08-03 15:33
Dlaczego nie?
Nadaje się do you tube.
- 0 1
-
2016-08-03 14:51
fryzjer powinien być dla klienta
nie odwrotnie
- 20 2
-
2016-08-03 13:59
warszawka
Glupawe fotki...
- 37 2
-
2016-08-03 12:47
P. Beata powinna być jedną z pierwszych klientek - jej fryzura przypomina mietłę
- 69 5
-
2016-08-03 12:34
Nie polecam
Kozidrak chyba jako ANTYREKLAMA
- 35 11
-
2016-08-03 11:42
Typowe przedsięwzięcie dla parweniuszy *
Gwiazda w miarę znana ale niedroga do wynajęcia na wabik, kilka nazwisk na doczepkę ale nie wiadomo kto to naprawdę jest, miejsce uznawane za prestiżowe, modny darmowy alkohol (wliczony w cenę strzyżenia ale "darmowy") i te arie, których tak naprawdę nikt nie lubi, nie zna ale są tolerowane bo są wytrychem, który otwiera drzwi do fatamorgany, że jest to coś elitarnego
Fajny biznes, powodzenia :)
*parweniusz - nowobogacki- 86 7
-
2016-08-03 10:42
oj oj tam, nie ważny prestiż czy lans czy kozia wólka, najważniejszy jest fryzjer czy fryzjerka, (1)
ich umiejętności i podejście do klienta,
bo co mi z tego że wydam fortunę w znanym miejscu, jak nie będę zadowolona z efektu, zwłaszcza po pierwszym samodzielnym uczesaniu,
mnóstwo teraz jest fryzjerów, których mam wrażenie nauczyli tylko jednego rodzaju strzyżenia, i gdzie nie pójdę i proszę o coś, to dostaję właśnie to czego nie chciałam, i co ciekawe wszędzie właśnie ten sam sposób fryzurowania mojej głowy...- 46 3
-
2016-08-03 11:06
ale to nie znaczy, że ci fryzjerzy są tacy
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.