• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kuchenni pomocnicy prosto od designera

Michalina Domoń
19 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Ikony designu rozweselą każdą kuchnię i nadadzą codziennym czynnościom nowego wymiaru. Na zdjęciu wyciskarka do cytrusów Juicy Salif z oferty ALESSI. Projekt - Philippe Starck. Cena - 255zł. Ikony designu rozweselą każdą kuchnię i nadadzą codziennym czynnościom nowego wymiaru. Na zdjęciu wyciskarka do cytrusów Juicy Salif z oferty ALESSI. Projekt - Philippe Starck. Cena - 255zł.

"Mniej znaczy więcej" - brzmi motto wielu współczesnych designerów, które uczyniono ze słów Ludwiga Mies van der Rohe. Tendencja do upraszczania jest od wielu lat widoczna we wzornictwie, ale nie zapominajmy również, że jak powiedział mistrz - "bóg jest ukryty w szczegółach". Proste, minimalistyczne formy, niejednokrotnie przełamują niebanalne akcenty: kolor czy detal, który nadaje przedmiotom nowego wyrazu.



Minimalistyczne tendencje królują również w projektowaniu wnętrz, zwłaszcza przestrzeni tak praktycznych, jak kuchnie. Surowy charakter współczesnego stylu łatwo ożywić dodatkami. Nie muszą to wcale być niepraktyczne przedmioty, które staną się tylko siedliskiem kurzu, jak ozdobne figurki czy inne bibeloty. W kuchni warto postawić na designerskie, użyteczne gadżety, które przydadzą nam się w codziennym gospodarzeniu. Zamiast banalnej formy, wybierzmy coś, co rozweseli naszą przestrzeń, albo zadziwi nietypowym rozwiązaniem.

Wśród dostępnych na rynku produktów jest w czym wybierać. Kuchenne przyborniki Alessi, dostępne w salonach Rosenthal, kuszą zabawną formą i kolorem. Absolutnym obowiązkiem wśród koneserów designerskich przedmiotów jest wyciskarka do cytrusów Juicy Salif, zaprojektowana przez Philippe'a Starcka. Pomysł na projekt zrodził się, gdy designer siedział w restauracji nad talerzem owoców morza. Czy dlatego właśnie Juicy Salif przypomina niektórym kałamarnicę? Niekonwencjonalna forma przedmiotu sprawiła, że wszedł on do grona ikon designu.

Ciekawą propozycję stanowią również przyborniki do butelek - otwieracz Diabolix czy korkociąg Anna G. Pierwszy, zaprojektowany przez Biagio Cisotti, ma zabawną formę i kusi również bogatą kolorystyką produktu. Korkociąg Anna G. to dzieło włoskiego architekta i designera Alessandro Mendini. Artysta, wykorzystując potencjał formy tradycyjnego korkociągu typu "motylek", postanowił złożyć hołd kobiecości. Pomysł ten zachwycił obie płci i dzięki temu produkt utrzymuje się na rynku od lat 90.

Współpracująca z Alessi projektantka Miriam Mirri nie zapomniała o naszych milusińskich i stworzyła serię misek dla psów - Lupita i kotów - Tigrito, o wesołej formie i kolorystyce.

Dla wszystkich tych, którzy poza designem, kochają w kuchni "poubijać" albo upichcić coś słodkiego, propozycją nie do odrzucenia zdaje się być mikser Kitchen Aid.

- Kitchen Aid liczy sobie prawie sto lat. Z wiekiem nie traci mocy ani elegancji - mówi Anna Maćkowiak ze sklepu Leonardo. - Ma piękną wystudiowaną linię w stylistyce lat sześćdziesiątych. Do mody dostosowuje się kolorami, do potrzeb - dodatkami. Powstał na początku ubiegłego wieku w Ameryce, z myślą o kuchni domowej i od tego czasu stale jest unowocześniany. W całości wykonany z metalu, mocny i trwały, jest miniaturą cukierniczej maszyny zawodowej. Okrzyknięty mistrzem świata w ubijaniu, wykonuje równocześnie z łatwością najtrudniejsze prace w kuchni. Jest pożądany i uznawany jako świetne, poręczne i wielofunkcyjne urządzenie, nie tylko do wyrabiania wszelkich ciast z drożdżowym na czele, lecz także do tarcia, mielenia, przecierania i wałkowania oraz innych żmudnych kuchennych czynności, dzięki licznym przystawkom - tłumaczy Anna Maćkowiak.

W ofercie jest do wyboru 27 kolorów, tak, aby każdy mógł dobrać urządzenie do wystroju i klimatu własnej kuchni.

