- 1 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 3 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Luksusowe samochody i kawa w Quadrille
W niedzielę ogród gdyńskiego hotelu Quadrille zamienił się w parking dla luksusowych samochodów. Na zielonej trawce zaparkowało blisko 50 wymuskanych aut. Organizatorzy wydarzenia spodziewali się nieco większej liczby samochodów, ale niestety, plany pokrzyżowały niezbyt sprzyjające warunki atmosferyczne. Mimo to, drugą trójmiejską imprezę z cyklu Cars & Coffee Poland należy uznać za udaną.
Wydarzenie zapowiedzieliśmy w oddzielnym artykule i kalendarzu imprez.
W ostatnich dniach trójmiejscy motomaniacy nie mogą narzekać na brak atrakcji. Przypomnijmy, że na początku tygodnia do Gdańska przyjechali uczestnicy NexusBall Rally 2018. To rajd horrendalnie drogich i bardzo szybkich samochodów. Ozdobą imprezy było jedno z najdroższych aut na świecie - Bugatti Veyron.
Był to jedynie przedsmak wydarzenia, które w niedzielę odbyło się w Gdyni. Mowa o drugiej trójmiejskiej edycji Cars & Coffee Poland. Luksusowe samochody kolejny raz zaparkowały w pięknej strefie ekspozycyjnej przy hotelu Quadrille . Co prawda Veyron się nie pojawił, ale i tak było na czym zawiesić oko.
Cars & Coffee Poland to impreza, którą charakteryzuje przede wszystkim staranna selekcja prezentowanych egzemplarzy oraz kameralność, dlatego też organizatorzy nie zapraszają na swoje wydarzenia szerszej publiczności. Warto dodać, że Cars & Coffee to imprezy cyklicznie organizowane w różnych zakątkach świata - od Stanów Zjednoczonych przez całą Europę aż po Australię.
Przy Quadrille zaparkowało blisko 50 wymuskanych i wypieszczonych samochodów, a wśród nich najbardziej ekskluzywne modele. To chociażby trio Rolls-Royce'ów z flagowym i najnowszym Phantomem na czele. Tuż obok RR miejsca zajęły dwa Bentleye - Bentayga i Continental SuperSport. To nie koniec reprezentantów brytyjskiej motoryzacji, bo przy ul. Folwarcznej 2 pojawiły się m.in. Aston Martin DB11, Jaguar XK czy klasyczny Jaguar E Type.
Oczywiście podczas Cars & Coffee nie mogło zabraknąć włoskiej motoryzacji. A jeśli już o niej mówimy, to na myśl przychodzą samochody z wierzgającym koniem na masce. Do Gdyni przyjechało kilka Ferrari, a wśród nich m.in. 458 Speciale Aperta, 488 Spider czy bardzo charakterystyczne żółte 246 GT Dino. Odwiedzający mogli również z bliska przyjrzeć się świetnie brzmiącemu Maserati Quattroporte czy filigranowej Alfie Romeo 4C.
Spore wrażenie wywarły samochody z niemieckim rodowodem. To mocne reprezentacje Audi RS, BMW M GmbH, Mercedesa-AMG czy Porsche. Na tle współczesnych modeli bardzo ciekawie prezentowały się dwa kultowe BMW 1600-2 i 2002 z pierwszego roku produkcji.
Niestety, z powodu złych warunków atmosferycznych organizatorzy musieli odwołać drugą, publiczną część imprezy, która miała odbyć się na terenie sopockiego Hipodromu .
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (86) 6 zablokowanych
-
2018-07-31 10:43
Na parkingu
na przeciwko mojego mieszkania w Monaco parkują lepsze auta
- 3 1
-
2018-07-31 10:03
a mojej Atecki nie było :/
- 0 0
-
2018-07-31 09:26
Słaba
przereklamowana kuchnia, mierna obsługa hotelu
- 4 4
-
2018-07-31 08:19
Czy właściciele Rolls-Royce'ów przyjechali sami, czy oddelegowani swoich szoferów?
- 4 1
-
2018-07-31 07:25
Powinni mandaty lepic za parkowanie na trawie :)
Hebebdhehe
- 4 0
-
2018-07-31 06:07
klub dużych dzieciaków
- 9 2
-
2018-07-30 11:23
Te Rolls Royce-y to ładne przyciski do papieru biorąc pod uwagę (6)
spalanie i wielkość miejsc parkingowych, przy firmach też.
- 5 12
-
2018-07-30 11:39
(5)
Uwierz mi, że jak stać ciebie na nowego rr to spalanie nie ma żadnego znaczenia, ewentualnie upierdliwe jest częste tankowanie i mały zasięg.
- 16 0
-
2018-07-30 11:47
Stać to pojęcie względne. Uwierz mi. Znam takich co wczoraj mieli a dziś są żebrakami ze zrujnowanym zdrowiem. (4)
Racjonalnie myślący kupuje produkty użyteczne a nie łatwe do zwinięcia bibeloty. I nie obnosi się z bogactwem. Poszukaj sobie przysłowia o wróbelku konformiście.
- 8 4
-
2018-07-30 12:47
(3)
Każdy żyje tak jak ma na to ochotę, mając Rolls Royce'a nie trzeba się z tym obnosić, chyba że korzystanie z samochodu w miejscu publicznym nazywasz już obnoszeniem się... Nie trzeba dodawać zbędnych teorii do tego co oznacza, że kogoś na coś "stać". Jeśli kupienie Rollsa nie jest dla Ciebie i dla Twojego życia odczuwalnym obciążeniem finansowym to Cię na niego stać, jak również na zalanie baku do pełna. Proste i logiczne. A to że ktoś wczoraj miał, a dziś nie ma - co to ma do gadania? :D Takie życie, zdarza się. Zamiast szukać przysłów o wróbelkach ciesz się widokiem pięknych aut i czerp radość z życia.
- 9 2
-
2018-07-30 14:36
100/100 (2)
Jak sobie gość kupi takiego za miesięczne dochody to nie zrujnuje to jego majątku. Poza tym nie można wszystkich szufladkować że "obnoszą się".
- 6 0
-
2018-07-30 15:29
I tak mamy odpowiednio opinie kupującego i sprzedającego. (1)
ps. Te samochody służą do podkreślenia statusu materialnego a więc do obnoszenia się bogactwem. Ładne skóry drewno, chrom i gadżety są też w dużo mniej ekstrawaganckich autach.
- 2 3
-
2018-07-30 16:13
to czemu służą zależy od właściciela
idąc twoim tropem można by pomyśleć że wszystko jedno bo nawet Dacia ma 4 koła. Natomiast jak się poogląda jakieś testy czy relacje z przejażdżek to nikt nie powie że Rollsem jedzie się tak samo jak S klasą (nie ujmując S klasie).
- 5 2
-
2018-07-30 15:54
na innych spotkaniach ciężko spotkać
w Polsce sam chłam jeździ- 1 1
-
2018-07-30 15:47
Szczyt luksusu
Dla mnie to wspomaganie, centralny zamek na pilota,elektryczne szyby z przodu no i chociaż manualna Klima.
- 10 0
-
2018-07-30 15:29
A a mam Passerati Kombi w TeDeIku igła panie
Deutscher Mann jezdził tylko do kosciola i przez 18 lat wykrecił 100 tys km. Ja już jeżdże od 30 tys i Igła
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.