• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maja Suchecka: mężczyźni to perfekcjoniści

Justyna Potorska
9 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Pojęcie "brzydszy od diabła" to już archaizm z czasów, w których panom nie wypadało być trendy. Dzisiaj nie wystarczy już fajny T-shirt, kolorowe trampki i szaliczek wokół szyi - mówi Maja Suchecka, trójmiejska projektantka. Premiera jej nowej kolekcji dla panów - Men Only - stała się pretekstem do rozmowy o kondycji mody męskiej.



Jak oceniasz modową ofertę dla panów?

Bycie modnym mężczyzną w Polsce jest proste?

I tak, i nie. W ciągu dosłownie ostatnich paru lat bardzo wiele zmieniło się w branży modowej. Zauważam niesamowitą ekspansję projektantów mody na naszym rynku, firmy prześcigają się w oryginalnych pomysłach. Oczywiście z odbiorem krytyków i potencjalnych klientów bywa różnie, w każdym razie jest w czym wybierać. Z drugiej strony, mimo iż branża modowa nie zaniedbuje pań, moda męska jest cały czas czymś niszowym. Nie mam tu na myśli oferty "sieciówek", bo bardzo często nie są to propozycje zgodne ze światowymi trendami.

Mówi się, ze mężczyzna w Polsce powinien być tylko trochę brzydszy od diabła. Skąd takie przekonanie?

Moim zdaniem pojęcie "brzydszy od diabła" to już archaizm z czasów, w których panom nie wypadało być trendy. Dzisiaj nie wystarczy już fajny T-shirt, kolorowe trampki i szaliczek wokół szyi. Panowie też chcą być zauważani i chcą się wyróżniać z tłumu dzięki nienachalnej elegancji, szykowi i nietuzinkowej stylizacji: jak przystało na mężczyzn XXI wieku.

Tyle razy widzi się na ulicach dysonans: elegancka, zadbana kobieta w sukience, a obok niej dumny (a jakże!), ale ubrany niechlujnie mężczyzna.

Dotychczas dobrze ubrana partnerka rekompensowała mężczyźnie zapędy modowe. Niestety my - projektanci - często rozmijamy się z naszymi odbiorcami, dyskutując nad pojęciem "modnie ubrany". Nie każdy klient daje sobie narzucić trendy obowiązujące w danym sezonie. Nasi panowie, którzy dotychczas nie byli rozpieszczani przez modę, są bardzo zachowawczy i powściągliwi w doborze ubrań. Pokutuje przyzwyczajenie do zgrzebnych tkanin, dominuje strach przed kolorami. Musi być dyskretnie, pod żadnym pozorem nie może być przaśnie.

Projektanci boja się tworzyć kolekcje dla panów. Dlaczego?

Tworzenie kolekcji dla mężczyzn jest wbrew pozorom bardzo trudne i pracochłonne. Wielu projektantów zaczyna od kolekcji damskiej, gdyż umożliwia zabawę modą i kreowania fantazyjnych sukni. Tworzenie kolekcji męskich oznacza w pewnym sensie mniejsze możliwości kreatywności przestrzennej. Moda dla panów jest bardziej techniczna i powściągliwa, przez co jest też zdecydowanie trudniejsza. Wielu projektantów dojrzewa do kolekcji męskich dopiero po latach, ważne, żeby ją czuć i rozumieć.

"W Hiszpanii modę damską traktuje się równorzędnie z modą męska, dlatego stylizacja mężczyzn nie jest mi obca": to cytat z naszej ostatniej rozmowy. Studia w Barcelonie wpłynęły na Twój nietypowy i nie do końca polski stosunek do mody męskiej?

Tak, w Hiszpanii nie ma tak ogromnej przepaści miedzy modą damską a męską. Tamtejsi projektanci nie boją się koloru, odważnych cięć, niekiedy nawet przerysowania. Stąd wziął się proponowany przeze mnie wizerunek mężczyzny, który jest dosyć odważny i awangardowy jak na nasze realia.