Uwagę przykuwają też metalowe chlebaki firmy Wesco. - To solidna marka, która istnieje na rynku od 140 lat. Wesco oznacza produkcję metalu w klasyczny sposób - połączenie doskonałej niemieckiej jakości, ekskluzywnej i zaawansowanej funkcjonalności. Firma oferuje produkty w różnych formach i kolorach - mówi Anna Maćkowiak.

Do nowoczesnej kuchni absolutnym niezbędnikiem jest ciekawy kosz na owoce. Można zastąpić nim tradycyjną misę, na przykład jednym z serii zaprojektowanej przez Metz & Kindler i Ole Palsby, z oferty firmy WMF, wykonanym ze stali nierdzewnej. Ich metalowe kosze nie ukrywają piękna owoców, tylko eksponują je, dzięki ażurowej konstrukcji. Całość - kosz i owoce tworzą ciekawą kompozycję, która przywodzi na myśl połączenie tradycji z nowoczesnością. Owoce - częsty obiekt zainteresowania dawnych mistrzów malarstwa, zostaje w ten sposób przedstawiony w nowoczesnej konwencji.

- WMF to jedna z najstarszych marek, produkujących wyroby ze stali. Do ich produkcji wykorzystują stal chirurgiczną opatentowaną przez firmę - Cromargan ®. To stal szczególnie odporna na zarysowania i szlachetna - nie wchodzi w żadną reakcję z żywnością - tłumaczy Alicja Szlachetka ze sklepu Villeroy&Boch.

Z kolei kosze na śmieci Brabantia potwierdzają, że pojemnik ten, wcale nie musi być najmniej atrakcyjnym przedmiotem w całej kuchni.

  • Kosz na owoce WMF. Projekt - Metz & Kindler i Ole Palsby. Cena - od 141 zł do 376 zł.
  • Otwieracz do butelek Diabolix z oferty Alessi. Projekt - Biagio Cisotti. Cena - 60 zł.
  • Kosz na śmieci Brabantia. Cena - 1199zł.
  • Miska dla kota Tigrito  z oferty ALESSI. Projekt - Miriam Mirri. Cena - od 215 zł do 295 zł.

- To uznana w Europie marka holenderska, której początki sięgają 1919 roku. Dawniej tradycyjny, rodzinny biznes, dziś solidna firma znana na całym świecie. Od samego początku istnienia, jej wyroby charakteryzowały się profesjonalnym wykonaniem. Powstają one z zastosowaniem najnowszych materiałów oraz komputerowego wspomagania projektowania i produkcji. Firma proponuje szeroki asortyment wyposażenia kuchni - mówi Anna Maćkowiak.

Aby przedłużyć rozkosz śniadania, kawę czy herbatę warto zaserwować w termosie. Na przykład w Hotello z oferty Alfi.

- Całość produktu wykonana jest ze stali nierdzewnej i utrzymuje ciepło do ponad 24 godzin. Modele Alfi są niezmienne od około 100 lat. Ich forma kanki jest rozpoznawalna na całym świecie - mówi Alicja Szlachetka z Villeroy&Boch.

Popijając niestygnącą herbatę, można spokojnie zasiąść w kuchni i przyglądać się swojej małej galerii designu, która nie tylko cieszy oko, ale jest pomocna, na przykład w przygotowaniu soku czy otworzeniu butelki. Czynności te w asyście takich pomocników, zyskują zupełnie nowy wymiar.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (31) 6 zablokowanych

  • Kupiłem korkociąg w REAL-u za 12 złotych. (13)

    Czy wino nim otwarte będzie gorzej smakować niż takim za 280 złotych?

    • 87 12

    • Glupio zrobiles. Ja kupuje stołowe portugalskie w Tesco w kartonowych (3)

      opakowaniach 1L za 7,40. Nie trzeba korkociągu (12 zl w kieszeni), a wali identyko jak to za 280,-

      • 38 4

      • Stosujesz połyki ? (2)

        Bo z Twojej wypowiedzi wynika ze spożywasz tanie korkociągi a nie te po 280 zeta.

        • 3 3

        • z twojej wypowiedzi wynika zaś, ze te nie myslisz (1)

          • 5 2

          • od razu widać, że rodacy :)

            • 12 0

    • Zależy od tego, czy to Keleris czy (2)

      Brunello di Montalcino Riserva z Castello Romitorio. I to jedno, i drugie na etykiecie ma napis "wino".

      Z tymi kosztownymi gadżetami jest jak ze wszystkim na świecie - skoro są ludzie skłonni je kupować, którzy mają pieniądze i którzy nie chcą mieć w domu sztampy, to czemu odmawiać im przyjemności zakupu?

      • 26 3

      • (1)

        Te korkociągi - panienki czy otwieracze - diabełki zalatują mi kiczem z jarmarków odpustowych. Chyba że kicz od znanego nazwiska przestaje być kiczem. Co za czasy...

