Michał Starost, trójmiejski projektant mody pracujący od kilku lat w Warszawie, jest jedną z gwiazd charytatywnego kalendarza "Najlepsi Projektanci tworzący w Polsce - Dzieciom". Producent kalendarza, prestiżowa agencja modelek Joost, zaprosił do współpracy najlepszych polskich projektantów, w tym właśnie Michała Starosta.
Zdjęcia do kalendarza powstały przy udziale znakomitych projektantów mody, którzy podarowali swój czas, kreacje i wizerunek, by wspomóc Fundację "Podziel się Sercem". Na zdjęciach widzimy modelkę agencji Joost
Magdalenę Panasiuk wystylizowaną przez projektantów. Projektanci także widnieją na zdjęciach. Oprócz
Michała Starosta w projekt zaangażowały się takie gwiazdy świata mody, jak
Bohoboco, Eva Minge, Izabela Łapińska, Joanna Klimas, Łukasz Jemioł, Maldoror, Natasha Pavluchenko, Plich, Rodrigo De La Garza, Teresa Rosati i Zemełka&Pirowska.
Kalendarz jest wyjątkowy nie tylko ze względu na swój charakter, ale też dlatego, że czas zaczyna się w nim liczyć od 1 czerwca, czyli dnia, w którym obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Dziecka. 50 wyjątkowych kalendarzy sygnowanych przez projektantów można nabyć w formie licytacji na najważniejszych polskich portalach modowych oraz
na stronie agencji Joost. Przychody ze sprzedaży pomogą najbardziej potrzebującym dzieciom marzącym, by nie tylko żyć normalnie, ale również móc twórczo się rozwijać.
Michał Starost pochodzi z Wejherowa, przez wiele lat tworzył w Sopocie, teraz mieszka i projektuje w Warszawie. Jest jednym z najlepszych polskich projektantów mody. O dziwo, bardziej ceniony jest za granicą niż w Polsce, a wpływ na to ma zapewne fakt, że bardziej niż na brylowaniu w mediach skupia się on na pracy przy kolejnych kolekcjach. Na pewno wpływ na zagraniczny sukces Michała Starosta miał fakt, że zanim zaczął szyć dla polskich gwiazd, w kolejce do niego ustawiały się gwiazdy telewizji, głównie z Wielkiej Brytanii.
Szlaki za granicą przetarła mu
Ewa Ewart, jedna z jego pierwszych znanych klientek, światowej sławy polska reportażystka i dokumentalistka, pracująca dla BBC. Sam projektant dostał propozycje współpracy od BBC i CNN. Organizował stroje na koncerty gwiazd takich jak
James Brown czy
Lionel Richie. W Polsce przez długi czas związany był z warszawskim domem mody Forget-Me-Not, dla którego zaprojektował 17 linii pret-a-porter. Aktualnie jest dyrektorem kreatywnym i głównym projektantem Domu Mody Ufufu.
Niedawno Michał Starost znalazł się na ustach świata mody dzięki niekonwencjonalnemu pokazowi mody otwierającemu wystawę "Designed in Poland" w Barcelonie. Celem wystawy była promocja i prezentacja osiągnięć i dorobku projektantów z różnych dziedzin. Projektant postanowił zaprezentować swoją najnowszą, karnawałową kolekcję w sposób odbiegający od powszechnych standardów.
- Miejsce pokazu bardzo mnie zainspirowało. Zachwyciłem się klimatem pięknego zabytku, jakim jest Palau Moja. Oprawa pokazu musiała być równie klimatyczna, dlatego w Barcelonie towarzyszyły mi trzy piękne primabaleriny, a pozostałe modelki z barcelońskiej agencji stanowiły dla nich piękne tło - opowiada Michał Starost.
- Karnawał w Katalonii często przenosi się na ulicę. Ludzie tam są odważniejsi i bardziej otwarci - nie wspominając już o klimacie. Postanowiliśmy zatem, że część sesji zdjęciowej w sukniach haute
coutre przeniesiemy na główny pasaż Barcelony - La Ramblę, a także w urocze wąskie barcelońskie uliczki. Karnawał to czas odwagi. Nie musimy się bać odważnych kolorów, misternych zdobień, bogatych tkanin, czy teatralnych form. To czas możliwości wyrażenia swojej często na co dzień skrywanej osobowości. To czas fajerwerków i niezwykłej energii - dodaje Michał Starost.
Projektant radzi, aby podczas karnawału popuścić wodze fantazji i w kreacjach postawić na cekiny, złoto, srebro, kreacje seksowne, subtelnie odkrywające ciało. Nie ograniczać się tylko i wyłącznie do bezpiecznej czerni, a uczynić z niej bazę, do której dobrać można bardziej odważne, ekstrawaganckie kolory.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
