- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (134 opinie)
Najdrożej sprzedane auta w Trójmieście w 2021 roku
W ubiegłym roku zestawienie najdrożej sprzedanych aut w trójmiejskich salonach wygrał Mercedes-AMG GT Black Series. Kosztował bagatela ponad 1,8 mln zł. W latach poprzednich rankingi wygrywały m.in. Audi R8 Decennium, Porsche 911 GT2 RS czy Mercedes-Maybach G 650 Landaulet. A jaki model wygrał w roku 2021?
Najdrożej sprzedane auta w roku:
Pandemia trwa, a branża motoryzacyjna dalej bardzo mocno cierpi. Brakuje podzespołów, głównie półprzewodników, przez co dealerzy mają mocno ograniczone pola manewru. Dziś na nowe auta z produkcji czeka się już nawet ponad rok. Mimo to w roku 2021 z trójmiejskich salonów wyjechało kilka naprawdę drogich samochodów.
Poniżej prezentujemy wam te najdroższe. Podobnie jak w ubiegłorocznym rankingu, ponownie podnieśliśmy poprzeczkę bardzo wysoko i skupiliśmy się wyłącznie na modelach, które kosztowały ponad 1 mln zł.
Range Rover: nie mogło go zabraknąć
Zestawienie otwiera Range Rover. Ten model to już stały bywalec naszych corocznych zestawień. Z tą małą różnicą, że to najnowsza, dopiero debiutująca piąta generacja. Ten potężny i luksusowy SUV został sprzedany za 1 mln 17 tys. zł w salonie British Automotive Gdańsk. Auto jeszcze nie trafiło do właściciela, dopiero zostanie wyprodukowane.
BMW: rodzynek z Bawarii
Zaglądamy do salonów, w których sprzedawane są maszyny z Bawarii. Najdroższym sprzedanym samochodem w roku 2021 było BMW M8 Competition Cabrio, które opuściło obiekt BMW Zdunek. Katalogowo kosztowało 1 mln 63 tys. zł. Ten sportowy samochód z rozkładanym dachem do "setki" przyspiesza w 3,3 s. To zasługa 8-cylindrowego silnika benzynowego M TwinPower Turbo o pojemności 4,4 litra i mocy 625 KM (750 Nm maksymalnego momentu obrotowego).
Porsche: zawsze w czołówce
Od początku istnienia naszego zestawienia najdrożej sprzedanych aut Porsche odgrywa w nim kluczową rolę. W roku 2021 dealer Porsche Centrum Sopot sprzedał całkiem sporo samochodów, których ceny oscylowały w granicach miliona złotych. W tym roku dealer wytypował trzy najdroższe egzemplarze. To dwa 911 Turbo S Cabriolet. Ceny: 1 mln 282 tys. zł i 1 mln 276 tys. zł. Trzecie auto to Panamera Turbo S E-Hybrid, które kosztowało 1 mln 162 tys. zł.
Gwoli ścisłości, Turbo S Cabriolet napędza 3,7-litrowy silnik benzynowy, oferujący 650 KM mocy. Auto do "setki" przyspiesza w zaledwie 2,8 s.
Mercedes: z gwiazdą jest jazda
W roku 2021 tytuł najdrożej sprzedanego samochodu salonowego w Trójmieście otrzymuje Mercedes-Maybach S 680. Klient zapłacił za tę ociekającą luksusem limuzynę bagatela 1 mln 388 tys. zł. Ta kwota robi wrażenie, ale zdaje się, że nietrudno było do niej dobić w konfiguratorze tego modelu, skoro same kieliszki do szampana kosztowały... 18 tys. zł.
Mercedes-Maybach S 680 wyposażony jest w 6-litrowy silnik V12 o mocy 612 KM i 900 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Auto zostało nabyte w salonie Mercedes-Benz Witman.
- Firma Mercedes-Benz Witman tylko do listopada 2021 roku sprzedała ponad 100 samochodów sygnowanych logo AMG. W wielu przypadkach wartość katalogowa sprzedanych samochodów przekroczyła 800 tys. zł. Spośród nich najchętniej wybieranymi przez klientów modelami były SUV-y: G 63 AMG, GLE i GLS również w topowej wersji 63 AMG, a także AMG GT 4-door oraz cieszące się dużym powodzeniem modele A 45s i CLA 45s - wylicza Krzysztof Gbur z Mercedes-Benz Witman.
