• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łóżka jak ze snu, czyli komfort na wagę złota

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
26 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Luksusowe łóżka to nie tylko piękny wygląd, ale przede wszystkim komfort. Dzięki naturalnym składnikom, z których są tworzone, oraz niezliczonym funkcjom, takim jak regulowanie pozycji czy termoregulacja, zyskamy niezakłócony sen przez kilka godzin. Luksusowe łóżka to nie tylko piękny wygląd, ale przede wszystkim komfort. Dzięki naturalnym składnikom, z których są tworzone, oraz niezliczonym funkcjom, takim jak regulowanie pozycji czy termoregulacja, zyskamy niezakłócony sen przez kilka godzin.

Według zaleceń ekspertów, dorosły człowiek powinien spać od sześciu do ośmiu godzin dziennie. Dzięki temu żyje dłużej, wygląda młodziej i może więcej. Na nic jednak zda się prawidłowa średnia snu, jeżeli jego jakość pozostawia wiele do życzenia. Przedstawiamy łóżka, dzięki którym niełatwo będzie nas wyrwać z objęć Morfeusza.



Czy zakup luksusowego łóżka jest dobrą inwestycją?

Zalet prawidłowego snu jest wiele. Przede wszystkim jest to klucz do poprawy jakości życia. Gdy śpimy, nasz mózg porządkuje zebrane w ciągu dnia informacje. Regeneruje się nasz układ odpornościowy i metabolizm oraz poprawia się samopoczucie. Po kilku godzinach niezakłóconego snu wstajemy wypoczęci i gotowi do działania. Wysypiając się, przeciwdziałamy również depresji, bólom głowy i szybszemu starzeniu.

- Aby podnieść jakość snu, warto kupić komfortowe łóżko z materacem, który ma twardość dobrze dopasowaną do naszego ciała. Ważne jest, aby materac stworzył idealny mikroklimat dla naszego ciała. Najlepsze są naturalne, oddychające materiały, takie jak końskie włosie, wełna, alpaka czy kaszmir - mówi Bartosz Legan z Hypnos Beds Store.
Co jednak oznacza zwrot "komfortowe łóżko z materacem"? Jeżeli mielibyśmy sugerować się ceną, najbardziej komfortowym na świecie byłoby Baldacchino Supreme Bed, warte 6,3 mln dolarów. Do jego budowy projektant Stuart Hughes użył trzech rodzajów drewna: jesionowego, wiśni oraz kasztanowca. Wnętrze tego dzieła sztuki zostało wykonane z włoskiego jedwabiu, a zagłówek ozdobiono kamieniami szlachetnymi. Całość okraszono 24-karatowym złotem o wadze 90 kilogramów. Na dużych pieniądzach śpią również ci, którzy wybrali łóżko... magnetyczne i szybujące, warte - bagatela - 1,6 mln dolarów. Magiczne łoże unosi się w powietrzu za pomocą magnesów, dzięki którym właściciel może osiągnąć błogi stan nieważkości.

Zejdźmy jednak na ziemię. Za łóżko "idealne" nie musimy płacić kilkunastu milionów złotych. Wystarczy, że dysponujemy kwotą od kilku do kilkudziesięciu tysięcy.

Królewskie łóżka znajdziemy w ofercie szwedzkiej marki Hästens. Jak przekonuje producent, zapewnią głęboki i naturalny sen dzięki czemu... zmieni się życie ich właścicieli. Aby się o tym przekonać, warto wybrać się do sopockiego salonu zobacz na mapie Sopotu. Już od progu zobaczymy znak rozpoznawczy marki, czyli biało-granatową kratę, niezmienną od 1852 roku. Jak informuje zastępca kierownika Lucyna Soldenhoff - większość ludzi nigdy nawet nie wyobrażała sobie takiego snu, jakiego doświadcza się w łóżku Hästens. Ceny łóżek w salonie zaczynają się od 10 tys. 700 zł. Wszystkie są produkowane od początku do końca ręcznie, bez pośpiechu oraz indywidualnie dla każdego klienta. Wykonane są z naturalnych materiałów: włosia końskiego, wełny, lnu, bawełny i drzewa sosnowego. Prawdziwą perłą jest to o nazwie Vividus. Cena takiego luksusu wynosi 359 tys. zł.

  • Charakterystyczna biało-granatowa krata stała się obiektem pożądania dla wielu osób, które w sypialni potrzebują najwyższego luksusu. Łóżka marki Hastens będą się dobrze prezentować zarówno w nowoczesnych, jak i klasycznych wnętrzach.
  • Łóżko Hästens Vividus/ 210x210 cm. Synonim najwyższego luksusu. Biała krata, miękka oraz średnia twardość materaca, podstawa dzielona na dwie części, materac wierzchni Vividus oraz elegancka aluminiowa rama, zagłówki Tamerlan w kremowym, skórzanym obiciu. Cena: 359 tys. zł.
  • Lenoria to propozycja marki Hastens. Komfortowe rozwiązanie dla tych, którzy łóżko wykorzystują nie tylko do spania. Dzięki funkcji podnoszenia jego górnej oraz dolnej części, możemy wybrać najlepszą pozycję do czytania książek czy relaksu. Cena Lenorii rozpoczyna się od 49 tys. 300 zł.
  • Royal Comfort Eminence z zagłówkiem Elizabeth (98 tys. 700 zł). Propozycja od firmy Hypnos.
  • Royal Comfort Sovereign z zagłówkiem Victoria (78 tys. 300 zł). Propozycja od marki Hypnos.
  • Materac typu King Koil jest stworzony na bazie systemów kieszeniowych, dzięki którym ruchy jednej osoby nie będą odczuwalne dla tej drugiej. Ten na zdjęciu nazywa się Amethyste. To propozycja od marki Sleeping Experts. Jego cena wynosi 6 tys. 600 zł.
Marka Hästens w swojej ofercie posiada również łóżka regulowane o nazwach: Lenoria oraz Novoria. Łóżka nadają się nie tylko do spania, ale również do czytania, medytowania oraz relaksu. Za pomocą przycisku można unieść zarówno ich górną, jak i dolną część. Ponadto, dzięki wbudowanej pamięci, zaprogramujemy ulubione pozycje łóżka, aby naprzemiennie z nich korzystać. Cena Lenorii rozpoczyna się od 49 tys. 300 zł, za Novorię zapłacimy od 29 tys. 900 zł.

