- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (18 opinii)
- 3 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 4 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 5 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
Lenovo Yoga 3 Pro - jedyny w swoim rodzaju hybrydowy ultrabook
5 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
W marcu firma z Cupertino pokazała nowego MacBooka, który wzbudził wiele skrajnych emocji. Nic dziwnego, bo podejście Apple do tematu jest więcej niż nietuzinkowe. Firma reklamuje swój produkt jako bardzo cienki, ale sęk w tym, że nie jest on wcale najcieńszy. Na rynku jest bardzo ciekawy produkt chińskiej firmy Lenovo - Yoga 3 Pro, który jest nie tylko cieńszy, ale ma też dotykowy ekran.
Mówi się, że siłą Apple jest wysoka jakość produktów i ekosystem. W komentarzach pod tekstem o nowym MacBooku słusznie dostrzeżono, że opisywana tutaj Yoga 3 Pro może być rozsądniejszym wyborem. Nie chodzi tutaj o samą cenę, która oscyluje w granicach 4700 - 5000 zł, a o funkcjonalność. Ekran można obrócić o 180 stopni, co zamienia komputer w np. tablet. Lenovo sugeruje nam cztery różne konfiguracje - laptop, podstawka, namiot i tablet. Tego nie potrafi żaden MacBook.
Specyfikacja Yogi 3 Pro obejmuje 13,3-calowy dotykowy ekran o bardzo dużej rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli. Wewnątrz znajduje się procesor Intel z rodziny Core M, który dobrze sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Problemy zaczynają się, gdy zostanie obciążony i wtedy układ ma pod górkę. Producentowi udało się zamknąć wszystko w obudowie, która w najgrubszym miejscu ma zaledwie 12,8 mm. Dla porównania ten parametr w nowym MacBooku to 13,1 mm. Waga laptopa to tylko 1,19 kg.
Lenovo zainwestowało też w lepsze głośniki, które dostarcza JBL. To miły akcent, ale trzeba mieć na uwadze, że w tak cienkiej obudowie nie sposób zmieścić świetne głośniki.
Niekwestionowanym plusem, który przemawia na korzyść produktu z Chin jest liczba złączy. Zamiast jednego, niespopularyzowanego jeszcze portu USB otrzymujemy 2 x USB 3.0, jedno wejście zasilania z obsługą USB 2.0, czytnik kart, wyjście micro-HDMI oraz wspólne gniazdo dla słuchawek i mikrofonu. Już sama liczba jest imponująca. W ten sposób Yoga 3 Pro jest dowodem na to, że nie ma potrzeby ograniczać się do jednego portu, a w obudowie jeszcze cieńszej niż ta w w nowym MacBooku, można ulokować znacznie więcej złączy.
Nowy MacBook to bardzo ciekawy sprzęt, który pokazuje, że Apple jest w stanie jeszcze bardziej zminiaturyzować elektronikę. Sęk w tym, że konkurencja robi to wcześniej i w pewnych kwestiach lepiej. Lenovo Yoga 3 Pro nie jest komputerem pozbawionym wad - ekran mógłby być nieco stabilniejszy podczas pracy w trybie dotykowym, ale w swojej kategorii nie ma sobie równych.
Reasumując. Więcej plusów można przyznać produktowi Chińczyków. Nowy Macbook ma zupełnie odmieniony gładzik, którego póki co nie ma żadnym innym komputerze. Jednak czy to wystarczająca innowacja, żeby laptop o, bądź co bądź, raczej średniej wydajności kosztował ponad 6 tys. zł? Śmiem wątpić.
Specyfikacja Lenovo Yoga 3 Pro:
- 13,3" dotykowy ekran IPS o rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli;
- procesor Intel z linii Core M;
- grafika Intel HD Graphics 5300;
- 8 GB pamięci RAM;
- dysk SSD o pojemności 256 lub 512 GB;
- Wi-Fi a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.0;
- wymiary - 12,8 x 330 x 228 mm;
- waga - 1,19 kg.
- 13,3" dotykowy ekran IPS o rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli;
- procesor Intel z linii Core M;
- grafika Intel HD Graphics 5300;
- 8 GB pamięci RAM;
- dysk SSD o pojemności 256 lub 512 GB;
- Wi-Fi a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.0;
- wymiary - 12,8 x 330 x 228 mm;
- waga - 1,19 kg.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (34) 2 zablokowane
-
2015-05-05 12:15
Bezedura, a gdzie ta yoga ma jabłuszko na obudowie?!
- 4 6
-
2015-05-05 10:36
A jaka to różnica do tabletu? Chyba jednak żadna i dotykowy ekran udowodnił, że to porażka.
- 8 6
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.