Jak co roku, magazyn Forbes opublikował listę 100 najcenniejszych gwiazd polskiego show businessu. W porównaniu do zeszłorocznego rankingu, trójmiejskie gwiazdy mają się lepiej.
Na tegorocznej liście Forbesa znaleźli się
Ania Przybylska, Mateusz Kusznierewicz, Agnieszka Chylińska, Leszek Możdżer, Adam "Nergal" Darski i Danuta Stenka. Ich wartość reklamową wyceniono szacunkowo na podstawie opinii kilkunastu agencji reklamowych.
Najdroższą trójmiejską gwiazdą okazała się
Anna Przybylska. W rankingu zajęła
41. miejsce z kwotą
405 tys. zł. To sukces w porównaniu do zeszłego roku, gdy zajęła 52. miejsce, a za reklamę mogła otrzymać 381 tys. zł. Aktorka otwarcie mówi o tym, że utrzymuje się z reklam. Reklamodawcy wciąż przebijają stawkami producentów filmowych, przez co wiele gwiazd zabiega właśnie o te kontrakty.
Kilka oczek dalej uplasował się
Mateusz Kusznierewicz. Reklamodawcy wyceniają jego wartość na
385 tys. zł, co pozwoliło mu zająć
46. miejsce. W ubiegłym roku Kusznierewicza na liście Forbesa nie było w ogóle, co potwierdza opinię, że twarze sportowców są dla reklamodawców coraz bardziej atrakcyjne.
Spory spadek zaliczyła
Agnieszka Chylińska. Rok temu za reklamę otrzymałaby 392 tys. zł, co dawało jej 46. pozycję w rankingu, jednak w tym roku znalazła się na
59. miejscu, a za reklamę mogłaby zainkasować o 42 tys. zł mniej, czyli równe
350 tys. zł.
O sukcesie może mówić
Leszek Możdżer, choć sam nie wydaje się być specjalnie zainteresowany występowaniem w reklamach. Kompozytor za reklamę otrzymałby dziś
321 tys. zł, co daje mu
64. pozycję w rankingu.
Nieco dalej znalazł się
Adam "Nergal" Darski. Muzyk zajął
84. miejsce z kwotą
285,5 tys. zł, co stanowi największy spadek spośród wszystkich trójmiejskich gwiazd, które znalazły się w rankingu. Rok temu zajmował pozycję 63., a za występ w reklamie mógł otrzymać 359 tys. zł.
Listę zamyka
Danuta Stenka. Aktorka znalazła się dopiero na
91. pozycji, ale i tak reklamodawcy ocenili jej wartość na
278,5 tys. zł.
W pierwszej trójce rankingu obyło się bez niespodzianek. Na
1. pozycji znalazł się
Robert Lewandowski - w historii rankingu Forbesa, jako pierwszemu udało mu się przekroczyć magiczną liczbę miliona złotych za reklamę. Jak widać, strzelenie czterech bramek Realowi Madryt procentuje nie tylko w środowisku piłkarskim. Dziś reklamodawcy oceniają jego wartość na
1,06 mln zł. 2. pozycję w rankingu utrzymał
Marek Kondrat - dla niego występ w reklamie oznacza zainkasowanie
950 tys. zł. Pierwszą trójkę zamyka Jurek Owsiak, który za występ w reklamie otrzymałby
858 tys. zł - nieźle jak na działacza społecznego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