  • Kolekcja Men Only, Maja Suchecka, MAISU.


Kobiety ubierane przez Maję Suchecką to księżniczki: ich stroje cechują dopracowane do perfekcji detale, bajkowe kolory. Mężczyźni są z kolei eleganccy, a zarazem chłopięcy. Wierzysz w syndrom Piotrusia Pana?

Nie wypada mi powiedzieć, że każdy mężczyzna to wieczny Piotruś Pan. Ale czy my kobiety nie mamy czegoś z księżniczek? Chcemy być pięknie ubrane, podziwiane, noszone na rękach. Pora na panów: oni też powinni zaznać komfortu bycia dobrze ubranym, dobrze odbieranym, bo w końcu "jak nas widzą, tak nas piszą".

Kolekcja MAISU dla panów to przede wszystkim niezwykłe dopracowane w każdym szczególe detale, idealnie skrojone koszule, marynarki.

Jestem z natury detalistką. Dbałość o szczegóły to dla mnie podstawa w pracy projektanta. Nie wyobrażam sobie, aby kolekcja męska miała być przez mnie w tej materii zaniedbana. Panowie to perfekcjoniści, a tworzenie dla nich kolekcji to doprawdy wielkie wyzwanie, a zarazem przyjemność.

Uwagę przykuwają niestandardowe spodnie. To znak rozpoznawczy kolekcji?

Faktycznie, w tej chwili w Polsce wreszcie docenia się męskie spodnie z obniżonym krokiem, tak dawno już promowane na zachodzie. Tworząc kolekcję, chciałam zachęcić mężczyzn do bardziej odważnego kroju, ale pamiętałam też o różnych typach sylwetek, różnych charakterach klientów. Zachowawczym panom proponuję klasyczne spodnie z awangardowymi detalami: kieszeniami, fakturą, niestandardowym kolorem podszewki.

Zwróciłam uwagę na niezwykły frak. Krój jest klasyczny, ale kolorystyka niestandardowa. XVIII-wieczny dress code wciąż obowiązuje w świecie męskiej mody?

Uwielbiam fraki, zarówno dla pań, jak i dla panów. Uważam, że są one uniwersalne, niezależnie od epoki, w dodatku zmieniają się w zależności od zastosowanej tkaniny, dodatków i wykończeń. XVIII-wieczny dress code stał się świetną alternatywą i nowoczesną propozycją dla mężczyzn XXI wieku, którzy nie powinni bać się trendów czy kolorów.

Maja Suchecka - absolwentka iberystyki na UJ w Krakowie i Wyższej Szkoły Projektowania w Barcelonie. Jej dyplomowa kolekcja "The Sound of Beethoven" zdobyła uznanie za granicą, projektantka została finalistką Fundacji Sztuki i Designu ModaFad 2008. Obecnie mieszka w Trójmieście, prowadzi studio MAISU Creative Couture w Sopocie. Jej najnowsza kolekcja, Men Only, dedykowana jest panom. Strona domowa: www.maisu.com.pl .

Miejsca

Zobacz także

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • woda z mózgu (9)

    Dla mnie ubieranie się w taki sposób to zwykły narcyzm, jestem kobietą, atrakcyjną, ale nie będę wyglądać jak z wybiegów bo nie mam czasu aby męczyć się w tych niepraktycznych strojach, muszę się szybko przemieszczać i wykonywać wiele zadań. Ta sama zasada działa u facetów. Moim zdaniem żadna wartościowa kobieta nie będzie się oglądać za takim facetem(artykuł). To śmierdzi napuszeniem. Dla mnie ludzie którzy próbują na siebie zwrócić uwagę wyglądem na siłe nie maja do zaoferowania nic poza tym. Takie przesadne dbanie o siebie to choroba, Nie dajcie sobie zrobić wody z mózgu. Każdy ma prawo robić co chce ale wywieranie jakigos ciśnienia na facetach ze maja być jakis Kenami jest chore. Niedługo wszyscy będziemy plaskowi niczym paris hilton