        • 9 3

        • Mnie za to sie bardzo podobają.

          No ale - de gustibus non est disputandum, więc każdy może mieć własne zdanie.

          • 6 1

    • Znam takich, którzy odbijają z łokcia.

      Niepotrzebny wydatek. Mogłeś sobie kupić nową parę trampek na bazarku.

      • 19 0

    • Jeszcze w Biedronce sprzedają torebki do przenoszenia wina

      chyba tylko po naście złotych.

      • 1 1

    • wyjdz z dzialu "deluxe" (1)

      i udaj sie do dzialu "szmaciarze" - tam z pewnoscia uzyskasz odpowiedz na frapujace cie pytanie...

      • 4 8

      • No...... jak taki korkociąg jest dla ciebie delux

        to gratuluję poczucia smaku i gustu wyrobionego poprzez oglądanie tvn,pudelka i Wojewódzkiego.

        • 5 3

    • zauważ, że : (1)

      dla niektórych osób wydanie tych 280 zł jest zdecydowanie mniejszym wydatkiem, anizeli dla Ciebie zakup realowskiego korkociagu za 12 zico :D

      • 5 2

      • Można jeszcze diamentów dołożyć i cena wzrośnie do 2.800.000 zł

        Tylko czy zmieni to walory użytkowe tego korkociągu?

        • 5 0

  • Mniej znaczy więcej (1)

    czyli tak robić,zeby się nie narobić i puścić towar za jakieś odjechane kwoty. Jak jest się tylko designerem, a nie rzemiślnikiem to jak w końcu zdobić swoje wydumki. Trza wcisnąc że proste jest piekne, a doświadczenia setek lat to pomyłka:-)

    • 18 2

    • Aby skomplikowane działało - prosto potrzeba geniusza

      Aby proste działało prosto - niewiele potrzeba.

      Współcześni projektanci bazują na skrócie myślowym proste=genialne. Choć w rzeczywistości prosto projektują proste rzeczy ( np. otwieracz, wyciskarka do cytrusów czy krzesło), sprzedają to jako geniusz.

      • 5 1

  • Zastanawiam sie, czy ktos mial mozliwosc wycisnięcia cytrusa na wyciskarce (3)

    Juicy Salif za 255 ,- Jezeli tak - jak opisałby ergonomie wyciskania i faktyczną przydatnośc / praktyczność tej wyciskarki w realnym życiu.

    • 25 0

    • Służący prosi, żeby przekazać, że

      państwo są zadowoleni ze smaku soku. Niestety, nie może przekazać tego osobiście z uwagi na obandażowane palce.

      • 13 0

    • ale przecież nie o to chodzi

      to ma przede wszystkim wyglądać

      • 4 2

    • jest ok

      wyciskanie na tym jest ok, ale są o wiele wygodniejsze cacka ;) to sluzyc może dobrze w domu, żeby cytryne do herbaty dodać z takiego sprzętu ;)

      • 1 0

  • Miski

    Akurat miski dla kota są wypasione :D

    • 14 4

  • Juicy Salif (1)

    wyglada zarąbiscie ale juz drugi raz zlamalem nóżke

    • 11 1

    • nie ma to

      jak drogi szmelcvagen

      • 1 0

  • 1. Cytat: "że jak powiedział mistrz - "bóg jest ukryty w szczegółach" hmm chyba troszkę przeinaczone jest to znane przysłowie.
    2. A do tego otwieracze w kształcie głowy "diabełków"
    Co promuje ten nazwijmy go w duuuużym cudzysłowie "mistrz".

    • 3 0

  • A kto to jest designer? (1)

    bo nie moge znalezc w slowniku jezyka polskiego?
    Czyzby znowu wychodzi polska malomiasteczkowosc na amerykanskie salony?

    • 14 4

    • Przyganiał kocioł garnkowi

      Lepiej poszukaj polskich znaków na klawiaturze.

      • 1 0

  • A gdzie jezyk polski? (1)

    No tak, designer designuje na lunche i cofibrejki, szkoda, ze pismaki zamiast propagowac swoj jezyk ojczysty, sa tak zapatrzeni na ameryke...

    • 13 2

    • A gdzie polskie znaki, patrioto?

      • 2 1

  • W ubiegłym roku dokładnie te same fotki i zapiski:-)

    A ta wyciskarka jest o tyle desugnerska co zalega w każdym starszym garażu w U>S>A bo świerzy sok kupuje się w butelkach.

    • 3 1

  • świerzy to sobie słownik ortograficzny kup

    bo ten poprzedni pewnie w garażu zgubiłeś

    • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Otwarcie Lobster House Gdańsk

dni otwarte

Najczęściej czytane