- 7 dni
- |
- 3 dni
- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Takie spotkania w Trójmieście to rzadkość, zwłaszcza w ostatnich kilku latach, gdy światowe sławy koncertowały u nas nieco rzadziej niż kiedyś. Coś w tym temacie zaczyna się na szczęście zmieniać, bo np. latem zawitają tu Ed Sheeran (są jeszcze bilety na drugi koncert) i Sting. Tradycją jest też Open'er. Przypomnijmy sobie zatem trzy niespodziewane spotkania z zagranicznymi gwiazdami w Trójmieście.
2024-02-06 13:44
Opinia wyróżniona
Jakieś 20 lat temu czekałam w kawiarni Atelier w Sopocie na koleżankę która tam pracowała, i nagle jak gdyby nigdy nic z plaży weszła Bjork i przeszła metr ode mnie. Tego samego dnia grała koncert przy molo. Nie miałam biletu, bo byłam wtedy biedną studentką, ale dało się trochę podejrzeć z plaży i bardziej zapamiętałam koncert Peaches która grała jako support - serio nigdy czegoś takiego nie widziałam wcześniej ani później
2024-02-07 20:36
i co to daje ? lansowanie sie z cpunami grającymi tandetna muzyke?
2024-02-06 15:15
Mało nie zemdlałam
2024-02-06 15:45
On zemdlał
2024-02-06 11:54
Opinia wyróżniona
Lato, sierpien 99r, gdyby nie Pan Wodecki, to nie rozpoznalabym Ireny Santor, ukrytej pod okularami slonecznymi i w dresie, kupujacej u nas kurczaka w budzie przy molo, gdzie pracowałam również przy sprzedaży lodow i gofrow- kolejka ciagnela się w nieskonczonosc... Kogo tu sie nie obslugiwalo: Oddzial Zamkniety, Budke Suflera: Romuald Lipko przyszedl po gofra dla żony z Grandu i ucial sobie pogawedke z szefowa dobra godzine, to byly czasy...
2024-02-06 12:55
Kto to Wodecki i Santor? Nie wspominając o tej całej reszcie
2024-02-06 22:33
Same starocie ! A biedak z kebaba się podnieca! Ha ha
2024-02-06 13:03
Julka. Wracaj do lekcji.
2024-02-06 12:29
Eee w Sopocie na Marlboro festiwalu widziałem RnG, Modern taking,Mr president...
2024-02-06 12:22
Stoję sobie kiedyś w sopockim kebabie(pierwsze miejsce) patrzę a za mną stoi Endrju Gołota! Przyrzekam. Chłop identico. Gadał z takim jakimś miastowym. Później podchodzi do miastowego inny gość i pyta skąd zna Gołotę? A ten mówi,że to nie Endrju tylko jego brat co ma w Sopocie lombard czy coś takiego. To co napisałem to prawda
2024-02-06 22:36
A ja widziałem pijanego Michalczewskiego w Brzeźnie! Nie zrobił na mnie wrażenia!
2024-02-06 11:44
Opinia wyróżniona
z jej dziecmi grałem w piłkę i Ci wielcy fani nie wiedzieli nawet, że to jej dzieci. Jenny from th block. ;) aha - nic a nic nie jest podobna do siebie + nie pokazaliście wielkiego ogra , który jej towarzyszył jako ochrona.
2024-02-06 20:40
Ja też spotkałem wiele gwiazd zupełnie do siebie niepodobnych. Sylwester Stallone był blondynem i upierał się, że to nie on, ale wreszcie się przyznał. Świetnie mówił po polsku. Arnold też się wypierał, na żywo znacznie mniejszy, miał z 160 -165 wzrostu i mało mięśni. No i on jest łysy tak naprawdę. Spotkałem też Michaela Jacksona, żyje i ma się dobrze, z tym, że znów jest czarnoskóry.
2024-02-06 12:16
Wiemy . Na tym pełnowymiarowym boisku na dachu...
2024-02-06 15:10
Sędziował Listkiewicz, mecz komentował Jacek Hehe Gmoch.
2024-02-06 10:42
Opinia wyróżniona
Mój ojciec widział w latach 80 chyba Roberta DeNiro na gdańskiej "starówce". Ja natomiast w Londynie widziałem Jamie Lee Curtis aktorkę. Moja kumpela ma zdjęcie w stanach z Seagalem.
2024-02-06 12:11
A kolega ma paszport Polsatu.
2024-02-06 12:36
Być znajomym Piaska to żaden powód do chwały gdy jest się facetem...
2024-02-06 13:07
2024-02-06 12:44
też go wówczas widziałem - był w towarzystwie faceta, który go oprowadzał po Długiej i nikt nie skumał, że taka gwiazda jest w Polsce
2024-02-06 13:08
2024-02-06 12:46
I co dalej było w związku z tym szczęściem? Śmiech.