    • 29 4

    • nie badz taka apodyktyczna (8)

      kazdy ma wolnosc wyboru. Dla niektorych moda to pasja, jak dla innych samochody czy pilka nozna. A ze kogos to kreci, to tobie nic do tego. Juz z gory osadzilas kto jest wartosciowy, a kto nie. Domyslam sie, ze do tych wartosciowych kobiet na pierwszym miejscu zaliczasz siebie

      • 6 10

      • prawda koli w oko

        prawda koli w oczko co ? przykro mi ale ale zbytnie zaabsorbowanie nie tym co trzeba jest szkodliwe...i ważna jest dziedzina bo to nie rozwija! a ludzie dla których moda jest pasją tak się nie ubierają to jest kiczowate, na oko widać że nie praktyczne.
        Wartościowe kobiety- rozmawiam z takimi żadna nie ogląda się za takimi, żadna z takim nie jest

        • 7 6

      • :] (6)

        każdy ma prawo wyboru ale każdy też ma prawo myśleć o czymś co chce, co zabronisz mi się wypowiadać bo coś Cie boli koli w oczko, Ja tu się odnoszę do artykułu który dla mnie jest zwykłą propagandą narcyzmu

        • 4 4

        • (5)

          Widzę, ze ty jestes wyrocznia i wiesz co nalezy, a czego nie nalezy i klasyfikujesz ludzi wedlug wlasnego systemu wartosci. Jestes po prostu OGRANICZONA. Jestes w pewnym sensie narcyzem, bo sie lubujesz we wlasnych sadach i ocenach, a to co sie nie podoba - dyskredytujesz. Ja juz wole kiczowatego geja od umyslowego taliba jak ty

          • 5 10

          • Ona talib

            Hahahaha i tyle w temacie

            • 2 2

          • a gdzie ja pisałąm o gejach?! (3)

            naucz się wielce światły człowieku nie nad interpretować i patrzeć obiektywnie na opinie osób dlatego ze ja nigdzie nawet w ani jednym slowe nie komentowałam tego stroju w kontekście gejów! Ja mam ich zupełnie gdzieś! Dla mnie mogą nawet chodzić w sukienkach. Ja się odnosiłam do facetów hetero sexualnych tylko i włącznie :)

            • 4 2

            • Dziewczynko (2)

              naucz sie ortografii - domyslilem sie, ze intelektualistka najwyzszych lotow to nie jestes :-)

              A co do gejow, to byl tylko przyklad, a ty uczepilas sie jak rzep psiego ogona. Otworz troche oczy i rozszerz swoj swiatopoglad i naucz sie byc bardziej tolerancyjna, bo nie kazdy musi zyc i ubierac sie wg twoich waskich kanonow

              • 2 5

              • do pana "intelektualisty" (1)

                za to ty jesteś tępy bo cały czas nie rozumiesz co ciebie pisze, to przykre :(

                • 4 2

              • mimo mojej tępoty, jak ją nazywasz, to takie jak ty, to wciągam nosem :-) W jednym masz racje, ze nie rozumiem, co piszesz, bo jestes kretynka. Jak opinia moze byc obiektywna? Nie dosc, ze nie znasz ortografii, to na dodatek nie znasz znaczenia slow. Moze jednak powinnas sobie znalezc jakiegos chlopaczka w okularach i rurkach, przynajmniej bys sie czegos nauczyla, bo mozg ci sie zakurzyl.

                • 1 5

  • www.maisu.com.pl ta strona nie istnieje !!!!!

    porażka

    • 4 2

  • GEJOWO PL I TYLE W TEMACIE

    ...

    • 14 5

  • Nie bójcie się ładnie wyglądać!