Łóżka Hästens nie bez powodu nazywane są królewskimi. W 1952 roku firma otrzymała od Króla Gustawa IV Adolfa tytuł Dostawcy Jego Wysokości Króla Szwecji. Tytuł nie został przyznany dożywotnio, a co za tym idzie - od ponad sześćdziesięciu lat trzeba go stale odnawiać.

Łóżka warte uwagi znajdziemy we wspomnianej wcześniej firmie Hypnos Beds Store zobacz na mapie Gdyni. Wybierając Hypnos możemy poczuć się jak rodzina królewska, ponieważ zaopatrują dwór królewski w Wielkiej Brytanii. Ich materace produkowane są z najwyższej jakości końskiego, wielbłądziego i owczego włosia, a także wełny z alpaki i kaszmiru. Tymi najcenniejszymi w ofercie są: Royal Comfort Eminence z zagłówkiem Elizabeth (98 tys. 700 zł) oraz Royal Comfort Sovereign z zagłówkiem Victoria (78 tys. 300 zł). Oba składają się ze sprężynowej podstawy, materaca wierzchniego i środkowego oraz zagłówka. Oczywiście są produkowane w 100 proc. ręcznie i dopasowane indywidualnie do właściciela.

O ile piękna rama łóżka może być ozdobą naszego domu, bez dobrego materaca ciężko mówić o niezakłóconym śnie. A w tej kwestii - ilu ludzi, tyle preferencji.

- Każdy posiada indywidualne preferencje materaca. Jedni poszukują miękkich, z kolei inni bardziej twardych. Istotną sprawą jest to, żeby taki materac wypróbować, zobaczyć, jak układa się nasze ciało, czy nasze kręgi są prawidłowo ułożone. Coraz większą popularnością cieszą się materace termoelastyczne, czyli takie, które w górnej części posiadają kilka centymetrów piany z efektem dopasowania do naszego ciała. Pod wpływem naszej temperatury, piana staje się bardziej elastyczna - mówi Łukasz Klein z firmy Sleeping Expert.
Firma Sleeping Expert zobacz na mapie Gdańska posiada w swojej ofercie kilka perełek. Miłośnikom ekologii do gustu może przypaść np. materac o nazwie Signoria, pochodzący od włoskiego producenta (4 tys. 371 zł) Stworzony jest z ekologicznej, opartej na bazie naturalnych olejów sojowych piany termoelastycznej. Interesującym produktem jest również materac Memory Smart (2 tys. 620 zł), posiadający pokrowiec, którego temperatura jest niższa niż pokojowa, co zapewnia doskonałą termoregulację. Z kolei małżonkowie i partnerzy docenią materac King Koil (6 tys. 660 zł), stworzony na bazie systemów kieszeniowych (sprężyna jest zapakowana w oddzielne kieszenie), dodatkowo przekładanych kilkoma warstwami pian termoelastycznych. Dzięki jego budowie, ruchy jednej osoby nie będą odczuwalne dla tej drugiej.

Więcej o łóżkach i wyposażeniu sypialni

Miejsca

Zobacz także

Opinie (57) ponad 10 zablokowanych

  • Hastens

    To te łóżka z dzikunami. Koleżanka kupiła taki w Szwecji i po miesiącu okazało się że w materacu jest mały bonus w postaci dzikunów. Można powiedzieć łóżko masujące.

    • 11 6

  • (1)

    Dla przeciętnej osoby łóżko za milion zł lub 20 tyś zł to żadna różnica. I jeden i drugi zakup jest tak samo nieosiągalny. Zarabiam nieźle ale 29 tyś za łóżko trochę mnie przerasta

    • 25 0

    • ja mam takie łóżko na kredyt !

      mysle ze jak splace to spokojnie zejde w nim )

      • 11 0

  • Nie ważne na czym. Ważne z kim!!!

    • 12 1

  • (1)

    No fajnie... Tylko dlaczego sopocki salon oferujac prace oferuje również grosze takie, ze nie wystarczylo by na lozko z Ikea? Naprawdę mega slabo to o firmie swiadczy :). A na rozmowe poszlam - z ciekawosci tylko wlasnie ile oferuja!

    • 23 3

    • Bo to tylko salon jesli pracowalas bys na produkcji to inna para kaloszy

      • 3 4

  • ja se kupilem takie loze w kredycie frankowym

    Bank dawał 130%,wiec zal bylo nie skorzystac...teraz czekam,az PiS mi kredyt po 2pln za franka przewalutuje I będzie git...

    • 5 4

  • Chore

    Luksus kosztuje ale takie ceny są po prostu chore.a i tak nie stać mnie nawet na takie za kilka tys a jako marynarz mam dzięki solidaruchom 7 lat dłużej pracy na morzu.i łóżka w domu długo nie zobaczę.

    • 8 0

  • dno

    • 2 3

  • ,,przy czystym sumieniu

    dobrze śpisz i na kamieniu''

    • 9 0

  • mojemu dziadkowi śniły się obozowe prycze

    tacie, koje na rybaku

    a mi tylko gołe d. bez łóżka

    • 2 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane