- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (22 opinie)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
- 5 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
Rynkowa ofensywa BMW trwa w najlepsze. Całkiem niedawno w Trójmieście zadebiutował zupełnie nowy model X2, a teraz swojej drugiej generacji doczekało się dość kontrowersyjne BMW X4. W sobotę w gdyńskim salonie BMW Zdunek odbyła się jego trójmiejska premiera.
Lista nowości w bawarskiej rodzinie "iks" jest dłuższa, bo przecież pod koniec ubiegłego roku do trójmiejskich stacji BMW wjechała trzecia generacja X3. To dość istotna informacja, bo przecież X4 to takie X3, ale w bardziej dynamicznej odsłonie. Oba modele mają identyczne przody, różnią się wyglądem tyłów.
Stylistyka kompaktowego SUV-a o bryle coupe w zasadzie od początku produkcji, czyli od roku 2014, budzi mieszane uczucia. To samochód z serii: kocham albo nienawidzę. Mimo sporej kontrowersyjności, auto cieszy się niemałym zainteresowaniem klientów, bo w ciągu czterech lat bawarski producent sprzedał ponad 200 tys. egzemplarzy.
Nowa generacja X4 urosła - auto jest o 81 mm dłuższe (4752 mm), o 37 mm szersze (1918 mm) i o 3 mm wyższe (1621 mm). Z kolei rozstaw osi został wydłużony o 54 mm (do 2854 mm). Takie wymiary pozwoliły wygospodarować 525 litry w przestrzeni bagażowej. W zależności od wersji, nowa X4 jest nawet do 50 kg lżejsza od premierowej odsłony.
Design drugiej generacji SUV-a raczej niczym nie zaskakuje. Jak już wspomnieliśmy, pas przedni jest taki sam, jak w modelu X3, z którym bohater artykułu dzieli większość rozwiązań stylistycznych, ale również technicznych. Z tyłu znakiem rozpoznawczym modelu - oprócz oczywiście wyraźnie opadającej linii dachu - są przestylizowane lampy, które teraz są szersze i cieńsze. Na pewno atrakcyjności wyglądu podnoszą dwie końcówki układu wydechowego.
W kabinie w oczy rzuca się nowy ekran centralny o przekątnej 10,25 cala, który może być sterowany zarówno dotykowo, jak i przy pomocy gestów.
Pora na ofertę silnikową. Miłośnicy "benzyniaków" będą wybierać między: xDrive 20i (2.0 i 184 KM), xDrive 30i (2.0 i 252 KM) oraz topowym M40i (3.0 i 353 KM). Z kolei na fanów diesli czekają: xDrive 20d (2.0 i 190 KM), xDrive 25d (2.0 i 231 KM), xDrive 30d (3.0 i 265 KM) oraz M40d (3.0 i 326 KM).
Standardowo egzemplarze BMW X4 będą oferowane z 8-stopniową automatyczną skrzynią Steptronic i napędem na wszystkie koła xDrive. Cennik nowego X4 otwiera kwota 204 400 zł z najsłabszym silnikiem benzynowym pod maską. Ceny diesli rozpoczynają się od 215 500 zł.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (74) 6 zablokowanych
-
2018-07-16 18:34
Podróbka BMW?
Wyglada jak chińska podróbka BMW z przed 15 lat. Taka sytuacja.
- 2 3
-
2018-07-16 15:58
to niech sobie słomę z opon wyjmie
- 4 1
-
2018-07-16 15:22
Można napisać artykuł bez wodolejstwa i po polsku? - Można!
- 2 4
-
2018-07-16 14:54
tylne światła dziwnie wyglądają. poza tym piękne auto.
- 4 11
-
2018-07-16 14:44
"Nowe BMW X4 wjechało na salony"
W korkach też już "błyszczy"
- 7 0
-
2018-07-16 14:17
to jest pierwsza beta (1)
od 2013 roku która kompletnie mi sie nie podoba ale co poradzisz - rzecz gustu a o gustach
- 18 1
-
2018-07-16 14:43
Nie tylko tobie sie nie podoba, brzydactwo jakich malo, podobnie brzydka jest jeszcze tylko seria 2
- 4 0
-
2018-07-16 14:28
Tył paskudny. Poza tym czy to nie kopia Mercedesa GLC Coupe? Blee.
- 16 4
-
2018-07-16 14:23
Węższe tylne lampy zdecydowanie na korzyść.
- 3 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.