Ciekawie działo się także w drugim trójmiejskim salonie marki Mercedes-Benz, z którego w roku 2021 wyjechała cała masa drogich samochodów. Dealer BMG Goworowski postanowił wyróżnić trzy. Tym pierwszym jest także Mercedes-Maybach S 680, który został sprzedany za nieco mniejszą kwotę 1,2 mln zł. Pozostałe dwa egzemplarze to również Maybachy, ale w większym wydaniu - GLS 600. Oba kosztowały po 1 mln 170 tys. zł.
TRÓJMIEJSKIE SALONY SAMOCHODOWE
Miejsca
Zobacz także
Opinie (114) 7 zablokowanych
-
2021-12-28 14:21
18.000 zł za kieliszki to jest po (4)
prostu śmieszne, nawet do takiego samochodu.. Może od razu 180.000?
- 19 7
-
2021-12-28 14:50
(1)
Jak już robisz specjalne kieliszki do takiego samochodu, to nie będziesz ich sprzedawał za 180 złotych, bo to by nie miało sensu. Po to się robi opcje specjalne, dodatki i pakiety, żeby na nich zarobić.
Tak więc kieliszki nie kosztują tyle bo są z rannej rosy i łez rusałek.- 6 2
-
2021-12-28 15:07
nie przesadzaj, z plastiku też nie są
- 2 1
-
2021-12-28 15:02
Janusz daj spokój...
To nie są kieliszki do Harnasia, więc możesz nie rozumieć...
- 11 0
-
2021-12-28 14:44
kij wie z czego one są
jak zdobione jakimiś brylantami to mogą i osiemnastaka kosztować
- 7 1
-
2021-12-28 15:00
...a moja Kia Ceed SW..!?
Dałem 91 koła! Haloooooooooooo....
- 16 1
-
2021-12-28 14:53
To bardzo krzepiące w mieście, Gdzie 60% aut to 10-20letni szrot sprowadzony z zachodnich złomowisk
- 3 3
-
2021-12-28 14:02
$$$ (4)
Wszystkie te auta są przewartościowane .... ale dealer i handlowiec się cieszą, że "Gamonie" je kupują :)
- 30 12
-
2021-12-28 14:53
Powiedział biedak jeżdzący skm
- 2 5
-
2021-12-28 14:38
właśnie o to chodzi że nie są
bo sporo roboty przy nich trzeba zrobić poza linią masową co czyni ich produkcję częściowo niskonakładową. A linię tak czy siak trzeba zrobić, a potem jej cena odbija się na koszcie takiego auta. Pracowałem kiedyś w ThyssenKruppie, tutaj w Gdańsku. Projektowaliśmy linie montazowe dla branży automotive. Nie wiem czy wiesz że produkcja masowa obniża koszt wyprodukowania samochodu 5-7 krotnie w stosunku do tego gdyby trzeba było taki samochód składać ręcznie. To teraz sobie wyobraź że w takim Rangu czy Mercu z obrazka powyżej część montażu była wykonana poza główną linią. Stąd ta cena
- 9 0
-
2021-12-28 14:09
(1)
Wiadomo, tylko twoja praca nie jest przewartościowana.. czym się zajmujesz? Sprzątasz za najniższą krajową?
- 6 2
-
2021-12-28 14:17
$$$
Mądry i obeznany w temacie oraz branży wie o czym pisze, a "gupi" jak autor odpowiedzi na mój post właśnie sprząta po mnie. Przyłóż się do roboty, a nie siedź w necie - to nie miejsce dla ciebie.
- 5 6
-
2021-12-28 14:36
Proszę o info które były kupione za hotowke a ktore w leasing
- 4 7
-
2021-12-28 14:11
Oj tam
Jak ich stac i majo kasę to niech se kupujo,
- 18 2
-
2021-12-28 14:09
Cóż, w okolicy między Sopotem a Gdynią, ktoś ujeżdża Rolls Royca Cullinan i to po lesie a później tego
samego gościa widzę w najnowszym Bentley GT Cabrio. W Gdyni pod salon BMW, ktoś inny zajeżdża Rolls Royce Cabrio...........mają ludzie kasę i spełniają swoje zachcianki. Ja mam Renault Clio II ale w bardzo dobrym stanie, wartego pewnie tyle, co znaczek od wspomnianych wcześniej :-)
- 34 1
-
2021-12-28 13:01
Na 10-tym foto, (2)
to te mercki są składane z części i polerowane, bo wygląda to jak jakiś pośledni w-t samochodowy.
Moim zdaniem mercedes i inne najdroższe marki powinny mieć odpowiednie zaplecze, a nie z boku jakieś szroty?- 4 32
-
2021-12-28 14:07
Chciałeś kupić, ale cię otoczenie zniechęciło? :)
- 8 0
-
2021-12-28 13:58
Mercedes jako najdroższa marka?
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.