2024-02-06 12:52
Zdjecie z Seagalem to raczej powód do wstydu
2024-02-06 13:05
Seagal to "mundry" nie jest.
2024-02-06 10:54
Eee tam, spotkać np. Borata to byłby zaszczyt!
2024-02-07 16:19
w dodatku w tych swoich opalaczach i z gumową pięścią w dłoniWyobrażasz to Sobie?Biegajacy Borat z gumową pięścią zaczepiajacy ludzi i wołający "przybija 5"
2024-02-06 11:10
To klawiszowiec czyli organista. A na zagraniu "Któryś za nas cierpiał rany" pewnie by się wyłożył.
2024-02-06 11:38
Ciekawostka: oglądałem kiedyś film dokumentalny o Teksasie, trafiłem na moment, gdzie wywiadu udzielał(bodajże) producent kapeluszy. Twierdził, że kiedyś ludzie mieli większe głowy, jeśli chodzi o obwód.
2024-02-06 11:22
2024-02-06 12:05
To współczuję.
2024-02-06 12:16
2024-02-06 13:53
Ale Żanettę.
2024-02-06 14:48
Tylko dokleja sobie czasem wonsy.
2024-02-06 20:34
Jakiś hermafrodyt
2024-02-06 11:32
2024-02-06 12:09
2024-02-06 12:24
na festynach wszyscy ją widzimy.
2024-02-06 13:00
Z ochroną, za grube Nasze pieniądze! Niestety.
2024-02-06 15:34
2024-02-06 11:40
Zabrakło fotki Evy Longorii z 2009 r.
2024-02-06 14:13
2024-02-06 11:44
Opinia wyróżniona
z jej dziecmi grałem w piłkę i Ci wielcy fani nie wiedzieli nawet, że to jej dzieci. Jenny from th block. ;) aha - nic a nic nie jest podobna do siebie + nie pokazaliście wielkiego ogra , który jej towarzyszył jako ochrona.
2024-02-06 12:16
Wiemy . Na tym pełnowymiarowym boisku na dachu...
2024-02-06 15:10
Sędziował Listkiewicz, mecz komentował Jacek Hehe Gmoch.
2024-02-06 20:40
Ja też spotkałem wiele gwiazd zupełnie do siebie niepodobnych. Sylwester Stallone był blondynem i upierał się, że to nie on, ale wreszcie się przyznał. Świetnie mówił po polsku. Arnold też się wypierał, na żywo znacznie mniejszy, miał z 160 -165 wzrostu i mało mięśni. No i on jest łysy tak naprawdę. Spotkałem też Michaela Jacksona, żyje i ma się dobrze, z tym, że znów jest czarnoskóry.
2024-02-06 11:54
Opinia wyróżniona
Lato, sierpien 99r, gdyby nie Pan Wodecki, to nie rozpoznalabym Ireny Santor, ukrytej pod okularami slonecznymi i w dresie, kupujacej u nas kurczaka w budzie przy molo, gdzie pracowałam również przy sprzedaży lodow i gofrow- kolejka ciagnela się w nieskonczonosc... Kogo tu sie nie obslugiwalo: Oddzial Zamkniety, Budke Suflera: Romuald Lipko przyszedl po gofra dla żony z Grandu i ucial sobie pogawedke z szefowa dobra godzine, to byly czasy...
2024-02-06 12:22
Stoję sobie kiedyś w sopockim kebabie(pierwsze miejsce) patrzę a za mną stoi Endrju Gołota! Przyrzekam. Chłop identico. Gadał z takim jakimś miastowym. Później podchodzi do miastowego inny gość i pyta skąd zna Gołotę? A ten mówi,że to nie Endrju tylko jego brat co ma w Sopocie lombard czy coś takiego. To co napisałem to prawda
2024-02-06 22:36
A ja widziałem pijanego Michalczewskiego w Brzeźnie! Nie zrobił na mnie wrażenia!
2024-02-06 12:29
Eee w Sopocie na Marlboro festiwalu widziałem RnG, Modern taking,Mr president...
2024-02-06 12:55
Kto to Wodecki i Santor? Nie wspominając o tej całej reszcie
2024-02-06 13:03
Julka. Wracaj do lekcji.
2024-02-06 22:33
Same starocie ! A biedak z kebaba się podnieca! Ha ha
2024-02-06 12:08
2024-02-06 12:08
2024-02-06 14:13
2024-02-07 09:12
do Gdyni nie każdy może przyjechać, tylko osoby wyjątkowe
2024-02-07 11:17
O festiwalu filmowym nie słyszałeś?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.