    Wiadomo, że pojecie piękności , estetyki jest bardzo subiektywne.
    Ale chyba każdy zgodzi się ze mną, że powiedzenie " jak miło popatrzeć "nie traci na aktualności. Dzisiaj gej to normalność, a na pewno nie identyfikujemy ich z tłumu po ubiorze. W tej grupie społecznościowej , jak w każdej innej, jest cały przekrój indywidualności.
    Odbieramy ich jako panów ogólnie zadbanych, czy to znaczy, że hetero to mają być niechlujni mężczyźni na zasadzie unikania zbieżności? Panowie nie bójcie się oryginalności, idźcie z trendami mody , która znajdzie dla Was klasykę i awangardę! Ale błagam " mężczyźni bądźcie modni nie tylko na wiosnę..."!

    • 7 1

  • :)

    Tak ubrani faceci to tragedia. A teraz atakujcie mnie "postępowi, wykształceni z wielkich miast" że jestem burakiem, nie myjącym się. Przecież jesteście tacy tolerancyjni... Pozdrawiam kobiety lubiące facetów a nie "facetów" :)

    • 21 4

  • Może w końcu by ktoś pomyślał też o rozmiarówce?

    Gdzie nie pójdziesz z kim nie rozmiawiasz to albo coś jest za duże albo za małe. Na zachodzie idziesz do sklepu i zawsze trafisz coś w swoim rozmiarze ...no chyba, że jesteś mega wilgachnym potworem :-P

    • 11 0

  • jeśli mój facet zacznie wyglądać jak ci na fotkach to (2)

    zacznę się go bać i przestanę z nim spać

    • 21 2

    • to ja cie rzucam

      • 2 4

    • Nie zacznie jeśli jest pewien swojej orientacji

      • 2 1

  • Same ciuchy dla pedałów

    Najgorzej jest teraz w H&M kiedys były tam normalne ciuchy

    • 17 2

  • Szukam na tych zdjęciach mężczyzny... i szukam... i szukam...

    Jest! na ostatnim zdjęciu! jeden!
    Reszta to nowomodne teletubisie, dyplomatycznie powiedziawszy.
    Nie mylić z facetem.

    • 16 2

  • (5)

    Ale z tych komentarzy wyłania sie polska zasciankowość i prowincja... niestety.
    Dlatego takie szare są polskie ulice.Ten postkomunistyczny zwykły szary obywatel.Czy Ci wszyscy opiniodawcy nigdy nie byli na zachodzie ,nigdy nie widzieli kolorowych . indywidualistów chodzących po chodnikach, czy nie tym się zachłystywał Polak czy Polka po powrocie z wycieczki, po "zgniłym zachodzie"?
    Uważam ,że propozycja dla Panów jest ekstra , zaznaczam ,że nie jestem gejem.

    • 12 13

    • kolor - tak, płycizna intelekualna - nie

      to nie jest twórczość, tylko odtwarzanie, a czasem wymóg firmy dla której pracujemy. Tak czy siak ...trąci fabryką małomęskich klonów

      • 8 1

    • Ciekawy tok rozumowania (1)

      Czy zatem jeśli nie ubieram kolorów to nie jestem indywidualistą? Czy mój styl nie może być NIEwyróżniający się? Czy kolor szary/czarny/beżowy (modne przecież ileś tam sezonów temu) jest gorszy od innych? A może poprostu taki styl mają Polacy? Nie zaściankowy i prowincjonalny, tylko poprostu SWÓJ własny, różny od zachodniej pstokacizny i unisexu. Masz człowieku kompleksy jeśli uważasz swoich współobywateli za gorszych dlatego, że noszą się odmiennie niż nakazują zachodnie (ale czy lepsze?) standardy.

      • 8 1

      • jak sie patrzy

        na szarobezowy miks, to ogarnia mnie depresja. O jakim tu stylu mowisz byczku? Raczej o kompleksie, ze nie daj boze mnie zobacza

        • 5 4

    • Masz jakieś rozdwojenie jaźni, przecież ta kolekcja jest beżowo-biało-szaro-błękitna..?

      • 0 0

    • zibi

      w końcu jakieś mądre słowa. W Polsce za zwykłe, życzliwe "Dzień dobry" do innego faceta chociażby przy wejściu do windy masz od razu łatkę GEJ. Czasem się tu duszę, a też nie jestem gejem.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane